: 23 sierpnia 2013, 11:51
Mogę wymienić przynajmniej 5 korzyści, jakie posiadają abonenci telefonii komórkowych od tych, co dokupują tzw. prepaid. Jakie korzyści mają ci, co podpisują cyrograf na satelitę na 36 miesięcy od tych, którzy... oh, wait. Naprawdę chce ci się w to bawić ?mateo369 pisze:Wg Ciebie ludzie mający telefon na abonament też są januszami bo podpisali cyrograf, a przecież mogli wybrać ofertę na kartę bez żadnych zobowiązań.
W dobie internetu (nie mówię już o weeb, który nie jest legalny, ale np. taki onet, który trasmituje LM i jednorazowo za każdym razem płaciłem te 6zł i uważam takie płacenie za usługę nieporównywalnie lepszą dla klienta, który wie czego chce, a nie "bawi się" jak mu operator każe) płacenie przez 3 lata za telewizję, w której ktoś narzuca mi ograniczenia kanałowe kompletnie mija się z celem. Onet nie transmituje ligi mistrzów? nie płacę. nc+ (hipotetycznie już) nie zakupił kolejnych praw do serie a? ups, zostało mi jeszcze 2 lata płacenia, leming mode on... Dlatego nie podoba mi się takie podejście i w sumie nie wiem, po co się tłumaczę setny raz, tylko dlatego że wyskoczyłeś z offtopowym bólem tyłka...
@down
-większe promocje i bonusy minutowe, transferu danych, mmsów itd w porównaniu od prepaidu. Nie ukrywajmy, telefoniom zależy na abonamencie, mają dzięki temu rozeznanie planowe i czasowe, dlatego promują bardziej taki typ klienta.
-płatność po, nie przed usługą
-brak ograniczeń, zawsze można dzwonić w przypadku siły wyższej, o prepaid musisz dbać, by nabić konto
-koszty abonamentu można rozliczyć z fiskusem jako zwrot vat, prepaid nie ma takiej możliwości
-do abonamentu dodają telefon. Co prawda dalej jest to system pt. "roczny abonament - januszowy telefon, dwuletni abonament - wyższa półka", jednak zawsze to jakiś przedmiot o wartości kilkuset złotych. W prepaidzie jest możliwość kupienia telefonu, ale to pozostaje dalej prepaid z jego wadami (albo inaczej - tracąc największe zalety prepaidu), obłożony cyrografem 12-36 doładowan.
-jeśli jestem kilkuletnim abonentem, mogę liczyć na specjalne oferty, bonusy, systemy wynagradzające itd, po 10letnim korzystaniu z prepaidu pozostaję nikim
-w każdym abonamencie możesz zablokować połączenia wychodzące, jeśli przekroczysz wartość miesięcznego kosztu, więc przypomina to prepaid (postpaid) z zachowaniem atutów wcześniejszych
najważniejsze - oczywiście powiesz zaraz, że płacisz mało, w różnych okresach dzwonisz, nie masz stałego dochodu itd - oczywiście masz rację, prepaid dla innych ma zalety, ale jak sam widzisz wszystko ma swoje wady i zalety zależne od punktu widzenia, dla ludzi często dzwoniących abonament nie jest cyrografem, jak płacenie kilkuletnie za satelitę, w której ogląda się dwa kanały i ligę włoską, którą za rok nikt nie będzie transmitować. Ja nie mam możliwości płacenia za telewizję takiego "prepaidu" - wybierać np. tylko kanały sportowe i kiedy nie chcę, nie płacę już itd. Jest telewizja na kartę, ale to uboga wersja tego, czego wymagam. Telewizje wiedzą, że by na takim czymś nie zarobiły, bo nagle 60% kanałów poszło by do likwidacji. Dlatego żerują na lemingach.
:lol: to po co go zaczynałeś?mateo369 pisze:Mam nadzieję, że wątek w najgorszym przypadku zostanie przez moderatora przeniesiony do innego tematu
telefon na kartę w Play dla firm
