Przesadzacie z tymi linami chłopaki, piszecie o skandalu, tragedii, a jeszcze nawet nie wiemy jaka naprawdę jest stamtąd widoczność.
Słupy pewnie bez odciągników by stały, fundamenty na palach i się samo trzyma, a głosy że może dach nie dociążony-najcięższym elementem jest sama stalowa konstrukcja dachu (strzelałbym na 1500t plus pokrycie-kompozyt), i z pewnością przewyższa ona ciężar słupów-więc to raczej nie ma z nimi związku.
W sumie mnie ciekawi cel istnienia tych stalowych lin w środku, uważam że mogły służyć stabilizacji konstrukcji przy montażu, na stałe to tak średnio mają sens z perspektywy mechaniki, dach tworzy dźwignie, i siła ciężkości działa do środka stadionu czyli przeciwnie do działania tych lin.
stahoo pisze:Oglądając zdjęcia tych lin, dochodzę do wniosku, że nie robiliby tak porządnej prowizorki...

Waga dachu wraz z ustrójem pionowym, w przypadku naszego stadionu będzie pewnie bliska wadze narodowemu w Wawie, czyli koło 15,000 ton, noo, może ciutkę mniej ze wzg. na udziwnienie polskiego, trudno odwalać w takim przypadku prowizorke, nawet jak na włoskie warunki;)