Strona 74 z 101

: 21 kwietnia 2015, 21:16
autor: pumex
Sorry, ale to było do przewidzenia.

Mylę się, czy Porto dotychczas jeszcze nie przegrało w tej edycji LM i to będzie ich pierwsza porażka?

: 21 kwietnia 2015, 21:17
autor: Principino
Jeszcze niech Real awansuje i piękne pary 1/2 się szykują :-D

: 21 kwietnia 2015, 21:17
autor: Lucas87
Może Szwaby chcą na Porto dokonać identycznej egzekucji jak na Ukraińcach.
Antek666 pisze: mieliśmy różne zgrzyty w przeszłości ale, że Ty napiszesz taką durnotę to się w życiu nie spodziewałem. PS. Szwab to mieszkaniec rejonu Szwabia, Stuttgart przykładowo.
Potocznie się u nas mówi. Albo szkopy.

: 21 kwietnia 2015, 21:17
autor: rad
Skończy się na 6:0 pewnie, bo piłkarze Porto nie wytrzymają i pewnie któryś zejdzie wcześniej. Quaresma może.

: 21 kwietnia 2015, 21:18
autor: Antek666
(post opóźniony...w rozwoju :prochno: Miał się pojawić przed meczem..)
Zapowiada się smaczna zupa, gorąca gra wstępna przed jutrzejszym daniem głównym, seksem :ok:
Z pierwszego meczu oglądałem w dziwnym stanie jedynie ostatnie ok 30minut meczu i w weekend obszerne skróty i tak jak Dante nigdy nie był dla mnie tytanem obrony tak Berlińczyka Jerome Boatenga uważam dalej za jednego z najlepszych ŚO świata.

Od wylosowania par miałem wrażenie, że dojdzie do jakiejś niespodzianki w którejś z 3-ech par. Niestety Barca już w pierwszym meczu pozbawiła mnie złudzeń, że padnie na ich mecz, zostaje Porto i...Monaco. Jestem prawie pewny, że Porto strzeli dziś coś, a więc tą niespodzianką będzie odpadnięcie Bayernu, oby!

Poza wspominkami, przeczuciami i życzeniami, garstka faktów:
-100 mecz o stawkę Guardioli z Bayernem
-Katalończyk jako trener w Lidze Mistrzów jeszcze nigdy nie odpadł wcześniej niż...w półfinale
-na wczorajszej konferencji prasowej Pep pokazał się w koszulce z napisem "#JusticiaParaTopo" (pl: sprawiedliwość dla Topo) pokazując solidarność z argentyńskim dziennikarzem Jorge "Topo" Lopezem. Tenże korespondował nieraz mecze dla hiszpańskich mediów a podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Świata dla argentyńskich. Przed półfinałem Argentyna-Holandia w drodze na mecz zmarł w wypadku samochodowym pod Sao Paolo. Podczas policyjnego pościgu w taxi którą jechał uderzyło kradzione auto prowadzone przez nastolatków którzy zostali po tym zatrzymani. Ale to nie do końca pewne, do dziś ta sprawa nie została wyjaśniona a niektóre media spekulują, że mogło być to...morderstwo. Barca i Atletico również solidaryzują się z wdową zmarłego która chce wyjaśnienia tej śmierci
-portugalskie Porto które w podstawie wyszło z...1(słownie:jednym) Portugalczykiem jest najmłodszą ekipą z tych pozostałych, średnia lekko poniżej 25lat.
Vimes pisze:Bayern niezakodowany na ZDF jeżeli ktoś jest zainteresowany. Cyfrowy Polsat kanał 237.
a planowałem o tym wspomnieć na sam koniec mojego postu... :( Mecz CL w otwartej TV we wtorek? ZDF miało klauzulę gwarantującą taki manewr przy pozostaniu jedynie jednego niemieckiego zespołu w rozgrywkach :ok:

Ech... nie chcę mi się więcej pisać bo przez własne lenistwo nie napisałem tego przed meczem...a teraz już jest po meczu.
Miałem jeszcze wspomnieć, że Pep podczas wywiadów dotyka się. Po głowie. Tymczasem Bayern już trzema główkami wybił Portugalczykom półfinał z głowy. Czapki z głów.
Lucas87 pisze:Może Szwaby chcą na Porto dokonać identycznej egzekucji jak na Ukraińcach.
... mieliśmy różne zgrzyty w przeszłości ale, że Ty napiszesz taką durnotę to się w życiu nie spodziewałem, jednakże miałem o Tobie zbyt wysokie mniemanie. Tak poza tym to Szwab to mieszkaniec rejonu Szwabia, Stuttgart przykładowo.

: 21 kwietnia 2015, 21:20
autor: Cobra
Tak się dzieje jak, przyjeżdża się TYLKO bronić wynik... Zero wyjścia do piłki napastnika i skrzydłowych :roll:

Juve jutro awansuje pod warunkiem, że strzelimy bramkę. :naughty:

: 21 kwietnia 2015, 21:27
autor: rad
Eee, myliłem się. 6:0 może być do przerwy.

: 21 kwietnia 2015, 21:28
autor: szczypek
Żałosne jest to PSG. Co ten klub robi w ćwierćfinale LM?

: 21 kwietnia 2015, 21:28
autor: Maly
lekarz zmieniony i Bayern chodzi jak w zegarku... znaczy się szpryce Pepa lepsze

: 21 kwietnia 2015, 21:29
autor: pandecybel
Strach pomyśleć co by się wyrabiało jakby Juve trafiło na tak grający Bayern. Pewnie powtórka ostatniego dwumeczu.
Cobra pisze:Tak się dzieje jak, przyjeżdża się TYLKO bronić wynik... Zero wyjścia do piłki napastnika i skrzydłowych :roll:
A może po prostu nie są w stanie tego zrobić?

: 21 kwietnia 2015, 21:30
autor: Tengen
A może Porto dostało konkretny kesz za odpuszczanie gra? :prochno: Jak można bez jaj czekać i robić takie dziury w obronie? I bramkarz, co chyba ani razu strzału nie obronił :whistle:

: 21 kwietnia 2015, 21:30
autor: pablo1503
Dawno nie byłem tak zniesmaczony, jak dziś.
Minęło ledwie 30-kilka minut, a ja już nie mam ochoty oglądać dzisiejszych spotkań :?
PSG znów przegrało mecz przed pierwszym gwizdkiem, a Porto... szkoda gadać. O ile spodziewałem się, że Portugalczycy odpadną, to nie powiedziałby, że w pierwszej połowie dostanę już 4 gole.
Wiadome też było, że Barca jest kolejnym półfinalistą, ale sądziłem, że PSG pokaże charakter i będę mógł się spodziewać emocjonującego meczu. A oni co? Wyszli bez wiary w awans, żeby sobie pokopać piłkę przez 90min. :doh:
Po tym, co pokazało PSG przeciwko Chelsea, to nie sądziłem, że ktoś będzie ich dymał z taką łatwością.
PS. Jak ja nienawidzę Luiza. Skąd ten człowiek się urwał. Aż mnie ściska, jak pomyślę, że to jeden z najdroższych obrońców świata. :prochno:

: 21 kwietnia 2015, 21:32
autor: grande amore
Niezly pogrom :whistle:
O Lewym znow moze byc glosno.

: 21 kwietnia 2015, 21:32
autor: bendzamin
Nie minęła pierwsza połowa, a postronny kibic może emocjonować się jedynie tym, ile Bayern jeszcze nastuka Porto :lol: Jeśli awansujemy jutro, to chyba trzeba się modlić, żeby wylosowano nas ze zwycięzcą pary madryckiej.

: 21 kwietnia 2015, 21:34
autor: Crunny
szczypek pisze:Żałosne jest to PSG. Co ten klub robi w ćwierćfinale LM?
Wiesz, podobnie mogą mówić o nas, jak wejdziemy do półfinału. Niestety Barcelona i Bayern to na ten moment zupełnie inna półka niż Porto, PSG czy nawet my. To kluby, z którymi jesteśmy w stanie rozegrać 1 dobre spotkanie, ale w kolejnym zmietliby nas pewnie tak, jak dzisiaj zmiatają swoich rywali (nie chodzi o sam wynik, ale o obraz gry). Półfinał będzie dla nas świetnym wynikiem i na nic innego się nastawiam. Nawet nie wiecie jak chciałbym żebyśmy zrewanżowali się Bayernowi za tamto, zatrzymali ten atak Barcy albo powtórzyli półfinał z Realem z 2003 roku, ale wydaje mi się, że w tym sezonie jeszcze nie jesteśmy w stanie z nimi rywalizować w dwumeczu o finał LM.