Vimes pisze:Czy ktoś słyszał, aby nasz "sławny reżyser" okazał się człowiekiem honoru i przeprosił czy może tacy "wielcy artyści" jak on przepraszać za potwarz nie muszą?
Sławek
"żeby najpierw coś wydobyć trzeba to odkryć"* Nowak powiedział, że ludzi o takim życiorysie jak Wajda czy Bartoszewski nie powinno się oceniać i "im wolno więcej". Taki sposób myślenia współczesnej elity.
*
Polecam rozmowę z Monisią Olejnik -
http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Ra ... mir-Nowak9
Sławomir Nowak: Nie można wykluczać sześciu pozostałych kandydatów taką debatą czterech i szkoda, że Jarosław Kaczyński, no brakuje mu na razie odwagi, zresztą nigdy chyba nie był bardzo odważnym człowiekiem, więc brakuje mu odwagi żeby zgodzić się na taką debatę z Bronisławem Komorowskim.
Monika Olejnik: A co to znaczy, że Jarosław Kaczyński nigdy nie był odważnym człowiekiem.
Sławomir Nowak: Nie, ja mówię, że brakuje mu teraz odwagi żeby stanąć do takiej debaty.
Monika Olejnik: Ale powiedział pan przed chwilą, że nigdy nie był odważnym człowiekiem.
Sławomir Nowak: No bo zawsze, jak patrzymy na też i jego życiorys, o którym niewiele stosunkowo wiemy...
Monika Olejnik: No, jak niewiele wiemy.
Sławomir Nowak: No niewiele wiemy, oprócz tego, że zagrał w filmie kiedyś, to ja nie wiem, a pani redaktor wie coś więcej, jak zachowywał się w czasach opozycji...
Monika Olejnik: No wiem...
Sławomir Nowak: w czasach podziemia
Monika Olejnik: No wiem, czytałam alfabet braci Kaczyńskich, wiem.
Sławomir Nowak: I czy był internowany, czy siedział w więzieniu.
Monika Olejnik: No nie był internowany, ale był Lech Kaczyński internowany.
Sławomir Nowak: Czy działał w opozycji, tak, zresztą...
Monika Olejnik: Działał w opozycji
Sławomir Nowak: ...zresztą z Aramem Rybickim to doskonale tą historię znamy, natomiast co do...
Monika Olejnik: Czyli teraz jest taki pomysł żeby podważać biografię Jarosława Kaczyńskiego?
Sławomir Nowak: Nie, nie, jestem jak najdalszy od tego pani redaktor, tylko chcielibyśmy poznać trochę więcej szczegółów, jaką szkołę skończył...
Monika Olejnik: Ale co pan suponuje, że jak ktoś – nie wiem – nie wiedział, nie był internowany to co, był tchórzem?
Sławomir Nowak: Nie, ja tego nie powiedziałem, tylko że jest człowiekiem, który generalnie ucieka od takiej twardej, czasami męskiej konfrontacji poglądów, a taką męską konfrontacją poglądów powinna być debata Bronisław Komorowski – Jarosław Kaczyński, nie ma tego.
Pomijając sympatie polityczne, to takie słowa z ust "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" Nowaka ciężko nawet nazwać wpadką, zwykłe buractwo.
Swoją drogą Komorowski często zmienia zdanie, na początku kampanii mówił, że kandydatów dzieli się na takich z ekstraklasy i tych z niższych lig, więc nie będzie debatował ze wszystkimi
