JuvePoland

Crunny pisze: ↑30 sierpnia 2024, 18:30

pitrek pisze: ↑30 sierpnia 2024, 17:36 Podobno dogrywamy Luisa Semedo z Sunderlandu? Ktoś coś?

Taki typowy transfer do Next Gen, żeby gdzieś wszedł, przypadkiem strzelił i poszedł za 5 mln, bo wysoki, z afro na głowie i z akademii Benfici

Tak myślałem że to jest powiedzmy inwestycja

Ale ten Semedo b. ładną brameczkę zapakował JuveNExt w jakies edycji LM, jeszcze własnei cza czasów Benfici.
Zresztą akurat jak patrze na tych młodych z Portugalii to zdecydowanie warto w nich inwestować.

Te numery już pewne ?

Tak, pewne.

Jak to, przecież Kostić mówi, że nie odchodzi i walczy o skład.

Może go przerobią na lewego obrońcę.

Arthur 6,4 mln brutto (4. najwyższy kontrakt!)
Djalo 3,7 mln brutto
Kostić 3,2 mln brutto

Wszyscy z kontraktami do 2026 roku. Tylko:
a) szejki
b) współdzielenie wynagrodzenia z innym klubem
c) rozwiązanie kontraktu
może nas od nich uratować.

Niestety w większości topowych lig okienka już zamknięte. Wyjątkiem są:
- Holandia do 2 września
- Portugalia do 2 września
- Arabia Saudyjska do 2 września
- Turcja do 13 września

Może z braku laku, Arthura w jakiś sposób odgruzuje Motta, nigdy nie wiadomo. Djalo carte blanche, a Kostić do zgruzowania.

akurat z braku laku to może Djalo zostanie odkurzony w Lille wymiatał, może jakoś wypali, ale Artur no to nie możliwe bo akurat w pomocy to braku laku nie ma .......... gdyby by napastnikiem, obrońcą ale nie jest i raczej nie będzie.

I jak tam po mercato? Który gość na avka, z lewicy czy prawicy?

PODSUMOWANIE



Zacznę od tego, że wierzę w umiejętności Motty przerabiania hmmm ew. nieznanych szerzej zawodników i ich umiejętności w takie, które pozwalają sprzedać gości z Bolonii do Arsenalu czy MU. Z tej perspektywy:

• Koop - uznana marka, wystarczy tylko dobrze wkomponować, czy był aż tak potrzebny, za takie starania i pieniądze? nie wiem, ale mam nadzieję, że będzie znaczącą zmienną
  Luiz - musi grać w podstawowej 11-tce, nie wierzę że można być kocurem w PL i jednocześnie za słabym na podstawkę Juve w śmiesznej dość SA
  Thuram - to przyszłość, kiedy Francja to przeszłość chyba, chociaż mam wątpliwe przekonania co do piłkarskich dzieci uznanych rodziców
  Cabal i Gonzalez - nic mi nie mówią, dawno nie grałem w Mortal Kombat, po trzech plusach wyżej tutaj... nie mam o nich zdania
  Konszejszału - szkoda, że wypożyczenie, znaczy pewnie rozsądnie finansowo, ale widziałem tego zawodnika w zeszłym sezonie i mocny plus
  DiGi - skoro Motta coś w nim widzi, a ja wierzę w jego widzenie...
  Kalulu - ten chyba właśnie nie bardzo
  dziciarnia - wiadomo, że nic nie wiadomo, Mbangula szaleje mocniej niż Mbappe, ale Kean też się zapowiadał, w ogóle nie biorę ich pod uwagę

5 plusów, 2 niewiadome i jeden minus. Więc chyba jest dobrze, biorąc pod uwagę gdzie jesteśmy i co mamy w kieszeni, a przede wszystkim po czym i po kim trzeba sprzątać.

Więc... z wyjazdowiczów naprawdę żal mi Chiesy. Nie wiem czemu Motta nie chciał go mieć (nie widziałem jego wypowiedzi żadnej, jak ktoś ma niech podeśle, ale nie interesują mnie kwestie kontraktowe, ale boiskowe) - trudno, częściej nie wiedziałem czemu Toskański Partacz chce niektórych grajków, którzy nie byliby w "moim" Juve nawet na ławce.

Może też trochę Mirettiego, ale tak trochę. A tak to... nic nie cieszy jak Without Club Rabiota. Nie żeby był bardzo zawistny, złośliwy czy źle komuś życzył. Po prostu uwielbiam jak farmazony farmazoniarzy, może nielicznych na forum, ale rozplenionych w komentarzach pod newsami, rozpływają się przy odpowiedniej dawce czasu i realiów, nie jakiegoś narkotycznego zaburzenia, które wprowadziły 3 lata uzależnienia od Partacza, który... też jest bez pracy? Niemożliwe.

Nie wszystko uprzątnięto, rodzaje i wysokości kontraktów rozdawanych wcześniej w Juve może nie umywają się do Chelsea, ale jeszcze potrwa zanim ci geniusze boiska znikną stąd na dobre. Ale chyba autostrada do tego jest jasna, prosta, dobrze oznakowana, prawda?


PS.

Spoiler

jackop pisze: ↑10 kwietnia 2024, 14:48


https://www.buildlineup.com/shared/6614 ... 61bd9aa704

Oczywiście nasz Zarząd jest zbyt nieudolny, żeby zrobić 3-4 normalne transfery #GłupoliOut

Brzydko się to zestarzało, prawda?

No cóż, okienko oficjalnie za nami. Czas na podsumowania.
Nie do końca poszły nam transfery out, na pewno nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Niestety też kilku piłkarzy o których mocno zabiegaliśmy finalnie nie skończyło u nas (Calafiori, Todibo, Sancho)...

W przypadku sprzedaży:

Na plus
Iling, Kean, Barrenechea, Kaio Jorge, Sandro, Frabotta, Miretti, De Sciglio, Rabiot

Na lekki plus
Rugani (brak transferu definitywnego)

Neutralnie
Sposób w jaki została rozwiązana sytuacja McKenniego oraz transfery Facundo, Caviglia

Na lekki minus
Soule- patrząc na nasze obecne zestawienie skrzydłowych wolałbym aby został i miał szanse zaprezentować się u nas
Huijsen- mamy tylko trzech nominalnych środkowych obrońców- przydałby się czwarty do rotacji... jednocześnie zawodnik ten wykazuje potencjał i wydaje się być szkoda, że został poświęcony dla wyrobienia niezłego zysku. W przyszłości może się stać bardzo dobrym graczem- obyśmy nie załowali jego tak jak możemy żałować Romero, czy Dragusina.
Szczęsny- to był wciąż topowy bramkarz, a pozbyliśmy się go jak zbędny balast. Tylko dlatego, że Wojtek z nami potrafił się porozumieć w sprawie odejścia wyszło względnie ok. Z drugiej strony mamy niezłe zastępstwo za dobre pieniądze i finalnie mamy też spore oszczędności na kosztach utrzymania Polaka.

Na minus
Chiesa- wypchnięcie Fede za "grosze" jakie otrzymaliśmy uważam za bardzo niekorzystny deal. Co innego gdybyśmy mieli zaklepanego w jego miejsce topowego piłkarza (np. Sancho) albo ewentualnie chcielibyśmy dać szansę Soule. Chiesa w formie jest zawodnikiem znacznie lepszym od Nico i Conceicao... A o jego formie nie ma co dyskutować, bo przy Allegrim ofensywni piłkarze musieli cierpieć. Jak wyglądał nasz pomysł na grę w ataku każdy dobrze wie. Mimo to Federico był jednym z jaśniejszych punktów drużyny. Dostrzegalne ryzyko, to przebyta poważna kontuzja i niepewność związana z jego aktualną podatnością na urazy. Bardzo mi szkoda tego transferu, tym bardziej że nie zadbaliśmy o odpowiednie jego zastępstwo.

Wygląda na to, że nie udało nam się pozbyć:
Arthura- nie ma co winić Giuntoliego. Zawodnik ściągnięty przed jego przyjściem za bardzo duże pieniądze i z olbrzymimi zarobkami.
Kosticia-niestety, podobnie jak McKennie, odrzucił kilka ofert.
Djalo- Roma w ostatniej chwili pokazała nam tyłek.

Wszyscy trzej mają jednak jeszcze szanse odejść- przez jeszcze jakiś czas są otwarte inne rynki (np. turecki do połowy września).

Jeżeli nie odejdą, to obciążą oni nasz budżet przez najbliższe pół roku o ekstra blisko 12.5 mln, a jeżeli nie odejdą podczas okienka zimowego, to o kolejne tyle.

Nasze działania w kwestii sprzedaży oceniam jednak bardzo dobrze.

-1 pkt za sposób odejścia Wojtka oraz transfery Huijsena i Soule.
-1 pkt za transfer Chiesy.
-0.5 pkt za brak transferów Arthura, Kosticia , Djalo (2/3 z tych zawodników to problemy powstałe przed Giuntolim i niestety nie udało się jemu ich rozwiązać, ani na stałe, ani nawet tymczasowo).

Ocena 7.5/10


Transfery IN:

Na plus:
Douglas Luiz- czołowy piłkarz Aston Villi wyciągnięty Premier League, gdzie blisko połowę kwoty transferu zostało nam zwrócone przy transferach w drugą stronę: Ilinga i Barenechea (obaj zdaje się, że nie są nawet w planach trenera AV?)
Thuram- materiał na topowego piłkarza za niewielkie, jak na obecne standardy, pieniądze.
Koopmeiners- kluczowy zawodnik, całe nasze okienko transferowe było podporządkowane jego przyjściu. Brak transferu Teuna byłby bardzo dużą porażką z naszej perspektywy.
Adzic- transfer za ledwie 2 miliony, a podczas okresu przygotowawczego mówiło się, że robi olbrzymie wrażenie i zostanie włączony do seniorskiej drużyny. Niestety nie jest to jeszcze zweryfikowane w trakcie sezonu, bo sam gracz złapał kontuzję, ale wygląda na to, że faktycznie będzie dostawał szanse w seniorskim zespole.

Na lekki plus:
Di Gregorio- wybrany bramkarzem sezonu ostatnich rozgrywek, w bardzo dobrym wieku, jednak z niewielkim doświadczeniem europejskim, ale za to za naprawdę uczciwe pieniądze. Jedynie fakt problemów, które nas spotkały przy okazji rozstania ze Szczęsnym powodują, że jest to transfer tylko na lekki plus.
Kalulu- w obliczu fiaska transferu Calafioriego oraz Todibo jest to niezłe wyjście z ciężkiej sytuacji. Zawodnik przyszedł za niewielkie pieniądze i może za równie niewielkie zostać wykupionym. Przed kontuzją pokazał, że w formie jest to topowy zawodnik i jeżeli ominą go urazy, to może się on okazać świetnym transferem.

Neutralnie:
Gonzalez- Z uwagi na spory koszt końcowy pozyskania zawodnika- preferowałbym wypracowanie nowego kontraktu z Chiesą i pozostawienie Włocha kosztem Nico w zespole.
Conceicao- Z uwagi na spory koszt końcowy pozyskania zawodnika- preferowałbym pozostawienie w zespole Soule.
Cabal- Z uwagi na spory koszt końcowy pozyskania zawodnika- miałem nadzieję, że w późniejszym czasie do Hellas w ramach transferu definitywnego powędruje jakiś inny nasz zawodnik (Caviglia, Rugani, Facundo). Jednak ciekawe jakie były w jego miejsce alternatywy. Finalnie wzmocnił on nam dwie pozycje- środek obrony oraz lewą stronę.

Nasze działania w kwestii zakupów oceniam świetnie. Odjąłbym tylko jeden punkt za brak topowych transferów do obrony (Calafiori, względnie Todibo) oraz do ataku (Sancho). Ostatecznie odpuszczenie tych zawodników okazało się zupełnie zrozumiałe i z uwagi na problemy z pozbywaniem się niechcianych zawodników ich transfery stały się niemożliwe do zrealizowania, ale jednak doprowadziło do tego, że obie te formacje wyglądają trochę słabiej niż pomoc.

Podobało mi się jednak realne zainteresowanie tymi konkretnymi zawodnikami.
Calafiori, ale także Todibo podniósłby poziom naszej obrony do poziomu elitarnego (godnych zestawień: Zebina- Cannavaro- Thuram- Zambrotta, czy Lichtsteiner- Barzagli- Chiellini- Bonucci- Asamoah). Kalulu to także super wyjście z bardzo ciężkiej sytuacji. Nasze plany C zwykle wyglądały zdecydowanie gorzej- często lepiej by było nie ściągnąć nikogo niż realizować Plan C. Tutaj jest to naprawdę rozsądny wybór.
Sancho również bardzo mocno kibicowałem i ten transfer pomógłby mi zrozumieć pozbycie się Chiesy oraz Soule.

Ocena 9/10*


Aktualny skład:


Na głębokiej rezerwie pozostaje Djalo, Weah, Kostic oraz Arthur, który najpewniej nie powącha murawy, bo jego kosztem więcej szans powinien dostać Adzić.

Z takim składem miejsce w pierwszej czwórce powinniśmy sobie zagwarantować. Jeżeli Kalulu ominą kontuzje i będzie w stanie wrócić na wcześniej reprezentowany poziom oraz jeżeli zawodnicy włączeni do pierwszego składu z NextGen (Savona, Adzic, Rouhi, Mbangula) okażą się gotowi na grę w pierwszej drużynie, to możemy nawet i powalczyć o Scudetto.
Można się trochę martwić o młodych, ale od wielu lat trudno było zrozumieć dlaczego nie dostają oni szansy. Trzeba się zatem cieszyć, że w końcu przyszedł trener, który nie boi się na nich stawiać i Ci wykazujący potencjał faktycznie będą mieli okazje do zaprezentowanie się w Juventusie- mówi się, że także Anghele spodobał się Thiago i należy spodziewać się, że będzie grywał w drużynie seniorskiej.

Finalnie moim zdaniem Giuntoli zrobił super robotę. Tego bałaganu nie udało się posprzątać na raz, ale zarówno Giuntoli, jak i Motta zdają siebie rozumieć nawzajem i dążą do konkretnych efektów wspólnie. Jest dobrze i zapowiada się, że może być tylko lepiej


(*)
Wydaję mi się, że naszymi planami A byli Di Gregorio, Calafiori, Thuram, Luiz, Koopmeiners, Sancho i dodatkowy skrzydłowy, idealnie Nico/Conceicao.
Ostatecznie plany A wypaliły w przypadku Di Gregorio, Thurama, Luiza, Koopmeinersa.
Środek obrony to był dopiero plan C, natomiast skrzydłowi B i C.
Jednak by zrealizować nasze plany A pozbyliśmy się zawodników, których niekoniecznie było się warto pozbyć (Soule, Chiesa, Huijsen) i ostatecznie nie ściągneliśmy wszystkich piłkarzy planu A (Sancho, Calafiori/Todibo).
Od początku niestety nie szło nam pozbycie się niechcianych zawodników i w kilku przypadkach nie udała nam się do końca okienka, a w pozostałych w sposób niewystarczająco satysfakcjonujący.

Właściwie żaden cenny zawodnik nie odszedł za pieniądze o któych się mówiło wstępnie:
- Soule- 40 mln? Szkoda, ale jednak fajnie można na rynku dzięki temu podziałać. Ostatecznie poszedł za 27 milionów. Nadal było warto?
- Huijsen- 30 mln? Za takie pieniądze może warto nie ryzykować i zarobić. Jednak finalnie odszedł za mniej niż 18 mln.
- Chiesa- mniej niż 30 mln? Nie ma szans... Mi też trudno było sobie wyobrazić, że mniej. Kto by powiedział przed początkiem okienka, że cieszylibyśmy się że w ogóle odszedł? 15 milionów? Dobrze, że nie 5...

Kto w ich miejsce?
- Conceicao- potencjalnie większe koszty niż Soule o ponad 3 miliony rocznie (1)
- Gonzalez- większe koszty roczne od Chiesy o prawie 2 miliony rocznie (2)
- Kalulu- nie chce mi się już szukać dokładnych danych i liczyć, ale bardzo zbliżone koszty roczne do Huijsena (przy potencjalnej podwyżce Holendra)

Huijsen i Soule odeszli na chwilę przed bliskim transferem Todibo, którego ostatecznie przebiło nam znacznie WHU (przy takich kwotach można wręcz żałować, że nie dorzuciliśmy do Calafioriego, wszak Todibo miałby być jego tańszą alternatywą, a tak nie wyszło).
Chiese wypychaliśmy całe okienko i tylko jak realnie zbliżyliśmy się do jego odejścia, to od razu przeszliśmy do negocjacji w sprawie Sancho- tutaj znowu życie nas zweryfikowało i znalazł się klub ze znacznie lepszą ofertą.

(1)
Conceicao wypożyczenie za 7 mln (po spełnieniu pewnych warunków ekstra 3 mln). Bez obowiązku/opcji wykupu. Zawodnikowi aktywuje się klauzula w kwocie 30 mln. Chcemy negocjować aby to było dla nas pierwszeństwo. Rozbijając na 5 lat potencjalny koszt zawodnika, to minimum 7.5 mln za transfer+ 4.6 mln pensji= łącznie 12.1 mln rocznie (1 rok wypożyczenia, 4 lata kontraktu).
Soule: 3.6 mln plus brak zarobku na transferze w wysokości 25.6 mln euro- koszt roczny w rozbiciu na 5 lat- niecałe 9 mln.

https://www.transfermarkt.pl/juventus-t ... on_id/2024
https://juvepoland.com/2024/08/27/oficj ... juventusu/
https://www.capology.com/club/roma/salaries/

(2)
Gonzalez: 8.5 mln za wypożyczenie, 25 mln za obowiązkowy transfer, ewentualne 5 mln bonusów i 3 mln za podpis. Finalnie 40 mln, z potencjałem na 41.5mln za sam zakup i 4.6 mln pensji brutto. Roczny koszt utrzymania (przy rozbiciu amortyzacji całości na 5 lat- rok wypożyczenia i 4 lata kontraktu)- 12.6 mln rocznie.
Chiesa przy podpisaniu nowego kontraktu na 5 lat kosztowałby nas 3 mln rocznie pozostałych kosztów zakupu i 7.8 mln brutto wynagrodzenia (zarobki w Liverpoolu)- łącznie niespełna 11- a też spodziewam się, że mógłby chcieć od nas ciut mniej niż od Liverpoolu.

https://juvepoland.com/2024/08/25/oficj ... juventusu/
https://www.capology.com/club/liverpool/salaries/
https://www.capology.com/club/juventus/salaries/

@Bart985 nadal preferuję swój pomysł ewolucji zamiast rewolucji Rzucanie dużą kasą już dawno przestało mi imponować, bo tak robił okienko każdy DS od czasu Marotty.

Brak nowego partnera dla Bremera i głębi składu na ŚO, oraz ryzykowny manewr z Kałlulu jako potencjalnym rozwiązaniem kwestii PO pokazuje, że wcale tak źle się nie zestarzało

Dla mnie okienko 8/10 biorąc pod uwagę trochę związane ręce. Na minus odejście Chiesy i brak ŚO i/lub PO do podstawy, no ale wszystko w jedno okienko ciężko ogarnąć.

Na następne letnie okienko podstawowy prawy obrońca + rezerwowy wysunięty napastnik i będzie cacy.
No i oby zatrzymać Bremera.

W końcu mamy kogoś w zarządzie, kto zobaczył, ze problem też leży w wielu piłkarzach, ze nie nadają się do gry w naszym klubie. Czasami takiej "rewolucji" trzeba, odświeżyć szatnię. Głównym naszym problemem była pomoc i tutaj wielkie brawa dla Motty i Giuntolliego. Coś co wymagało dużych zmian, zostało zmienione. Czy wypali? Są ku temu argumenty, ze tak. Koopmeiners, Thuram, Douglas Luiz, Fagioli i ostatnio coraz lepiej grający Locatelli plus młody talent Adzic. No, to może wypalić.

Ogólnie mówiąc pozbyliśmy się trochę szrotu, wzmocniliśmy najważniejszą formację, która wymagała zmian. Dla mnie mercato kozak. Nie pamiętam, aby w jednym okienku sprowadzić 2 świetnych skrzydłowych, trzech doskonałych pomocników, nie zapominając o obronie, mimo, że nie było tak "hucznie", ale Kalulu jest solidny,, a ten Cabal będzie cichym bohaterem, zobaczycie.

Szkoda trochę Wojtka, ale Di Gregorio też jest kozakiem i to młodszym z mniejszą pensją.

Wreszcie wrócił entuzjazm z oglądania Juventusu. Jasne, to pierwsze 2 mecze dopiero, ale już widać to, czego nie było widać co najmniej przez ostatnie 3 lata - odkryliśmy, że jednak potrafimy grać w piłkę, brawo!

Di Gregorio
Kalulu
Cabal
Douglas Luiz
Thuram
Koopmeiners
Conceicao
Nico Gonzalez
Adzic

To się musi udać! Forza Juve!