Strona 80 z 459
: 04 lutego 2004, 17:58
autor: Olszan
Nie wiem juz co sie dzieje Inter ma podobno największe dlugi w Serie A i kupił i Stankovica i Adriano za ponad 30 mln dolarów Real też rzekomo ma długi a wciąz chce kupować dziwny jest ten świat jak śpiewał świętej pamięci Niemen 8)
: 04 lutego 2004, 18:08
autor: kouba
zgadzam sie, że to głównie dzięki Niemu Roma jes tak wysoko. Myśle, ze jakby odszedł to Roma by wiele na tym straciła i osłabiłaby się troche. Jest to jednak sznasa dla Nas, możemy w ten sposób troche 'uciec' albo 'odskoczyć' Romie
W Realu nie wiem czy grałby dobrze, tam jest za duzo gwiazd. Nie ma jedengo lidera, który by poprowadził drużyne w trudnym momencie, na którego mogliby liczyć. Czasem taki ogół 'gwiazd' nie jest najlepszy...
: 04 lutego 2004, 19:17
autor: łyziu
to ścierwo jakim jest alkochol wszystkich potrafi zniszczyć

: 04 lutego 2004, 19:50
autor: miccoli
niech przechodzi do realu ale zastanawiam sie na jakiej pozycji by gral

: 05 lutego 2004, 18:12
autor: Wicior
Piłkarz Romy nie odmówiłby gry Realu.Przeciez tu zarabia sie bardzo duże pieniądze.Każdy na to leci.No nawet jakiś piłkarz Juve skusiłby sie na oferte z Realu, ale nieliczni.Alex, Trezeguet, Nedved oni napewno nie.
Mogliby złożyć oferte Iuliano.
: 05 lutego 2004, 19:58
autor: Jasiek-x
Mioimi wrogami sa wszyscy piłkarze realu i inne osby tam pracujące. Życzę Tottiemu żeby nigdy tam nie trafił. Bez obrazy dla klubu. :twisted:
: 05 lutego 2004, 21:30
autor: Ultras
Jasiek-x pisze:Mioimi wrogami sa wszyscy piłkarze realu i inne osby tam pracujące
osoby sprzatające klubowe korytarze też ?

8)
: 06 lutego 2004, 00:16
autor: beavis
miccoli pisze:niech przechodzi do realu ale zastanawiam sie na jakiej pozycji by gral

Sadze ze na srodku obrony tam maja najwieksza dziure

Zgadzacie sie ze mna??
: 06 lutego 2004, 10:55
autor: łyziu
Totti to równy gość, dość bardzo go lubię więc nie życzę mu grania w Realu [nie przepadam za tym klubem :evil:]
: 06 lutego 2004, 12:52
autor: hania
Tak! Niechtotti jedzie do Realu. To jest odpowiednie miejsce dla niego. Bedzie wsrod swoich...zalosne
: 06 lutego 2004, 13:09
autor: KowalFromStolica
Jeśli się wybiera do Realu to niech się śpieszy bo w niedziele mecz z Juve 8) Po tym meczu to chyba real go już nie zechce :-D
Sedzia ratuje Real
: 16 lutego 2004, 22:19
autor: Danielpiero
Real Madryt zremisował z Valencią 1:1 (0:0) w szlagierowym meczu 24. kolejki Primera Division. „Królewscy” zdobyli wyrównującą bramkę w trzeciej minucie przedłużonego czasu gry, po rzucie karnym podyktowanym za bardzo wątpliwy faul.
Sędzia Pedro Tristante Oliva, tuż przed końcem meczu, zdecydował się podyktować “jedenastkę” po starciu Carlosa Marcheny z Raulem, mimo że obrońca Valencii nie sfaulował napastnika gospodarzy. Rzut karny wykorzystał Luis Figo. Dzięki remisowi „Królewscy” utrzymali prowadzenie w tabeli Primera Division i wyprzedzają Valencię o dwa punkty.
„Nie mogę uwierzyć, że to znów się wydarzyło. Jestem bezsilny i wściekły. To jest jakiś żart. Takie sytuacje zdarzają się co roku podczas naszych meczów z Realem. Gdybym wiedział, że zostaniemy tak potraktowani, zostalibyśmy w domu, zamiast przyjeżdżać do Madrytu. Każdy widział co się stało – to bardzo smutny dzień dla hiszpańskiej piłki” – powiedział po meczu prezydent Valencii, Jaime Orti.
Z decyzją arbitra nie zgodził się również szkoleniowiec gości, Rafa Benitez.
„Trudni wyjaśnić komuś, kto nie widział meczu, dlaczego nie wygraliśmy. Na 100 przypadków, nikt nie podyktowałby rzutu karnego w takiej sytuacji. My trafiliśmy na przypadek numer 101” – powiedział Benitez.
Trener Realu, Carlos Queiroz, odmówił komentowania decyzji arbitra.
źródło onet.pl
Wielka szkoda, bo lubie Valencie

.
: 16 lutego 2004, 22:25
autor: Bartas_01
sedziowie zawsze im pomagali brrr jak ja nienawidze tego klubu
: 16 lutego 2004, 22:25
autor: Tomusmc
A dziwisz sie? przeciez to jest glupi Real :evil: oni nie potrafia wygrywac bez oszustwa! a Valencie tez lubie i szkoda mi jej!
: 16 lutego 2004, 22:34
autor: juvek
Po pierwsze nie powinno sie wogle dyktować karnych w 3 minucie doliczonego czasu, tym bardziej w wątpliwych sytuacjach. Szkoda że sedzia nie pomyslał zanim gwizdnął, bo Real nie zasługuje na takie przywileję. Valencja miała ten mecz wygrac , a tak nic w tabeli sie nie zmienia. :evil: :evil: :evil: