Strona 75 z 94

: 29 lipca 2017, 16:40
autor: albertcamus
Pytam całkiem poważnie:
Jak poradził sobie dziś Morata na tle słabego Interu? Bo sprawdziłem livescore i bramki jego nie widziałem, a grał 65 minut.

: 29 lipca 2017, 16:46
autor: Cabrini_idol
Słabo, miał jedną akcję indywidualną i tyle. Trochę piłka się odbijała od niego. Widać, że nie jest w pełni formy. Ale cała CFC zagrała nijako. Morata to nie jest napastnik jak Aguero,Higuain,Suarez czy Lewy. Nie jest to napastnik, który sam wygrywa mecze. Ma przebłyski raz na rok, dwa ale to tyle.

Komentatorzy na eleven również coś mówili, że przepłacony, że może skończyć jak Mendieta, kiedy przechodził z Valenci do Lazio. Nie wiem dlaczego akurat to przytoczyli, ale chodziło chyba o wielkość przepłacenia za Moratę.

W sumie ten murzyn Batycośtam wyglądał dużo lepiej od Hiszpania.

: 29 lipca 2017, 19:38
autor: Baczu
Murzyn choćby nauczył się klaskać uszami to i tak u betoniarza Conte nigdy nie wygryzie Moraty ze składu. I tu nawet nie chodzi o różnice w umiejętnościach (Belg przychodził rok temu za gruby pieniądz z łatką ogromnego talentu), nie o stosunek Conte do Moraty, a do Murzyna - chłopak musiał ewidentnie podpaść Antonio który upokarzał go wpuszczając na 5 sekund na boisko.

: 29 lipca 2017, 20:19
autor: MRN
Temat o Moracie nie ma końca.

: 30 lipca 2017, 15:48
autor: TheDreamer


Wczorajszy występ Moraty przeciwko Chelsea, ustawiony na lewym skrzydle. Zagrał ponad godzinę, więc można już coś więcej powiedzieć na temat jego gry.


Ocenę pozastawiam Wam :) mnie drażni strasznie jego przewracanie, facet kurduplem nie jest a traktują go w każdym meczu jak popychadło, a ten ciągle leży z miną jakby mu nogę złamali, Mario wirtuozem nie jest ale chociaż wie co to walka. W Anglii może mieć Alvaro ciężko, zwłaszcza na początku, może później trochę przypakuję i zrobią z niego walczaka.

: 30 lipca 2017, 17:09
autor: panlider
TheDreamer pisze:

Wczorajszy występ Moraty przeciwko Chelsea, ustawiony na lewym skrzydle. Zagrał ponad godzinę, więc można już coś więcej powiedzieć na temat jego gry.


Ocenę pozastawiam Wam :) mnie drażni strasznie jego przewracanie, facet kurduplem nie jest a traktują go w każdym meczu jak popychadło, a ten ciągle leży z miną jakby mu nogę złamali, Mario wirtuozem nie jest ale chociaż wie co to walka. W Anglii może mieć Alvaro ciężko, zwłaszcza na początku, może później trochę przypakuję i zrobią z niego walczaka.
Przecież u nas robił dokładnie to samo, tylko poczuł oddech przeciwnika na plecach to już się wywracał. Potwornie mnie tym irytował.

: 30 lipca 2017, 18:30
autor: albertcamus
panlider pisze:
TheDreamer pisze:

Wczorajszy występ Moraty przeciwko Chelsea, ustawiony na lewym skrzydle. Zagrał ponad godzinę, więc można już coś więcej powiedzieć na temat jego gry.


Ocenę pozastawiam Wam :) mnie drażni strasznie jego przewracanie, facet kurduplem nie jest a traktują go w każdym meczu jak popychadło, a ten ciągle leży z miną jakby mu nogę złamali, Mario wirtuozem nie jest ale chociaż wie co to walka. W Anglii może mieć Alvaro ciężko, zwłaszcza na początku, może później trochę przypakuję i zrobią z niego walczaka.
Przecież u nas robił dokładnie to samo, tylko poczuł oddech przeciwnika na plecach to już się wywracał. Potwornie mnie tym irytował.
W angielskiej będą gwizdać 1/4 takich fauli jak te na filmiku z Moratą. Nie wróżę świetlanej przyszłości. No, ale może z żoną mu się będzie układało, to się ogarnie. :hellyes:

: 06 sierpnia 2017, 17:09
autor: Yaro417
Kolejny "świetny" występ Moraty w barwach Chelsea......ciekawe co na to nasi znawcy Makiavel i Mały :whistle:

: 06 sierpnia 2017, 17:14
autor: Kamex22
Jestem ciekaw co M&M's powiedzą o tym zmarnowanym karnym Boga Futbolu. Pewnie wina Mandżukica.

Jak tak dalej pójdzie to za rok go sobie wypożyczymy za drobne ;)

: 06 sierpnia 2017, 17:17
autor: albertcamus
No niestety, naszemu boskiemu Alvaro uciekło trofeum.

Nie wierzyłem LiveScore, że "Kurtuła" strzelał jako drugi...
Morata był następny i też nie trafił nawet w bramkę :prochno:



Btw. Conte też się nie zna, bo wpuścił boskiego dopiero w 74 minucie :(
Jestem pewien, że gdyby Alvaro zagrał od początku wpakowałby ze 4 gole :hellyes:

: 06 sierpnia 2017, 17:30
autor: Gandalf8
Kamex22 pisze:Jestem ciekaw co M&M's powiedzą o tym zmarnowanym karnym Boga Futbolu.
Pewnie nic jak po kiepskim meczu z interem albo będą wymyślać, że miał asystę, której nie było. Zresztą to ich wyimaginowany świat, więc niech się grzeją w blasku tej "gwiazdy", chociaż chyba to bardziej taplanie w błocku :prochno: .

Oglądałem ten mecz z kumplem, kibicem Chelsea i jego komentarz po pudle Hiszpana: "Morata się zwraca" :rotfl:

: 06 sierpnia 2017, 17:41
autor: panlider
Nie można całej winy zrzucać na Moratę, w pierwszej połowie Chelsea nie istniała, a Arsenal mógł strzelić ze 2-3 bramki. W drugiej połowie wszystko szło dobrze, aż Pedro wykazał się bezbrzeżną głupotą, potem bramka z wolnego. Karne to karne, dziwi, że do drugiej piłki podszedł Curtois. Morata tylko przypieczętował klęskę The Blues.

: 06 sierpnia 2017, 17:49
autor: Gandalf8
Oczywiście, że przegrana Chelsea to nie tylko wina Moraty, tylko gry całego zespołu szczególnie w 1 połowie oraz głupoty Pedro i błędu Courtois (chociaż akurat on uratował drużynę przy strzale Xhaki).

: 06 sierpnia 2017, 17:57
autor: Vanquish
Czy mam omamy czy oni wykonywali karne w tym kretyńskim systemie "abba"?
Btw. co to za puchar? W Anglii maja ich z pińcet. :roll:

: 06 sierpnia 2017, 18:00
autor: panlider
Vanquish pisze:Czy mam omamy czy oni wykonywali karne w tym kretyńskim systemie "abba"?
Btw. co to za puchar? W Anglii maja ich z pińcet. :roll:
Tak, wykonywali karne w ten sposób.
Tarcza Wspólnoty, taki ich swoisty superpuchar (zwycięzca PL gra ze zdobywcą Pucharu Anglii).