JuvePoland

mateo369 pisze:

Franek1897 pisze:Pirlo - kontuzja na Trofeo Tim, Cheillini - kadra, Vidal - kadra, Tevez i Marrone - trening. Hmm chyba nie wszystko jest winą Allegriego...

A czy kontuzja np. Kielona na kadrze nie może być pokłosiem treningów z Maxem? Prawdę mówiąc wszystkie urazy naszych zawodników można by podciągać pod tę hipotezę. Oczywiście nie chcę go bezpodstawnie oskarżać. Po prostu ilość kontuzji i obecność przy tym Allegriego sama z siebie daje do myślenia. Trzeba mieć nadzieję, że to zwykły zbieg okoliczności i po pechowym początku urazy będą naszych zawodników omijać jak u Conte.

Podbijam ten głos rozsądku.

Proces budowania formy przed sezonem trwa około miesiąca a nawet 1,5 w przypadkach kiedy nie ma mowy o żadnych turniejach. Jako, że Chiellini pracował z drużyną, a Vidal indywidualnie stawiam na to, że zostali źle poprowadzeni. Kadra przede wszystkim to taktyka i najbliższy mecz gdzie przyjeżdżają "gotowi" piłkarze. Nie mam zamiaru lekceważyć doświadczeń z przeszłości, aby twierdzić, że Allegri nie jest współwinny kontuzji mięśniowych w Juventusie.

mateo369 pisze:

Franek1897 pisze:Pirlo - kontuzja na Trofeo Tim, Cheillini - kadra, Vidal - kadra, Tevez i Marrone - trening. Hmm chyba nie wszystko jest winą Allegriego...

A czy kontuzja np. Kielona na kadrze nie może być pokłosiem treningów z Maxem? Prawdę mówiąc wszystkie urazy naszych zawodników można by podciągać pod tę hipotezę. Oczywiście nie chcę go bezpodstawnie oskarżać. Po prostu ilość kontuzji i obecność przy tym Allegriego sama z siebie daje do myślenia. Trzeba mieć nadzieję, że to zwykły zbieg okoliczności i po pechowym początku urazy będą naszych zawodników omijać jak u Conte.

To pewnie Morata też przez Allegriego był kontuzjowany? 'Szczelił' mu w kolano... Mam wrażenie, że po prostu jesteś uprzedzony do Maxa. Jeżeli okażę się, że tych kontuzji mięśniowych będzie więcej, to posypie głowę popiołem i przeproszę, że nie miałem racji..

Przecież kontuzja Moraty to wina zderzenia z bramkarzem. Tak samo Pirlo został kontuzjowany po zderzeniu z innym zawodnikiem. Takich rzeczy nawet nie ma co rozpatrywać bo na to człowiek nie ma wpływu, ale na częste kontuzje mięśniowe już tak.

A nie przyszlo wam do glowy ze Conte na zgrupowaniach kadry zabrania pilkarzom Juventusu przeprowadzania rozgrzewki przed treningiem, specjalnie zeby nabawili sie kontuzji miesni? Gnoi ich tak samo, jak kiedys gnoil Alexa za to, ze byl lepszym pilkarzem i Elie za to, ze jest czarny. Teraz robi krecia robote Allegriemu zeby za rok Marotta blagal go na kolanach o powrot do Juve, obiecujac sprowadzenie Di Marii, Suareza i Cavaniego. Sprytny plan, moze wypalic, bedzie zwyciestwo w LM za dwa lata.

zahor pisze:A nie przyszlo wam do glowy ze Conte na zgrupowaniach kadry zabrania pilkarzom Juventusu przeprowadzania rozgrzewki przed treningiem, specjalnie zeby nabawili sie kontuzji miesni? Gnoi ich tak samo, jak kiedys gnoil Alexa za to, ze byl lepszym pilkarzem i Elie za to, ze jest czarny. Teraz robi krecia robote Allegriemu zeby za rok Marotta blagal go na kolanach o powrot do Juve, obiecujac sprowadzenie Di Marii, Suareza i Cavaniego. Sprytny plan, moze wypalic, bedzie zwyciestwo w LM za dwa lata.

Podzielam zdanie Zahora. Zresztą na zdjęciach ze zgrupowania nie widać na rozgrzewce Moraty i Teveza, więc coś może w tym być.

Czemu problemów z mięśniami nie może mieć Padoin? Czemu to musi być ktoś dla Nas istotny... W ogóle jak tam w ciągu kilku dni pojawiły się te newsy o kontuzjach to od razu przypomniały mi się czasy przed przyjściem Conte.

Smok-u pisze:Czemu problemów z mięśniami nie może mieć Padoin?

bo się nie rusza.

Forumowa gawiedź już dokonała wyboru - wszystkiemu winny jest Allegri, dodatkowo przynosi pecha i musimy ogrywać Comana, to mu skille w FMie skoczą do 15

Czy w czasie tej 'epidemii grypy' pierwszym chorym nie był Allegri?
Przypadek?

Jeśli chodzi o Vidala, to czytałem gdzieś, że tego typu kontuzja mięśniowa jakiej doznał nie jest niczym szczególnie dziwnym, jeśli wziąć pod uwagę wcześniejszą operację kolana i przyspieszony powrót do gry po niej. Sam nie mam o tym pojęcia, więc proszę mnie nie linczować, gdyby to była głupota, ale wydaje się to dość logiczne

w związku z kontuzją Daniela Sturridge, manager Liverpoolu wyjaśnia tajemnice kontuzji zawodników na zgrupowaniach reprezentacji:

Brendan Rodgers pisze:I think clubs work differently at times to international teams. (...) When we look at our players here we look at them individually in terms of what their needs are.

http://www.bbc.com/sport/0/football/29158191

bendzamin@
Nawet bardzo logiczne:)
Ja mogę powiedzieć z doświadczenie,że powrót do pełnej sprawności po szyciu łękotki zajął mi ok 3 miesięcy.Vidal miał łękotkę wycinaną i grał po miesiącu, a głównym problem jest właśnie odbudowa mięśnia by odciążać kolano. Wiadomo,że tam miał kompleksową opiekę, ale nawet przy najnowocześniejszym sprzęcie i najlepszych lekarzach jest coś czego nie da się obejść, mianowicie czas.Niestety Vidal grając z niezaleczoną kontuzją narażał się i to bardzo. Teraz kontuzja mięśniowa to pewnie pokłosie tego,że naprędce był przygotowywany do gry.Oby teraz spokojnie dali mu odpocząć, lepiej niech pauzuje 2-3 mecze więcej i wróci na 100% niż znowu ma złapać jakiś uraz.

Ja tylko mam nadzieje, ze na koniec sezonu nie bedziemy słyszec usprawiedliwiania słabych wynikow kontuzjami...

Mam nadzieję, że do tego grona nie dołączy Asamoah i Ogbonna.

Swoją drogą jestem pod wielkim wrażeniem fenomenu Marrone Odkupić go za 5ml!!! by zarabiał na samych kontuzjach, nie rozgrywając nawet 1 min., w sytuacji gdzie musimy mordować tą samą trójkę obrońców.
O Pepe nawet nie wspominam bo to już nawet nie jest śmieszne... :roll:

Gazzetta sugeruje, że nasz super transfer Romulo ma pauzować 3 miesiące. Coś mnie ominęło, bo czytałem tylko o drobnych problemach?

Nie wspomnę już o super wiecznym talencie, wykupionym za 5 mln ( :lol: ) Marrone, który się leczy od początku sezonu. To był wspaniały ruch

Nie przesadzajmy, bo Rumulo jest tylko wypozyczony ;-).

A co do Marrone to jego polowke oddalismy za polowke Berardiego. Potem zas do Sassuolo poszedł Peluso, a my odzyskalismy calosc karty Luki. Mozna wiec powiedziec, ze wymienilismy polowe Berardiego na Peluso, co bylo bardzo udanym dealem.

Ale Romulo, o ile to prawda, bardzo szkoda. Fajny zawodnik, ktory nie ma szczescia od paru miesiecy do zdrowia...