Strona 8 z 11
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 12:08
autor: Mateys
Co do meczu jeszcze to dwa wnioski: jak przyjdzie tam Allegri, to drużyna wpadnie w jeszcze większy marazm niż obecnie. Im nie brakowało umiejętności - oni leżeli przede wszystkim na polu psychicznym. I może fizycznym (przetrenowanie?). Tak słabo współpracującej, chcącej atakować, walczącej o zwycięstwo/gola drużyny dawno nie widziałem. Szwajcarzy nie zagrali niczego wyjątkowego. To po prostu Italia była koszmarnie słaba na tym Euro.
Wniosek drugi - z Fagioliego mogą być ludzie. Na tle fatalnie wyglądających Włochów chyba jedyny w moich oczach się jakoś wyróżniał. Był cały pod grą, zagranie do niego nie oznaczało automatycznie straty, próbował nieszablonowych podań. Nie wiem jak tam jego statsy po meczu i wiem że nie zawsze mu wychodziło... Ale mam wrażenie, że wystarczy obok niego postawić jakiegoś pitbulla i może nam wyrosnąć fajny rozgrywający. Może nie od razu ktoś na miarę Pirlo, ale na pewno ktoś, kogo nie będzie wstyd wystawić w pierwszym składzie Juventusu.
PS. Na ten moment wygląda na to, że Hiszpanie, o ile nie wydarzy się jakaś katastrofa, zgarną pełną pulę. Nie widzę tu ani jednej drużyny, która przyjechała równie dobrze przygotowana i ma wystarczającą jakość indywidualną. Ale widomo, w turnieju bywa różnie.
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 18:51
autor: Elohi
Mateys pisze: ↑30 czerwca 2024, 12:08
Co do meczu jeszcze to dwa wnioski: jak przyjdzie tam Allegri, to drużyna wpadnie w jeszcze większy marazm niż obecnie.
Nie sądzę by mogło być gorzej niż w wczorajszym meczu. Nie wiem czy jest to najlepsze rozwiązanie, być może byłby lepszy kandytat, ale Max w przeciwieństwie do Spal osiągnął znacznie więcej. Więc może Włochy grały by brzydko ale myślę, że Max na ławce byłby lepszym rozwiązaniem niż pozostawienie Łysego. W piłce reprezentacyjnej styl już schodzi na dalszy plan.
A z tego co czytałem to niestety, ale FIGC ma zamiar pozostawić Spalletiego na ławce.
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 19:18
autor: Marat87
Tak, tak, dokładnie to samo mówiono jak wracał do Juventusu - gorzej nie może być.
Spall w przeciwieństwie do Maksa, udowodnił w Napoli, że potrafi się uczyć. Czy tym razem też wyciągnie wnioski? Nie wiadomo, może położy to totalnie.
Nie było liderów w żadnej z formacji, ale potencjał w kilku graczach jest, trzeba to tylko ustawić i zgrywać, a może zaskoczyć.
Jeżeli jedyna alternatywą jest Allegri, to lepiej żeby został łysy.
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 20:03
autor: Aleexxx
Mysle, ze zawod trenera, a selekcjonera bardzo sie rozni. Wydaje mi sie, ze jednym z nielicznych selekcjonerow ktorzy probowali wychowac pilkarzy, a nie tylko ich selekcjonowac byl Conte, ktory nadawal im treningi i 'zadania domowe'.
W innym wypadku mysle, ze roznica pomiedzy Spalletim i Allegrim w byciu selekcjonerem moze byc nieznaczna, a wlasciwie wlocha betonoza moglaby sie przydac.
Taka moja subiektywna opinia.
Szkoda Spalla, ale na miejscu wlochow dalbym mu jeszcze szanse
Natomiast co do Polski i Probierza to ja nie tyle jego bym chcial zwolnic, a prezesa Pzpn. Byl ciekawy Papuszyn to poszedl kolega prezesa.
Dziwi mnie tez powolanie salamona i jego gra a brak dla casha (niby kontuzja ale sa sprzeczne informacje)
W ogole dziwily mnie niektore powolania, a juz w ogole gra 3 obroncami, gdzie od dawna nie mielismy tak fajnych graczy pod 4.
Taka moja kolejna subiektywna opinia
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 22:00
autor: Maly
Mateys pisze: ↑30 czerwca 2024, 12:08oni leżeli przede wszystkim na polu psychicznym. I może fizycznym (przetrenowanie?).
Właśnie to może być przyczyna. Jeszcze przed Euro Spal mówił, że bierze Fagioliego bo nie jest zmęczony sezonem. Następnie na 3 mecz zarotował mówiąc, że w drugim meczu kilku zawodników wyglądało słabo fizycznie więc chciał dać im odpocząć. Czy sam ich przetrenował czy tacy przyjechali ciężko powiedzieć ale to może być przyczyna.
Re: ME 2024
: 30 czerwca 2024, 23:22
autor: Bart985
Przecie Allegri zaraz obejmie jakąś poważną firmę klubową. Niemożliwe żeby taki geniusz, o którym naczytałem się i tutaj, i w komentarzach, pozostał długo bez pracy
(hej, hej, a nie pamiętasz dwóch lat siedzenia przy kominku z Piechniczkiem?)
Aaaaa tak, żeby potem wybrać Juve nad Real.
Chociaż to mu się chwali, bo tam Perez nie pozwoliłby mu odwalać takiej padliny. Ale zostawmy toskańskich fergusonów.
Blisko byłem z tą Słowacją, nie?
Meczy nie oglądałem i jak potem zobaczyłem końcowy wynik to... było mi smutniej niż po Włochach. Jude powinien spokojnie zgarnąć ZP, to jest jego sezon.
Natomiast ładnie Gruzini pograli. Pękli po 2:1, ale do tego czasu co się musiała Hiszpania napocić. Mam nadzieję, że Niemcy ich dojadą za te udawanki. Ten daremny Morata popycha gościa, robi mu nakładkę na leżącym i jeszcze sugeruje sędziemu, że tamten nurkował.
W którym momencie kariery seniorzy nie stają się na powrót juniorami, ale miękkimi oszukańczymi fajeczkami? Für Deutschland, oby!
Re: ME 2024
: 01 lipca 2024, 09:22
autor: Maly
Bart985 pisze: ↑30 czerwca 2024, 23:22Morata popycha gościa, robi mu nakładkę na leżącym i jeszcze sugeruje sędziemu, że tamten nurkował.
Kontakt minimalny a gość udaje jakby mu nogę urwało to pokazał co o tym myśli. W meczu Włochów była podobna sytuacja tyle, że napastnik NADEPNĄ na nogę Manciniego i ... Mancini dostał żółta kartkę

Re: ME 2024
: 01 lipca 2024, 17:31
autor: Distant Dreamer
Osobiście uważam że Euro wygra zwycięzca pojedynku Espana vs Für Deutschland . Nie wiem skąd te przewidywania na Portugalię, moim zdaniem odpadną w ćwierćfinale.
Włosi no cóż..... Osobiście dałbym Spalowi jeszcze potrenować , miał Italię najgorszą w 21 wieku (może jedynie w 2016 roku byli gorsi choć tam była wybitna obrona BBC oraz kilku dobrych graczy w pomocy jak De Rossi, Candreva,TM ).
Oczywiście podjął wiele złych/tragicznych decyzji personalnych i nie da się ich bronić, nieobecność calafiora w ostatnim meczu też była aż nazbyt widoczna.
Włosi powinni obudzić się jak bardzo niszczą własne calcio, zamiast robić pranie brudów po każdym turnieju .
Re: ME 2024
: 01 lipca 2024, 18:13
autor: Bart985
Maly pisze: ↑01 lipca 2024, 09:22
Kontakt minimalny a gość udaje jakby mu nogę urwało to pokazał co o tym myśli.
Wszyscy tak robią. A Morata jest w ich topie, stąd pytanie - czemu w heh soccerze jest tyle piczek, skoro w brutalniejszym bardzo footballu/rugby nadal można powiedzieć, że występuje dżentelmeni?
Re: ME 2024
: 01 lipca 2024, 19:48
autor: woe
Bart985 pisze: ↑01 lipca 2024, 18:13
Wszyscy tak robią. A Morata jest w ich topie, stąd pytanie - czemu w heh soccerze jest tyle piczek, skoro w brutalniejszym bardzo footballu/rugby nadal można powiedzieć, że występuje dżentelmeni?
Mówi się, że futbol to sport dla dżentelmenów uprawiany przez łobuzów. A rugby to sport dla łobuzów uprawiany przez dżentelmenów. A tak na powaźnie to jest tyle piczek, bo może być. Bo w piłce nożnej sędziowie na tyle pozwalają. W rugby na dużo dużo mniej. Kiedy ostatnim razem widziałeś kartkę za symulowanie, nawet w polu karnym? Jakby każdy mecz sędziował ktoś taki jak Pierluigi Collina, do tego podparty VAR-em, to symulek byłoby of wiele mniej.
Re: ME 2024
: 01 lipca 2024, 22:59
autor: Maly
„Inter wygrał scudetto bardzo wcześnie. Pojechałem tam żeby się upewnić, że mimo to będą trenować tak intensywnie jak wcześniej, ale jednak mentalnie znajdowali się już na zupełnie innym poziomie”.
~ Luciano Spalletti po wczorajszej porażce ze Szwajcarią.
Re: ME 2024
: 02 lipca 2024, 20:09
autor: Bart985
Ojesu, wczorajszy dzień to jakiś dramat. Jedna połowa Francuzów zniechęciła mnie do oglądania drugiego meczu, włączyłem dopiero jak na livescorze zobaczyłem, że Krystjano zmarnował karnego. Lub, biorąc pod uwagę finał, bramkarze mieli świetny dzień.
Tak czy siak przy dość optymistycznym nastawieniu do tego turnieju, nawet z wybieraniem spotkań, teraz mam stosunek na meh-nie-chce-mi-się.
W jednej parze odpadnie dobra wizualnie reprezentacja, w drugiej przejdzie paździerz... swoją drogą ciekawe czy można wygrać turniej z może dwoma-trzema bramkami swoimi, z karnych, z rożnego, a reszta samobóje-odbijanki?
Myślałem, że Anglia zawodzi z tą paką, ale Francuzi

Re: ME 2024
: 02 lipca 2024, 23:15
autor: Bart985
Taka ciekawostka, porównanie ostatniego "twardego" Euro z 1992 roku z obecnymi ćwierćfinałami:
Szwecja (gospodarz)
Dania (za wykluczoną Jugosławię)
WNP (za nieistniejący ZSRR, który jednak grał w kwalifikacjach jako ZSRR

)
Francja
Anglia
Niemcy
Holandia
Szkocja
Hiszpania
Niemcy (gospodarz)
Portugalia
Francja
Holandia
Turcja
Anglia
Szwajcaria
Niektórzy grają zawsze. Polacy przegrali kwalifikacje z Anglią i Irlandią, ale nad Turkami, Włosi odpadli z ZSRR, chociaż w grupie 2x po 0:0.
Wygrał legendarny duński dynamit, polecam obejrzeć powtórkę 1/2 z Holendrami
Jest szansa dla Turków?
Re: ME 2024
: 03 lipca 2024, 20:00
autor: woe
Kolejny etap za nami, można znowu robić podsumowanie.
- Póki co na tym Euro padło równe 100 goli. Rozegrano 44 spotkania, co daje nam 2,27 gola na mecz. Wydaje się dużo, ale jest to prawie najgorszy wynik w 21. wieku (w 2016 padło 108 goli, 2,12 gola/mecz).
- Najwięcej goli strzelili Niemcy - 10, oraz Hiszpanie - 9. Zapowiada się więc kanonada w meczu pomiędzy nimi.
- Wbrew moim osobistym, subiektywnym odczuciom dyktowane jest sporo rzutów karnych: 11 do tej pory. Rekord padł na ostatnich mistrzostwach - 17 karnych w całym turnieju.
- Miano najlepszego strzelca tych mistrzostw dzieli czterech graczy z dorobkiem 3 goli: Mikautadze (Gruzja), Musiala (Niemcy), Gakpo (Holandia), Schranz (Słowacja), ale tylko dwóch z nich będzie miało szanse ten wynik poprawić.
Re: ME 2024
: 04 lipca 2024, 00:31
autor: CzeczenCZN
Swoją drogą jak tak dalej pójdzie, będzie to pierwszy turniej od niepamiętnych czasów, w których to anie razy aktualny zawodnik Juventusu nie strzelił bramki.
