Strona 76 z 121

: 31 stycznia 2016, 18:38
autor: mrozzi
ForzaItanimulli3vujcm pisze: Kpiliśmy z Interu, a teraz to bardziej pasuje do nas...
No bez żartów, teraz to Cię chyba poniosło. :shock:

Też zauważyłem, że nasi jak najszybciej chcą zamknąć mecz i to robią. Graliśmy do końca, staraliśmy się o kolejne bramki, ale robiliśmy to bez większego nakładu sił. To samo miało miejsce w meczu z interem. Co daje strzelanie 5,6 bramek na mecz? To w dalszym ciągu 3 punkty, a my tak czy owak wygrywamy pewnie. Przy tym jednak pamiętamy o natłoku wymagających spotkań, które czekają nas w następnych tygodniach. Tak wiele bramek neapolitańczyków na nic by się generalnie zdało, gdybyśmy frajersko nie tracili punktów na początku sezonu. Swego czasu wygrywaliśmy za Capello po 1-0, a i tak byliśmy najlepszą ekipą w lidze. W ostatnich latach Napoli zawsze jest w czubie zespołów zdobywających najwięcej bramek. Mnie bardziej interesuje to, że zdobywanie goli przychodzi nam w ostatnich miesiącach z łatwością, do tego ponownie mamy najmocniejszą defensywę w całej Italii.

Genoa przyjedzie do Turynu osłabiona, bo Perotti przechodzi dziś do Romy. Wiedzieliśmy o tym już od jakiegoś czasu, ale warto o tym wspomnieć.

: 31 stycznia 2016, 18:55
autor: annihilator1988
CavAllano pisze:Ja będę się upierać przy swoim. Napoli jest z przodu bardzo mocne, ale tyły nie stanowią monolitu, często się gubią - zwłaszcza w defensywie (pokazało to chociaż pierwsze spotkanie ligowe z interem, ostatnio też robili trochę baboli)..
To są fakty, a nie jakieś subiektywne odczucia. Napoli można strzelić gola, prędzej czy później zagrają z rywalem, który urwie im punkty.

: 31 stycznia 2016, 18:59
autor: CzeczenCZN
PlanetJuve pisze::facepalm: Oni rozpaczliwie walczyli o wyrównanie, a my przy wyniku 0:4 tworzyliśmy sobie kolejne sytuacje.. Jak zwykle zaklinasz rzeczywistość żeby zaistnieć.
:facepalm: Nie, mi nie chodzi o bramki, tylko i wyłącznie - chodzi mi o nieskuteczność. Przy takiej - obyśmy my o coś rozpaczliwie nie walczyli... Nie wszyscy dają tyle pola co "Potęgi Calcio" ograne przez nas ostatnio. Ja cieszę się ze zwycięstwa, ale nie popadam w hurraoptymizm jak wielu tutaj - twierdzących że rozbijemy Bayern i chcieli by z nimi grac już dziś.
Zawidowianin pisze:Zdecydowanie bardziej wolę 2:0 i spokojne kontrolowanie meczu od żyłowania się, jak momentami robi do Napoli.
Przeżyje - ale jak mamy Taaaakie sytuację, to na Boga wykorzystujmy je!
CavAllano pisze:No bez żartów, teraz to Cię chyba poniosło. :shock:
Troszkę tak ;) Poniosło mnie z uwagi na nasze partolone "setki" z Lazio, dzisiaj i z Interem - nie mówię o meczu z Romą, tamto 1-0 - szanuje bardzo, mogło by być i i dwa, ale jak sam wspomniałeś to dalej 3 pkt. - jasne! Wkurza mnie to rozkojarzenie tylko, trochę chłodnej głowy nikomu nie zaszkodzi. Nasi trochę lekceważą sytuację przy prowadzeniu, no ale też nie tylko - początek sezonu chociażby - ile tam było "setek", czy nawet z Sevillą czy Manchesterem City - gdzie było 1-0 i zwycięstwo wciąż było sprawą otwartą.
Z Carpi omal się nie zemściło... Więc niestety problem nieskuteczności jest.

: 31 stycznia 2016, 19:06
autor: PlanetJuve
ForzaItanimulli3vujcm pisze:Poniosło mnie z uwagi na nasze partolone "setki" z Lazio, dzisiaj i z Interem - nie mówię o meczu z Romą, tamto 1-0 - szanuje bardzo, mogło by być i i dwa, ale jak sam wspomniałeś to dalej 3 pkt. - jasne! Wkurza mnie to rozkojarzenie tylko, trochę chłodnej głowy nikomu nie zaszkodzi. Nasi trochę lekceważą sytuację przy prowadzeniu, no ale też nie tylko - początek sezonu chociażby - ile tam było "setek", czy nawet z Sevillą czy Manchesterem City - gdzie było 1-0 i zwycięstwo wciąż było sprawą otwartą.
Z Carpi omal się nie zemściło... Więc niestety problem nieskuteczności jest.
A czy to pierwszy sezon gdy tak jest?? To jest i będzie- piłkarze to ludzie i popełniają błedy. Raz zrobia ich więcej raz mniej. Co roku tak jest i będzie i wywlekanie problemu skuteczności w tym okresie gry Juventusu to kpina :lol:

: 31 stycznia 2016, 19:11
autor: Kamex22
Chłopie zluzuj. Problem nieskuteczności był z Sevillą gdzie przegraliśmy mimo tylu okazji. Nie mam pretensji ani do Sandro, który na Boga jest obrońcą (tak jak i Lichy, który czasem w polu karnym też maści setki), ani do Pogby, który w tej ostatniej minucie bardziej niż na strzeleniu skupił się na pięknym przyjęciu i strzale w okienko.

Nie ma co narzekać. Juventus już od kilku sezonów ma problem ze skutecznością, ale jakoś dajemy radę.

A Napoli? Niech grają na 100% w każdym meczu przez 90 min. Grając żelazną "11" z LE na karku na pewno w końcu nie wyrobią. Trzymamy kciuki za Lazio i dalej siedzimy okrakiem na drugim miejscu, łypiąc na "1".

: 31 stycznia 2016, 19:27
autor: mrozzi
ForzaItanimulli3vujcm pisze: Nasi trochę lekceważą sytuację przy prowadzeniu, no ale też nie tylko - początek sezonu chociażby - ile tam było "setek", czy nawet z Sevillą czy Manchesterem City - gdzie było 1-0 i zwycięstwo wciąż było sprawą otwartą.
Z Carpi omal się nie zemściło... Więc niestety problem nieskuteczności jest.
Oj, bardzo się to zmieniło, od czasów Carpi właśnie. Zdarzają się nam jeszcze momenty nieuwagi (jak choćby dzisiaj strata Bonucciego przed własnym polem karnym), ale ma to miejsce dużo rzadziej niż we wcześniejszej fazie sezonu. Obecnie widać ogromną chęć zdobywania kolejnych bramek i dobijania rywala. Problem ze skutecznością to mieliśmy na początku sezonu, kiedy to mogliśmy i powinniśmy byli ograć choćby inter, a kopaliśmy się w czoło. Najważniejsze, że mamy mnóstwo pomysłów na rozegranie akcji ofensywnych i nie ograniczamy się do "lagi do przodu", co charakteryzowało nas w pierwszych spotkaniach sezonu.

: 31 stycznia 2016, 19:39
autor: CzeczenCZN
CavAllano Powiem tak gdybyśmy wygrali tak jak dzisiaj 4-0 powiedzmy i ostatnie minuty rozgrywali spokojnie, nie mając żadnej z tych "setek" - moja wypowiedź brzmiała by tak "Rywal zdominowany, nie musieliśmy się przemęczać, pewna wygrana, może szkoda że nie więcej, ale jest spoko" Ja rozumiem, można nie trafić setki, ale jak my to robimy tak notorycznie, już któryś mecz, to już zaczyna to irytować. Zwłaszcza że stwarzanie, sytuacji przychodzi nam łatwo...

Kamex Wiesz nie mam pretensji np. do Moraty, za brak Hat-Tricka dziś, mam za środę - bo miał "setkę" zaś dzisiejszego dnia, nie miał łatwych pozycji później.
Sytuacja Sandro dla każdego zawodowego piłkarza, to nie może być nic trudnego.
Aha co do jego osoby, mam przeogromne wymagania - bo uważam go za geniusza i oczekuje od niego wiele.

: 31 stycznia 2016, 19:56
autor: mrozzi
ForzaItanimulli3vujcm pisze:CavAllano Powiem tak gdybyśmy wygrali tak jak dzisiaj 4-0 powiedzmy i ostatnie minuty rozgrywali spokojnie, nie mając żadnej z tych "setek" - moja wypowiedź brzmiała by tak "Rywal zdominowany, nie musieliśmy się przemęczać, pewna wygrana, może szkoda że nie więcej, ale jest spoko" Ja rozumiem, można nie trafić setki, ale jak my to robimy tak notorycznie, już któryś mecz, to już zaczyna to irytować. Zwłaszcza że stwarzanie, sytuacji przychodzi nam łatwo...
Tak generalnie to o co Ci chodzi? :smile: Czułbyś się bardziej usatysfakcjonowany, gdybyśmy ograli Chievo 6-0 czy też wrzucili Udinese piątkę? Daj spokój. Jesteśmy w wybornej formie, jesteśmy jak walec, który rozjeżdża wszystko na swoje drodze. Jak dla mnie to szukanie na siłę czegoś, co w najmniejszym stopniu życia nam nie komplikuje. Jeśli rozgrywamy mecz walcząc o 1-0 i marnujemy jakąś sytuację, można czuć irytację, ale teraz? Żeby Cię uspokoić - po meczu Allegri pochwalił chłopaków, ale odniósł się także do tego słupka Pogby z ostatnich sekund i przyznał, że trzeba nad tym popracować. Po samym Francuzie było widać wyraźnie, że jest zawiedziony, a to dobry znak, bo chcemy się wciąż rozwijać i jesteśmy cholernie ambitni. Mnie kompletnie nie rusza fakt, że Napoli nastrzelało tych bramek więcej, bo ogółem to my mamy lepszy zespół.

: 31 stycznia 2016, 19:58
autor: wojczech7
ForzaItanimulli3vujcm pisze: Ale przyjrzyjmy się:
Napoli: http://www.flashscore.pl/mecz/IqBo62aq/ ... ki-meczu;0
Juventus: http://www.flashscore.pl/mecz/4xVAC4MF/ ... ki-meczu;0

Same suche statystyki co pokazują :confused:
Tak się lubujesz w statystykach, to przyjrzyjmy się Twoim:
624 posty
590 durnowatych
14 niegłupich, ale niewiele wnoszących do tematu
20 przemyślanych, które warto przeczytać

Dość słaba skuteczność, nie sądzisz? ;)

: 31 stycznia 2016, 19:59
autor: Dragon
CavAllano pisze:
Dragon pisze: Lazio przed środowym meczem z Napoli jeszcze się podręcznikowo wykartkowało (Cataldi i Milinković-Savić), jedyni zagrożeni zresztą :whistle:
Doprawdy wielkie straty. :ok:
Dla Ciebie żadne, dla trenera Lazio może duże, bo wobec absencji Bigli są to podstawowi zawodnicy znawco...
CavAllano pisze: Genoa przyjedzie do Turynu osłabiona, bo Perotti przechodzi dziś do Romy.
Doprawdy wielka strata. Gość ma 1 gola i 2 czerwone kartki na koncie :lol:
Masz 3 gwiazdki w kategorii ,,forumowe zaczepki''. :ok: ;)

: 31 stycznia 2016, 20:15
autor: CzeczenCZN
Chce poprostu by ta nasza machina była bardziej perfekcyjna!
CavAllano pisze:Tak generalnie to o co Ci chodzi? :smile: Czułbyś się bardziej usatysfakcjonowany, gdybyśmy ograli Chievo 6-0 czy też wrzucili Udinese piątkę?
Wykorzystując te setki - złego słowa bym nie napisał ;)
CavAllano pisze:Po samym Francuzie było widać wyraźnie, że jest zawiedziony, a to dobry znak, bo chcemy się wciąż rozwijać i jesteśmy cholernie ambitni.
:bravo: Szczerze, wiesz ta jego magia przy tej sytuacji, jak wyszedł, przełożył tą piłkę - boli że zabrakło - "tyci, tyci" - do celu.
Alex Sandro - 2 gole obrońcy - były "O Włos" i też ciutkę zabrakło do spektakularnego wyczynu. Jak ktoś wspomniał tymi golami w tym sezonie pobił swoje bramkowe osiągi, dodatkowo pobił by je w czasie jednego meczu... Szkoda po prostu :sad:
CavAllano pisze:Żeby Cię uspokoić - po meczu Allegri pochwalił chłopaków, ale odniósł się także do tego słupka Pogby z ostatnich sekund i przyznał, że trzeba nad tym popracować.
:hellyes: Poprawiłeś mi humor dzięki!
wojczech7 pisze:Tak się lubujesz w statystykach, to przyjrzyjmy się Twoim:
Przyjrzyj się swoim postom. Co to za porównanie? - Myślisz że zabawny jesteś :prochno: Sądzę że od piłkarzy wymaga się czegoś innego, niż od kibica który lubi sobie pogadać o meczu. Nie twierdzę że znam się z Was Wszystkich najlepiej na piłce, mam też inne zajęcia - od których się czasem odrywam by popisać.

: 31 stycznia 2016, 20:28
autor: mrozzi
Dragon pisze: Dla Ciebie żadne, dla trenera Lazio może duże, bo wobec absencji Bigli są to podstawowi zawodnicy znawco...
Dragon pisze:Masz 3 gwiazdki w kategorii ,,forumowe zaczepki''. :ok: ;)
Ty masz 3 za bycie "specem ze zlotu". ;)

Powtarzam raz jeszcze, bo widocznie jeszcze tego nie zakodowałeś i widocznie się irytujesz - nikt się tu nie postrzega za znawcę czy speca, nikt Cię też nie zaczepia (po prostu część osób nie zgadza się z Twoim zdaniem). Jesteś wyraźnie przewrażliwiony, o czym świadczą Twoje dość nerwowe reakcje także po wpisach innych forumowiczów. Nawet nie ma co ciągnąć tego tematu, bo i tak do niczego konstruktywnego to nie prowadzi.

Lazio ma spore szanse, by wykorzystać spore dziury, jakie w tylnych formacjach pozostawia Napoli.
Swoją drogą w środę trener Napoli nie będzie mógł liczyć na Allana i Hysaja (kartki).

: 31 stycznia 2016, 21:23
autor: Robaku
FabioQ dołącza do Sampy za 3 mln euro. Pamięta ktoś za ile wypchnęlismy chłopa do Toro?
Oglądam jednym okiem Derby Mediolanu i po huraganowych atakach Interu, ostatnio cos zelżało i Milan powoli odzyskuje wigor.

: 31 stycznia 2016, 21:29
autor: Bobby X
ForzaItanimulli3vujcm pisze: Nie twierdzę że znam się z Was Wszystkich najlepiej na piłce, mam też inne zajęcia - od których się czasem odrywam by popisać.
Słowo klucz: czasem. [/b]

: 31 stycznia 2016, 21:31
autor: rydwadydwa
1-0 dla Milanu, oj coś czuję że Inter popłyyyynie w tym sezonie :lol: