Strona 8 z 12

: 17 marca 2005, 22:05
autor: Franci
Ja nie mam męża, narzeczonego, chłopaka, a co dopiero żony, narzeczonej czy dziewczyny :lol:

Ja wyznaję pewną zasadę, odsyłam do mojego podpisu :D

Tak serio, to są nadzieje na pomyślne rozwiązanie pewnej sprawy z pewnym panem...

: 24 marca 2005, 17:29
autor: J1897
WIOSNA jest cudowna :D no i od prawie dwóch tygodni jestem z pewną śliczną dziewczyną... ma na imię Madzia...

: 24 marca 2005, 18:11
autor: Aniolek
Ja miałam duzio chłopaków a dokładnie 15 ale aktualnie niemam chłopaka, narzeczonego a o mezu jusz nie wspominam :)

: 24 marca 2005, 18:15
autor: IGI
Aniolek pisze:Ja miałam duzio chłopaków a dokładnie 15 ale aktualnie niemam chłopaka, narzeczonego a o mezu jusz nie wspominam :)
I nie czujesz sie troche ehhh jakby to powiedziec, zeby Cie nie urazic... "latwa"? :> 17 lat :arrow: 15 chlopakow ^^ Zrob mi to przyjemnosc i zamiesc fotke.

: 24 marca 2005, 18:48
autor: Bany_DG
IGI pisze:
Aniolek pisze:Ja miałam duzio chłopaków a dokładnie 15 ale aktualnie niemam chłopaka, narzeczonego a o mezu jusz nie wspominam :)
I nie czujesz sie troche ehhh jakby to powiedziec, zeby Cie nie urazic... "latwa"? :> 17 lat :arrow: 15 chlopakow ^^ Zrob mi to przyjemnosc i zamiesc fotke.
Umiesciła juz fotke ale Ci pomoge http://img238.exs.cx/img238/7510/foto6gh.jpg i ilosc chłopaków mnie nie dziwi 8)

: 24 marca 2005, 18:52
autor: IGI
Juventin pisze:
IGI pisze:
Aniolek pisze:Ja miałam duzio chłopaków a dokładnie 15 ale aktualnie niemam chłopaka, narzeczonego a o mezu jusz nie wspominam :)
I nie czujesz sie troche ehhh jakby to powiedziec, zeby Cie nie urazic... "latwa"? :> 17 lat :arrow: 15 chlopakow ^^ Zrob mi to przyjemnosc i zamiesc fotke.
Umiesciła juz fotke ale ci pomoge http://img238.exs.cx/img238/7510/foto6gh.jpg i ilosc chłopaków mnie nie dziwi 8)
Looz, juz mam :> Mnie tym bardziej dziwi, bo zaczynam wierzyc ze to nie sciema :!: :? Jak spiewa pfk "Wiesz czym sie rozni sz... od kobiety?".

: 24 marca 2005, 18:57
autor: Bany_DG
IGI pisze: Mnie tym bardziej dziwi, bo zaczynam wierzyc ze to nie sciema :!: :?:
To że jest ładna i ma powodzenie jest rzeczą normalną 8) Ilosc chłopaków jest zależna od jest charakterku i upodobań :D
IGI pisze:"Wiesz czym sie rozni sz... od kobiety?".
Na pierwszy rzut oka chyba niczym :> Więc czym sie róznia (poza sprawami "łóżkowymi" :twisted:

: 24 marca 2005, 18:58
autor: Gałcio
Juventin pisze:
IGI pisze:
Aniolek pisze:Ja miałam duzio chłopaków a dokładnie 15 ale aktualnie niemam chłopaka, narzeczonego a o mezu jusz nie wspominam :)
I nie czujesz sie troche ehhh jakby to powiedziec, zeby Cie nie urazic... "latwa"? :> 17 lat :arrow: 15 chlopakow ^^ Zrob mi to przyjemnosc i zamiesc fotke.
Umiesciła juz fotke ale Ci pomoge http://img238.exs.cx/img238/7510/foto6gh.jpg i ilosc chłopaków mnie nie dziwi 8)
Tak się składa że mnie też to nie dziwi ;) Tyle ze dziwi mnie inna rzecz, albo ty jesteś taka że chłopaków najpierw do Ciebie ciągnie a potem odrzuca albo są po prostu Ciebie nie warci ;) ale nie wnikam i pozdrawiam all :)


P.S Ja też sam od 4 miesięcy i narazie mi z tym dobrze :)

: 24 marca 2005, 19:02
autor: Aniolek
No niektorzy moi byli chłopcy nie byli mnie warci i z róznych powodów nie jestescie ze soba jusz :) A mam nadzieje że IGI nie nazwałes mnie szmatą i tak tesz nie uważasz :evil:

: 24 marca 2005, 19:03
autor: IGI
IGI pisze:"Wiesz czym sie rozni sz... od kobiety?".
Na pierwszy rzut oka chyba niczym :> Więc czym sie róznia (poza sprawami "łóżkowymi" :twisted:
"Kobieta sie szanuje..."
Juventin pisze: To że jest ładna i ma powodzenie jest rzeczą normalną Cool Ilosc chłopaków jest zależna od jest charakterku i upodobań Very Happy
To, ze ma powodzenie jest w przypadQ jej wygladu normalne, ale to ze chodzila z praktycznei kazdym juz nie 8)

: 24 marca 2005, 19:09
autor: Bany_DG
IGI pisze:"Kobieta sie szanuje..."
UUUU mysle ze troche za mocne słowa, może nie potrafi trafic na swoja 2 połówke :wink:
IGI pisze:To, ze ma powodzenie jest w przypadQ jej wygladu normalne, ale to ze chodzila z praktycznei kazdym juz nie 8)
To jest juz sprawa jej sumienia :> Nie nam to oceniać

: 24 marca 2005, 19:17
autor: IGI
Juventin pisze:
IGI pisze:"Kobieta sie szanuje..."
UUUU mysle ze troche za mocne słowa, może nie potrafi trafic na swoja 2 połówke :wink:
IGI pisze:To, ze ma powodzenie jest w przypadQ jej wygladu normalne, ale to ze chodzila z praktycznei kazdym juz nie 8)
To jest juz sprawa jej sumienia :> Nie nam to oceniać
Wyobraz sobie taka sytuacje :) Spotykasz gdzies dziewczyne, ktora Ci sie podoba, chcesz z nia byc na dluzej. Wszystko spoko sie Wam uklada, a nagle dowiadujesz sie, ze przed Toba bylo 15 :) To, ze nie jestes pierwszy wydawalo by Ci sie pewnie normalne, ale to ze miescisz sie w 2 dziesiatce juz chyba nie :? I wtedy rodzi sie pytanie: dlaczego poprzednia 15 jest juz tylko historia, albo krzyzykiem w notesiQ?

btw
To ilu miala chlopaQw jest jak najbardziej tylko i wylacznie Jej sprawa, po prostu mnie to zaszokowalo bo zmienia ich jak rekawiczki...


EDIT do Aniolka :)

Jeszcze jedno co mi sie nasunelo :) Jezeli z nimi bylas, zapewne kazdemu powiedzialas przynajmniej raz "Kocham Cie". Jaka wartosc dla Ciebie maja te slowa?

: 24 marca 2005, 19:25
autor: Bany_DG
Wiesz, zależy co z tymi chłopakami robila :-D bo jeżeli raz czy dwa sie pocałowali i przytulili to nie widze problemu :wink: Gorzej jak każdy chłopak miał okazje "spróbowac" więcej to juz jest problem :? Myśle jednak że "nasz" Aniołek kurczowo trzyma sie opcji nr. 1 :wink: Pzdr :P
EDIT:
IGI pisze:Jeszcze jedno co mi sie nasunelo :) Jezeli z nimi bylas, zapewne kazdemu powiedzialas przynajmniej raz "Kocham Cie". Jaka wartosc dla Ciebie maja te slowa?
Zgadzam się w "100" procentach 8)

: 24 marca 2005, 19:47
autor: Dragon
Juventin pisze:Wiesz, zależy co z tymi chłopakami robila :-D bo jeżeli raz czy dwa sie pocałowali i przytulili to nie widze problemu :wink: Gorzej jak każdy chłopak miał okazje "spróbowac" więcej to juz jest problem :? Myśle jednak że "nasz" Aniołek kurczowo trzyma sie opcji nr. 1 :wink: Pzdr :P
EDIT:
IGI pisze:Jeszcze jedno co mi sie nasunelo :) Jezeli z nimi bylas, zapewne kazdemu powiedzialas przynajmniej raz "Kocham Cie". Jaka wartosc dla Ciebie maja te slowa?
Zgadzam się w "100" procentach 8)
Dragon dorzuca drugie 100%, jest juz 200% :)

Heh widzę, że wywiązała się ciekawa dyskusja. Cóż, jakby nie było, jak mówi przysłowie, ,,każdy jest kowalem własnego losu''. To tylko i wyłacznie jej sprawa, jaką drogę życiową obrała. Każdy z nas ma inne podejscie do wielu rzeczy. Jeśli ona czuje się z tym dobrze, że miala tylku chłopaków, to jej sprawa. Ja akurat w to nie wnikam. Notomiast moim zdaniem, ilość nigdy nie dorówna jakości. Wolałbym mieć 1 dziewczynę, którą mogę wspomniać przez wiele lat, i rozkosozwać się wspanialymi wspomnieniami, chwilami i dniami spędzonymi z ukochaną osobą. Wolę pamiętać, że kiedyś miałem do kogo powiedzieć czułe słowo, przytulić się i spędzić jedne z najpiękniejszych dni w życiu, niż powiedzieć, miałem 10 dziewczyn, co z tego? Jakie byłyby wspomnienia? Żadne.

Co do tematu, dużo się u mnie nie zmieniło, ba nic. 5 latek samemu, we wspomnianiach jedynie 1 miłość z 2000 roku. Trzeba się wybrać na Wawel i popodrywać smoczycę :P
Jednak nie tracę nadziei, jak to powiedzial Zlatan tylko w innych okoliczonściach, ,,Mój czas jeszcze nadejdzie''. Póki co mam jeszcze rzeczy, które na chwilę obecną zapełniaja mi czas. Jakby nie było codziennie walczę o swoją przyszlość :wink: . Miłość? Ma przyjśc sama, może w moim przypadku się to sprawdzi... :roll:

: 24 marca 2005, 19:58
autor: Mrówcia-kibicka
Łe tam....ja też jetsem narazie sama.Pisze narazie bo mam nadzieje, że jednak ktoś sie znajdzie....wieeem, że nadzieja matką głupicha a nie każda matka chce być zielona....ale jednak wierze, że ktos tam kiedys bedzie;)