JuvePoland

pan Zambrotta pisze:Bayern prowadzi z leszczami i już połowa ludzi sra na forum :lol:

Nie znasz sie na pilce. :lol:

Pewnie sie szykuje 3 final w ciagu 4 lat.. jesli nie trafia na Barce wczesniej. A jak trafia to 50 na 50 ze przejda. Nasza druzyna niestety ale nie osiagnela poziomu Bayernu. Oni w tym sezonie zagrali 1 slaby mecz.. JEDEN.

Do tych leszczy to nawiązujesz do obrony Aresnalu , która jest na poziomie Romy i to bardzo fajnie widać przy grze Bayernu. Nie wiem co ten zarząd robi z tym klubem aż boję się myśleć co by to było gdyby nie odszedł Fabregas , Song , RvP , Nasri. A co do Bayernu to widać niemiecką precyzję w każdej formacji , spokojnie mogą mierzyć w finał LM

Cabrini_idol pisze:Oni w tym sezonie zagrali 1 slaby mecz.. JEDEN.

A charakterystyka fazy play-off LM jest taka, ze wystarczy zeby zagrali jeszcze tylko nastepny jeden slaby mecz i moga odpasc.

Co nie zmienia oczywiscie faktu, ze graja dzisiaj jak z nut. Pressing jest naprawde imponujacy, ale z drugiej strony Arsenal gra dzisiaj jedno wielkie 0. Podania do najblizszego, glupie straty na wlasnej polowie, wrzutki na Walcotta... Moglem postawic grubszy hajs na niemcow :doh:

Cabrini_idol pisze: Nasza druzyna niestety ale nie osiagla poziomu Bayernu. Oni w tym sezonie zagrali 1 slaby mecz.. JEDEN.

Na stan dzisiejszy. Latem różnica potencjału kadrowego dzielący oba zespoły może się pomniejszyć. Podobnie jak większość, nie chciałbym Bayernu jako kolejnego rywala w LM. Z silniejszych drużyn wolałbym, aby Juventus wylosował MU

Jak pisałem kiedyś, Arsenal to dobra przekąska i przetarcie przed poważną LM.

Przy tak poukładanym Bayernie wyglądają jak banda juniorów z kupą w gaciach. Choćby Sagna vs Alaba i ten pierwszy, który wygląda jakby miał się zaraz rozpłakać. Poldi i Mertesacker chyba myślą, że grają dla Niemców.

Ciągłe granie dośrodkowań na jednego Walcotta - czyli o czym myślał Wenger przy ustalaniu składu

@annihilator
tez jestem tego zdania, Manchaster United nie gra wielkiej pilki i sa jak najbardziej do klepniecia. Natomiast nie chcialbym bysmy wylosowali juz w 1/4 Barcy lub Bayernu..byloby mega ciezko

Ogląda ktoś może drugi mecz, jak Malaga wygląda ?

Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że gdyby Arsenal z Bayernem zamienili się bramkarzami to było by 3-0 a nie 1-3;D jak dla mnie 3 bramy na koto Szczesnego

no to Arsenal znowu bez pucharu. No i zapewnie po sezonie sprzedadza Wilshare'a bo jest za dobry na Arsenal. Bardzo dobrze prowadzi pilke przy nodze na pelnej szybkosci, duzo widzi, nie boi sie pojedynkow 1 na 1, po kontuzji ani sladu.

jareckik pisze:Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że gdyby Arsenal z Bayernem zamienili się bramkarzami to było by 3-0 a nie 1-3;D jak dla mnie 3 bramy na koto Szczesnego

Tak samo jak bramka dla Arsenalu, po części też jest tutaj wina bramkarza, bezsensowne wyjście. A Szczęsny przy pierwszej raczej nie miał nic do powiedzenia.

Jak dla mnie Bayern to pewniak to finału, po dzisiejszym meczu tylko utwierdzili mnie w tym przekonaniu. W następnej rundzie nie chciałbym najbardziej właśnie ich i Barcelony. Reszta w naszym zasięgu. Tamtych dwóch jedynie w finale, bo rządzi się on własnymi prawami

jareckik pisze:Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że gdyby Arsenal z Bayernem zamienili się bramkarzami to było by 3-0 a nie 1-3;D jak dla mnie 3 bramy na koto Szczesnego

Coś w tym jest! Poza drugą bramką, gdzie może i nie ponosi winy w pełni, to co do pierwszej i trzeciej nie mam wątpliwości.

Wyglada na to, ze powoli ksztaltuje nam sie osemka, ktora przejdzie do cwiercfinalu. Najblizej awansu jestesmy my oraz Bayern. Porto i PSG tez powinny awansowac. Nie wiadomo do konca jak rywalizacja zakonczy sie w przypadku par Real - MU i Shakhtar - Borussia. Barcelona raczej na pewno pokona Milan, nie ma co sie łudzić.

Jesli mialbym strzelac to wytypowalbym nastepujace druzyny do awansu do nastepnej fazy: Juventus, Bayern, Porto, PSG, MU, Shakhtar, Barcelona i Galatasaray/Schalke.

Scisla europejska czolowka - nie ma juz "slabych" rywali (najbardziej odstaje chyba tylko Schalke/Galatasaray). Chcialbym w cwiercfinale zobaczyc pare Bayern - Manchester albo Bayern - Barcelona. Jesli chodzi o nas to nie pogniewalbym sie jesli bysmy trafili Schalke. PSG i Porto nie bylyby tez najgorsze. Dobra, troche sie zagalopowalem. Jeszcze mamy przeciez rewanze i moze byc pare niespodzianek ; )

Bazyliszek pisze: tez jestem tego zdania, Manchaster United nie gra wielkiej pilki i sa jak najbardziej do klepniecia. Natomiast nie chcialbym bysmy wylosowali juz w 1/4 Barcy lub Bayernu..byloby mega ciezko

Przestrzegam przed deprecjonowaniem MU. Nie twierdzę że jest to drużyna trudniejsza do ogrania niż Barca czy Bayern, ale póki co nie można im nic zarzucić. W Anglii zmierzają pewnie po mistrzostwo, w LM uzyskali bramkowy remis w Madrycie i awans do kolejnej rundy mają na wyciągnięcie ręki. Zdecydowanie chciałbym uniknąć ich w kolejnej rundzie.

jarmel pisze: Tak samo jak bramka dla Arsenalu, po części też jest tutaj wina bramkarza, bezsensowne wyjście. A Szczęsny przy pierwszej raczej nie miał nic do powiedzenia.

Dlatego uważam że Neuer to jeszcze nie jest najwyższa światowa klasa. Brakuje mu zimnej głowy, czasami zachowa się jakby miał ADHD, wyskoczy jak Filip z konopi zamiast zachować się biernie, ale prawidłowo.

BTW ciekaw jestem czy jak Guardiola powtórzy w Monachium sukcesy z Barcelony, to dalej będzie się mówić że "żaden trener, bo przyszedł na gotowe".

Już przed meczem Arsenal - Bayern bałem się tylko trafienia przez nas na 2 ekipy: Barcelonę i właśnie Bayern. Zdecydowanie nie bylibyśmy z nimi faworytami, choć mam nadzieję, że tanio skóry byśmy nie sprzedali.
Z PSG, Borussią i ManU/Realem czekałyby nas zacięte mecze, ale mielibyśmy w nich spore szanse.

Platini załatw nam takie losowanie:
Juventus/Galatasaray - Porto/PSG
Bareclona/Borussia - Bayern/ManU
...i finał Juventus - Barcelona/Bayern

Ciężko będzie nie trafić po drodze do finału na Barcę, Real, Bayern, MU.

Ale zobaczymy, narazie nie przeszliśmy Celtic. Skóry tanio nie sprzedadzą.