JuvePoland

zahor pisze:A teraz ręka do góry - ilu spośród krzyczących teraz "co za gupki, 38 baniek za nołnejma, tyle przegrać!!!!111one" rok temu dokładnie taką gadkę sprzedawało przy okazji najdroższego w historii Bundesligi transferu Martineza do Bayernu?

Subtelna różnica. Martinez stan na lipiec 2012- Finał Ligi Europy i Pucharu Króla w 2012. Z Reprezentacją- Mistrz Świata 2010 i Europy 2012. Świadomie pomijam późniejsze sukcesy z Bayernem, sukcesy z młodzieżowymi reprezentacjami, oraz indywidualne statystyki.
A teraz ten koleś z Sociedad póki co jedynie ma pewne osiągnięcia w piłce młodzieżowej. Więc nic dziwnego, że stanowi póki co wielką zagadkę. Wyróżnia się w silnej lidze, lecz pamiętajmy, że przechodzi obecnie do jednego z najsilniejszych klubów świata, więc nie jest pewne czy poradzi sobie wśród mocnej konkurencji. Zatem ryzyko dość spore.

Lucas87 pisze: Subtelna różnica. Martinez stan na lipiec 2012- Finał Ligi Europy i Pucharu Króla w 2012. Z Reprezentacją- Mistrz Świata 2010 i Europy 2012.

I z tych występów w kadrze na MŚ i ME go zapamiętałeś? Zapadło Ci w pamięć jak zagrał 18 minut w RPA, czy też może po tych 25 minutach przeciwko Irlandii na Euro dostrzegłeś u niego niezwykły talent?

Prawda jest taka, że jeżeli ktoś nie interesował się hiszpańską piłką, to ten gość był mu w 2012 roku praktycznie nieznany. Niemalże tak samo, jak nieznany jest teraz nowy nabytek Realu. Ba, wtedy zaskoczeni takim transferem byli nawet ci, którzy ligę hiszpańską śledzili.

rok temu Espaneta pisze: Javi Martinez według niemieckiego dziennika Bild w Bayernie za 40 mln.

:shock:

Ja nie twierdzę, że ten transfer na bank okaże się takim samym strzałem w dziesiątkę, ale póki co wstrzymałbym się z wyśmiewaniem tego ruchu.

Gościu ma talent nie mniejszy niż Isco, Veratti czy wspominany Alcantara. Jak ktoś słusznie zauważył, gdyby Veratti nie grał w Pescarze, tylko jakimś Udine/Palermo też kosztowałby pewnie ze 30 baniek. I pierwszy przykład jaki przychodzi na myśl: Marquinhos, po dobrym sezonie w Romie, cena też oscyluje w granicach 25-30.

Wniosek: Za talenty się płaci

Dla mnie więcej tutaj analogii do Canalesa niż Martineza. Nawet nie było o nim wcześniej tak głośno przed plotkami o transferze. Chyba jednak przepłacili.

We will say what time will tell.

Thiago Alcantara w Bayernie za ~25 mln euro. Szkoda słów...

A co z tą klauzulą 18 mln?

Dtmiu pisze:Thiago Alcantara w Bayernie za ~25 mln euro. Szkoda słów...

do czego szkoda słów? Vilanova ciśnie żelazną 11stką nawet w Copa del Rey, nie ma większych szans u was na gre juz w Bayernie więcej tych szans dostanie, bo Guardiola stawia na młodzież.

"Kwota transferu ma wynieść 25 milionów z czego zapłaconych zostało "tylko" 20 milionów. Kolejnych pięć milionów zostanie spłaconych w formie towarzyskich spotkań w przyszłych latach. "

Nie wiem w sumie jak to do końca rozumieć, ale znalazłem coś takiego na stronie Bayernu. A co do klauzuli to nie mam pojęcia.

E: Szkoda bo z drużyny której kibicuję odchodzi mega zdolny piłkarz którego widziałem w przyszłości jako jednego z liderów tej drużyny.

Jak widać Barcelona to nie pępek świata i awet wychowankowie mają dość czekania na 'swoją kolej', słyszą to praktycznie przed każdym sezonem a potem jest jak jest. Odszedł poprostu do lepszego klubu, do lepszego trenera, gdzie napewno więcej zagra niż u Vilanovy.

Niech Guardiola kombinuje, może popsuje perpetum mobile 8)

Dtmiu pisze:Thiago Alcantara w Bayernie za ~25 mln euro. Szkoda słów...

Hah, a już miał przejść do United na stówę. Cóż w Barcy z pewnością za wiele by nie pograł. Ile można czekać. Pep musiał sprowadzić jakiegoś Hiszpana w końcu do swojej nowej drużyny.

Dtmiu pisze:"Kwota transferu ma wynieść 25 milionów z czego zapłaconych zostało "tylko" 20 milionów. Kolejnych pięć milionów zostanie spłaconych w formie towarzyskich spotkań w przyszłych latach. "

Nie wiem w sumie jak to do końca rozumieć, ale znalazłem coś takiego na stronie Bayernu. A co do klauzuli to nie mam pojęcia.

Jeszcze inaczej. Bayern w gotówce wydaje równe 20 milionów. Następny pięć będzie w postaci tego meczu, rozegranego w przeciągu czterech lat i zrzeczenia się Thiago Alcantary części swojej pensji. Źródło 1 Źródło 2. Jaki będzie wkład własny zawodnika? Marca podaje że 4 miliony, inne źródła nie mówią o konkretnych liczbach. Swoją drogą, gość musi być nieźle nakręcony na przejście do Bayernu skoro dokłada z tego z własnej kieszeni.

Jeżeli chodzi o klauzulę, to już jakiś czas było to tłumaczone. W telegraficznym skrócie - chodzi o podatki. Tak jak Real ostatnio musiał zapłacić brutto 38 baniek zamiast tych 31, które Illaramendi miał w kontrakcie, tak samo rzeczywisty koszt operacji w przypadku uruchomienia klauzuli Alcantary byłby wyższy niż te 18 milionów, więc klubom opłacało się zasiąść do negocjacji.

Ribery, Robben, Muller, Kross, Shaqiri, Gotze, T. Alcantara, Schweinsteiger, Martinez, Gustavo.

Nie pamiętam żeby jakiemuś klubowi udało zbudować się taką kadrę, gdzie na pięć miejsc na boisku jest dziesięciu zawodników, z których każdy prezentuje taki poziom, że załapałby się do pierwszego składu, w którejś z drużyn pierwszej piątki. Nie wierzę, że w tym wszystkim nie znajdą się niezadowoleni piłkarze, którzy będą od klubu wręcz żądali transferu. Jednak przy tym wszystkim śmiesznie wyglądają nasze lamenty, że w pomocy mamy tłok i trzeba sprzedać Marchisio, bo Pogba nie ma jak grać. Albo wymienienie jednego z naszych napastników na Joveticia spowoduje, że nasz atak będzie za dobry i zbyt "gwiazdorski" . Osobny wątek to zadowolenie z Padoina - "bo przecież nie szkodzi".

zahor pisze: Jeżeli chodzi o klauzulę, to już jakiś czas było to tłumaczone. W telegraficznym skrócie - chodzi o podatki. Tak jak Real ostatnio musiał zapłacić brutto 38 baniek zamiast tych 31, które Illaramendi miał w kontrakcie, tak samo rzeczywisty koszt operacji w przypadku uruchomienia klauzuli Alcantary byłby wyższy niż te 18 milionów, więc klubom opłacało się zasiąść do negocjacji.

Ponadto kluby mogą się dogadać w kwestii płatności na raty (nie wiem, czy w tym konkretnym przypadku tak było). Płacąc klauzulę składa się od razu depozyt w wysokości całej kwoty w krajowej federacji, po czym to federacja informuje o tym klub, z którego odchodzi zawodnik.

Guardiola będzie miał niesamowicie duże pole manewru, ale chyba i niemały kłopot, żeby pogodzić ze sobą wszystkich zainteresowanych grą. Mistrzowie "w sile wieku" - Schweinsteger, Robben i Ribery + niesamowite talenty, które też muszą przecież grać. A do tego wszyscy chcą pojechać na przyszłoroczny mundial.

Marat87 pisze:Niech Guardiola kombinuje, może popsuje perpetum mobile 8)

Na Goalu byl artykuł o tym. Analiza kupna Thiago jako błedu jakiego nie powinien popełniać Guardiola. Bedzie zabawnie jak skonczy podobnie do J.Enrique