JuvePoland

Dante93 pisze:

Arbuzini pisze:Przypomina mi to trochę marudzenie na Cavaniego, kiedy był z nami łączony za swojej gry w Palermo.

Ja tam byłem zwolennikiem tego transferu jeszcze jak Cavani grał w Am południowej, zdaje sie w Montevideo. No ale nic z tego nie wyszło.

a po ripoście ze strony Arbuziniego...

Dante93 pisze:No tak tu mnie masz apropo Cavaniego Zatem przyjmijmy, ze w gre wchodziło przeczucie i tego typu bzdety

Przyjmijmy,że w grę wchodziło durne próbowanie zrobienia z siebie guru i speca futbolowego.Nie wyszło,so sad :doh:

Dante93 pisze:

rosomak pisze:koles strzela jak na zawolanie w najlepszej lidze swiata a wy wybrzydzacie?

No no, to równie dobrze można powiedzieć to samo o Quagu i Matrim Chociaż nie, z małą zmianą - w jednej z najlepszych lig świata.

Większość osób wpierw myśli a następnie coś pisze,jak widać Ty masz odwrotnie Twój matri najwięcej ligowych goli w jednym sezonie zdobył 13(na 38występów) i to jeszcze za czasów gry w Cagliari-jako podstawowy napastnik.Również 13ligowych trafień zanotował Hernandez w swym pierwszym sezonie w Premier League i to nie będąc podstawowym graczem i jedynie w 27występach. Co najlepsze sam też pisałeś tę statystykę Hernandeza i dobrze wiesz,że jest młodszy od Włochów a mimo to twierdzisz,że to ten sam poziom..

Dante93 pisze:Eh z myślą o Cavanim ide oddawać sie nocnym polucjom
Ekkhkhmkhmm mam nadzieje, ze to żart.

Dante93 pisze:

rosomak pisze:Jak mozecie nie uwazac ze mozna na nim nasz atak opszec?

Eh, czasem jak zapomne nicku osoby którą właśnie cytuje wystarczy spojrzeć na treść poddawaną cytowaniu - twój sposób pisania poznam zawsze i wszędzie

Patrząc choćby po tych cytowanych twoich fragmentach oraz tym co pogrubiłem to i Ciebie można łatwo poznać.Ktoś tu ma problem z używaniem poprawnych końcówek czy mi się wydaje? Do tego te polucje....Ty masz chyba problem ogólny z końcówkami

Ogólnie na najbliższe około 2-3 lata można zapomnieć o Falcao,Cavanim i Joveticu.Na Kolumbijczyka pewnie potrzebne byłoby około 60mln€,a z Napoli i Violą mamy ostatnio fatalne relacje.Suarez mi się marzy od dawna,ale pewnie też za mniej niż 25-30mln go The Reds nie puszczą.Mając kibicowską nadzieję i wiarę w choćby jednego z dwójki Boakye/Immobile to i tak myślę,że będą(jak się uda..) gotowi do gry na najwyższym poziomie minimum za 2 lata...a do tego czasu Villa mógłby rządzić naszym napadem.Mógłby gdyby udało się go kupić...w co niestety wątpię.W Llorente nie wierzę...prędzej za kilka lat okazałby się drugim Iaquintą niźli zbawicielem naszego ataku.

Ech...martwi mnie strasznie ten nasz niby-atak(niby-nóżki )...tym bardziej,że odkąd człek zobaczył biało-czarne życie to przewinęło się u nas tylu wybitnych napastników...Baggio,Alex,Ravanelli,Trezeguet,Vialli,Ibra,Henry...a teraz mamy to co mamy..

a to wszystko pokłosie farsopoli

Antek666 pisze:Suarez mi się marzy od dawna,ale pewnie też za mniej niż 25-30mln go The Reds nie puszczą.

Jak dla mnie byłaby to bardzo dobra cena przy obecnych szaleństwach z napastnikami. Suarez już dziś prezentuje bardzo wysokie umiejętności, a to ambitny zawodnik w rozwojowym wieku. W dodatku zagra na każdej pozycji w ataku, choć lewa chyba najbardziej mu nie leży, ale to nasz najmniejszy problem. 433 porzuciliśmy już jakiś czas temu, a w razie czego są tam Vucinic i Giovinco. Nie mniej wątpię żeby Liverpool przystał na taką propozycję. Swoją drogą - ile on tam zarabia?

Chicharito chyba formę łapie - tak na złość hejterom. Wchodzi na boisko, 10 minut gry i zwycięska bramka. W spotkaniu na szycie najlepszej ligi świata. Nie ekscytuję się zbyt mocno, ale my mamy do wymiany 3 napastników i w naszym położeniu takich zawodników jak Meksykanin trzeba śledzić wytężonym wzrokiem.

Antek666 pisze:Przyjmijmy,że w grę wchodziło durne próbowanie zrobienia z siebie guru i speca futbolowego.Nie wyszło,so sad

Cięta riposta

Antek666 pisze:Większość osób wpierw myśli a następnie coś pisze,jak widać Ty masz odwrotnie Twój matri najwięcej ligowych goli w jednym sezonie zdobył 13(na 38występów) i to jeszcze za czasów gry w Cagliari-jako podstawowy napastnik.Również 13ligowych trafień zanotował Hernandez w swym pierwszym sezonie w Premier League i to nie będąc podstawowym graczem i jedynie w 27występach. Co najlepsze sam też pisałeś tę statystykę Hernandeza i dobrze wiesz,że jest młodszy od Włochów a mimo to twierdzisz,że to ten sam poziom..

1. Matri najwięcej goli strzelił w sezonie 2010/2011, a wynik ten prezentował się następująco: 20 bramek, w 34 występach (4 z ławki)
2. Nie neguje, że Hernandez zalicza(ł) niezłe wyniki, ale neguje stwierdzenie, że jest to napastnik kompletny.
3. Gdzie stwierdziłem, że to ten sam poziom? Napisałem jedynie, ze gdy Hernandeza, którego najlepszy wynik strzelecki w karierze ('europejskiej') to 13 bramek, to równie dobrze możemy tym mianem określić Matriego który jeszcze w zeszłym (słabym) sezonie osiągnął podobny wynik. Tyle.

Antek666 pisze:Patrząc choćby po tych cytowanych twoich fragmentach oraz tym co pogrubiłem to i Ciebie można łatwo poznać.Ktoś tu ma problem z używaniem poprawnych końcówek

Proste wyjaśnienie - stary laptop i alt współpracuje ze mną wyjątkowo opornie Zresztą, skoro w jednym rzędzie stawiasz banalne, nieszkodliwe błędy typu wlaśnie rzeczonych końcówek, czy też złe kropki/przecinki, z ewidentnymi błędami natury zarówno ortograficznej jak i często logicznej, to ja nie mam pytań o czym my rozmawiamy

Antek666 pisze:Ty masz chyba problem ogólny z końcówkami

Chapeau bas, ten tekst już minimalnie wyższych lotów.

Także ten, jak dręczy Cie nieubłagane pragnienie dowartościowania się poprzez zjechanie kogoś od góry do dołu to poćwicz jeszcze troszke, bo serio, nie wyszło

Z tego co rozumiem, to AB jest skłonne obniżyć swoje oczekiwania za Llorente . Tym razem mówi się o 15 mln euro, także cena za hiszpańskiego napastnika drastycznie spadła, a ja zastanawiam się czy nie warto byłoby, aby Juventus wydał w styczniu te 7 mln euro i rozwiązał problem z "9". Who scored podaje, że piłkarz AB zdobył jedynie jednego gola w bieżących rozgrywkach, acz na przestrzeni 2 ostatnich spotkań jego forma zdaje się zwyżkować. Szczęścia można popróbować. Kto wie, może Hiszpan odnalazłby się pod skrzydłami Conte, kiedy ten wróci ciałem na ławkę trenerską "Starej Damy"?

Prawda jest taka, ze bilbao weźmie i 5 mln jak juz Lliorente bedzie mial kontrakt ze swoim nowym klubem...

15 mln... :rotfl:
Nadal śmieszy, ale nie tak jak wspominał o kwocie wykupu...niezłe jaja będą jak znowu rzuci taką kwotę w styczniu. 36 mln... :rotfl:

Nic dziwnego, że strzelił dopiero jednego gola skoro ani razu nie wyszedł w pierwszym składzie Zarówno piłkarz jak i klub czekają tylko na transfer.

Podobno nasi staraja sie o Naniego.
Problemem nie bedzie kasa na jego wylozenie a zaplacenie mu wynagrodzenia.
10mln euro on chce ale Juve jako jedyne we wloszech da rade dac 6/7, jest szansa bo on chce grac we wloszech.

Jakbysmy sprowadzili Naniego i jeszcze dobrego snajpera to czasami mozna by wracac do 4-3-3 z napadem Vucinic-Snajper-Nani.
To juz jest czym straszyc.

Tak jak pisalem kiedys w LM trzeba miec zapas w przodzie, zobaczcie jakich graczy ofensywnych maja najlepsze zespoly.
Unas to cieniutko wyglada, bardzo cieniutko.

Nasza gra opiera sie na swietnej wspopracy defensywy z linia pomocy.
Bardzo dobrze bronimy, mamy dluga lawke ale w przodzie potrzeba argumentow, Seba narazie zawodzi, Mirko od czasu do czasu zagra super, Isla to melodia przyszlosci, Matri/fabio/bendtner bardzo rzadko im mecz naprawde dobry wyjdzie.

Potrzeba dryblera ktorym mial byc seba, jezeli on sie nie sprawdzi to go po sezonie sprzedac i dolozyc,kupic naniego i do tego dobrego snajpera.

rosomak pisze:Jakbysmy sprowadzili Naniego i jeszcze dobrego snajpera to czasami mozna by wracac do 4-3-3 z napadem Vucinic-Snajper-Nani.
To juz jest czym straszyc.

Przecież równie dobrze teraz można by tak grać. Vuvinić-Snajper-Gio. Rzecz w tym, że nawet jak graliśmy w tamtym sezonie 4-3-3 to nigdy 3 rasowych napastników ( wiem, Nani to nie taki typowy napastnik, ale nie o to kaman ). Zawsze grał na prawej Pepe, który zasuwał też ostro w defensywie. Conte nie wystawi naraz 3 zawodników ( do tej poty nigdy tak nie zrobił ), którzy nic nie dają w tyłach ( stąd też gramy 3-5-2 ).

rosomak pisze: Potrzeba dryblera ktorym mial byc seba,

Czepiam się, ale dryblerem, gwiazdą itd Seba miał być tylko w wywodach na forum.

Giovinco przychodził jako konkurencja dla Vucinicia, czytaj: zmiennik Czarnogórca.

NO i dryblerem jako takim jest, szkoda że nic z tego dryblingu przeważnie nie wynika pożytecznego ( jak z Catanią, fajnie że przebiegł pół boiska, ale ostatecznie zmaścił będąc w bd sytuacji ).

jareckik pisze:Prawda jest taka, ze bilbao weźmie i 5 mln jak juz Lliorente bedzie mial kontrakt ze swoim nowym klubem...

Taaaa na pewno. Połaszą się na marne 5 mln kiedy latem świadome zrezygnowali z kilka razy większej kwoty.

W sierpniu wszyscy mówili, że tak tylko próbują wytargować jak największą kwotę ale chyba jasne jest, że oni po prostu mają te swoje dziwne zasady i wolą kisić dalej Llorente niż pójść mu na rękę i zgarnąć marnego piątaka.

Moim zdaniem, zimą nikogo do ataku nie kupimy (nikt nie będzie skory do sprzedania swojego piłkarza po promocyjnej cenie a napastnicy z kończącą się umową nie są zbyt interesujący) a latem powinniśmy skupić się na jakimś kozaku, osobiście proponuję Lewandowskiego. Chociaż tutaj pojawia się pytanie, czy on będzie chciał do Juve?

Nie będzie chciał raczej do Juve i w jego przypadku cena jaka dyktuje Borussia (20-25 mln €) nie jest adekwatna do umiejętności.

Pan Mietek pisze:Moim zdaniem, zimą nikogo do ataku nie kupimy

Kupimy, kupimy, tego jestem pewny. Ale bardziej na ten transfer będziemy kląć niż się cieszyć.

Gdzieś tu przewijał się wątek Isco z Malagi - chłopak zarabia 400tys. euro, a klauzula wykupu wynosi 21mln. Podobno mocno o niego stara się Borussia Dortmund. Ja wiem: Hiszpan, za młody na włoskie warunki i nie jest typową "9", a "szalonooki" nie patrzy w tamtą stronę, ale taka kasa, za takiego zawodnika to jak promocja. Pasowałby jak ulał do 4-3-3, w 3-5-2 też by się odnalazł i spokojnie wygryzłby wtedy ze składu Gio/Vucinicia. Co ciekawe, w meczu z Betisem zagrał nawet jako środkowy pomocnik, strzelił bramkę i zebrał świetne noty, więc nie tylko drybling czy podania, ale też uniwersalność przemawiają na jego korzyść.