Również uważam transfer Ronaldo za błąd przyczyniający się do rozbicia drużyny. Nawet Max tego nie ogarnął, a sam Ronaldo w zeszłym sezonie nastrzelał w lidze żałosne - jak na niego - 21 bramek. Najgorszy wynik od czasów gry w United...
Jednak skoro już tu jest, to rozwiązaniem nie jest pozbywanie się Crisa, szkoda nawet rozkminiać ile kosztowałby zamiennik na tym poziomie.
Zresztą Sarri, przy całej swojej ułomności, znalazł znacznie lepszą formułę dla CR7 i Dybali. Teraz mają liczby na poziomie i nikt już nie woła o wielką przebudowę ataku. Problem w tym, że nowy styl uwypuklił wszystkie ułomności tego składu. Mamy jednego pomocnika grającego na poziomie w przekroju sezonu. Cała reszta to nazwiska z recyklingu jadące na sinusoidzie (Rabiot, Ramsey) bądź ludzie z poprzedniej epoki piłkarskiej (Matuidi, Khedira, Pjanic). Tak, Pjanica też wliczyłem do tej grupy. Nie potrafi grać szybkiej piłki, wszystko do tyłu i calma. A może potrafi tylko mentalnie tkwi w schematach Maxa? Mamy tutaj całą grupkę piłkarzy, którzy grali swoją małą rolę w planie Allegriego i nawet czasem wyglądali przyzwoicie. De Sciglio, Bernardeschi, Rugani -- przepadli w zderzeniu z nową rzeczywistością. Max był tutaj przez 5 lat i pewne rzeczy weszły w krew.
Powszechnie pomijanym a kluczowym w mojej ocenie elementem jest to, jakim szrotem w obronie musi grać Sarri przez większość sezonu. Danilo - De Ligt - Bonucci - Cuadrado. Z czym do ludzi? Bądźmy uczciwi panowie, przez ostatnie lata było tak, że każda kontuzja Chielliniego przekładała się natychmiast na babole z tyłu. Dlaczego teraz miałoby być inaczej? Większość traconych bramek to jakieś gówniane błędy. Bonucci ostatnio dołuje, zresztą nigdy nie był mistrzem bronienia. MDL pół sezonu poszukiwał sam siebie, Cuadrado pojęcie o defensywie ma dość mgliste, a na Danilo szkoda słów. Całe szczęście Sandro już wraca. Pytanie co z Chiellinim, bo już na derby miał być gotowy, czas leci a on dalej bez minut. Zostało te kilka kolejek, należy nim pograć, żeby był gotowy na LM.
Danilo - De Ligt - Bonucci - Cuadrado
Sandro - Chiellini - De Ligt - Cuadrado
Różnica klas między jednym a drugim zestawieniem. Powtórzę, mało co zostało do grania a odzyskanie Chielliniego jest priorytetem. Dajta już spokój z tym Bonuccim, wykurzył ze składu Benatię, który miał swoje zasługi i gra drugi średniacki sezon. Jeszcze przed przyjściem Conte dorobił się ksywki Babolucci i jego szczęście, że Antek wymyślił swoje 3-5-2. W mojej ocenie kwestia jest prosta. Chielliniemu został jeden, może dwa sezony, tak że Leo zaakceptuje ławkę albo może mykać do Milanu. Pobyt w Mediolanie go zweryfikował, nie był żadnym filarem dla targanej problemami drużyny. W towarzystwie przeciętniaków sam jest przeciętniakiem. Na pewno siedział nie będzie De Ligt, który teraz po złapaniu ciągłości jest jedyną ostoją w tej chybotliwej konstrukcji.
Ramseya należy sprzedać bo jest 29-letnim Brytyjczykiem, na wyspach chętnie wezmą. Rabiot może zostać jeśli interesuje go walka o skład, bo nie jest pewniakiem. Wiadomo z tymi bobkami to raz sprzedać jednego, raz drugiego. Jednak Rabiot ma coś więcej - młodość, szybkość, warunki fizyczne. Zadziwiło mnie jak statycznym zawodnikiem okazał się Ramsey, przychodzący z 'wybieganej' Premier. Żyjemy teraz, jest lipiec i Rabiot jest ok, a Ramseya nie stać choćby na pojedynczy błysk. Dzięki za gola z Interem i powodzenia. Pjanic sprawia wrażenie, jakby chciał się godnie pożegnać, dlatego na końcówkę sezonu formacja Pjanic - Benta - Rabiot wydaje się zabetonowana. Przed Khedirą już tylko uścisk dłoni Agnelliego. Będzie Arthur, Benta, Rabiot, Matuidi. Koniecznie potrzebne jeszcze jedno mocne nazwisko: Zaniolo albo SMS, w Pogbę nie wierzę. Przeraża mnie wizja transferu Jorginho, przyjdzie koleś bez sukcesów i z miejsca zostanie centralną postacią drużyny? No ale, jak ktoś pisał: buki już wiedzą. Przecież Juventus nie może zagrać średnią wieku 23

. Powoli oswajam się z tą wizją, będzie reprezentant Włoch regista pod 30tkę - Juventus tego nie odpuści. Z tego co widzę to stracił miejsce u Lamparda, a agent już dawno puszcza oko do Juve. Być może jest to ruch zależny od przyszłości Sarriego. Jakoś nie widzę jak podbijamy świat z mózgiem Jorginho, który przepadł w Chelsea...
Bentancur/Jorginho i dwóch z czwórki Arthur, Rabiot, Matuidi, KOZAK -- może miałoby to sens.