JuvePoland

Wszystko na to wskazuje, że Roberto Di Matteo pozostanie na ławce trenerskiej do końca tego sezonu, a Romek w tym czasie będzie kusił wielkimi pieniędzmi kogoś z głośnym nazwiskiem. Kibice w Londynie chcieliby powroty Jose, a i rusek z upływem czasu zaczyna żałować wywalenia portugalczyka. Jestem ciekawy jak potoczy się ta sprawa i kto zajmie miejsce AVB. Osobiście chciałbym zobaczyć powrót Mourinho do Londynu.

miyagi pisze:Osobiście chciałbym zobaczyć powrót Mourinho do Londynu.

A ja bym chciał zobaczyć tam Guardiolę. Pomijając mikroskopijne prawdopodobieństwo takiego rozwiązania, bardzo ciekawi mnie czy to rzeczywiście taki świetny trener, czy ma po prostu najlepszą ekipę w historii...
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-a ... omosc.html

yanquez pisze: A ja bym chciał zobaczyć tam Guardiolę. Pomijając mikroskopijne prawdopodobieństwo takiego rozwiązania, bardzo ciekawi mnie czy to rzeczywiście taki świetny trener, czy ma po prostu najlepszą ekipę w historii...

Stawiam na ten drugi wariant. Jeśli Romek nie sypnąłby kupą kasy na transfery, mogłoby go spotkać coś podobnego co spotkało AVB.

Ogólnie zrobił się ładny plotkarski harmider. Z Chelsea łączony jest Benitez, Guardiola, Mourinho, Deschamps, Loew. Villas-Boas jest łączony z Interem i z Romą. Enrique łączony jest z Barcą.

Moim zdaniem dużo będzie zależało od występu drużyny Di Matteo w meczu z Napoli. Jeśli awansują, to Włoch może zostać do końca sezonu i wtedy będą kombinować. Jeśli nie dadzą rady, to bardziej prawdopodobne, że Roman zacznie kręcić nosem i do Londynu zawita ktoś bardziej rozpoznawalny.

pumex pisze: Jeśli awansują, to Włoch może zostać do końca sezonu i wtedy będą kombinować.

Obstawiam pozostanie Włocha do końca sezonu. Dopiero wtedy Romek zatrudni jakieś wielkie nazwisko, bo teraz tak naprawdę nie ma dostępnej opcji która powalałaby na kolana.

miyagi pisze:

pumex pisze: Jeśli awansują, to Włoch może zostać do końca sezonu i wtedy będą kombinować.

Obstawiam pozostanie Włocha do końca sezonu. Dopiero wtedy Romek zatrudni jakieś wielkie nazwisko, bo teraz tak naprawdę nie ma dostępnej opcji która powalałaby na kolana.

Yyyy...a Villas Boas powalil? Niesprawdzony, poza Porto, a wywalili na jego klauzule odejscia 15 mln, co wczesniej nigdy sie nie zdarzylo przy transferze trenera :shock:
Obstawiam, ze moze to byc Benitez, lub kto wie- moze Capello. Dostepni? Jak najbardziej. Byc moze tez inny fachura, poza top 10 na swiecie, ktory nie jest tak znany, ale i tak dobry, ktory nam w tej chwili do glowy nie przychodzi. Moga tez po sezonie uruchomic kolejna klauzule odejscia i "zapieprzyc" trenera innemu klubowi. Np takiego Redknappa lub Deschampsa (o ile sam nie odejdzie, bo z Marsylia w tym sezonie gra grzybicę). Mourinho nie ma bata. Ani Real nie pusci, ani Chelsea nie wykupi go stamtad (pewnie ma klauzule z 50 mln).

Van Persie lada chwila ma dostać ofertę nowego kontraktu od Arsenalu z pensją 120 tys funtów tygodniowo i premię 5 mln funtów za podpisanie go.

Spora kasa jak na Arsenal ale... Mancini potwierdził zainteresowanie Holendrem a biorąc pod uwagę kasę City i strzeleckie osiągi Van Persiego to myślę że spokojnie mu rzucą tygodniówkę 200 tys funtów i też pokaźną premię za podpis. W dodatku perspektywa gry z Aguero, Silvą i resztą bandy City z pewnością na plus.

Coś nie widzę przyszłości RVP w Arsenalu.

Prosta sprawa, jak chce cos chlopak w zyciu wygrac, to moim zdaniem powinien uciekac. W tym roku stuka mu 29 lat i jesli podpisze nowy kontrakt, zwiazujac sie z Arsenalem na kolejnych kilka lat, moze zakonczyc kariere z taka lista druzynowych trofeow klubowych:
Feyenoord
UEFA Cup: 2002
Arsenal
Tarcza Wspólnoty: 2004
Puchar Anglii: 2005

A chyba kazdy zgodzi sie, ze brakuje tu przynajmniej jednego mistrzostwa jakiejs topowej ligi i pucharu ligi mistrzow.

bendzamin pisze:Prosta sprawa, jak chce cos chlopak w zyciu wygrac, to moim zdaniem powinien uciekac.

Dokładnie Nie wiem co musiałoby się stać, żeby Arsenal wygrał coś więcej niż marny, krajowy puchar. Nie z Wengerem i jego planem.

Mamy spory dramat w FA Cup gdzie zawodnik bodajże Boltonu Muamba padl na murawę i walczy o życie w szpitalu. Mecz został odwołany. Nie ukrywam że kojarzę tego zawodnika głównie z FIFY, ale takie sytuacje są zawsze smutne. Oby go uratowali.

Szkoda chlopa Oby sie wyjaśniło co mu sie stalo w ogole

No niestety, o ile paredziesiąt minut temu donosili że stan jest stabilny to najnowsze informacje sprzed kilkunastu minut mówią że stan znowu jest krytyczny. Nic tylko czekać :?

Tak to jest z ludźmi. Człowiek mieszkający w Afryce, ciężko wytrzymuje zimę itd. na północy. Prawdą jest, że po prostu nie da się zmienić swojego przystosowania. To tak jakby ryba miała być na lądzie. Możliwe też jest że brał coś, lecz moim zdaniem, zawodnik pochodzący z Konga, dostał ataku serca właśnie przez warunki klimatyczne. Były też słuchy o piłkarzach z Północy, którzy grali w lidze egzotycznej, m. in. gdzieś w Afryce, iż też upadali z atakiem serca. Takie przypadki odnotowano też w Ameryce Południowej.

Tymczasem Papis Cisse ma już bodajże 9 bramek i 1 asystę w 8 meczach rozegranych w PL. Przyznam że w ogóle praktycznie nie słyszałem o tym zawodniku przed przejściem do Newcastle, a spisuje się tam wybornie. Fajnie widzieć jak jakaś świeża krew miesza w klasyfikacji najlepszych snajperów.

Skoro o Newcastle mowa, to mają całkiem ciekawy skład i nie ma co ukrywam, że kilku z nich bym u nas widział. Ben Arfa, Cisse, Ba, Cabaye, Tiote...

Dtmiu pisze:Tymczasem Papis Cisse ma już bodajże 9 bramek i 1 asystę w 8 meczach rozegranych w PL

Warto dodać, że w Bundeslidze strzelił 9 goli i w tym momencie ma ich na koncie 18 w całym sezonie.
Ps. Niektórzy mają dar do ściągania świetnych piłkarzy za grosze... :?