JuvePoland

Pozwolę sobie na inną opinię o występach Isli. Obserwuję go z uwagą i na moje oko nie zanotował żadnego progresu. Wrażenie może robić to jak wysoko gra, jak często jest na wysokości pola karnego rywala ale do tego potrzebna jest tylko kondycja. Z piłką przy nodze to jest ten sam zawodnik, którego znamy z występów u nas.

Crunny pisze:nie zdziwiłbym się, jakbyśmy chcieli go teraz sprzedać "dla przykładu" za marne pieniądze, żeby tylko pokazać, że w naszej drużynie nie ma miejsca na tego typu wybryki

Nie przesadzajmy. U nas zdarzały się mu co prawda jakieś wybryki, ale póki co trzymamy go w ryzach, a chłopak jest zżyty z zespołem. Widzieliście jego najnowsze tatuaże? Data zdobycia kolejnego Scudetto plus gwiazdka za dziesiąty CI "w trakcie" - Uno di noi!.

- Możemy zapomnieć o Cavanim. Sam przyznał, że czuje się znakomicie w Paryżu, podobnie jak jego rodzina, jest zmotywowany i nie ma żadnego problemu z klubem czy też otoczeniem, a nie mógł się jedynie pogodzić ze swoją pozycją na boisku. Jednocześnie dziękuje klubowi za zaufanie i chce ten kredyt spłacić. To ostatnie zdanie, jak dla mnie, przesądza o tym, że Urugwajczyk nigdzie się nie ruszy (być może PSG zaproponowało mu podwyżkę bądź też zapewniło, że piłkarz będzie pełnił ważniejszą rolę w klubie).

No to Mandżukić... Ja już nie widzę innych sensownych alternatyw, bo Falcao jedną nogą w Chelsea.

mrozzi pisze: No to Mandżukić... Ja już nie widzę innych sensownych alternatyw, bo Falcao jedną nogą w Chelsea.

http://www.ilfattoquotidiano.it/2015/06 ... n/1787322/

Jest jeszcze Igła którego osobiście nie lubię ale jest jakąś tam gwarancją jakości. Tylko biorąc pod uwagę nasz stosunki z Napoli :roll: i jeszcze ostatnie "łapy precz od Ruganiego" to nie wiem czy chcieliby w ogóle usiąść do stołu negocjacyjnego

Prokson pisze:

mrozzi pisze: No to Mandżukić... Ja już nie widzę innych sensownych alternatyw, bo Falcao jedną nogą w Chelsea.

http://www.ilfattoquotidiano.it/2015/06 ... n/1787322/

Jest jeszcze Igła którego osobiście nie lubię ale jest jakąś tam gwarancją jakości. Tylko biorąc pod uwagę nasz stosunki z Napoli :roll: i jeszcze ostatnie "łapy precz od Ruganiego" to nie wiem czy chcieliby w ogóle usiąść do stołu negocjacyjnego

Tylko podobno Igła został nam zaproponowany, my nie wyszliśmy z propozycją.

Prokson pisze:

mrozzi pisze: No to Mandżukić... Ja już nie widzę innych sensownych alternatyw, bo Falcao jedną nogą w Chelsea.

http://www.ilfattoquotidiano.it/2015/06 ... n/1787322/

Jest jeszcze Igła którego osobiście nie lubię ale jest jakąś tam gwarancją jakości. Tylko biorąc pod uwagę nasz stosunki z Napoli :roll: i jeszcze ostatnie "łapy precz od Ruganiego" to nie wiem czy chcieliby w ogóle usiąść do stołu negocjacyjnego

Znając życie ADL wymyśliłby 50 mln plus Rugani

Cabrini_idol pisze:filippo ale my mamy zaze i chcemy jeszcze mandzukicia. Zaza 2mln a mandzukic ma przyjsc z pensja 3,5 mln. To daje 5,5 mln a koszt pracodawcy 11mln . Lepsza opcja jest Cavani niz Zaza plus Mandzukic. Wedy roznica zmniejsza sie ponizej 20 mln a jakosc nieporownywalna.

Tylko trzeba by znaleźć przynajmniej 60 mln i skłonić PSG do sprzedania. A byłby to najdroższy transfer w historii.

Morata i Dybala nie przychodzili po to żeby grzać ławę.
Mandzukić to bardzo dobra opcja, lepsza od Llorente.
Zostają nam Zaza-Mandzukić-Morata-Dybala po co więcej?
przecież ten napad jest naprawdę dobry a nawet bardzo dobry?
wszyscy dobrzy w powietrzu, wysocy i do tego dwóch z dobrą techniką i utrzymaniem się przy piłce.
3 MŁODYCH, jeden doświadczony który grał w najlepszych klubach w europie.

Czyli, jeżeli przyjdzie Mandzukic (co wydaje się prawdopodobne bo jednak jakiś człowiek z doświadczeniem będzie na wagę złota jednak)

to nasza formacja ofensywna zakładając iż będziemy grać 4-3-1-2 będzie wyglądać


Dybala(Berardi)-Mandzukic(Morata)
Oskar*(Berardi, ewentualnie Pereyra)


*Saponara/inny zawodnik grając pod napastnikami.
+ Zaza.

Wcale nie oznaczałoby to, iż grając taką formacją ktoś byłby bardzo poszkodowany bo Morata może grać też z powodzeniem z Mandzukiciem.

Cytaty jakoby Beppe oddawał Teveza za darmo są fałszywe. Więc Boca musi wybulić albo karty zawodników albo kasę.

Kucharius1 pisze:Cytaty jakoby Beppe oddawał Teveza za darmo są fałszywe. Więc Boca musi wybulić albo karty zawodników albo kasę.

Media włoskie informują, że to niejako zagrywka z jego strony. Mamy jednak żądać albo kasy (choć niewielkiej), albo zawodników. Nasz transferowy guru nie mówi o tym głośno, bo trwają rozmowy na ten temat.

mrozzi pisze:

Kucharius1 pisze:Cytaty jakoby Beppe oddawał Teveza za darmo są fałszywe. Więc Boca musi wybulić albo karty zawodników albo kasę.

Media włoskie informują, że to niejako zagrywka z jego strony. Mamy jednak żądać albo kasy (choć niewielkiej), albo zawodników. Nasz transferowy guru nie mówi o tym głośno, bo trwają rozmowy na ten temat.

Ciekawi mnie cała ta sytuacja. Jeśli faktycznie Tevez poprosił o zgodę na odejście w przypadku awansu do finału, co tłumaczyłoby sprawny transfer Dybali, to zostały pewnie do ustalenia jakieś detale. Może są faktycznie w Boca jacyś zwodnicy(Osvaldo :lol: ) których moglibyśmy chcieć.
Na pewno są zawodnicy których sytuacje obserwujemy, jak Mandzukić, ale kto wie czy wcześniej Carlitos, o ile nie jest już na 100% zdecydowany, nie zostanie skuszony podwyżką na ostatni rok.
Sprowadzenie Mario to mimo wszystko spora inwestycja, to nie jest dobry rok na sprowadzanie napastników.
Jednak zakładam że Tevez odejdzie, i tutaj mam nadzieję że zostanie spełnione życzenie Allegriego i przyjdzie sensowy trequartista. Sprowadzając Oscara możemy teoretycznie zamknąć nasze okienko zanim ono się zacznie i starać się uniknąć dalszych osłabień. No i mam nadzieję że zaczniemy się spokojnie zastanawiać nad bokami obrony, a w obliczu powrotu Asy, najlepiej gdyby Lichy miał sensowne zastępstwo.

blackadder pisze:Może są faktycznie w Boca jacyś zwodnicy(Osvaldo :lol: ) których moglibyśmy chcieć.

Tomas Pochettino ;-).

Guido Vadala. Nie rozumiem tego Mandzukica. Bedzie Zaza, jest Morata i jeśli nie przyjdzie Berardi to jedynie Dybala bedzie mógł pelcic role kreatywnego napastnika. Nawet gdyby przyszedł Oscar to i tak za malo jeśli chodzi o kreatywnych, nieszablonowych zawodników.[/b]

Czyli jednak... arrivederci Tevez Moze to i lepiej, bo wymusza niejako na nas sprowadzenie do Turynu Domenico. Tak wiec, jesli mamy grac 4-3-1-2 w napadzie bedziemy mieli: Morate, Mandzukicia (az taki tragiczny on nie jest. Swoje strzeli, poprzepycha sie odnoszac korzysc dla zespolu, nie to co LL), Dybałę, Berardiego (oby ) i tego nieszczesnego Zaze, ktory jest zbedny. Najlepiej byloby, gdybysmy sprowadzili kogos, kto zagra i na wysunietym i na cofnietym (Van Persi, Ibra - marzenie, na chwile obecna sciete przez szejkow z PSG) w miejsce Zazy.

Arbuzini pisze:Chyba, że Morata i Real dość szybko wyleczą nas z tego problemu :?

Watpliwe. W ostatnim wywiadzie Morata (znowu) podkreslal, jak dobrze sie czuje w Juve i jak ogromna szanse Juve mu dalo.

jpjp5 pisze:Fajnie by bylo jeszcze w miedzyczasie wzmocnic boki obrony ale chyba nie mozna miec wszystkiego.

Szczerze mowiac, to wolalbym sie w przyszlym sezonie przemeczyc na bokach z tym, co mamy, a wykoksic i uporzadkowac teraz atak. Aczkolwiek niewykluczone, ze Marotta wykombinuje jakiegos bocznego na zasadzie wypozyczenia.

jakku1 pisze:

blackadder pisze:Może są faktycznie w Boca jacyś zwodnicy(Osvaldo :lol: ) których moglibyśmy chcieć.

Tomas Pochettino ;-).

pytałem o niego wcześniej. On miał się już wybierać do Włoch i miał być już niby klepnięty? Coś wiadomo, jak wygląda z nim sytuacja obecnie?