JuvePoland

Tak się uprawia politykę.

Od wyglądającego na naćpanego Nitrasa śmieszniejsze są tylko zobowiązania do współpracy z SB reżyserki tego "dzieła"

http://www.pb.pl/4654149,89526,teraz-k-my-na-calego

W 2012 r. opublikowaliśmy w „PB” dwie listy działaczy PO i PSL, członków ich rodzin i znajomych na państwowym garnuszku. Każda składała się z ponad 400 nazwisk i była świetną ilustracją tego, co zostało z obietnic Donalda Tuska, który w exposé z 2007 r. solennie deklarował zakończenie „politycznego procederu zawłaszczania spółek z udziałem skarbu państwa”. Tamte listy powstały po prawie pięciu latach rządów koalicji PO-PSL. Dzisiejsza publikacja „PB”, z 1000 nazwisk nominatów PiS dowodzi, że obecnie rządzący już w rok przebili poprzedników, i to z nawiązką.

To z dedykacją dla tych, którzy się oburzyli po moim poprzednim poście, w którym jasno ustawiłem w szeregu szczypków i im podobnych. Powtórzę więc: mogą szczekać, ale wyżej kostek nie podskoczą, choć próbują. Nie ten poziom merytoryczny, po prostu. I nie, to nie przypadek, że autor artykułu pisze DOKŁADNIE to samo, co tutaj napisałem. Po prostu obaj mówimy o faktach, a nie merdamy ogonkiem dla PiSu, mówiąc "bo PO...".

Takiego nepotyzmu, jaki uprawia PiS, nie było w Polsce od czasów PRLu.

<strząsa proch z nóg swoich>

Były też listy, z aferami PO (kilka tys.), ale taka licytacja nie ma sensu. Jeśli to wszystko prawda, to zarówno jedni i drudzy powinni zniknąć z Polski (wcześniej konfiskata mienia). Wczorajsze dzieło, takie same, jak aktorzy w nim występujący.

Hasło Pis PO jedno zło cały czas aktualne z małymi wyjątkami.
Mnie tylko śmieszy, że nasz forumowy clownik chce nas namawiać na PO a nie proponuje czegoś innego.
"głosujcie na tamtych bo mniej kradną" :rotfl:

Ej, a nikt z was serio nie ma oporów przed tym, że ten psudo-dokument robiła SB-cka donosicielka?

deszczowy pisze:Ej, a nikt z was serio nie ma oporów przed tym, że ten psudo-dokument robiła SB-cka donosicielka?

A co to ma za znaczenie kto go robił?

Zrobiła, materiał pokazany w najlepszym antenowym czasie w publicznej telewizji. Dotarł dzięki temu do bardzo szerokiego grona, mało komu chce się szukać i drążyć to w necie. Poparcie dla PIS po tym materiale nie zmaleje. Politycznie majstersztyk! Protest w Sejmie, działania opozycji i tegoż środowiska, a także KOD - wszystko zaorane.

Aaaa, czyli SB-cy nam nie przeszkadzają, pod warunkiem, że swoi? Ok, dziękuję.

deszczowy pisze:Aaaa, czyli SB-cy nam nie przeszkadzają, pod warunkiem, że swoi? Ok, dziękuję.

Czy ja coś takiego napisałem? Żadna ona moja, nie jestem też zwolennikiem PISu. Doceniam to, jak skutecznie i wyrachowanie radzą sobie oni na scenie politycznej. Doceniam więc sam "pseudo-dokument", to jak i kiedy z nim wyskoczono, o jego autorze dowiedziałem się z Twojego posta.

To może ja spytam, czemu taka osoba, w ogóle zaistniała w tzw. "Wolnej Polsce". I wiele innych jej pokroju, w dalszym ciągu ma się dobrze. Efekty "grubej kreski"?

Lucas87 pisze:Były też listy, z aferami PO (kilka tys.), ale taka licytacja nie ma sensu.

Sensu najmniejszego, ale wrzucił ją doktorant specjalnej troski, okraszył to takim wstępniakiem, że wiesz, z dumy mu pewnie wszystkie pryszcze wystrzeliły jak szampan w Sylwestra. Pozwól mu się poczuć ważnym i szanowanym. Chociaż tutaj, chociaż przez chwilę.

A skoro już przy pospolitych głupkach jesteśmy polecam wywiad z Krzysztofem Pacewiczem na temat Bałwana, pardon, Baumana:

Dlaczego młoda lewica broni komunistycznych zbrodniarzy? Dlaczego wciągacie na sztandary ludzi, którzy się skompromitowali i są twarzami terroru komunistycznego?

Bardzo łatwo przychodzi z perspektywy 2013 r. ocenianie wyborów, które podejmowali młodzi, straumatyzowani ludzie gdzieś w latach 40., po latach przerażającej katastrofy, jaką była II wojna światowa, w obliczu dwóch zbrodniczych reżimów itd. Trzeba nagannie oceniać uczestnictwo Zygmunta Baumana w strukturach państwa stalinowskiego, ale trzeba też zachować pewną perspektywę. Idiotyczne jest ocenianie życiorysu tego prawie 90-letniego człowieka, który wsławił się niesamowicie głębokim zrozumieniem problemów współczesnego świata i który stoi zdecydowanie po stronie antytotalitarnej krytyki społecznej, przez pryzmat tego, co robił, gdy miał 18 lat.

Ale nigdy się od tego nie odciął. Wręcz przeciwnie, dzisiaj mówi, że walczył z terrorystami.

Nie, to akurat jest totalne nieporozumienie. Przeczytałem ten wywiad, Bauman ironicznie zauważył, że tak samo jak dzisiaj walką z terrorem nazywa się na przykład wojnę z bojownikami w Afganistanie, tak wtedy mówiło się o walce z terrorem.

90-letni człowiek. Izrael ściga SS-manów w tym wieku i nikt nie widzi problemu. Dlaczego zbrodniarzy hitlerowskich ścigamy po wielu latach, a zbrodniarzy komunistycznych zapraszamy na uniwersytety?

Baumana w żadnym sensie nie można nazwać zbrodniarzem komunistycznym.

http://pitu-pitu.pl/2013/06/30/krzyszto ... -pamflety/

Wiadomości TVP wyretuszowały serduszko WOŚP z kurtki posła

Brawo Panie Kurski :hellyes: Narzekacie (i słusznie) na TVN że propaganda itp. ale jakby nie patrzeć jest to stacja prywatna. TVP jest telewizją publiczną, szkoda że tylko z nazwy. Co do filmów dokumentalnych to mogą nawet "Smoleńsk" takowym nazywać, tylko niech przestaną żebrać abonament od ludzi.

Z tym serduszkiem to już cios poniżej pasa. Brak słów, panie kurski. Zawsze gdy myślę, że TVPis niżej upaść nie może, kurski pokazuje mi kolejne dno dna.

Ale po co to? Po co? :shock:

deszczowy pisze:Ej, a nikt z was serio nie ma oporów przed tym, że ten psudo-dokument robiła SB-cka donosicielka?

Dobrze, że o tym napisałeś. Powyżej tekst Macieja Gawlikowskiego o Ewie Świecińskiej. Polecam Twojej uwadze zwłaszcza drugą stronę. Ewa Świecińska ujawniła fakt współpracy księdzu podczas spowiedzi i dzięki pomocy Kościoła całkowicie zerwała współpracę z SB. Jej przykład pokazuje jak się podnieść po upadku. Ciekawy jestem jak oceniasz jej postawę w porównaniu na przykład z Wałęsą czy Bonim?

[quote="Fragment oświadczenia redakcji "Pulsu Biznesu""]Uprzedzając reakcje osób znajdujących się na tej liście, które są przekonane, że posady zawdzięczają wysokim kompetencjom, wyjaśniamy, iż sama obecność na niej nie przynosi ujmy. (...)

W konsekwencji poza ewidentnymi przypadkami (osoby z prawomocnymi wyrokami, skompromitowane na poprzednich stanowiskach, wykazujące się totalnym brakiem kompetencji czy wykształcenia) trudno arbitralnie osądzić, które nominacje są, przynajmniej w części, &#8222;eksperckie&#8221;, a które w całości &#8222;partyjne&#8221;. Sama obecność na liście nie oznacza więc, że dana osoba ma powody do wstydu. Nie oznacza też, że PiS czy jego &#8222;przybudówki&#8221; mają się wstydzić za konkretną osobę.

Źródło[/quote]

Przykładowo Józef Aleszczyk opisany jako "członek komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach na prezydenta, członek RN PLL LOT". Sprawdzam kto to jest i się okazuje, że dr Józef Aleszczyk to wykładowca akademicki uczelni ekonomicznych środowiska poznańskiego; doświadczenie praktyczne zebrał pełniąc funkcje głównego księgowego, doradcy gospodarczego, członka i przewodniczącego rad nadzorczych, członka i prezesa zarządu spółek kapitałowych oraz kierownika urzędu centralnego. Na liście jest nawet Ernest Bejda, szef CBA, bo kandydował do parlamentu z listy PiS czy prof. Jerzy Żyżyński którego PiS nominował do Rady Polityki Pieniężnej po wygaśnięciu kadencji Anny Zielińskiej-Głębockiej.

Zdecydowanie lepsza byłaby "czysta" lista ludzi niekompetentnych, czyli bez odpowiedniego wykształcenia lub doświadczenia do pełnienia określonego stanowiska, bo skoro teraz są na niej wymienieni powyżej Aleszczyk, Bejda i Żyżyński to zarzutem wobec nich jest nie tyle niekompetencja, tylko fakt, że pełnią swoje funkcje z nominacji PiS-u.