Strona 75 z 198

: 19 lutego 2013, 23:14
autor: filippo
wloski pisze:Ciężko będzie nie trafić po drodze do finału na Barcę, Real, Bayern, MU.

Ale zobaczymy, narazie nie przeszliśmy Celtic. Skóry tanio nie sprzedadzą.

Spokojnie, na Real albo MU na pewno już nie wpadniemy :P

Nie ma co myśleć tymi kategoriami. Tylko Barcelona jest zdecydowanie ponad pozostałe drużyny, potem Bayern i MU. Przy odrobinie szczęścia trafimy w 1/4 na Galatę albo Porto, a z 1/2 droga do finału krótka

: 19 lutego 2013, 23:22
autor: Hed
Hmm...powiem szczerze ze ja naprawde chcialbym zebysmy wylosowali Bayern juz w nastepnej rundzie...wg mnie wcale nie graja jakiejs cudownej pilki...to po prostu Arsenal nie zagral nic...a po drugie to tak naprawde w Bundeslidze nie maja z kim grac...czy sa zaraz za Barca?... pilka nozna jest przewrotna...tu wcale nie jest powiedziane ze sa slabsi czy lepsi... chcialbym zebysmy po Celticu ( daj Boze) zagrali wlasnie z Bayernem i troche naszysz sasiadow uteperowali...to tyle...pozdrawiam cieplo.

: 19 lutego 2013, 23:41
autor: Piti
wloski pisze: Ale zobaczymy, narazie nie przeszliśmy Celtic. Skóry tanio nie sprzedadzą.
A ja wręcz przeciwnie, mecz jest juz rozstrzygnięty, a te wypowiedzi naszych piłkarzów po meczu to tylko i wylącznie kurtuazja..juz moglbym sie zgodzic gdybysmy te 3:0 wygrali na wlasnym boisku, ze jeszcze nic pewnego itd, ale strzeliliśmy trójke na CELTIC PARK, wiec nie wierze bysmy mieli przegrac 4 bramkami na WŁASNYM stadionie, tym bardziej z takim (co by nie mówić) słabym jak na europejskie realia zespołem.

Chciałbym bardzo trafić w 1/4 na Borussie, wiecie dlaczego? po pierwsze nie będzie problemow z transmisją i mecz bylby puszczany na TVP :smile: , po drugie chcialbym w końcu by ktos obalil mit tej Wielkiej "polskiej" Borussii i pompowanie w mediach tego całego balonika :P
zahor pisze: Przestrzegam przed deprecjonowaniem MU. Nie twierdzę że jest to drużyna trudniejsza do ogrania niż Barca czy Bayern, ale póki co nie można im nic zarzucić. W Anglii zmierzają pewnie po mistrzostwo, w LM uzyskali bramkowy remis w Madrycie i awans do kolejnej rundy mają na wyciągnięcie ręki. Zdecydowanie chciałbym uniknąć ich w kolejnej rundzie.
Wiem wiem, ale odnosze wrazenie ze wszystkie te bramki ktore zdobywaja sa na mega farcie, a tu sie odbije od kogos, a tu po rykoszecie itd a jesli sa to bramki zamierzone to zdobywa je Van Persie i co by nie mowic..Ferguson kupnem van persiego zdobyl praktycznie mistrza BPL 2012/2013

: 20 lutego 2013, 00:02
autor: deszczowy
wloski pisze: Ale zobaczymy, narazie nie przeszliśmy Celtic. Skóry tanio nie sprzedadzą.
CelticU. To się odmienia. Swoją drogą, gdybyśmy roztrwonili zaliczkę 3-0 z pierwszego meczu, to znaczyłoby tylko, że jesteśmy kompletnymi parówami i naprawdę nie zasługujemy na LM.

: 20 lutego 2013, 00:29
autor: wloski
Porażka, będziesz mnie uczył jak mam odmieniać słowo Celtic, ogarnij się, to że napisałeś parę artykulików nieczynni Cie prof. Miodkiem.

Historia zna takie sytuacje, gdzie drużyny odrabiały 3 bramki i to w ciągu 45 minut drugiej połowy. Spokojnie, raczej nic groźnego się nam nie może stać, ale szanujmy rywala po prostu.

: 20 lutego 2013, 00:50
autor: Pawełek
Podrzuci ktoś skrót meczu Arsenal - Bayern? Najlepiej nie same bramki, ale też ciekawe sytuacje.

: 20 lutego 2013, 00:58
autor: dawid1897
deszczowy pisze:
wloski pisze: Ale zobaczymy, narazie nie przeszliśmy Celtic. Skóry tanio nie sprzedadzą.
CelticU. To się odmienia. Swoją drogą, gdybyśmy roztrwonili zaliczkę 3-0 z pierwszego meczu, to znaczyłoby tylko, że jesteśmy kompletnymi parówami i naprawdę nie zasługujemy na LM.
Trzeba podejść do tego meczu normalnie, a nie myśleć już o kolejnej fazie. Dwa głupie błędy i mamy nerwówkę. Przewagę 3:0 przy takim podejściu do przeciwnika jak mają tu niektórzy można szybko stracić.

: 20 lutego 2013, 01:37
autor: szczypek
jareckik pisze:Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że gdyby Arsenal z Bayernem zamienili się bramkarzami to było by 3-0 a nie 1-3;D jak dla mnie 3 bramy na koto Szczesnego
Głupoty opowiadasz. Przy pierwszym golu dla Bayernu Szczęsny nie mógł raczej nic zrobić, strzał mocny z 16 metrów, to trzeba mieć szczęście. Poza tym Neuer przy bramce dla Arsenalu to zachował się jak totalny amator, ja nie wiem co on sobie myślał :-D

: 20 lutego 2013, 09:19
autor: KondzioJuveFans
Szczęsny moim zdaniem zawinił tylko przy trzeciej bramce bo piłka, która przechodzi przez 5 metr musi być jego a on został na linii. Co do Neuera to tak jak pisze kolega wyżej - przy bramce zachował się jak amator i tak naprawdę to ja sam nie wiem co on chciał zrobić ;d

W drugim meczu Porto pokonało u siebie 1:0 Malagę, ale ten wynik nic nie daje... ciekawie będzie w rewanżu :)

Dzisiaj trzymam kciuki za Milan i za Galatasaray ;)

: 20 lutego 2013, 09:53
autor: pumex
deszczowy pisze:
wloski pisze:Celtic
CelticU
CeltiKU :wink:

Wczoraj i tak Bayern nie rozgromił Kanonierów tak, jak na to liczyłem. Nawet zastanawiałem się, czy nie puścić u buka handicupem 3:0 na Bawarczyków. Arsenal jest cieniutki, jak bardzo, zobrazuję to tak: nam sporo brakuje do europejskiej czołówki, a praktycznie żaden z piłkarzy Arsenalu nie miałby u nas pewnego miejsca w podstawowym składzie.

Ktoś niedawno porównał Bayern do Barcelony twierdząc, że mają prawie tak dobrą ekipę jak Katalończycy. Ja z pełną świadomością zaryzykuję tezę, iż Monachijczycy personalnie są mocniejsi, gdyż mają szerszą i bardziej wyrównaną kadrę

: 20 lutego 2013, 10:13
autor: zahor
Bazyliszek pisze: Wiem wiem, ale odnosze wrazenie ze wszystkie te bramki ktore zdobywaja sa na mega farcie, a tu sie odbije od kogos, a tu po rykoszecie itd a jesli sa to bramki zamierzone to zdobywa je Van Persie i co by nie mowic..Ferguson kupnem van persiego zdobyl praktycznie mistrza BPL 2012/2013
Na megafarcie można strzelić jedną bramkę, dwie, ale nie ładować cały sezon i mieć najwięcej strzelonych goli w lidze, bo wtedy to już nie jest fart. Jeżeli umiejętnie ostrzeliwuje się bramkę rywala i podejmie się odpowiednio dużą liczbę prób zdobycia gola, mając napastników na właściwym poziomie, to prędzej czy później coś musi wpaść.
KondzioJuveFans pisze: W drugim meczu Porto pokonało u siebie 1:0 Malagę, ale ten wynik nic nie daje... ciekawie będzie w rewanżu :)
No i w rundzie rewanżowej chyba warto właśnie zobaczyć ten pojedynek. W odróżnieniu od meczu w Monachium, spotkanie w Maladze może być doskonałym widowiskiem. Co prawda wynik pierwszego meczu stawia Porto w nieco lepszej sytuacji, ale ja mimo wszystko daję Hiszpanom ciut większe szanse na awans.

: 20 lutego 2013, 10:18
autor: Filippo911
szczypek pisze:
jareckik pisze:Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że gdyby Arsenal z Bayernem zamienili się bramkarzami to było by 3-0 a nie 1-3;D jak dla mnie 3 bramy na koto Szczesnego
Głupoty opowiadasz. Przy pierwszym golu dla Bayernu Szczęsny nie mógł raczej nic zrobić, strzał mocny z 16 metrów, to trzeba mieć szczęście. Poza tym Neuer przy bramce dla Arsenalu to zachował się jak totalny amator, ja nie wiem co on sobie myślał :-D
Co sobie Neuer myślał ??
od razu jak zobaczyłem jego "interwencję", przypomniałem sobie słowa Jacka Gmocha , bodaj o Radku Majdanie (gdy wyszedł i nie złapał piłki)
"Radek chyba słyszał ze kadra siatkarska szuka libero , bramkarz który wychodzi z bramki i nie łapie piłki , to jest dead man"
Arsenal za burtą , dziwny to klub , nie wiem jak ich kibice to wytrzymują ...

: 20 lutego 2013, 11:01
autor: pan Zambrotta
pumex pisze:
deszczowy pisze:
wloski pisze:Celtic
CelticU
CeltiKU :wink:
Celtiku Obrazek


Bayern mi nie zaimponował do tego stopnia, by się przed nim bać. Arsenal to lamusy, proponuję im przenieść się do ligi szkockiej, może coś wreszcie wygrają. Tylko niech się spieszą, bo Rangersi za dwa sezony wracają :lol:
My, PSG, ManU, Malaga, Barcelona, Borussia, Bayern, Galatasaray. Potwierdzone info.

: 20 lutego 2013, 11:27
autor: deszczowy
wloski pisze:Porażka, będziesz mnie uczył jak mam odmieniać słowo Celtic, ogarnij się, to że napisałeś parę artykulików nieczynni Cie prof. Miodkiem.
Porażka. Ogarnij się, to, że masz fajny avatar nieczynni :lol: Cię nietykalnym na krytykę :whistle:


Galata się dziś przejedzie po Schalke?

: 20 lutego 2013, 11:48
autor: pumex
deszczowy pisze:Galata się dziś przejedzie po Schalke?
Nie sądzę. Być może wygrają, u siebie mają na to spore szanse, ale pogromu się nie spodziewam.

Heynckes dał w twarz Wengerowi mówiąc, że mecz był stosunkowo łatwy do wygrania. Potem dodał, że Arsenal to drużyna "mająca zadatki do udziału LM" :lol: