Strona 78 z 444

: 23 października 2011, 15:21
autor: Pan Mietek
Gratuluję rossonerim bo pokazali dzisiaj silną wolę i prawdziwą mentalność mistrzów ale proszę, ogarnijcie się. Wystarczy wam jedna kolejka, żeby znowu zacząć panikować. Popadacie od euforii do rozpaczy w jednej chwili (rzecz jasna, nie tyczy się do wszystkich). Milan najpierw dał wbić 3 bramki słabemu Lecce także nie wiem czy są tacy super.

Tak czy inaczej, dla mnie są faworytami do scudetto ale nie doszedłem do tego wniosku dzisiaj.

: 23 października 2011, 15:33
autor: pumex
Mietson pisze:Gratuluję rossonerim bo pokazali dzisiaj silną wolę i prawdziwą mentalność mistrzów
Wolę, prawdziwą mentalność mistrzów i umiejętności, które posiadają. U nas wola może i jest (wyłączając Vucinica), ale często przeszkodą jest klasa co poniektórych piłkarzy.

: 23 października 2011, 15:55
autor: kosciu88
Brawo dla Milanu za to co pokazal w 2 polowie a co do naszego zespolu to przerabialismy to juz w wielu meczach w tamtym sezonie. Po strzeleniu bramki cofamy sie i oddajemy inicjatywe rywalom.

: 23 października 2011, 15:59
autor: ewerthon
Weźcie nie zwracajcie uwagi na tego trolla, już kiedyś mu zwróciłem uwagę, ale widać, że nic do niego nie dociera.

Gratulacje dla Milanu, chciałbym widzieć taką wolę walki połączoną z rozumem u naszych zawodników.

: 23 października 2011, 16:56
autor: francois
Wspaniała pogoń Milanu :bravo:
Scudetto zwykle wygrywa ten, kto nie traci punktów ze średniakami, więc Milan jest na dobrej drodze do obrony tytułu.

: 23 października 2011, 17:09
autor: mateo369
Szacunek dla Milanu. My obojętnie z kim byśmy nie grali, przegrywając 3-0 (i to na wyjeździe!) moglibyśmy liczyć co najwyżej na honorowe trafienie.

: 23 października 2011, 17:10
autor: Juras_Senat
De Rossi pisze:
Juras_Senat pisze:Świetny piłkarz, a grosze kosztował.
Co z tego, skoro - rzekomo - może zniszczyć świetną atmosferę w szatni
Szczerze mówiąc, pierwsze słyszę. Baaa.. Obiło mi się o uszy, że Boateng jest jednym z odpowiedzialnych za dobrą atmosferę w szatni. Nie kopie kolegów po głowach, jak to ma Ibra w zwyczaju, ale ma opinie zgrywusa. Jego "moonwalk" na fecie z okazji mistrzostwa zdawał się to potwierdzać. Jak teraz to wygląda, nie wiem.

: 23 października 2011, 17:14
autor: zahor
Wczorajszy mecz pokazał, że jednak nie do końca się myliłem pisząc, że Chiellini ustępuje Thiago Silvie. Czy teraz mogę już napisać że Boateng daje swojej drużynie więcej, niż póki co Vidal, czy też znowu ktoś wyskoczy z tekstem "ale w bezpośrednim starciu kupę zagrał"?
Tabela powoli będzie wracać do "normalnej" postaci. Inter dzisiaj kopiąc się po nogach z Chievo wymęczył w swoim stylu wygraną 1:0.

: 23 października 2011, 17:48
autor: Vincitore
No, ale panowie o czym my w ogóle mówimy, jeżeli Juventus pierwszy straci bramkę to na 90% meczu nie wygra, może najwyżej zremisować, przy straconych 3 to jakiś kosmos. Milan pokazał klasę, a Boateng to prawdziwy mistrz. Widzieliście tę furię z jaką wszedł na boisko?

: 23 października 2011, 17:55
autor: Wojtek
mateo369 pisze:Szacunek dla Milanu. My obojętnie z kim byśmy nie grali, przegrywając 3-0 (i to na wyjeździe!) moglibyśmy liczyć co najwyżej na honorowe trafienie.
Tu w pełni się zgadzam! Chciałbym chociaż raz w tym sezonie żeby Juve zagrało taki mecz, z taką determinacją do końca. A my nawet jednej bramki straty mamy ciężko odrobić a co dopiero trzy.

Wielkie brawa dla Milanu i Boatenga :bravo:

: 23 października 2011, 18:24
autor: Ouh_yeah
zahor pisze:Wczorajszy mecz pokazał, że jednak nie do końca się myliłem pisząc, że Chiellini ustępuje Thiago Silvie.
3 bramki od Lecce do przerwy... no nie wiem czy to akurat daje dobre świadectwo Silvie :think: Aczkolwiek samych goli nie widziałem, ale po prostu musiał mieć w nich swój udział.

: 23 października 2011, 18:39
autor: Sebio011ACM
Thiago Silva nie miał żadnego udziału w golach bo wgl go na boisku nie było :)

: 23 października 2011, 18:44
autor: Ouh_yeah
A to pardon, mój błąd. :lol:
No głupio się ogląda jak Milan odrabia trzy bramki i wygrywa mecz a Juventus równocześnie zalicza czwarty frajerski remis w wygranym meczu.

: 23 października 2011, 18:52
autor: De Rossi
Juras_Senat pisze:Szczerze mówiąc, pierwsze słyszę. Baaa.. Obiło mi się o uszy, że Boateng jest jednym z odpowiedzialnych za dobrą atmosferę w szatni. Nie kopie kolegów po głowach, jak to ma Ibra w zwyczaju, ale ma opinie zgrywusa. Jego "moonwalk" na fecie z okazji mistrzostwa zdawał się to potwierdzać. Jak teraz to wygląda, nie wiem.
To była ironia. Cassano też buduje dobrą atmosferę w szatni, ale jak tylko pojawiały się jakieś plotki łączące go z Juventusem, to od razu pojawiało się pierniczenie jak to on może zniszczyć drużynę od środka. Gdy Boateng przechodził do Milanu była taka sama gadka - już nie wspominając, że ten Milan NIE MIAŁ PRAWA wypalić, bo kto okiełzna Cassano, Ibrę, Robihno, Boatenga w jednej drużynie. Cóż, lepiej kupować miernoty typu Pepe i cieszyć się, że jest obecnie najlepszym skrzydłowym, bo chociaż biega i powalczy w defensywie.

: 23 października 2011, 19:04
autor: @D@$
De Rossi pisze:Cóż, lepiej kupować miernoty typu Pepe i cieszyć się, że jest obecnie najlepszym skrzydłowym, bo chociaż biega i powalczy w defensywie.
Ześ się przyczepił tego Pepe, a to jedyny skrzydłowy który trzyma u nas poziom. Krasic niestety trzyma się kurczowo tego jednego zwodu, Esti to było wczoraj nieporozumienie, Elia ostatnio ledwo się na ławkę mieści, ale jasne, to Simone jest powodem całego zła w Juve.

Kurcze już się chciałem ponabijać z Milanu a tu 4:3 z 0:3 :/ Najgorsze że z tej wygranej z Milanem niewiele nam przyszło, bo w dwie kolejki nadrobili 4 pkt :/
Paolo#3 pisze:Popatrz jak Milan "biegał" w meczu z Juve, a jaki był ruch w meczu z Palermo i dopiero potem spamuj.
Wiesz, że Milan grał słabo w Turynie i nie zasłużył na punkt nawet, to nie wina Juventusu i nikt za to ie będzie przepraszał. Ciekawe że teraz wyjeżdzasz z Palermo, oni to dopiero olali drugą połowę tydzień temu, w zasadzie oddali bez walki. Mówię o połowie drugiej, bo pierwszej nie widziałem.