JuvePoland

Virgil pisze:Sorry ale nie wiesz o czym mówisz. Każdy na miejscu Witsela zrobiłby to samo szczególnie że to nke Del Piero czy np. Marchisio i w żaden sposób z Juve związany nie jest.

Jak powiedziałem nie każdy - bo są jeszcze ambicje - po drugie, oni juz mają tyle kasy, że mają luksusowe życie zapewnione do końca, inwestują i spijaja profit - kto by tak nie robił? Chyba ze niektórzy chcą jeszcze więcej, tacy tez są.
.

Czy prócz Witsela i oczywiście praktycznie naszego Rincona są jakieś doniesienia o innych pomocnikach lub ogólnie naszych celach na zimę?

A więc skoro Witsel negocjuje z Chińczykami, to zapomnijmy o nim. Nie ma szans na ten transfer. Jeśli negocjuje o nie jest to płyta.

Football Italia podaje, że wiele raportów sugeruje, że Axel wybrał $$$ miast Juve, ale jeszcze nie wiadomo, jaki konkretnie chiński klub.

Jeśli tak - kij na drogę. Będzie na emeryturę, bo na walkę o faktyczne zaszczyty to chyba nie.

Może pociśniemy więc tego młodego Włocha z Atalanty? Wygląda na to, że ten Rincon niczym rak na bezrybiu.

Nie wiem czy to odpowiedni temat do tej dyskusji (raczej nie), ale skoro kartki nie poleciały wcześniej.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Porównujecie różnice zarobków piłkarzy do zwykłych ludzi. OK to ja zapytam tak - "Czy mając co miesiąc wielocyfrowe dochody, nie zadbał byś o ich zainwestowanie?". Doradców masz na pęczki, stać cię na nich Serio myślicie że kontrakt klubu i sponsora to jedyne ich dochody? Oni biznesów to mają tyle ze co niektórzy mogą dzięki nim ustawić wszystkich swoich dalekich krewnych na wiele pokoleń. Kariera piłkarza nie trwa długo - slogan! To powiedzenie narodziło się w innych czasach, nie w czasach takich astronomicznych zarobków.

Wiesz, zależy czy opisujesz ten finansowy szczyt, czy odnosisz się np. do przeciętnego piłkarza topowej ligi zarabiającego dajmy na to 1-3 mln rocznie. Jeśli to drugie, to Cię zaskoczę:
http://www.independent.co.uk/sport/foot ... 19908.html

three out of five Premier League players – who earn an average of £30,000 per week – declare bankruptcy within five years of retirement.

Gdyby ktoś miał problemy z angielskim: "3 na 5 piłkarzy zarabiających średnio 30k funtów tygodniowo ogłasza bankructwo w ciągu 5 lat od zakończenia kariery".

http://www.dailymail.co.uk/sport/footba ... llers.html Według Daily Mail 40% zawodowych piłkarzy bankrutuje w ciągu 5 lat od zakończenia kariery.

Z świeższych przykładów - David James: http://www.telegraph.co.uk/finance/pers ... krupt.html

The goalkeeper reportedly earned £20 million in his 25-year career, in which he played for several Premier League clubs, including Liverpool and Manchester City.

The 43-year-old also secured other lucative contracts in his career, contributing to that total, including working as a model for Armani.

Reprezentant Anglii, 25 lat kariery, 20 mln funtów (dużo/mało?), ekstra fucha w modelingu itd. A kasa na długo nie wystarczyła.

Futbol to nie jest odosobniony przypadek, bo takie historie można znaleźć pewnie w każdym sporcie (przodują chyba koszykarze z NBA). Zastanawiałem się tylko, czy przed napisaniem posta/ów poszperałeś chociaż w internecie żeby zasięgnąć jakiejś wiedzy, bo zajechało (jak przeważnie) lekką ignorancją Możesz też poprosić jakiegoś fana ekonomii np. z forum o wyjaśnienie zmiany wartości pieniądza.
PS: Propsy za Mandzu na B2B
---

Marottcie musi bardzo nudzić się na trybunach skoro postanowił kupić sobie ringo. A niech ma. Co do Witsela, to nie chciałem go tutaj latem, wyraziłem swoją opinię na jego temat wcześniej, a zdanie podtrzymuje.

Osgiliath pisze:Football Italia podaje, że wiele raportów sugeruje, że Axel wybrał $$$ miast Juve, ale jeszcze nie wiadomo, jaki konkretnie chiński klub.

Jeśli tak - kij na drogę. Będzie na emeryturę, bo na walkę o faktyczne zaszczyty to chyba nie.

Może pociśniemy więc tego młodego Włocha z Atalanty? Wygląda na to, że ten Rincon niczym rak na bezrybiu.

to chyba sky podałó, że jednak Axel preferuje Chiny. Gdzieś tam jeszcze z tydzień temu pojawiła sie informacja, że i Barca przejawia zainteresowanie, ale widocznie chłopak ma smaka na sajgonki. Cóż, za pozytywne info co do Galiardiniego, który przekonał do siebie Maxa i podobno wszystko idzie w dobrym kierunku, z tym, że Bergamo chce 25 baniek i chce go zatrzymać do lata. To ma na tyle dobry wydźwięk, że jeśli tak jest to Max wcale nie chce ruszać się w lato z Turynu. Ale jeśli Witsel out to pewnie Allegri będzie naciskał na naszych, zeby szybciej ogarneli młodego Włocha,
Jedno jest pewne, Atalanta właśnie zarobiła na swój nowy stadion ( jeśli do tego dodamy hajs z Kessiego bez względu czy wyląduje w Turynie czy gdzieś indziej).

Zenit dostanie 25 mln za Witsela, któremu kontrakt wygasa za 6 miesięcy. On nawet mając 5 lat do końca kontraktu nie jest wart takiej kasy.

Zaorać tych Chinoli.

jackop pisze:Nie wiem czy to odpowiedni temat do tej dyskusji (raczej nie), ale skoro kartki nie poleciały wcześniej.


Futbol to nie jest odosobniony przypadek, bo takie historie można znaleźć pewnie w każdym sporcie (przodują chyba koszykarze z NBA). Zastanawiałem się tylko, czy przed napisaniem posta/ów poszperałeś chociaż w internecie żeby zasięgnąć jakiejś wiedzy, bo zajechało (jak przeważnie) lekką ignorancją Możesz też poprosić jakiegoś fana ekonomii np. z forum o wyjaśnienie zmiany wartości pieniądza.

Przetłumaczyłeś sobie tylko nagłówki czy jednak przeczytałeś całość. Bo jest tam wyjaśnione czemu bankrutują... Dorzuciłbym bym do tego jeszcze styl życia, który prezentuje zdecydowana większość sportowców. Nawet średniaki potrafią obecnie zarabiać jak sam napisałeś 1-2 mln rocznie co jest abstrakcyjną kwotą dla większości społeczeństwa. Jeśli ktoś nie potrafi taką kasą zarządzać i inwestować albo chociaż oszczędzać to jest to już tylko i wyłącznie jego problem...

A niech idzie, najemnik bez honoru. Możliwe, że mielibyśmy pijawkę gorszą od Hernanesa i tych innych Amaurich. Znudzi się zabawka takiemu jednemu, czy drugiemu żółtkowi, to "gwiazdy wielkie" będą wracać z podkulonymi ogonami jeszcze...

Interesujemy się małolatem z Ascoli a mianowicie Ricardo Orsolinim. Chłopak grywa na każdej pozycji z przodu. Jeżeli udałoby się nam go ściągnąć to miałby od razu powędrować do Atalanty na wypożyczenie.

Tutaj próbka jego umiejętoność.


Tak wiem, że na yt każdy dobry ale całkiem przyjemnie się ogląda.
Pozdro i szczęśliwego nowego roku.

RICCARDO ORSOLINI - oglądałem go raz w tym sezonie.

Poza tym na niego już oko od kilku miesięcy ma Milan a co gorsza CFC. Szansa w tym, że to Włoch i raczej wyjeżdżać za młodu nie będzie chciał. Ale z tego co wiem do Milan jest najbliżej tego zawodnika. Szkoda, super talent, bardzo podobny do Dybali.

Milan podobno go odpuścił, chelsea i juve z atalantą o niego walczą. Conte podobno zaoferował 6 mln euro.

Aha, czyli jednak to CFC jak mówiłem będzie największym zagrożeniem. Pytanie czy młody niespełna 19 letni Włoch zdecyduje się na wyjazd do obcego kraju ? Chociaż z drugiej strony właśnie wyjeżdżając za młodu będzie w stanie przystosować się najszybciej, bo starsi Włosi po 25 roku życia raczej nie zmieniają otoczenia bo nie potrafią się aklimatyzować, szczególnie na północ od Włoch, gdzie panuje ZUPEŁNIE inna kultura życia.

Na Twitterze gdzieś wyczytałem, że Pitarch, dyrektor Valencii stwierdził, że wciąż są zainteresowani Zazą.

A tak trochę z innej beczki, ponoć Allegri przymierzany jest do Barcelony, w razie odejścia Enrique, ciekawe czy MSNem też by tak ochoczo rotował i czy oni byliby z tego zadowoleni


Prorok jakiś

Cabrini_idol pisze:RICCARDO ORSOLINI - oglądałem go raz w tym sezonie.

Poza tym na niego już oko od kilku miesięcy ma Milan a co gorsza CFC. Szansa w tym, że to Włoch i raczej wyjeżdżać za młodu nie będzie chciał. Ale z tego co wiem do Milan jest najbliżej tego zawodnika. Szkoda, super talent, bardzo podobny do Dybali.

Milan odpuścił zawodnika raczej na dobre ponieważ ich chińscy niedoszli/przyszli właściciele nie zatwierdzili wydania na chłopaka 5 mln
Coś skapi ci milanowi Chińczycy w porównaniu do chińczyków z interu

Jeśli Witsel wybierze Chińczyków to będę naprawdę wkurzony, małe żółte pałki niszczą piłkę jak niegdyś araby. Szkoda szkoda wielka szkoda Witsela. Teraz rozumiem transfer Rincona, Marotta jest lepiej od nas poinformowany i pewnie wcześniej wiedział jak wygląda syt z Witselem, stąd też wyprzedziliśmy Rome w wyścigu o Rincona, żadne podwójne wzmocnienie. Dziwiłem się po co nam dwóch zawodników o bardzo podobnej charakterystyce, teraz już wiadomo.

A co do Orsoliniego, patrząc na jego popisy na YT można powiedzieć, że stylowo podobny do Dybali, głównie lewa noga, strzał taki sobie i staty jak na serie b nie są powalające, ale coś w nim fajnego jest, ma tylko 19 lat i fajnie byłoby sobie go zaklepać, dobrze prowadzony ma szanse być bdb piłkarze, trzeba ładować hajs we Włochów, oni nie uciekną od nas za kasą.

Wedlug Gazzetty wszystko jest juz pozamiatane i Witsel zdecydowal sie na przeprowadzke do Chin.

Inne zrodla dodaja, ze teraz Marotta i spolka badaja juz kolejne opcje dostepne na rynku. Najczesciej pojawiajacym sie nazwiskiem jest Gagliardini z Atalanty, ktory jednak bedzie dosc drogi i jesli juz, to raczej wlodarze Atalanty woleliby oddac gracza latem. Niesmialo tez niektorzy przebakuja o Basellim, ktorego chcielismy juz latem.