JuvePoland

http://www.football-italia.net/26434/qu ... n-approach

Czyżby coś było na rzeczy i Bozzo coś kombinował?

alina pisze:http://www.football-italia.net/26434/qu ... n-approach

Czyżby coś było na rzeczy i Bozzo coś kombinował?

Fabio już temu zaprzeczył. Dla niego liczy się tylko Juve i powrót do reprezentacji Włoch.

alina pisze:http://www.football-italia.net/26434/qu ... n-approach

Czyżby coś było na rzeczy i Bozzo coś kombinował?

Ale co ? Myślisz o wymianie Fabio-Osvaldo? Nie sądzę, aby kibice Romy pozwolili odjeść swojemu najlepszemu napastnikowi w zamian za niepewnego piłkarza i garść "srebrników". Wolę spokojnie poczekać na LLL, który nawet w razie braku awansu do dalszych rozgrywek LM powinien zasilić Juventus. W mojej głowie wytentegował się też diaboliczny pomysł pozyskania Sissoko. Padoina w lecie można starać się oddać w ramach rozliczenia za jakiegoś młodzika, natomiast za darmo lub z niewielką dopłatą "Stara Dama" pozyskałaby Francuza. Oczywiście pozostaje kwestia p$g, ale Leonardo raczej nie kupuje piłkarzy z Ligue 1.

Mamy spory tlok w srodku pomocy.
Nie ma sensu sprowadzac kolejnego.
Nie zapominajcie o Pogbie/Appelcie i Bouyu
beda wprowadzani do naszej druzyny.


Maze Willianie lub Lukaku do ataku ataku.
Mlodzi i super zdolni, pasowaliby do nas.

rosomak pisze:Mamy spory tlok w srodku pomocy.
Nie ma sensu sprowadzac kolejnego.
Nie zapominajcie o Pogbie/Appelcie i Bouyu
beda wprowadzani do naszej druzyny.


Maze Willianie lub Lukaku do ataku ataku.
Mlodzi i super zdolni, pasowaliby do nas.

A ja marzę, żebyś wreszcie nauczył się poprawnie po polsku pisać.

LL w styczniu plus Immobile latem plus jakiś box to box i skład będzie kompletny za nieduże pieniądze.

Niestety uważam, że Llorente i Immobile to za mało na zbawienie naszego ataku. Ciro bardzo znacząco obniżył loty po obiecującym początku. Dla mnie jest to tylko i wyłącznie wybór albo/albo pomiędzy tymi zawodnikami. Dwóch nie potrzebujemy, bo powinniśmy się skupić na zdecydowanie lepszych piłkarzach. Mamy Vucinicia oraz Giovinco, teraz trzeba im dokooptować dwóch kolegów, którzy będą ich przewyższali umiejętnościami, a na dokładkę przygarnąć Llorente lub Immobile.

box-to-box? Po co? Przecież w tej roli świetnie sprawdzają się ściągnięci latem Asa i Isla. Lepiej DC wymienić na lepszy model i w razie czego mieć sensowną opcję na lewe skrzydło.

Arbuzini pisze:Niestety uważam, że Llorente i Immobile to za mało na zbawienie naszego ataku. Ciro bardzo znacząco obniżył loty po obiecującym początku. Dla mnie jest to tylko i wyłącznie wybór albo/albo pomiędzy tymi zawodnikami. Dwóch nie potrzebujemy, bo powinniśmy się skupić na zdecydowanie lepszych piłkarzach. Mamy Vucinicia oraz Giovinco, teraz trzeba im dokooptować dwóch kolegów, którzy będą ich przewyższali umiejętnościami, a na dokładkę przygarnąć Llorente lub Immobile.

Problem jest taki że jeżeli mówimy wyłącznie o transferach w roku kalendarzowym 2013, to absolutnie nie wierzę w dwóch piłkarzy znacznie lepszych niż Seba i Mirko, graczy bezdyskusyjnie przewyższających umiejętnościami Llorente. Będę się cieszyć z jednego. A wówczas pozbycie się Matriego i Quagliarelli i skompletowanie ataku Llorente-Immobile-Giovinco-Vucinić-supersnajper nie wygląda najgorzej. Jasne, to dalej nie będzie najwyższa światowa półka, ale na więcej nie liczę znając "zapędy" Marotty do wydawania dużych kwot, a także sytuację na rynku.
Inna opcja to oczywiście sprowadzenie gości którzy są obecnie nie wciągają jeszcze nosem naszych asów, ale są bardzo perspektywiczni. Typu, rzucam przykładowe nazwiska, El-Shaarawy, Osvaldo czy ten Ormianin z Szachtara. Tylko znowu - za nich też trzeba nieco zapłacić, ja w dwóch na raz nie wierzę.

@Arbuzini
Nawet jeśli jakimś cudem Fabio i Matri odeszliby za np. 20 mln to i tak byłoby prawie niemożliwe ściągnięcie dwóch kozaków plus Llorente/Ciro. Po prostu nie ma na rynku napastników najwyższej klasy za w miarę przystępną gotówkę chcących przejść do Juve. No bo kto teraz mógłby znacznie podnieść poziom naszego ataku? Dzeko z kosmicznym kontraktem, którego Mancini i tak nie puści? Falcao za ponad 50 baniek, który może grać w każdym klubie? Jovetić, którego Della Valle puści wszędzie tylko nie do Juve? Higuain za ponad 35 mln? A może Ba lub Cisse? Może Aubameyang? Może Milik?

Jest jeszcze w opcji Lewandowski
Tak na poważnie skoro Bendtner jest u nas do końca sezonu, to ja w zimie sprowadziłbym Llorente i tymi dwoma wieżami dociągnął do końca sezonu. Nic w ataku nie stracimy, a możemy zyskać nową jakość.
Nie chcę wybiegać aż do letniego okienka transferowego, ale obawiam się, że i tak nie pozyskamy żadnego top playera do napadu i bolączka naszego ataku będzie się ciągnęła kolejne x lat.
Marotta musi otworzyć ten swój portfel w całości i rzucić na stół takiego Falcao, Cavaniego >30 mln , bo zostaniemy tylko solidną europejską drużyną, która klepie w lidze aż miło, a w LM jest jednym z wielu do pokonania.

Suarez, od nie wiem jak dawna o tym mówię. 40 milionów i jest nasz.
Juventus potrzebuje świetnego napastnika, Suarez potrzebuje klubu z którym "coś osiągnie". Po sprzedaży Matriego,Fabio mamy 20 milionów, dorzucamy 20 + pensja i mamy genialnego snajpera. Za grosze przychodzi LLL i atak Mirko,Gio,Suarez,LLL,jakiś młodziak, wygląda pięknie.

Smok-u pisze:Po sprzedaży Matriego,Fabio mamy 20 milionów

Bardzo optymistyczna wizja, która moim zdaniem jest niemożliwa do zrealizowania. Nikt nie da nam za nich po 10 mln. Jak zarobimy cokolwiek ponad 10 mln to będzie bardzo dobrze. Patrząc ogólnie na naszą kadrę to nie ma w niej nikogo kto byłby na wylocie poza tą dwójką i nie spodziewałbym się jakichś wzmocnień poza atakiem.

Wsumie caly czas powtarzamy o problemie napastnika ale ja sie obawiam zeby nie bylo tak ze nie bedzie mial kto asystowac wtedy.
Nie wiadomo jak Pirlo bedzie gral za rok.

Najlepsze kluby maja swietnych skrzydlowych lub nie tylko jednego dobrego napastnika.

Barcelona- nie musze wymieniac.
Real- Oezil/Modric/Di Maria/Benzema/Higuain.
United- Hernandez/Nani/Valencia/Young/Rooney/RVP/Wellbeck
Bayern- Gomez/Ribbery/Robben

zobaczcie teraz jak naszym wiele brakuje do nich.

Juve- Giovinco/Vucinic/
ok gramy skladem asekuracyjnym, defensywnym ale nie mamy kim straszyc w europie w przodzie.
Napoli mialo i ma duzo mocniejszy przod od nas.
Nie mamy kim straszyc, nasza sila jest kolektyw ale panowie w europie potrzebny tez przod.
My tego nie mamy, za duzo napastnikow zawodzi, napad nie strzela bramek wogule, unas bramki strzelaja pomocnicy.
To nie przypadek ze bramki z Napoli strzelali pomocnik i obronca

Podobno Bendtner jest bardzo niezadowolony z przebywania na ławce i może się wynieść już w styczniu...
W sumie to nikt nie liczył na to, że zacznie coś grać. Zapchajdziura i to w dodatku zbędna.

Castiel pisze:Podobno Bendtner jest bardzo niezadowolony z przebywania na ławce i może się wynieść już w styczniu...
W sumie to nikt nie liczył na to, że zacznie coś grać. Zapchajdziura i to w dodatku zbędna.

No dokładnie, w sumie się nie zdziwię jak w styczniu wróci z płaczem do wujka Wengera. Do nas przyjdzie Llorente i będziemy mieli na własność następce, którego rolą na boisku będzie wymachiwanie łapami i odgarnianie włosów.
Tu nie chodzi o nazwisko, tu chodzi o organizację gry w ataku która wydaje się nie istnieć, a w Europie jest kompletnie nieskuteczna. Brakuje nam jeszcze jednego ofensywnie usposobionego gracza. 3-5-2 to tak naprawdę 5-3-2. Mamy na tylu napastników że można grać trójką w ataku.

Mi się ciągle wydaje, że Wenger wysłał go do Juve by go utemperować...Oby udało wyciągnąć Llorente w styczniu za jakieś drobne bo inaczej bida...