JuvePoland

Łukasz pisze:

wloski pisze: Śmieszkuję z tego, że ktoś zasługuje na numer czy nie. Mieliśmy tyle wybitnych zawodników, że dzisiaj numery musiałby być trzy cyfrowe.

Możesz się śmiać, ale to są fakty. A 10 to przecież nie jest zwykły numer...

@Shadow -Alex nie od razu grał z "10". Najpierw była chyba "16", choć trzeba mieć na uwadze, że kiedyś czasy były inne i dany numer nie był przypisany danemu zawodnikowi w klubie, tylko po prostu koszulki z pierwszymi 11 numerami zakładali ci, którzy w danym meczu łapali się do składu....

Jasne, że Alex od początku nie grał z dziesiątką, bo przecież z tym numerem w Juve grał wtedy Baggio, najlepsza włoska 10 ever.
Skoro po odejściu Teveza nr 10 się zwolni, nie mam problemu, żeby wziął go Berardi o ile oczywiście nasz trenejro widzi go w podstawowym składzie. głupio by było gdyby gracz z numerem 10 był zwykłym rezerwowym.

Pitolicie o numerach...jeśli już o tym mowa to sam fakt przyznania kuczerowi 11 po Nedvedzie czy 10 Tevezowi po wielkich mistrzach to profanacja tego numeru...tak, dobrze czytacie ale tak uważam...jakim prawem taki półgłówek jak Tevez ( mimo, że zawodnikiem jest wielkim ) dostał w Juve numer 10 ? Należy tylko zauważyć, że 10 w Juve nosili naprawdę wielcy, nie tylko na boisku ale i poza nim...
Poprzednie 10 - ki nigdy nie wydymałyby nas tak jak Tevez...

- Luca Marchetti wypowiedział się dla Sky Sport 24 i powołując się na bliżej niesprecyzowane źródła niemieckie stwierdził, że jako klub jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia testów medycznych Mandżukicia już na początku przyszłego tygodnia.

1. Jeśli przyjdzie Mandzukić (oby ) to znaczy, że szykujemy się do przejęcia Vrsaljko - ten Juventus charakteryzuje budowanie 'kolonii', żeby było kilku graczy mówiących w tym samym języku, żeby mogli odczuwać pełen komfort. Sime, wchodzący do szatni Juve, zdecydowanie będzie bardziej szczęśliwy, widząc tam znajome twarze (bo do tego Zaza+Berardi).
2. Tylko nie Oscar, proszę was. Jak mamy wrócić do topu Europy, zadowalając się takimi graczami?

Mehehehe pisze:1. Jeśli przyjdzie Mandzukić (oby ) to znaczy, że szykujemy się do przejęcia Vrsaljko - ten Juventus charakteryzuje budowanie 'kolonii', żeby było kilku graczy mówiących w tym samym języku, żeby mogli odczuwać pełen komfort. Sime, wchodzący do szatni Juve, zdecydowanie będzie bardziej szczęśliwy, widząc tam znajome twarze (bo do tego Zaza+Berardi).
2. Tylko nie Oscar, proszę was. Jak mamy wrócić do topu Europy, zadowalając się takimi graczami?

Dlaczego nie Oscar? Jezeli nie on to kto? Ja bym sobie tego Mandzu odpuscil, nie przekonuje mnie.

Tyrael pisze:

Mehehehe pisze:1. Jeśli przyjdzie Mandzukić (oby ) to znaczy, że szykujemy się do przejęcia Vrsaljko - ten Juventus charakteryzuje budowanie 'kolonii', żeby było kilku graczy mówiących w tym samym języku, żeby mogli odczuwać pełen komfort. Sime, wchodzący do szatni Juve, zdecydowanie będzie bardziej szczęśliwy, widząc tam znajome twarze (bo do tego Zaza+Berardi).
2. Tylko nie Oscar, proszę was. Jak mamy wrócić do topu Europy, zadowalając się takimi graczami?

Dlaczego nie Oscar? Jezeli nie on to kto? Ja bym sobie tego Mandzu odpuscil, nie przekonuje mnie.

Szczerze mówiąc, też nie jestem przekonany co do Oscara, Mandzukic też do mnie nie przemawia. Ostatni sezon nauczył mnie jednak, że Beppe wie co robi, dlatego nie interesujemy się w/w zawodnikami dla beki :naughty: De Bruyne byłby najlepszym rozwiązaniem, ale niestety jest poza naszym zasięgiem finansowym. Mam tylko nadzieję, że w przypadku kupna Chorwata, pożegnamy Llorente.

alessandro1977 pisze:Pitolicie o numerach...jeśli już o tym mowa to sam fakt przyznania kuczerowi 11 po Nedvedzie...

Żadnego przyznawania, a zwykły wyraz sympatii Kuczera do Pavla. Paolo wspominał, że z tamtej ekipy to właśnie z Nedvedem najlepiej się dogadywał i dlatego po tym jak Czech skończył kariere to on przejął 11. Możesz pluć na niego ale goście się lubili/ą i skoro Nedved nie miał nic przeciwko to i zarząd, że o Tobie nie wspomne nie miał nic do gadania. Trochę sytuacja jak z Matrim i Cristianem Brocchim. Bardzo dobrzy koledzy i Mitra postanowił, że o ile to możliwe to będzie biegał po boiskach z numerem kolegi.

Bonucci zagrał super sezon ale jakby dało się go opchnąć za 35+ mln to można tą kasę dołożyć do jakiegoś kozaka a w obronie zostanie Rugani, Kielon Barza i Ogbonna. Skoro już nie gramy 3-5-2 tylu stoperów chyba by starczyło a zawsze może zagrać Caceres Z kolei zamiast Mandzukica transfer Cavaniego albo uwielbianego na JuvePoland Lacazetta stał by się realny.

Ogólnie to uważam że wydawanie dużego szmalu na środkowych obrońców to straszna głupota. Ich gra zawsze zależy od gry całej drużyny bo w większości bazują na dobrym ustawianiu się i przecinaniu piłek dlatego Cannavaro lepiej grał w Juve niż Realu czy Interze. Tak samo Dawid Luiz po transferze do PSG gra słabo.

Alessandro Matri do Juventusu, a Fernando Llorente do Milanu? Takie wieści podaje TopCalcio24 . W Juventusie nie są zadowoleni z osiągnięć Baska, a on sam nie chce być wyborem numer trzy,cztery i dlatego chciałby zmienić otoczenie. Według informacji zebranych przez TopCalcio24 oba kluby już pracują nad całą transakcją, która wydaje się dość prosta. Matriemu podoba się w Juventusie i akceptuje swoją rolę, a pensje obu piłkarzy są na podobnym poziomie.
komentarze

Tego jeszcze nie grali.Info ze strony Milanu.

Takie rozwiązanie zaskakuje nawet największych ekspertów. I gdzie teraz odnaleźć te 10/15 baniek, które już liczyliśmy w marottowej kieszeni?

A tak na poważnie to liczę, że to kiepska kaczka dziennikarska.

Przecież Matri zarabia gdzieś połowę tego co Llorente :shock: . Bzdurna plota.

Myślę, że David Luiz gra słabo, bo po prostu jest średnim obrońcą, choć w takiej Barcelonie by się pewnie odnalazł ze względu na ich styl gry. Juventus został zbudowany od tyłu. Dzięki temu dominujemy we Włoszech i taka filozofia doprowadziła nas do finału LM. Biorąc pod uwagę, że odchodzi Tevez, w pomocy też możliwe są roszady (choćby przenosiny Pirlo do USA) i zaawansowany wiek Evry, Barzagliego i w sumie też Lichtsteinera, za nic nie sprzedawałbym Bonucciego, który w całym sezonie zagrał chyba najwięcej minut ze wszystkich naszych zawodników. Nie możemy destabilizować obrony.

Jaram się De Bruyne, ale Mourinho mając do wyboru jego i Oscara bez wielkiego żalu postawił na tego drugiego. Jako trener wygrał z Interem wszystko, drużyny prowadzi bardziej po włosku niż portugalsku i może coś w tym jest, że dla nas lepszym wyborem będzie Brazylijczyk skoro bardziej odpowiadał jego preferencjom. Na pewno ma lepsze umiejętności defensywne od Kevina, a w filozofii Allegriego ważne jest żeby trequartista potrafił grać pressingiem i odbierać piłkę, kiedy trzeba gonić za przeciwnikiem. Sam nie mam do niego pełnego przekonania, ale jakoś staram sobie to tłumaczyć. Gorszy sezon jako kontrargument do mnie nie przemawia. Tevez też przychodził po jednym z najsłabszych swoich sezonów. W dodatku w Lidze Mistrzów to ostatni raz grał dobrze za czasów United.

Mandzu nasz. Wszystkie media o tym trąbią, wiec raczej nie zdarzy się nic co mogłoby zaszkodzić temu transferowi. Atleti powoli jest wykupywane. Pewnie to nie koniec, bo sam Simeone zastrzegł, ze tylko 2 zawodników jest nie na sprzedaż, jednym z nich jest Godin.
15 baniek + 3 banki bonusu. Sporo jak za 29 latka.

Mandzu, Morata, Zaza, Dybala i kto jako ostatni? Berardi? I ciekawe co z Comanem czy wrzucimy go do Sassuolo? Może, może. W wymiane z Matrim nie wierze, Milan nie bedzie chciał nam dopłacić. Zresztą Matri znajdzie sobie w zespole pokroju Genui - I skład zapewne.

15 baniek + 3 bonusu to dużo ?!

Przecież to super warunki gość jest doświadczony a w dwóch ostatnich sezonach strzelił bodajże 48 bramek, kwota jak najbardziej bardzo dobra dla nas.


Jeżeli (bardzo bym chciał ale wątpię czy uda się to przeprowadzić) sprowadzimy Oskara to gra naszego Juve na pewno byłaby mega intensywna bo zaróno Mandzu jak i Oskar grają na całym boisku i dlatego ze względu właśnie na defensywę Mou wolał Oskara niż De Bruyne czy Matę jak dla mnie jeżeli chodzi o umiejętności świetnie do Juve i włoskiej piłki by pasował.

Ciekawe czy sprowadzimy kogoś na bok obrony bo chociaż jedna flanka (albo zawodnik grający na dwóch) jest nam potrzebna na już.

Jeżeli transferami z klubu będą tylko Llorente i Tevez, a przyszedłby Oskar, Mandzu, Zaza, Berardi, Dybala + jakiś boczny obrońca to byłoby to świetne szybko zrealizowane mercato. Moglibyśmy też grać z powodzeniem kilkoma formacjami : 3-5-2, 4-3-1-2, 4-3-3 bo mielibyśmy to tego zawodników.

4 mln € gry za sezon też wydają być się racjonalną pensją.

Nie rozumiem narzekań na temat Mandzukica. Wiadomo, że Tevezem nie jest, ale to dobry napastnik na europejskim poziomie, który co sezon strzela parę goli w LM, a w lidze od 4 sezonów (najpierw w Bundeslidze w Wolfsburgu i Bayernie, a potem z Atletico) regularnie strzela >10 goli. Nie pamiętacie już, jak męczyliśmy się w grupie z Olympiakosem, a Mandzukic załadował im hat-tricka w tym 4:0. To dostawiacz nogi/głowy, ale dużo lepszy niż Llorente i Zaza. 18 mln i kontrakt 4 mln to też nie jest dużo we współczesnej piłce. Transfer wydaje się ok, za Teveza przychodzi Dybala, nie Mandzukic! Mandzukic przychodzi najprawdopodobniej za Llorente. Jeśli sprzedamy Baska za te ok. 10-15 mln i pozyskamy za nie rok młodszego i mniej zarabiającego Mandzukica za 15 to będzie kolejny świetny interes Marotty.