JuvePoland

Przeczytałem dziś ciekawą ploteczkę. Mianowicie Chelsea w styczniu chce zaoferować Milanowi bezgotówkową wymianę Robinho-Torres. Ciekawe, czy coś w tym jest Według mnie Milanowi by się to nie opłaciło. Obaj mają 27 lat, z tym, że Brazylijczyk coś gra, natomiast Hiszpan, delikatnie mówiąc, jest pod kreską.

Ojoj, nie dobrze Milan obrywa 3-1, a Cavani znów zapewne będzie celował w "króla strzelców"

Wszyscy grają w tym sezonie jakby pod Juve. Zaczyna mi tu pachnieć walką o Scudetto, ale nie napalam się, bo wiem jak takie napalanie się może skończyć :lol: .

Cavani to obecnie najlepszy napastnik Serie A.

Gotti pisze:Wszyscy grają w tym sezonie jakby pod Juve. Zaczyna mi tu pachnieć walką o Scudetto, ale nie napalam się, bo wiem jak takie napalanie się może skończyć :lol: .

Cavani to obecnie najlepszy napastnik Serie A.

Dobra, dobra. Mnie ten wynik wcale nie cieszy. Milan się w końcu ogarnie. W tej chwili zaczynam myśleć że łatwiej będzie zakończyć sezon wyżej od Interu niż od Napoli. Nie miałbym nic przeciwko, ale będzie ciężko. 3 miejsce brałbym w ciemno.

Milan w drugiej linii gra przez cały mecz tragicznie. Chociaż Aqua najlepszy. Kontra wyprowadzona przez Gargano-epicka. Chociaż Mediolańczycy grają osłabieni-to też fakt. Cavaniego piłka szuka, a drugi gol-klasowy. Może czas stwierdzić, że na tę chwilę najlepszą drużyną we Włoszech jest Napoli? Inna rzecz, że kontuzje i krótka ławka mogą "ich zabić" w perspektywie pucharów. Wodecki na razie daje radę jednak. Zamparini pluje sobie w brodę-on sprzedałby Cavaniego za 50mln teraz. :lol:
PS.W Napoli zarabiają 41mln euro. :doh:

Milan ma straszną 2 linię !! Co prawda w lidze mogą dawać radę ale jeśli chcą coś osiągnąć w Europie to koniecznie muszą gruntownie przebudować pomoc bo każda większa ekipa ich zje przy pierwszej okazji.

w Napoli nadzwyczaj dobrze funkcjonuje to 3-4-3, choc malo ktory trener tego uzywa

Serpente pisze:Milan ma straszną 2 linię !! Co prawda w lidze mogą dawać radę ale jeśli chcą coś osiągnąć w Europie to koniecznie muszą gruntownie przebudować pomoc bo każda większa ekipa ich zje przy pierwszej okazji.

No, trafią na kogoś porządnego, a nie jakąś Barcę, to nie będzie co zbierać.

Więc mamy sensację swego rodzaju. Milan na kolanach, a dowodzi to jednego - Napoli jest w świetnej formie. Obok nich w zasadzie nie ma już kogo wymienić poza Juve, które póki co miało dosyć łatwych rywali. Reszta już zdążyła pogubić punkty i pokazać się z gorszej strony. Czy Juve dotrzyma kroku Napoli przekonamy się na początku października w meczu z Milanem. Jesteśmy drużyną w budowie-zagadką, ale jak się okazuje Milan można pokonać. Słabo zagrała u nich cała drużyna: od obrony zaczynając, kończąc na bezproduktywnym ataku. Linia pomocy to chyba jednak największy ich problem, bo się starzeje, a godnych następców brak.

qwerty1337 pisze:
No, trafią na kogoś porządnego, a nie jakąś Barcę, to nie będzie co zbierać.

Nie rozśmieszaj mnie,idąc twoim tokiem rozumowania to Levante to jakaś arcypotęga,wygrali dzisiaj z Realem

Serpente pisze:

qwerty1337 pisze:
No, trafią na kogoś porządnego, a nie jakąś Barcę, to nie będzie co zbierać.

Nie rozśmieszaj mnie,idąc twoim tokiem rozumowania to Levante to jakaś arcypotęga,wygrali dzisiaj z Realem

Zwykła ironia, przyzwyczaj się, dość u nas popularna.

W Milanie chyba ktoś pomyślał że jak podziękują Pirlo a sprowadzą Aquilaniego to będzie jeszcze lepiej niż było.

liqu!d pisze:Więc mamy sensację swego rodzaju. Milan na kolanach, a dowodzi to jednego - Napoli jest w świetnej formie.

Żadnej sensacji nie ma. Milan był dzisiaj tak słaby, że grzechem byłoby tego nie wygrać. Dyspozycja Milanu i forma strzelecka Cavaniego = wynik dzisiejszego spotkania. Oczywiście niczego nie odbieram Napoli - wypunktowało jak trzeba przeciwnika i z całą pewnością jest jednym z głównych pretendentów do zdobycia Scudetto. Za wcześnie jednak na jakiekolwiek oceny, póki co co poniektórzy ich przeceniają, zobaczymy jak sobie będą radzić grając jednocześnie na krajowym podwórku, jak i w Europie. Ławki jakoś specjalnie imponującej nie mają, z tego co się orientuję.

Milan gra póki co w kratkę w tym sezonie.

Milan bym powiedział, że gra słabo. W lidze dwa mecze, oba słabe. Mecz z Barceloną zagrany z wielkim zaangażowaniem, ale no właśnie trochę szczęścia była nieczęsto drużyna strzela dwa gole z dwóch sytuacji w całym meczu.

Napoli rozpędzone, ale czy da radę grać na dwa fronty ? Liczę im jak najlepiej w CL a niech punkty gubią w Serie A :C

mrozzi pisze:Milan gra póki co w kratkę w tym sezonie.

Milan póki co ma kontuzjowane pół składu - coś jak my przez dwa ostatnie lata. Jak wrócą kreatorzy ofensywni (np. Zlatan, Boateng) Milan będzie znów groźny dla każdej drużyny serie A.
Napoli jest na fali i są w stanie pokonać każdego, ale we wczorajszym meczu mięli sporo farta, bo lista nieobecnych w mediolańskiej drużynie jest naprawdę imponująca. Nie umniejsza to oczywiście zasług neapolitańskiej drużyny.

Azrael pisze: Nie umniejsza to oczywiście zasług neapolitańskiej drużyny.

Racja chociaż nieobecni Boateng, Robinho i Ibrahimovic to poważna strata dla Milanu. Ciężko cokolwiek powiedzieć jak potoczyłoby się to spotkanie gdyby ci gracze byli obecni. Szczerze to miałem nadzieje na remis. Zobaczymy jak Napoli poradzi sobie na dwóch frontach.