JuvePoland

Higuain powinien Wojtkowi postawić dobrą kolacje.

Gdyby skoñczyło się remisem Gonzalo byłby głównym winowajcą.

Standardowe Juve. Takimi meczami przybliżamy się do Scudetto, a oddalamy od LM. Znów będzie zawód w LM...no ale cóż.

P.S Nigdy Igły nie lubiłem za jego charakter i wciąż nie mogę się nadziwić jak można było dać za niego 90mln. Ani szybkości, ani siły fizycznej. Podanie do Cuadrado dramat.

PietroBosman pisze:
Mając Dybale ,Bernardeschiego czy Douglasa Coste robić zmiany w 70 minucie...jakiś konflikt jest na linii Dybala-Max?

przed meczem byłęm pewny, że tak będzie, Max nigdy nie zmienia za wczasy, musieliby przegrywać chyba 0:2. Ale najlepsze jest to, że Max nawet nie zrobił 3 zmian, nawet taktycznej na czas w 90 minucie.

Ciekawy kiedy Dybala znowu do składy wskoczy... bo boje się, że będziemy tak te 1:0 męczyć, a na ławce będą kisić się Dybala, Berna czy Costa, gdzie taki Khedira tylko przeszkadzał.

Higuain te dwie sety co zmaścił... do tego te beznadziejne podania, jak marnował tą drugą to sobie pomyślałem, że to się zemści.

Na szczęście Wojtek uratował, ale Chiellini dwa takie babole.... najpierw sprezentował Florenziemu sytuacje, gdzie była poprzeczka, a potem Schickowi takie ciastko... EDYTA: 2 babole, jeden Chiellona jeden Benatii.

EDIT: Sorry "zamieniłem" Chiellona i Benatie.

ahojekk pisze:Na szczęście Wojtek uratował, ale Chiellini dwa takie babole.... najpierw sprezentował Florenziemu sytuacje, gdzie była poprzeczka, a potem Schickowi takie ciastko...

Ja bym tu winił Benatię, Kielon chciał wybijać do przodu, ale Benatia sie wcisnął mu i zagrał do Schicka...Ewidentnie jego błąd.

rammstein pisze:

PietroBosman pisze:
Mając Dybale ,Bernardeschiego czy Douglasa Coste robić zmiany w 70 minucie...jakiś konflikt jest na linii Dybala-Max?

przed meczem byłęm pewny, że tak będzie, Max nigdy nie zmienia za wczasy, musieliby przegrywać chyba 0:2. Ale najlepsze jest to, że Max nawet nie zrobił 3 zmian, nawet taktycznej na czas w 90 minucie.

Ciekawy kiedy Dybala znowu do składy wskoczy... bo boje się, że będziemy tak te 1:0 męczyć, a na ławce będą kisić się Dybala, Berna czy Costa, gdzie taki Khedira tylko przeszkadzał.

Ja w okolicach 50. minuty powiedziałem, że jeżeli wynik się nie zmieni, to (poza środkowym pomocnikiem za innego śr pom) zmian nie będzie. Berna, Dybala i Costa bronią gorzej od Cuadry i Mandzu, a ściąganie środkowego pomocnika, żeby Dybala mógł pograć kilkanaście minut, to byłoby samobójstwo.

alina pisze:

rammstein pisze:

PietroBosman pisze:
Mając Dybale ,Bernardeschiego czy Douglasa Coste robić zmiany w 70 minucie...jakiś konflikt jest na linii Dybala-Max?

przed meczem byłęm pewny, że tak będzie, Max nigdy nie zmienia za wczasy, musieliby przegrywać chyba 0:2. Ale najlepsze jest to, że Max nawet nie zrobił 3 zmian, nawet taktycznej na czas w 90 minucie.

Ciekawy kiedy Dybala znowu do składy wskoczy... bo boje się, że będziemy tak te 1:0 męczyć, a na ławce będą kisić się Dybala, Berna czy Costa, gdzie taki Khedira tylko przeszkadzał.

Ja w okolicach 50. minuty powiedziałem, że jeżeli wynik się nie zmieni, to (poza środkowym pomocnikiem za innego śr pom) zmian nie będzie. Berna, Dybala i Costa bronią gorzej od Cuadry i Mandzu, a ściąganie środkowego pomocnika, żeby Dybala mógł pograć kilkanaście minut, to byłoby samobójstwo.

Mandźukić został na boisku do końca spotkania m.in. ze względu na to, że Wojtek wznawiając grę od bramki praktycznie cały czas kierował piłkę w kierunku Mario, który wygrywał większość pojedynków główkowych w tym sektorze boiska. Max chyba obawiał się, iż Costa nie dałby rady w tym aspekcie i dlatego nie chciał zmienić Chorwata nawet gdy ten już ledwo biegał. Swoją drogę, to Higuain jest tragiczny pod względem gry głową w centralnym rejonie boiska i wywalczenia tam piłki np. po górnym podaniu, ale na szczęście Argentyńczyk lepiej sobie radzi im bliżej jest pola karnego przeciwnika.

dimebag11 pisze: Mandźukić został na boisku do końca spotkania m.in. ze względu na to, że Wojtek wznawiając grę od bramki praktycznie cały czas kierował piłkę w kierunku Mario, który wygrywał większość pojedynków główkowych w tym sektorze boiska.

Dokladnie. W zasadzie to mozna powiedziec, wygrywal prawie wszystkie pojedynki glowkowe z Florenzim i to byla dobra taktyka. Z tym, ze pozniej Higuain po opanowaniu podania od Mandzukicia nie bardzo wiedzial co ma z ta pilka zrobic.

Na plus Szczesny, Pjanic. Obrona w sumie tez, ale kazdy w tym meczu popelnil chociazby jeden niewymuszony blad. Chiellini gdy nonszalancko przepuscil pilke do Szczesnego, majac za plecami Florenziego, a Benatia w koncowce meczu.

Napoli-Juventus 0:1
Juventus-Inter 0:0
Juventus-Roma 1:0

W meczach z czołówką tabeli 7 punktów i 3 czyste konta, dodajmy do tego najskuteczniejszy atak w lidze i trzecią najlepszą obronę, dlatego od początku jestem w #TeamAllegri. Z Lazio nam wprawdzie nie wyszło, ale uznaję to za wypadek przy pracy. Maks zrobił trzy dublety i dwa finały Ligi Mistrzów. Może nie gramy spektakularnej piłki, ale chłop jest skuteczny, więc pofolgujcie czasem w krytyce. Wesołych Świąt!

Vimes pisze:Napoli-Juventus 0:1
Juventus-Inter 0:0
Juventus-Roma 1:0

W meczach z czołówką tabeli 7 punktów i 3 czyste konta, dodajmy do tego najskuteczniejszy atak w lidze i trzecią najlepszą obronę, dlatego od początku jestem w #TeamAllegri. Z Lazio nam wprawdzie nie wyszło, ale uznaję to za wypadek przy pracy. Maks zrobił trzy dublety i dwa finały Ligi Mistrzów. Może nie gramy spektakularnej piłki, ale chłop jest skuteczny, więc pofolgujcie czasem w krytyce. Wesołych Świąt!

To też trochę taki mit. Spośród czterech najmocniejszych lig w Europie jesteśmy tylko za Manchesterem City w strzelonych bramkach. Ładujemy dużo bramek, ostatnio mało tracimy. Naprawdę jest dobrze. Biorąc pod uwagę fakt, że wolno wchodziliśmy w ten sezon to jest super.

Vimes pisze:Napoli-Juventus 0:1
Juventus-Inter 0:0
Juventus-Roma 1:0

W meczach z czołówką tabeli 7 punktów i 3 czyste konta, dodajmy do tego najskuteczniejszy atak w lidze i trzecią najlepszą obronę, dlatego od początku jestem w #TeamAllegri. Z Lazio nam wprawdzie nie wyszło, ale uznaję to za wypadek przy pracy. Maks zrobił trzy dublety i dwa finały Ligi Mistrzów. Może nie gramy spektakularnej piłki, ale chłop jest skuteczny, więc pofolgujcie czasem w krytyce. Wesołych Świąt!

Zrobił dwie klęski

Bobby X pisze:
Zrobił dwie klęski

Wtydu nie było:)

Klęska była za Conte nie wyjść z grupy i przegrać dwumecz w LE :C

ManInBlack87 pisze:

Bobby X pisze:
Zrobił dwie klęski

Wtydu nie było:)

Klęska była za Conte nie wyjść z grupy i przegrać dwumecz w LE :C

Yyyyyy..... okej. Godna podziwu porażka 4:1 :hellyes: :papa:

Niestety po meczu realizator skupił się na pokazywaniu frustracji NeinGOLana, kiedy to nasi zawodnicy pobiegli uściskać Wojtka. Ma ktoś może jakieś nagrania z transmisji, która pokazywała co się działa w tamtym momencie pod naszą bramką?

Szanowni. Zapisy do #BukolTeam nadal trwają.
Przypominam, bo na wiosnę 90% forum może się znowu obudzić z ręką w nocniku. A uwierzcie mi - poprzednie sezony pokazały, że żarcie własnego języka łapą, która wcześniej była w nocniku to był dla mnie srednio nieprzyjemny widok. Oszczędzcie mi tego waszego żałosnego widoku w tym roku. Z góry dzięki.