JuvePoland

Nasza dyplomacja wstaje z kolan http://www.rp.pl/Rzad-PiS/170119910-Was ... cobar.html

Dajcie już spokój Baumanowi. Porozmawiajcie sobie o czymś bardziej na waszym poziomie - może jakiejś nowej zajefajnej grze albo o ciąży Anny Lewandowskiej.

Makiavel pisze:Porozmawiajcie sobie o czymś bardziej na waszym poziomie - może jakiejś nowej zajefajnej grze albo o ciąży Anny Lewandowskiej.

W temacie Polityka? Jesteś niepoważny.

Duda podpisał ustawę o edukacji, bardzo głupia decyzja, ciekawe co tym ugrał dla siebie.

Niektórzy to nawet tej Lewandowskiej (za którą nie przepadam) do pięt nie dorastają, o Baumanie nie wspominając. Pozostaje tylko pożyczyć wuwuzelę od posłanki Wielgus i protestować przeciw dyktaturze kobiet!

Bardzo złą decyzją był również sam powrót do gimnazjum,ale ci którzy wówczas protestowali przeciwko ich utworzeniu, dziś również ze wszystkich sił chcą ich pozostawienia...

W Gdańsku podobno rozbito jakąś bandę, która nacięła skarb państwa na 80 baniek. Coś koszmarnego dzieje się w tym mieście, bo niedawno przecież wyszła na jaw - próba przekupienia gdańskiego urzędnika, w celu wyłudzenia unijnej dotacji w wysokości 396 mln zł!

Robi mi się niedobrze, jak przyglądam się polskiej polityce dzisiaj. Kretyńskiej koalicji, zdebilałej opozycji i „atyestabliszmętowemu" Kukizowi. Dramat z każdej strony.

Lucas87 pisze:Bardzo złą decyzją był również sam powrót do gimnazjum,ale ci którzy wówczas protestowali przeciwko ich utworzeniu, dziś również ze wszystkich sił chcą ich pozostawienia...

To bardzo proste. Zarówno wtedy jak i dzisiaj chodzi o dwie sprawy. Po pierwsze zwolnienia nauczycieli. Po drugie, każda taka zmiana nie poprawia jakości edukacji, dlatego protesty były wtedy i są dzisiaj i to nie jest przejaw hipokryzji, a zdrowego i rozsądnego podejścia do tematu. Gimnazja wypracowały po tylu latach jakąś pozycję, teraz dokonuje się kolejny przewrót, a zmiany ciągle nie dotykają spraw kluczowych jak chociażby programu nauki realizowanego w szkołach, który w bardzo wielu aspektach jest mocno nieefektywny.
Podobny problem mamy na uczelniach, kształcących dosłownie teoretycznie i studiach trwających zbyt długo. I tu żadna zmiana systemu na 3+2 zamiast 5 NICZEGO nie zmieniła, poza tym, że jest gorzej, bo mgr nie jest już tak wielkim wyzwaniem.

Taka historia: osoba pełniąca formalnie funkcję Prezydent RP mianowała na doradcę ds. reformy edukacji człowieka, który był jej współautorem w części dotyczącej języka polskiego, czyli tej, na której suchej nitki nie zostawiła Rada Języka Polskiego, uznając ją za merytorycznie beznadziejną, anachroniczną, uwsteczniającą, etc.. Ładnie się bawią. Bezsprzecznie takiego kolesiostwa (bo trudno uznać tę nominację za coś innego niż zapłata za współpracę) nie było w Polsce od czasów PRLu: krytykujesz Rzeplińskiego: do rady nadzorczej państwowej spółki. Jako cywilista napiszesz opinię konstytucyjną po myśli rządu: nominacja do TK. Pożyczasz Kaczyńskiemu pieniądze - do rady nadzorczej. O karierze "od pomagiera w aptece do szychy w MONie w jeden dzień" nie wspomnę.

Makiavel pisze:Taka historia: osoba pełniąca formalnie funkcję Prezydent RP mianowała na doradcę ds. reformy edukacji człowieka, który był jej współautorem w części dotyczącej języka polskiego, czyli tej, na której suchej nitki nie zostawiła Rada Języka Polskiego, uznając ją za merytorycznie beznadziejną, anachroniczną, uwsteczniającą, etc.. Ładnie się bawią. Bezsprzecznie takiego kolesiostwa (bo trudno uznać tę nominację za coś innego niż zapłata za współpracę) nie było w Polsce od czasów PRLu: krytykujesz Rzeplińskiego: do rady nadzorczej państwowej spółki. Jako cywilista napiszesz opinię konstytucyjną po myśli rządu: nominacja do TK. Pożyczasz Kaczyńskiemu pieniądze - do rady nadzorczej. O karierze "od pomagiera w aptece do szychy w MONie w jeden dzień" nie wspomnę.

Teraz warto sobie przypomnieć, jak to Kaczyński za rządów PO krzyczał, że nepotyzm i kolesiostwo osiągnęło szczyt:

Okazuję się jednak, że to dopiero rządy jego partii wprowadziły ten proceder na zupełnie inny poziom.
Co do Waszczykowskiego, to ja nie wiem, co ten człowiek jeszcze robi na stanowisku ministerialnym. Rozumiem, że po rozmowie z przedstawicielami San Escobar udał się do Śródziemia na rozmowy z przedstawicielami Gondoru, Rohanu i Mordoru
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Makiavel pisze:Bezsprzecznie takiego kolesiostwa (bo trudno uznać tę nominację za coś innego niż zapłata za współpracę) nie było w Polsce od czasów PRLu:

http://www.pb.pl/2841223,15705,lista-ws ... watelskiej
+ Maya Rostowska (córka Jacka) jako doradca Sikorskiego,
+ właściciel salonu fryzjerskiego, z usług którego korzystała Mucha wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Sportu,
+ Michał Tusk fajna posada w Porcie Lotniczym w Gdańsku (bez konkursu, bo po co),
+ Igor Ostachowicz, czyli jeden z najbliższych współpracowników Tuska w zarządzie PKN Orlen.
Tak można mnożyć i mnożyć.

Skomentujesz czy uciekniesz z podkulonym ogonem (jak zwykle)?

szczypek pisze:

Makiavel pisze:Bezsprzecznie takiego kolesiostwa (bo trudno uznać tę nominację za coś innego niż zapłata za współpracę) nie było w Polsce od czasów PRLu:

http://www.pb.pl/2841223,15705,lista-ws ... watelskiej
+ Maya Rostowska (córka Jacka) jako doradca Sikorskiego,
+ właściciel salonu fryzjerskiego, z usług którego korzystała Mucha wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Sportu,
+ Michał Tusk fajna posada w Porcie Lotniczym w Gdańsku (bez konkursu, bo po co),
+ Igor Ostachowicz, czyli jeden z najbliższych współpracowników Tuska w zarządzie PKN Orlen.
Tak można mnożyć i mnożyć.

Skomentujesz czy uciekniesz z podkulonym ogonem (jak zwykle)?

Nikt nie mówi, że PO nie obsadzało stanowisko swoimi, ale to co odwala PiS, przechodzi grancie dobrego smaku i hipokryzji.
Najbardziej jaskrawe przykłady (poza naszym ulubieńcem - Misiewiczem):

1) Andrzej Grządziel (historyk) - szef Biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opatowie, ojciec makijażystki prezesa Kaczyńskiego :shock:
2) Kancelaria prawna „Piłat i Partnerzy” z Warszawy, w której pracuje Mateusz Tchórzewski, syn ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego dostała lukratywne zlecenie od Ministerstwa Infrastruktury. Kancelaria Mariusza Tchórzewskiego w przeszłości nigdy nie otrzymała nawet jednego zlecenia z Ministerstwa Infrastruktury, a teraz ma się zajmować jednym z najważniejszych problemów tego resortu. Co więcej, resort nie przeprowadził przetargu na wybór kancelarii, a jedynie telefoniczne badanie rynku, które ukrywał.
3) Małgorzata Popławska - wiceprezes Krakowskiego Parku Technologicznego, wcześniej nigdy nie pracowała :rotfl:
4) Łukasz Kmita - szef KRUS w Krakowie, brak jakichkolwiek kompetencji w zarządzaniu.
5) Zdzisław Filip - prezes TAURONu, ziomek Beci Szydło

Lista ma 200 nazwisk, także nie ma co się tutaj rozpisywać nadmiernie.

panlider pisze:Nikt nie mówi, że PO nie obsadzało stanowisko swoimi, ale to co odwala PiS, przechodzi grancie dobrego smaku i hipokryzji.

Ja PiSu nie bronię i nie będę bronił, bo też uważam, że to co się dzieje jest przekroczeniem tych granic, o których mówisz. Niemniej jednak no nie pieprzmy głupot, że Platforma robiła w tym względzie mniej czy łagodniej, robiła dokładnie to samo, o wielu sprawach się po prostu nie słyszało, bo były tuszowane chociażby jak te wywijasy Kijowskiego. Jeszcze więc raz - to nie jest usprawiedliwienie dla PiSu, ale to kolesiostwo w Polsce było, jest i będzie i nie było ono mniejsze za czasów PO.

Słowo o dzisiejszym cyrku w Sejmie. Czy może mi ktoś powiedzieć co ma wspólnego z demokracją siłowe blokowanie mównicy w celu osiągnięcia określonych korzyści? Za jakiś czas nie zgodzą się z tą czy inną ustawą, decyzją marszałka czy czymkolwiek innym, sparaliżują pracę Sejmu i dopóki nie spełni się ich żądań, nie pozwolą na pracę. TO JEST CHORE. Dlaczego nikt ich jeszcze nie wypieprzył stamtąd siłą i nie pociągnął do odpowiedzialności?

szczypek pisze: Dlaczego nikt ich jeszcze nie wypieprzył stamtąd siłą i nie pociągnął do odpowiedzialności?

Odpowiedź zdaje się być prosta. Bo nikt z obozu pobożnej lewicy nie chcę robić z obozu bezbożnej lewicy męczenników. I dawać kolejnego argumentu do wrzasków za granicą że ludobójca Kaczyński żywcem je małe dzieci. Po wkroczeniu do akcji straży marszałkowskiej miałoby to podobny wydźwięk.

Co nie oznacza że ostatecznie tym się nie skończy. Wróciliśmy do czasów warcholstwa Polski szlacheckiej.
Jak wiele musi się zmienić by wszystko zostało takie samo..... jakby skwitował Korwin.

baron pisze:
Jak wiele musi się zmienić by wszystko zostało takie samo..... jakby skwitował Korwin.

Zawsze mnie zastanawiało to poparcie dla gościa, który wychwala otwarcie Putina i mó∑i jakim jest wspaniałym prezydentem. Trochę nie ogarniam.

szczypek pisze:

Makiavel pisze:Bezsprzecznie takiego kolesiostwa (bo trudno uznać tę nominację za coś innego niż zapłata za współpracę) nie było w Polsce od czasów PRLu:

http://www.pb.pl/2841223,15705,lista-ws ... watelskiej
+ Maya Rostowska (córka Jacka) jako doradca Sikorskiego,
+ właściciel salonu fryzjerskiego, z usług którego korzystała Mucha wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Sportu,
+ Michał Tusk fajna posada w Porcie Lotniczym w Gdańsku (bez konkursu, bo po co),
+ Igor Ostachowicz, czyli jeden z najbliższych współpracowników Tuska w zarządzie PKN Orlen.
Tak można mnożyć i mnożyć.

Skomentujesz czy uciekniesz z podkulonym ogonem (jak zwykle)?

Uwaga o podkulonym ogonie charakterystyczna dla kundelków.

PO rządziło 8 lat. Maya Rostowska to absolwentka kilku bardzo prestiżowych szkół, zatrudniona zgodnie z kwalifikacjami. Igor Ostachowicz tak samo, zanim w 2014 roku trafił do rady nadzorczej miał już w CV parę spółek, m.in. za czasów PiSu pracował w PGE. Młody Tusk tak samo (fajna posada za 3,3...) zajmował się transportem jako dziennikarz i pracował w dziale marketingu w porcie lotniczym.
PiS rządzi nieco ponad rok i bierze wszystko jak leci, wsadzając swoich ludzi i rozdając urzędy za przysługi (pozytywna opinia wbrew reszcie głosów eksperckich, pożyczka dla prezesa, etc.). Dodajmy ludzi o niskich kompetencjach lub kompletnie bez nich. Wśród nowej fali prezesów największych spółek SP tylko Krupiński miał kwalifikacje, choć i tak mniejsze od swojego poprzednika. Taki Jasiński to w życiu nawet kioskiem Ruchu nie kierował, Skóra oprócz fatalnego w skutkach epizodu w KGHM (dla firmy, rzecz jasna, nie dla niego) za pierwszych rządów PiS też nie miał żadnych kwalifikacji ani doświadczenia do objęcia tej funkcji.

Dlatego z Tobą nie ma sensu dyskutować. Jesteś za cieniutki w uszach.

deszczowy pisze: Zawsze mnie zastanawiało to poparcie dla gościa, który wychwala otwarcie Putina i mó∑i jakim jest wspaniałym prezydentem. Trochę nie ogarniam.

Ja nie tyle popieram Korwina co idee które on głosi. A jego poparcie dla Putina to raczej aprobata dla pragmatyzmu jego polityki.
Przynajmniej ja to tak rozumiem.
Natomiast w tym co głosi Korwin jest sporo sprzeczności nie będę z tym dyskutował.

Makiavel pisze:Uwaga o podkulonym ogonie charakterystyczna dla kundelków.

Dziwnym trafem zawsze gdy jej używam pojawiasz się na zawołanie. Przypadek?

Przeczytałeś chociaż ten artykuł, który podrzuciłem? Czy ja pisałem cokolwiek o kompetencjach? Chodzi o upartyjnienie firm, w których coś do powiedzenia mają ci, którzy rządzą. Jeśli robotę dostajesz po znajomości mając do niej odpowiednie kwalifikacje to też jest kolesiostwo, bo inny, który nie ma związku z partią ale ma te same kwalifikacje zazwyczaj przegrywa, a w przypadku tych firm i instytucji praktycznie zawsze.

Boisz się dyskusji, bo te zwyczajnie merytorycznie przegrywasz.

Wolny rynek w praktyce: http://niewygodne.info.pl/artykul7/0353 ... -Agory.htm