JuvePoland

Robaku pisze:AS rzucił info, że Prandelli odchodzi z Valenci, to może mocno skomplikować trasnsfer Zazy do Hiszpanii

Biednemu to zawsze wiatr w oczy

Chińczycy kupują piłkarzy i rzucają hajsy na prawo i lewo, a od nas nikogo nie chcą;/ Gdyby byli konsekwentni w swoich działaniach to zaoferowaliby nam 25mln za Hernanesa, ale niee :placze:

Mówisz o Momblano?

CavAllano pisze:

RICTOR pisze: Też myślę, że Witsel taki głupi nie jest i skoro otwarcie od kilku lat mówi, że chciałby jeszcze w swojej karierze zagrać w wielkim klubie to jednak przyjdzie do nas. Chociaż pieniądze faktycznie konkret w tych Chinach.

Po necie lata info, że Witsel zakomunikował zarządowi Juve, że jednak wybrał Chiny. Nie wiem skąd ten gość ma doniesienia, ale jak do tej pory większość z nich się sprawdzała.

A miałem pisać że nie wierzę w to że chłop po raz drugi dla hajsu wybierze peryferie a jak widać jest na to szansa
Może dlatego załatwili szybko Rincona w dwa dni bo się bali że żółci go podkupia
Najpierw ciapaci teraz wysyp żółtych państwowych pieniędzy strach pomyśleć co będzie następne

Chyba upada temat transferu Zazy do Valencii. Prandelli podał się do dymisji.

Sorrki nie doczytałem, że ktoś już wspominał.

Ja się obawiam, że jakby np. taki Dybala dostał z Chin propozycję na poziomie kontraktu Teveza (te 5.3 zł/sek), to nawet odrzuciłby marzenia o Barcelonie (o nas nie wspominając). Chory jest ten świat.

Gdyby tak było, prawdopodobnie już by tam grał.

Bardziej niż to co wybierze ostatecznie Witsel uderza w nas wiadomość o tym, że z Zazy w Valencii zapewne nici ::/:

Swoją drogą, na Top Planet podali, że Hernanes odrzucił ofertę Genoi. A ja się tak zastanawiam, Chińczykom nie oparli się już chociażby Hulk, Oscar, Ramires, Alex Teixeira, Tevez itd. a Hernanes jest tak wierny naszym barwom, że już 2 chińskim klubom odmówił

RICTOR pisze:Bardziej niż to co wybierze ostatecznie Witsel uderza w nas wiadomość o tym, że z Zazy w Valencii zapewne nici ::/:

Swoją drogą, na Top Planet podali, że Hernanes odrzucił ofertę Genoi. A ja się tak zastanawiam, Chińczykom nie oparli się już chociażby Hulk, Oscar, Ramires, Alex Teixeira, Tevez itd. a Hernanes jest tak wierny naszym barwom, że już 2 chińskim klubom odmówił

Pozostaje liczyć że jeśli żółci lykna Kalinica to faktycznie Viola zgłosi się po Zaze ale jednak mam nadzieję że Marotta nie odpuści i będzie twardo grał z nimi jak oni z nami przy Joveticu Cuadrado

Ale chyba nie wierzyliście w to, że uda się opchnąć gdzieś tego ogórka Zazę ? Chinole zaczynają mnie irytować, za dwa lata będą mieli najsilniejsza ligę na świecie jak tak dalej pójdzie
Dlaczego nie zostałem przy piłce kiedyś tylko studiowałem to i owo a potem następne i wszystko kręciło się wokół kształcenia skoro takiemu Witselowi oferują 18 baniek
Ja mogę tam iść grac nawet za 2 mln - okazja dla Chinoli

A dzisiaj pojawiło sie info ze Real M odrzucił 300 mln za CR7 a on sam 100 mln za sezon. Zlatan którego nazywacie Cyganem również odrzucił 100 mln rok temu. Podajecie jakieś banalne przykłady - "Co byś wolał? 2 tys czy 10 tys za ta sama prace?" Czy taka praca która wykonuje przeciętny biało - czarny zjadacz chleba to spełnienie jego mokrych snów? Nie - często jak ludzie ida na studia, to wybierają taki kierunek który da im pieniądze. Może nie mieć nic wspólnego z ich pasja. Wtedy to logiczne, płacą Ci więcej dani pracodawcy idziesz do nich. Porównujecie różnice zarobków piłkarzy do zwykłych ludzi. OK to ja zapytam tak - "Czy mając co miesiąc wielocyfrowe dochody, nie zadbał byś o ich zainwestowanie?". Doradców masz na pęczki, stać cię na nich Serio myślicie że kontrakt klubu i sponsora to jedyne ich dochody? Oni biznesów to mają tyle ze co niektórzy mogą dzięki nim ustawić wszystkich swoich dalekich krewnych na wiele pokoleń. Kariera piłkarza nie trwa długo - slogan! To powiedzenie narodziło się w innych czasach, nie w czasach takich astronomicznych zarobków.

Chyba nie rozumiesz jednej rzeczy...pensja Ronaldo i Messiego to mały procent ich zarobków. O takim statusie piłkarzy jest 2 na całym świecie. Witsel dostanie od chińczyków niemalże tyle co topowa gwiazda, w Europie nie miałby szans nawet na połowę tego, a piłkarz to nie instytucja charytatywna, to jego praca.

tony89 pisze:Chyba nie rozumiesz jednej rzeczy...pensja Ronaldo i Messiego to mały procent ich zarobków. O takim statusie piłkarzy jest 2 na całym świecie. Witsel dostanie od chińczyków niemalże tyle co topowa gwiazda, w Europie nie miałby szans nawet na połowę tego, a piłkarz to nie instytucja charytatywna, to jego praca.

Wielu piłkarzy ma milionowe zarobki, nie tylko ta 2. Piłkarz który zarabia np. 3 mln za sezon też może sobie może w moment pomnożyć zarobki i tak oni robią. Sorry ale taki mln euro to jest ogromny kapitał, a pieniądz robi pieniądz. No i takie biznesy to się traktuje jak prace, pewne źródła dochodu.

Sorry ale nie wiesz o czym mówisz. Każdy na miejscu Witsela zrobiłby to samo szczególnie że to nke Del Piero czy np. Marchisio i w żaden sposób z Juve związany nie jest.

Nadal nie rozumiem, dlaczego Marotta nie mógł zaproponować Witselowi tych 30 baniek rocznie? Ktoś mi wytłumaczy? Przecież jesteśmy JUVENTUSEM! Kolejny po Allegrim do zwolnienia!

No Witsel to nie jest Del Piero, Marchisio, Nedved itd., ale to piłkarz, który już raz w życiu poszedł na piłkarskie peryferia grać dla kasy i od conajmniej dwóch lat powtarzał, że marzy by móc jeszcze zagrać w swojej karierze w jakimś wielkim klubie a od conajmniej półtora roku robi wszystko żeby tylko wydostać się wreszcie z Kazania. Wiadomo, pieniądze kuszą, ale Chiny to jeszcze większe piłkarskie zadupie niż Rosja.