JuvePoland

Raiola miał dostać od zarządu ultimatum, by do połowy lipca sprawa z Pogbą została rozwiązana tj. zostaje czy nie. Z kolei angielskie media informowały, że City byłoby zainteresowane wypożyczeniem Jojo, ale z obowiązkiem wykupu.
W możliwe odejście Vidala nie wierze i nie chce wierzyć. Jeden z symboli odrodzonego Juve.

To może ja podam dwie szybkie informacje na temat sprzedaży.

City podobno oferuje 100 mln za Pogbe, a sam zawodnik miałby zarabiać 13 mln za rok gry. Teraz doczytałem, że takie informacje podaje Daily Mirror, więc mało wiarygodne źródło.

Natomiast Sunday People podaje, że Everton i West Ham są w stanie zapłacić 17 mln za Ogbonne! Oferta jak najbardziej do przyjęcia

Haris pisze:To może ja podam dwie szybkie informacje na temat sprzedaży.

City podobno oferuje 100 mln za Pogbe, a sam zawodnik miałby zarabiać 13 mln za rok gry. Teraz doczytałem, że takie informacje podaje Daily Mirror, więc mało wiarygodne źródło.

Natomiast Sunday People podaje, że Everton i West Ham są w stanie zapłacić 17 mln za Ogbonne! Oferta jak najbardziej do przyjęcia

Patrzac na wiarygodnosc zrodel szansa na takie oferty jest mala.

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> decyzja byloby oddanie Vidala za tak smiesznie male pieniadze. Przy zalozeniu, ze taki Kondogbia przeszedl za 40 mln, Arturo jest wart grubo ponad 50. Ja absolutnie nie wierze w to, ze go oddamy, zwlaszcza w obliczu takiego turnieju i mysle nie jest przypadkiem fakt, ze w pewnym momencie zaczelismy odpuszczac graczy mogacych go zastapic - Nainggolana, Allana, Kondogbie. Tak - my wyraznie ich odpuscilismy. To nie tak, ze chcielismy ich za wszelka cene pozyskac. Juz ostatnio pojawilo sie info, ze Vidal chce zostac, a z cala pewnoscia nie warto go poswiecac dla marnych jak na jego umiejetnosci 30 mln.

Raczej watpliwe, by Barcelona wystosowala za Gersona podobna oferte co my. Oni wydali 3 mln, by moc sie pilkarzowi przyjrzec. Obecnie pisze sie o tym, ze my oferujemy 12, tymczasem Fluminense oczekuje 14 mln &#8364;. Jestesny rzekomo coraz blizej,

mrozzi pisze:Raczej watpliwe, by Barcelona wystosowala za Gersona podobna oferte co my. Oni wydali 3 mln, by moc sie pilkarzowi przyjrzec. Obecnie pisze sie o tym, ze my oferujemy 12, tymczasem Fluminense oczekuje 14 mln &#8364;. Jestesny rzekomo coraz blizej,

I ten 18latek ma stać się z miejsca naszym motorem napędowym? Nie podoba mi się to.

Jakby tak uzbierać ze sprzedaży Llorente,Ogbonny i troche dołożyć to starczyłoby na tego Isco

Patrząc tak realnie, to w tym momencie nowy sezon rozpoczynamy sprawdzonym 4-3-1-2:

Morata - Dybala
Pereyra
Pogba - Marchisio - Vidal
Evra - Chiellini - Bonucci - Lichtsteiner
Buffon

Na Serie A wygląda to bardzo dobrze i nie sądzę, żeby ktoś nam w ogóle zagroził. Do Milanu nie chcą przechodzić, a Interu sami Murillo i Kondogbia nie podniosą od razu o 2 poziomy wyżej. To jak wypadniemy w LM będzie zależało od trójki z przodu. Od tego, czy Pereyra, Morata i Dybala potwierdzą swój duży potencjał, który pokazali w zeszłym sezonie.

Przy takim składzie na ławce usiądzie 5 graczy, których chciałaby mieć u siebie cała liga: Barzagli, Asamoah, Pirlo, Khedira, Mandżukić. Każdy z nich jest w stanie zastąpić kogoś z pierwszego składu praktycznie bez straty jakości.

Dodatkowo 6-ka, którą chciałoby mieć 3/4 ligi: Neto, Caceres, Rugani, Sturaro oraz Ogbonna i Llorente (o ile nie odejdą).

Wojtek pisze: Jakby tak uzbierać ze sprzedaży Llorente,Ogbonny i troche dołożyć to starczyłoby na tego Isco

To pojecie wzgledne. Nalezaloby sobie zadac pytanie, czy Real chce Isco oddac. Raczej watpliwe... Chyba, ze bylaby to czesc zaplaty za Pogbe, ale najpierw Francuz musialby wyrazic chec takiej przeprowadzki. Takze uwazam, ze potrzeba nam kogos takiego, bo choc dobrze, ze inwestujemy w mlodziez, tak nasza formacja ofensywna wyglada obecnie, wzgledem pozostalych w zespole, po prostu niezbyt okazale. By nie powiedziec biednie.

Myślę że Gerson byłby ok za te 14mln. Przecież nie koniecznie musimy od razu nim na stałe grać w 4-3-1-2 może pod napastnikami grać kilku zawodników może nie jest to sytuacja idealna, ale skoro Berardi nie przychodzi to może postaramy się o wypożyczenie Joveticia ale City chce podobno obligatoryjny wykup a to ryzyko ogromne z tak łamliwym zawodnikiem (chyba że byłaby jakaś klauzula dotycząca zmniejszenia opłaty w wypadku kontuzji lub wykup byłby za max 18mln ale w to wątpię).

Czy my się naprawdę nikim na boki obrony nie interesujemy myślę że jednego bocznego obrońcę chociażby na lewą stronę to musimy pozyskać.

Benitez podobno jakoś nie chce Isco więc pewnie byłby do sprzedania ale wątpię czy Perez puści jego za mniej niż 40mln, wątpię aby Marottę było stać na taki transfer jak dla mnie cel nieosiągalny.

Nie wiem co ci Brytyjscy dziennikarze biorą ale twierdza że Vidal jest już w Arsenalu...

Kompilacje z próbkami umiejętności tego Gersona wyglądają bardzo blado przy takim Kishnie z Ajaxu, który z piłką robi takie rzeczy, że człowiek przeciera oczy ze zdumienia, a pewnie kosztowałby mniej, bo ma kontrakt do 2016 roku. Poza tym pierwsza liga holenderska to na pewno dużo wyższy poziom niż liga juniorska w Brazylii.

Już kiedyś interesowaliśmy się chłopakiem:

Cabrini_idol pisze:Pumex, jasne, że widać brak tego czegoś w napadzie Juve na przyszły sezon..... ale

Dybala, Mandzu, Morata, Zaza, 5 napastnik na CI.

Nie wygląda to też tak źle (...) Kogo byś widział dostępnego dla nas na rynku ?

Sęk w tym, że dobrze też nie. Średnio, po prostu średnio, a nie tego oczekuje kibic klubu, którego ambicją jest powrót na stałe do TOP5 Europy. Mandzukić to 9-tka, w pojedynkę niewiele ugra, Morata to bardziej typ sprintera-dryblera niż kreatora, Zaza to przeciętniak nawet jak na warunki Serie A, nie wspominając o Europie. Dybala... któż to wie? Niewątpliwie talent, jednakże z raptem połową udanego sezonu i z jedną nogą na wyposażeniu. Jego transfer zupełnie inaczej odbierałem myśląc, że Tevez zostanie. Rok pobierania nauk pod okiem starszego kolegi, lidera zespołu, to było coś. Paulo miał być powoli wprowadzany, miał być odciążony z presji poprzez obecność Carlitosa, a okazuje się, że głównie na jego barkach będzie zastąpienie najlepszego zawodnika na Półwyspie Apenińskim. Podsumowując, Tevez był jedynym gwarantującym zarówno gole, jak i asysty, już nie wspominając o przywódczym charakterze. Teraz atak wygląda na zasadzie "może się uda, może się nie uda". Zresztą, lukę po Apaczu niekoniecznie musi wypełnić inny napastnik. Równie dobrze stratę jakościową mógłby nadrobić trequartista a tych na rynku trochę jest. Niestety porządny rozgrywający to koszt 40 milionów, no ale sorry... takie realia, którym jakoś trzeba sprostać.

mrozzi pisze:

Wojtek pisze: Jakby tak uzbierać ze sprzedaży Llorente,Ogbonny i troche dołożyć to starczyłoby na tego Isco

To pojecie wzgledne. Nalezaloby sobie zadac pytanie, czy Real chce Isco oddac.

A raczej, dlaczego Isco miałby odchodzić z Realu skoro przez dwa lata wystąpił w prawie każdym meczu, w zdecydowanej większości z nich w pierwszym składzie. To nie jest Morata, który grał ogony, a mimo to wciąż szlocha do poduszki z tęsknoty za Królewskimi.

Podobnie zresztą ma się sprawa z Oscarem, który nie bardzo ma powody do zmiany klubu.

Ouh_yeah pisze:A raczej, dlaczego Isco miałby odchodzić z Realu skoro przez dwa lata wystąpił w prawie każdym meczu, w zdecydowanej większości z nich w pierwszym składzie. To nie jest Morata, który grał ogony, a mimo to wciąż szlocha do poduszki z tęsknoty za Królewskimi.

Akurat w przypadku Isco jest jeden powód - kasa. To informacja do zweryfikowania, ale jeśli dobrze pamiętam, Isco zarabia na Bernabeu raptem coś około 1,2-1,4 miliona euro rocznie. Teoretycznie, gdyby jakiś inny klub zaoferował mu np 5 milionów rocznie, być może podziałałoby to na jego wyobraźnię. Ale powtarzam - to tylko teoria, bo w praktyce mamy niemal zerowe szanse na pozyskanie Hiszpana, którym chyba nawet na poważnie się nie zainteresowaliśmy.

pumex pisze:Akurat w przypadku Isco jest jeden powód - kasa. To informacja do zweryfikowania, ale jeśli dobrze pamiętam, Isco zarabia na Bernabeu raptem coś około 1,2-1,4 miliona euro rocznie. Teoretycznie, gdyby jakiś inny klub zaoferował mu np 5 milionów rocznie, być może podziałałoby to na jego wyobraźnię.

Skąd to 1,2-1,4 mln? Przejrzałem stare artykuły i gdy przechodził do Realu, pisało się o 3 mln. W międzyczasie dostał chyba dużą podwyżkę, bo różne źródła podają:
- http://www.tsmplug.com/football/real-ma ... aries-2014
- http://www.celebritiesmoney.com/isco-sa ... eal-madrid

Ouh_yeah pisze:

mrozzi pisze:

Wojtek pisze: Jakby tak uzbierać ze sprzedaży Llorente,Ogbonny i troche dołożyć to starczyłoby na tego Isco

To pojecie wzgledne. Nalezaloby sobie zadac pytanie, czy Real chce Isco oddac.

A raczej, dlaczego Isco miałby odchodzić z Realu skoro przez dwa lata wystąpił w prawie każdym meczu, w zdecydowanej większości z nich w pierwszym składzie. To nie jest Morata, który grał ogony, a mimo to wciąż szlocha do poduszki z tęsknoty za Królewskimi.

Podobnie zresztą ma się sprawa z Oscarem, który gra u Mourinho bardzo dużo, właśnie zdobył mistrzostwo Anglii, wszyscy go tam głaskają w Lonydnie... i komuś się naprawdę wydaje, że to kwota transferu jest problemem?

Mi się wydaje, że nie jesteśmy bez szans przy transferze Isco. Po pierwsze Benitez (według doniesień z Hiszpanii, nie wiadomo tylko czy wiarygodnych) nie za bardzo wierzy w umiejętności Isco, tzn nie widzi dla niego miejsca w wyjściowej jedenastce Realu na przyszły sezon. Po drugie, do tej pory Isco rzeczywiscie dużo grał, ale było to spowodowane kontuzjami w zespole (Modrić, Bale, Beznama) więc siłą rzeczy był pierwszą osobą do wejścia na plac gry w takim przypadku. Gdy zaś w/w byli zdrowi (choć trzeba dodać, że w dużo gorszej dyspozycji od niego), to Isco musiał oglądać mecze z perspektywy Ławki rezerwowych. Tak więc przy naszym zdecydowanym zainteresowaniu, byłaby jakaś szansa na ściągnięcie tego gracza. Pytanie tylko za ile Perez by go puścił.....za Ramosa zawołał ostatnio 90 mln, więc może by puścił Isco gdzieś za 50 mln, albo nawet 60 mln. Raczej nas nie stać na taki zakup...no chyba że 4 raty po 15 mln Dużo kasy, ale wtedy mamy super gracza na następne 10 lat

pumex, powiedziałeś, że można kreatywność Teveza zastąpić niekoniecznie napastnikiem a trequa. Ok, tu masz rację.. ale nie widzę dostępnych owych na poziomie Teveza ( w sensie tej samej klasy a nie pozycji). Oscar ? przecież już poszło demento, że Oscar nie na sprzedaż. Isco ? nikt go w realu nie wypuści, nie ma szans. De Bruyne ? On się nie ruszy w tym sezonie z VFL. Ja nie widzę żadnego zawodnika, już nie mowie dostępnego na rynku ale takiego którego można spróbować choćby wyciągnąć z jakiegoś klubu.

Zauważyliście jak mało w tych czasach jest typowym AM ? w latach 90 tych był ich wysyp, na początku XXI wieku tez, a teraz taka posucha trochę. Gascoigne Hassler Moller Okocha Stojkovic Zidane Djorkaeff Luis Enrique Rivaldo Hagi Rui Costa Riquelme Laudrup... można wymieniać i wymieniać.
Ostatnim na prawdę fajnym AM był Kaka z 2007 roku. Od tego momentu jakoś słabooo. Widać jak futbol się zmienił, jaką ważna postać odgrywają boczni ofensywni obroncy i skrzydłowi.