Strona 9 z 12
: 06 lipca 2007, 12:57
autor: RuTeK
Hybryd pisze:No cóż zobaczymy co nasze małe orzełki pokażą z Koreą ... A jak tak z całkiem innej beczki, bo polski futbol jakoś mało mnie interesuje. Wie ktoś na jakiej stronie moge znaleśc zdjęcia z tego turnieju. Konkretnie chodzi mi o jednego zawodnika Meksyku, który Carlos Vela się zwie... Odrazu mówie, że na oficjalnej stronie fifa już szukałem i nie ma. Z góry dzięki
http://images.google.pl/images?hl=pl&q= ... %B3w&gbv=2
: 06 lipca 2007, 13:07
autor: iwan_91
na brazylie nie patrzałem, teraz załuje bo to było pierwsze zwyciestwo od ilus tam lat a z usa patrzałem do wyniki 5:1 i zasnołem. i tak nic nie straciłem.ale wierze ze z korea wygraja i awansuja z grupy.
: 06 lipca 2007, 17:02
autor: Hybryd
RuTeK dzięki, ale na googlach to i ja potrafie szukac. Chodziło mnie o zdjęcia z tych mistrzostw, ponieważ koleś miał w pierwszym meczu super kolor włosów, niestety na drugi mecz juz je obcioł :evil: Potrzebuje sobie wydrukowac i zaniesc fryzjerce żeby mi to samo zrobiła ...
A Polska podejrzewam, że z Koreą upokorzy się tak samo jak z USA. Obym się mylił, ale to co pokazują nasi najbliźsi rywale nie pozostawia złudzeń ...
: 06 lipca 2007, 17:36
autor: paul636
Już dziś w nocy gramy z Koreańczykami (o których mówi się, że prezentują najlepszy futbol ze wszystkich drużyn w turnieju) superważny mecz, i dla nas, i dla nich. Nam do awansu wystarczy remis, a oni muszą wygrać (i tego najbardziej się obawiam- będą grać na maxa...). Cóż, wiele będzie zależeć od kondycji Polaków, czy będą w stanie grać tak agresywnie, pressingiem przez cały mecz, jak z Brazylią

Oby,oby...Don Leo przemówił do chłopaków bardzo ostro; to też być może poskutkuje.
Swoją drogą mamy trochę pecha, bo nasza grupa D jest nazywana grupą "śmierci". Wyjście z niej byłoby naprawdę olbrzymim sukcesem.
Początek meczu o 1:45 :doh: Oby było warto zarywać tę noc...i oby nie skończyło się kolejnym pogromem tylko pięknym, dramatycznym pojedynkiem zakończonym zwycięstwem biało-czerwonych

: 07 lipca 2007, 03:47
autor: Kuben
Świeżo po meczu

Brawo za ambitną gre Polaków ! Szkoda tylko, że trafimy na Argentyne... ale z drugiej strony w Toronto możemy czuć się jak u siebie w domu :-D
: 07 lipca 2007, 03:52
autor: Ein
Hura ! Gratulacje dla całego zespołu naprawdę dobry mecz z nutką obawy o wynik.
Następny przeciwnik Argentyna , ech ... będzie ciężko ale pokonaliśmy Brazylię może uda nam się to powtórzyć z Argentyną ? Miejmy nadzieje !

odp
: 07 lipca 2007, 03:55
autor: marcinek
no to mamy mlodego buffona w polsce

brawo chlopaki
damy rade z argentyna cos tak czuje

: 07 lipca 2007, 03:58
autor: Kame1988_Kornel
Super meczyk :!:
Białkowski klasa sam w sobie (Man of the Match ) (interwencja z 93' była rewelacyjna

)
Teraz czas na Argentyne (Albicelestes) i na pewno nie będzie łatwo, jak nasi się nie ogarną trochę... mimo że już jednego południowo amerykańskiego giganta pokonaliśmy (Brazylie-Canarinios) to tu już nie będzie lajtowo.
Ale dziś kurde pokazali nasi klasę, mimo iż pod koniec wyglądało to, tak jak byśmy bronili Częstochowy (w sumie z Brazylią też tak zagraliśmy, ale wtedy to w 10 graliśmy :doh: )
Metoda Polaków - strzelić gola i się bronić do 90'

: 07 lipca 2007, 09:34
autor: artoni
Brazylię- tak, Koreę- tak, Argentynę?- czemu nie?!
A tak poważnie to chłopaki znów dli się złapać na proste dryblingi, a nieskuteczność Koreańczyków, aż raziła w oczy, fakt, Białkowski bronił genialnie. Nasz bramkarz nie zszedł w tym turnieju z przyzwoitego poziomu, mecz z Brazylią- bardzo dobry i szczęśliwy, z USA- który strzał był do wyjęcia?, z Koreą- naprawdę fantastycznie.
Ponownie chłopaki Globisza zaczęli się nawzajem asekurować, przez co rozbili niejeden atak. Gol do szatni podbudował Polaków i osłabił psychicznie Koreańczyków. W drugiej połowie było kilka akcji, szkoda, że żadnej nie zwieńczyliśmy bramką. Najważniejsze, że graliśmy piłką i staraliśmy się ją rozgrywać. Smutne jest to, że nie potrafimy tego robić, gdy rywal atakuje i jest zdeterminowany. Spójrzmy prawdzie w oczy- po golu w 71 min straciliśmy panowanie na boisku i to Korea grała, a my tylko asystowaliśmy zamknięci na własnej połowie. Mecz zdecydowanie dla Korei, ale na szczęście wywalczyliśmy remis i gramy dalej, to się przecież liczy najbardziej.
Cud Białkowskiego zapewnił nam awans do fazy pucharowej turnieju. Obawiam się jednak, że musimy coś zrobić z naszą defensywą, trener Globisz musi poważnie nimi wstrząsnąć.
W meczu z Brazylią dobrze zagraliśmy, ale były okresy czasu, że nie potrafiliśmy wyjść w własnej połowy. Amerykanie dokładnie nas rozpracowali wiedzieli którędy atakować na których zawodnikach jakie wymuszać błędy. Unieszkodliwili Janczyka (choć gola i tak strzelił).
Z Koreą znów tylko 20 min potrafiliśmy grać dobrze, długo utrzymując się przy piłce. Na Argentynę obrona remisu lub jednobramkowego prowadzenia na własnej połowie może niestety nie wystarczyć. Chłopaki muszą jak z Brazylią zagrać wysoko i pressingiem czego przecież się od nich co mecz wymaga. Jak dadzą Argentynie trzy, cztery, akcje w meczu, a przecież na tych mistrzostwach etatowo tyle lub więcej dają to możemy stracić nie jedną, nie dwie, może nawet trzy gole, a historia tego turnieju pokazuje, że jak rywal strzela nam dwa gole to przegrywamy.
Chyba że cud Białkowskiego znów nas uratuje, bo przecież w tym sporcie wszystko może się zdarzyć.
: 07 lipca 2007, 11:29
autor: Samsung~~
Mecz ogólnie mógł sie podobać. Nie podobała mi się jedynie gra polskiej obrony. Popełniamy za dużo błędów, prostych jakich na pewno nie powinni chłopcy którzy grają w akademiach klubów z Premiership popełniać. Jako jednego obrońcę muszę pochwalić Krzysztofa Króla który zagrał niesamowicie pewnie i nie popełniał błędów. Pomoc zagrała bardzo dobre spotkanie. Na szczególne pochwały zasługuje Danch i Cywka. Obydwaj (chłopcy ze śląska) zaimponowali mi swoją grą. Cywka co się bardzo zdziwiłem zagrał dobrze w odbiorze. Chłopak dobrze opiekuje się piłką i wczoraj nie raz ośmieszył Koreańczyków. Danch jak już pan Engel wspominał dobrze obsługiwał Janczyka który grał wysuniętego napastnika. I jemu należą się pochwały za strzelenie tej jedynej dla nas bramki. Najważniejsze muszę pochwalić Bartka Białkowskiego który wczoraj zaliczył fenomenalny występ! Podsumowując jeśli poprawimy grę obrony to jestem optymistycznie nastawiony przed następnymi spotkaniami

: 07 lipca 2007, 11:37
autor: Dominik10
Piekny mecz warto bylo sie zrywac sie ze snu o 1:40. Najlepszym zawodnikiem wedlug mnie byl oczywiscie bramkarz Białkowski. Najbardziej podobala
mi sie jego interwencja juz z doliczonego czasu gry. Bardzo dobrze
zagral tez Janczyk. Ogolnie cala druzyna zagrala dobrze.
: 07 lipca 2007, 11:45
autor: Bodmer
Nie wiem, nie oglądałem, lecz wiem jedno. Nie faulować w meczu z Argentyną 20-25 metrów od naszej bramki, bo jeżeli do piłki podejdzie Aquero to jest praktycznie gol. Wczoraj widziałem na własne oczy.
: 07 lipca 2007, 11:48
autor: alex_pl
Oglądałem calutki mecz i muszę przyznać że w każdej formacji mieliśmy wczoraj jakiegoś lidera;
Białkowski klasa sama w sobie, zdecydowanie osoba której zawdzięczamy 1/8 finałów
Król, świetne spotkanie rozgrywał też wczoraj, grał ostro twardo, tak jak się powinno grać przeciw koreańczykom, co prawda dał się ograć parę razy, ale raczej nasz przeciwnik wczoraj wolał grać tam gdzie ustawiony był Starosta.
Danch może w pierwszej połowie mniej widoczny, aczkolwiek zaliczył chyba asyste.Kiedy wszyscy wybijali z obrony na oślep, górne niedokładne piłki, on starał się ziemią do Janczyka, aby stworzyć zagrożenie, w drugiej połowie również biegał, rozgrywał, kiwał,nasz reżyser pomocy
No i jak nie wspomnieć o Janczyku, skoro jakim jest zawodnikiem pokazuje fakt że jak dostał piłkę, zaraz przy nim znajdowało się 2,3 a nawet 4 koreańczyków, mimo to zdobył bramkę, ośmieszając obronę przeciwnika, niebywałe jest też to z jaką łatwością dochodził do pozycji strzeleckich-wielki talent.
Nie można zapomnieć też o treneru Globiszu, wspaniale zmobilizował oraz ustawił zespół na ten mecz.
Gratulacje, następny będzie Sergio Aguero...yyy znaczy Argentyna

: 07 lipca 2007, 11:50
autor: darek
Gdyby nie Białkowski to byłoby krucho. Najlepiej grał on i Janczyk. Ale każdemu piłkarzowi należą się brawa. Tak dalej chłopaki
: 07 lipca 2007, 12:46
autor: Bodmer
USA to Adu. Ten piłkarz gra tak kosmiczny futbol, potrafi zrobić takie sztuczki cyrkowe, ale co zrobić...