JuvePoland

Ależ się nam zrobiła końcówka w Premier Legaue, Man Utd remisuje 4:4 a City ich goni. Cztery kolejki do końca i trzy pkt straty City, teraz wszystko w rękach City jeśli wygrają wszystkie mecz mają tytuł. Sam niewiem co lepsze, United czy City ale trzeba przynać że z takim składem City powinno zdobyć majstra.

Wojtek pisze:Cztery kolejki do końca i trzy pkt straty City, teraz wszystko w rękach City jeśli wygrają wszystkie mecz mają tytuł.

Jakim cudem wszystko może być w rękach City skoro mają 3 pkt straty?

Ouh_yeah pisze:

Wojtek pisze:Cztery kolejki do końca i trzy pkt straty City, teraz wszystko w rękach City jeśli wygrają wszystkie mecz mają tytuł.

Jakim cudem wszystko może być w rękach City skoro mają 3 pkt straty?

Bo chyba za tydzień grają z United?

qwerty1337 pisze:

Ouh_yeah pisze:

Wojtek pisze:Cztery kolejki do końca i trzy pkt straty City, teraz wszystko w rękach City jeśli wygrają wszystkie mecz mają tytuł.

Jakim cudem wszystko może być w rękach City skoro mają 3 pkt straty?

Bo chyba za tydzień grają z United?

Dokładnie o to mi chodzi

A to tego nie wiedziałem. Zwracam honor W takim wypadku dziwi niedawna wypowiedź Manciniego, który stwierdził, że City przegrało mistrzostwo. Ale to kretyn nie od dziś.

Ouh_yeah pisze:A to tego nie wiedziałem. Zwracam honor W takim wypadku dziwi niedawna wypowiedź Manciniego, który stwierdził, że City przegrało mistrzostwo. Ale to kretyn nie od dziś.

Mancini tak stwierdził, kiedy przewaga United wzrosła do 8 punktów. Nikt trzeźwo myślący, w tym Mancini, nie spodziewał się, że Diabły tak pokaleczą w kilku kolejnych spotkaniach (porażka z Wigan, remis z Evertonem w przeciągu 3 ostatnich kolejek). Nie orientujesz się, więc proponuję nie wygłaszać tak zdecydowanych, obraźliwych opinii.

Nikogo nie obraziłem, ale jeśli Wojtek poczuł się urażony to może mnie zgłosić i dostanę kartkę.

Skoro już rzuciłem okiem na terminarz City - nawet jeśli wygrają z Utd to potem grają wyjazd z Newcastle, więc długa droga przed nimi.

Ouh_yeah pisze:Nikogo nie obraziłem, ale jeśli Wojtek poczuł się urażony to może mnie zgłosić i dostanę kartkę.

Skoro już rzuciłem okiem na terminarz City - nawet jeśli wygrają z Utd to potem grają wyjazd z Newcastle, więc długa droga przed nimi.

Manciniego nazwałeś kretynem, mógł poczuć się urażony...

Łatwo mieć nie będą, ale są w sporym "gazie psychicznym". Wydawało się, że jest po ptokach, tymczasem, jak pisał Wojtek, wszystko teraz zależy od nich. Jedno jest pewne - będzie bardzo ciekawie do samego końca, na co się nie zanosiło.

Ouh_yeah pisze:Nikogo nie obraziłem, ale jeśli Wojtek poczuł się urażony to może mnie zgłosić i dostanę kartkę.

Niewiem o co ci chodzi ;p

Napewno z wielką ciekawością obejrze mecz City-United za tydzień. Tak jak na jesień napewno się nie skończy ale fajnie gdyby to City zdobyło trzy pkt.

wojczech7 pisze:Manciniego nazwałeś kretynem, mógł poczuć się urażony...

Ach, o to chodzi. No Mancini akurat nie jest VIPem na tym forum. Zresztą - po meczu z Arsenalem i popisie Mario B stwierdził, że najpewniej go sprzeda, chociaż po kilku dniach Raiola powiedział, że rozmawiał z Mario i Mancinim i panowie się pogodzili. Tevez też już nie miał przyszłości w City a nagle wraca do pierwszego składu. Mancini mówi, że jego drużyna przegrała mistrzostwo po czym będzie musiał przed meczem z ManUtd powiedzieć swojej drużynie... że gra o mistrzostwo.

A to tylko sprawy z kwietnia

Jesli chodzi o Manciniego, to warto przytoczyc też jego zachowanie po odpadnieciu z Liverpoolem jako trener Interu w sezonie 2007/2008
Oglosil dymisje, a potem wszystko probowal odkrecic :lol:

Do przerwy 1:0 i robi się coraz ciekawiej. Jak najbardziej zasłużone prowadzenie City, United nic nie gra. Dobry mecz

Kiepski mecz United. Czemu akurat w końcówce musieli złapać zadyszkę?
Arabeski zdobdą niestety tytuł, chyba że sroki się otrząsną po laniu od Wigan.(które leje wszystkich ostatnio) Ogólnie ManU bez pomysłu i bez życia w tym meczu, nie spodziewałem się że piłkarze SAF-a dadzą sobie odebrać ten tytuł. w tak frajerski sposób.
No, ale pozostaje beka z PSG na pocieszenie.

Całkowicie zasłużone zwycięstwo City. United niestety niewiele miało do powiedzenia w tym meczu. Mają patent na tema Sir Alexa, trzeba im to przyznać. Premier League i Serie A w tym roku dostarczają ogromne pokłady emocji, a o to głównie chodzi. Jeszcze raz brawa dla The Citizens. Walczyli o każdy centymetr na boisku.

Dawno nie widziałem tak słabego United. Też nie lubie szejków ale za United też nie przepadam. Dobrze się stało że City wygrało. Yaya Toure

Do dziś byłem przekonany że w KAŻDEJ lidze przy równej liczbie punktów liczą się bezpośrednie mecze. Jednak jak dzisiaj komentator powiedział w PL liczą się bramki, czy tylko w Anglii tak jest, czy w innej (jakiejś) licze też?