JuvePoland

Czy komuś udało się trafić na jakiś news o Pepe? Zagrał kilka minut w meczu z Avellino, od którego minęły już trzy tygodnie, a nic nie słychać, żeby miał pojawić się w kadrze meczowej pomimo tego, że ławki w Serie A są wyjątkowo długie. Jaki jest właściwie jego obecny status w drużynie? Jest piłkarzem czy specjalistą ds. rozrywki?

Vimes pisze:Czy komuś udało się trafić na jakiś news o Pepe? Zagrał kilka minut w meczu z Avellino, od którego minęły już trzy tygodnie, a nic nie słychać, żeby miał pojawić się w kadrze meczowej pomimo tego, że ławki w Serie A są wyjątkowo długie. Jaki jest właściwie jego obecny status w drużynie? Jest piłkarzem czy specjalistą ds. rozrywki?

Na głównej był swego czasu news, że trenuje z drużyną i z końcem stycznia ma wrócić do wysokiej formy fizycznej.

Czas odświeżyć temat
O ile urazy Chielliniego i Barzagliego nie są bardzo poważne o tyle Vucinić i Pepe przechodzą samych siebie.
Co do Czarnogorca, w tym sezonie nic nam nie dał dlatego nie odczuwam jego braku ale żal, że nie udało się jednak ,wyhuśtać' interu z tym transferem. Mirko w tym sezonie to totalne nieporozumienie. 31 lat na karku a wartość rynkowa idzie masakrycznie w dół. Miesiąc przerwy plus jakaś rehabilitacja. Nie ma chłopa w składzie w tym sezonie.

Pepe Z całym szacunkiem i ogromnym sentymentem do tego człowieka. Osobiście bardzo przywiązuję się do zawodników, niemniej czas Pepe w Juve dobiegł końca. Spójrzmy prawdzie w oczy i przestańmy się oszukiwać. Jego organizm nie daje już rady. Nie gra półtora roku i nie zagra do końca sezonu. Nie widzę innej opcji jak pożegnanie się po sezonie o ile ktoś bedzie chętny nie żyjmy sentymentami,zapowiada się przemeblowanie składu a oczekuję, że pogramy coś w LM.

Niestety ale mam żal do Conte za potraktowanie Fabio jak śmiecia. Ten brak powołania dla Quagliarelli w LE kosztem Pepe czy Mirko to więcej niż policzek

a to Pepe zgłoszony do LE? na prawdę? porażka... w lecie będzie 2 lata bez piłki i niestety skończy się jak z Vickiem, czyli będziemy mu płacić do końca kontraktu a pożytku żadnego, dziwie się tylko, że Conte go zgłosił kosztem FQ...

a Mirco? ciekawi mnie na ile to jest kontuzja a na ile "nie chce mu się trenować" skoro i tak odchodzi w lecie...

niestety spapraliśmy sobie napastników w jedno okno pewnymi decyzjami... i teraz piszą w gazetach, że Gio będzie grał... ;] no i niestety jest to wielce prawdopodobne chociaż jeśli Conte chciałby się choć trochę zrehabilitować powinien dawać FQ na ligę gdy tylko może

Jeszcze jak nasi sprowadzą Joveticia (w co wątpię) to Pepe będzie miał nowego kolege

Twitter donosi, że Vidal został zmieniony w 90. minucie przez Matiego Fernandeza, poprosił o zmianę, schodził z boiska trzymając się za prawą nogę

bendzamin pisze:Vidal został zmieniony w 90. minucie przez Matiego Fernandeza, poprosił o zmianę, schodził z boiska trzymając się za prawą nogę

Uwielbiam mecze towarzyskie reprezentacji :?

naros pisze:

bendzamin pisze:Vidal został zmieniony w 90. minucie przez Matiego Fernandeza, poprosił o zmianę, schodził z boiska trzymając się za prawą nogę

Uwielbiam mecze towarzyskie reprezentacji :?

To co? Z Violą albo Peluso na boku i Asa w środku, albo Padoin wymiatać będzie w centrum. Juhu.

Kamex22 pisze:

naros pisze:

bendzamin pisze:Vidal został zmieniony w 90. minucie przez Matiego Fernandeza, poprosił o zmianę, schodził z boiska trzymając się za prawą nogę

Uwielbiam mecze towarzyskie reprezentacji :?

To co? Z Violą albo Peluso na boku i Asa w środku, albo Padoin wymiatać będzie w centrum. Juhu.

Przecież Marchisio może go zastąpić.

Molek big fun juve pisze:

Kamex22 pisze:

naros pisze: Uwielbiam mecze towarzyskie reprezentacji :?

To co? Z Violą albo Peluso na boku i Asa w środku, albo Padoin wymiatać będzie w centrum. Juhu.

Przecież Marchisio może go zastąpić.

a kto zastąpi Pirlo zawieszonego za kartki? masakra, jakiś śmieszny mecz i kontuzja kluczowego zawodnika.

No ale wiadomo już co z Vidalem że tak rozpaczacie? Może jednak to nic poważnego

Vidal schodził o własnych siłach, a ból zaczął mu doskwierać "znikąd" tzn. mam na myśli, że nie wykonywał gwałtownego ruchu, startu do piłki itp. Na początku myślałem, że łapią go zwykłe skurcze. Nie znam się na kontuzjach mięśniowych, bo nie miałem z nimi nigdy do czynienia, ale wydaje mi się, że to nic poważnego i nawet jeśli Vidal miałby pauzować to niedługo i bardziej byłoby to czymś w rodzaju dmuchania na zimne.

Sytuacja już się wyjaśniła - to były tylko skurcze, żadna kontuzja. Chociaż dziwi mnie to bardzo, bo przychodzi okres w którym nasi piłkarze wrzucali ten "piąty bieg" i zasuwali po boisku aż miło. Takie problemy w marcu to nic dobrego, szczególnie, że Vidal przecież nie grał w ostatnim meczu.

Skibil pisze:Sytuacja już się wyjaśniła - to były tylko skurcze, żadna kontuzja. Chociaż dziwi mnie to bardzo, bo przychodzi okres w którym nasi piłkarze wrzucali ten "piąty bieg" i zasuwali po boisku aż miło. Takie problemy w marcu to nic dobrego, szczególnie, że Vidal przecież nie grał w ostatnim meczu.

Ta...

Czwartek, Niedziela, Środa. 3 spotkanie w 6 dni.

wloski pisze:Ta...

Czwartek, Niedziela, Środa. 3 spotkanie w 6 dni.

O, popatrz - nie wiedziałem, że Vidal grał w niedzielę z Milanem... Chyba w domu na konsoli.