: 08 sierpnia 2010, 23:06

Fajny Legro, ciekawa reklama.
Ostatnio radziej odwiedzam demoty, dziś wszedłem, patrzę a tutaj:


Przy okazji jeszcze kilka dowcipów:
Mąż i żona oglądają zagraniczny program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie szczęśliwym i smutnym w tym samym czasie.
- Masz największego penisa wśród własnych kumpli.
Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał się za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył czule na pociechę i pomyślał:
"No, a gdyby był dziewczynką i myłby się teraz z matką to by się wziął i wy...wrócił"
Samolot pasażerski spada na ziemię. Do kolizji zostało parę minut.
Kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć, to chcę się wtedy czuć kobietą!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski, że sprawi, bym poczuła się jak kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszulę i mówi:
- Masz. Wyprasuj!
Dzwoni telefon i facet pyta?
- Czy mogę z Jolką?
- Joli nie ma w domu.
- Ja wiem, jest u mnie, dlatego pytam.
Pewne małżeństwo miało problemy z bezdzietnością. Postanowili więc pojechać do USA, do najlepszego specjalisty w tych sprawach. Mieli tylko jeden problem: żadne z nich nie znało angielskiego. Specjalista dał im jednak na migi znać, że się mają wziąć "do roboty" i to zaraz, w gabinecie. Początkowo nieśmiało, ale po chwili rozkręcili się na dobre. Doktor przyglada się ze wszystkich stron i nagle woła:
- Stop!
Idzie do biura i po chwili wraca z receptą.
Po powrocie do kraju, mąż poszedł do apteki prosząc o "Trytheotherol".
- CO?? - pyta się aptekarka.
- Trytheotherol... tu... napisane na recepcie... - mówi facet.
- Niech no pan mi to pokaże - rzekła aptekarka.
- Aaa, pan to niewłaściwie przeczytał - tu napisano: "Try the other hole".
Para w łóżku. Żona do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu...
- Żółw.