JuvePoland

Real jak zwykle najlepsze losowanie, zwłaszcza teraz, kiedy grają naprawdę przeciętnie, mogli polecieć już w 1/4, gdyby tylko trafili na normalną drużynę. O dziwo wylosowali im Wolfsburg :lol:

Real i trudna droga? - nope.
Dziwnym trafem tylko jeden dwumecz nie ma wyraznego faworyta. Przypadek .
Bayern Real i Barca juz sa w polfinalach. Byc moze Atletico powalczy u siebie, ale slabo to widze po tym co pokazali z PSV. City - PSG bez faworyta. Niech wygra lepszy ku chwale Allaha . Emocje jak w Pucharze Zdobywcow Pucharow.
UEFA = FIFA = ukladzik starych dziadkow krawaciarzy. Pozdrawiam.

To co się dzieje z tą europejską piłką, to ja nie mam pytań. Niech mi tylko ktoś powie, że to przypadek.

Podgrzane kulki? :jaw:

Losowanie wcale mnie nie dziwi. Już nawet domyślam się zestawienia półfinałowego w przypadku awansu Realu

Zapowiadają się emocje jak na grzybobraniu

Mnie to zastanawia, w jakim celu co wyciągnięta kulka, losujący zawsze ją miesza? Pomieszał raz dziadzia z boku na początku - wystarczy. Wyciągam, nie patrzę, nie dotykam długo, nie mieszam. A tu Zambrotta non stop mieszał, przed każdym wyciągnięciem .

Nie jestem osobą która wierzy w jakieś podgrzewane kulki. ALe cholera jasna, to losowanie było ustawione jak trzeba. Eh Uefa Uefa....


Atetico nikt nie chce w LM, bo jest to drużyna podobna do Juve, nie grająca efektownie, potrafiąca zabić mecz i nie jest tak medialna dlatego trzeba wyeliminować.

Atletico bez szans, z każdą inna drużyną nic Barca miałaby szanse i to spore.


O innych parach nie będę się wypowiadał bo wiadomo... żal.

Gówno mnie obchodzi ich losowanie. Z szamba-perfumerii się nie zrobi. Taki jest cały sport, a nie tylko piłka. Dla mnie mistrzostwem kosmosu jest fakt, iż Juventus, nie dał się zniszczyć, wstał z kolan i dziś każdy musi się z nami liczyć!

Lucas87 pisze:Gówno mnie obchodzi ich losowanie. Z szamba-perfumerii się nie zrobi. Taki jest cały sport, a nie tylko piłka. Dla mnie mistrzostwem kosmosu jest fakt, iż Juventus, nie dał się zniszczyć, wstał z kolan i dziś każdy musi się z nami liczyć!

Też tak myślałem, ale jakby podejść do meczu z Bayernem na chłodno to po pół roku obiektywni kibice bardziej zapamiętają nasze frajerstwo i wyjątkowy wyczyn Bawarczyków, a nie naszą heroiczną walkę. Niestety, ale z czasem te emocje, które wywołało to spotkanie zanikną w wielu kibicach futbolu, a przyjdzie moment, kiedy zacznie się używanie skrótów myślowych.
A wtedy wniosek jest jeden i prosty. Mieliśmy awans w rękach, wszystko zależało od nas i daliśmy to sobie wydrzeć. Sędziowie, nieuznana bramka, inne dobre okazje... nikt o tym nie będzie pamiętał.

Jak przypomnę sobie finał Relau z Atletico to pamiętam doskonale gola Ramosa w końcówce i niestety, ale wtedy myśląc "Atletico", myślę "frajerstwo", "nieudolność", "przegrana". Historia pamięta zwycięzców.

Nie odbierzcie mnie źle. Jestem wdzięczny Juve za kawał dobrego futbolu. Chodzi mi jedynie o to, że fala pozytywnych głosów o naszym występie ucichnie a zacznie się zwykłe upraszczanie faktów, a one dla nas nie są przyjemne.

@Maly - szczerze? Ja też nie pamiętam. Tak samo kibice innych drużyn nie będą pamiętać o naszych.

gucio_juve pisze:Sprytnie to sobie Panowie z UEFY wymyślili. Wielka trójka może na siebie trafić dopiero w półfinale.

ostatni raz super3 nie zameldowała się w komplecie w 1/2 w sezonie 2010/11 gdy Inter wyeliminował Bayern w 1/8, sezon wcześniej Real odpadł z Lyonem także w 1/8 a ostatni raz gdy super3 grało ze sobą na wcześniejszym etapie rozgrywek miał miejsce w sezonie 2008/09 (Barcelona z Bayernem w 1/4)

mówiłem, że UEFA nie da Włochom przeskoczyć Anglików i to także się potwierdziło ;]

@koki90: nie pamiętam tego dokładnie ale wydaje mi się, że Atletico nie miało tylu i takich okazji jak my żeby zabić mecz, nie zrobili też żadnej zmiany z kosmosu odbierając sobie argumenty, po prostu był to mecz "równy" przez pełne 90 minut

Maly pisze: ostatni raz super3 nie zameldowała się w komplecie w 1/2 w sezonie 2010/11

W sezonie 2013/2014 w półfinale nie było Barcelony. Co nie zmienia faktu, że obecność tych trzech ekip na tym etapie robi się już nudna.

A ileż to zmian zostało wprowadzonych aby wyrównać poziom w Europie. Jak to się mówi "wiele musi się zmienić żeby wszystko zostało po staremu".

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, jak nasi piłkarze są tacy mocni to proszę zajmować na następny sezon pierwsze miejsce w grupie LM i w takim układzie awans do 8-mki europy jest praktycznie z marszu.

Losowanie... :rotfl:

Barcelona zgodnie z tradycją bardzo niewygodny rywal a Real ? :lol:

Bayern trafił na Benficę , szkoda, że na tych leszczy a pomyśleć, że

"Losowanie" chyba dobieranie dla kasy.

Ta jasne, nigdy w 1/4 Barca, Real i Bayern na siebie nie wpadną. Na pewno wierzę tej Mafii.

Współczuje Benfice i Wolfsburgowi bo mają cięzkich rywali i w dodatku 3 sędziów przeciw sobie.