Strona 8 z 11

: 26 sierpnia 2017, 21:46
autor: deszczowy
Crunny pisze:
deszczowy pisze:
Crunny pisze: Skoro tak lubicie oceniać po 2 meczach, to...
W tym sezonie z Genoą na wyjeździe, Ruganim i Lichtsteinerem w podstawowym składzie straciliśmy 2 bramki.
W zeszłym sezonie z Genoą na wyjeździe, Bonuccim i D.Alvesem w podstawowym składzie straciliśmy 3 bramki

Tournee w USA, Superpuchar i dwa mecze Serie A. Liczymy, przyjacielu, liczymy.

deszczowy pisze:
cerb pisze:Ciekaw jestem czy ktos zauwazył ze dopiero drugi mecz w sezonie a już 2 słuszne rzuty karne przeciwko Juve i juz stracone 2 bramki. A hasła niedawne typu bez Bonucciego nic sie w obronie nie zmieni i bedzie nadal ok to mega śmieszne, Widac strate i dziury w obronie.

Przytomna uwaga. Ci, którzy sądzili, że Rugani wejdzie w buty Bonucciego niby proboszcz w tyłek ministranta chyba się srodze przeliczyli.


Czytamy, przyjacielu, czytamy.

Bonucciego nie ma z nami od lipca. Od tego czasu stoczyliśmy sześć spotkań, z tego trzy o stawkę.

Wyciągamy wnioski, przyjacielu. Wyciągamy wnioski.

: 26 sierpnia 2017, 21:49
autor: dominikowaty
Zanim zaczniemy opowiadać, że obrona Juve bez Bonucciego to ser szwajcarski, to na początek kilka faktów z zeszłego sezonu :prochno:
Z Bonuccim od początku sezonu Juve przegrało z Milanem, Interem i Genoą, zremisowało z Lyonem i Sevillą. Na 17 meczów, stracili 12 goli - sporo.
Bez Leo (doznał kontuzji w czasie meczu z Genoą) zwycięstwa w 6 spotkaniach (strata 5 goli), jedyna przegrana to ta w superpucharze z Milanem. Bez Bonucciego świat się nie zawalił, mamy Benatię, solidnego Barzagliego, magistra Giorgio i mega talent Ruganiego. Początki sezonu u Allegriego nigdy nie wyglądają dobrze, dlatego nie ma co wyciągać wniosków już teraz, spokojnie.
Na dokładkę wrzucam popis Leo z poprzedniego meczu z Genoą :prochno:

: 26 sierpnia 2017, 21:55
autor: MRN
każdy po takich cudach jakie wyprawiał Bonu poprosiłby o zmianę :D

: 26 sierpnia 2017, 21:59
autor: Kamex22
deszczowy pisze:Ci, którzy sądzili, że Rugani wejdzie w buty Bonucciego niby proboszcz w tyłek ministranta chyba się srodze przeliczyli.
Po pierwsze co i rusz robisz jakieś obrzydliwe pedofilskie porównania, co nawet wg mnie i mojego czarnego humoru jest niesmaczne.

Po drugie Rugani zagrał:

45 min z Romą - 0 bramek
90 min z Tottenhamem - 2 bramki
90 min z Cagliari - 0 bramek
90 min z Genoą - 2 bramki

Zważywszy, że pierwsza bramka z Totkami i Genoą to absolutnie nie jego wina, a druga bramka w sparingu z Anglikami to wina całej linii defensywy, to chyba jednak Rugani nie jest aż taki tragiczny. Już się zapomniało ile Bonucci klopsów zrobił?

: 26 sierpnia 2017, 22:02
autor: Dybala 4ever
deszczowy pisze:
cerb pisze:Ciekaw jestem czy ktos zauwazył ze dopiero drugi mecz w sezonie a już 2 słuszne rzuty karne przeciwko Juve i juz stracone 2 bramki. A hasła niedawne typu bez Bonucciego nic sie w obronie nie zmieni i bedzie nadal ok to mega śmieszne, Widac strate i dziury w obronie.
Przytomna uwaga. Ci, którzy sądzili, że Rugani wejdzie w buty Bonucciego niby proboszcz w tyłek ministranta chyba się srodze przeliczyli.
Powiedział ten co Gika do Juve by sprowadził :prochno: . Wszystko w temacie!

: 26 sierpnia 2017, 22:08
autor: deszczowy
Dybala 4ever pisze:
deszczowy pisze:
cerb pisze:Ciekaw jestem czy ktos zauwazył ze dopiero drugi mecz w sezonie a już 2 słuszne rzuty karne przeciwko Juve i juz stracone 2 bramki. A hasła niedawne typu bez Bonucciego nic sie w obronie nie zmieni i bedzie nadal ok to mega śmieszne, Widac strate i dziury w obronie.
Przytomna uwaga. Ci, którzy sądzili, że Rugani wejdzie w buty Bonucciego niby proboszcz w tyłek ministranta chyba się srodze przeliczyli.
Powiedział ten co Gika do Juve by sprowadził :prochno: . Wszystko w temacie!
Mam przy każdym poście, wielkimi literami, pisać SARKAZM, żebyś zrozumiał? Jak ktoś ma o dwa zwoje mózgowe od konia więcej, to wie, jaki stosunek miał Glik do Juve.

Mówcie co chcecie, brak Bonuca jest po prostu widoczny i tyle.

: 26 sierpnia 2017, 22:12
autor: rad
Mnie martwi raczej to, że Pjanić nie dostarczy nam czegoś ponadprzeciętnego. Ten piłkarz jest rzemieślnikiem, który chyba nie jest w stanie dać Juve nic więcej niż "solidną jakość".
Khediry wolałbym już nie oglądać w Juve :|

Pomimo bramki = Cuadrado już od dłuższego czasu przypomina, że jest jeźdźcem bez głowy.

Hi

: 26 sierpnia 2017, 22:20
autor: zuravski
Irytuje fakt, że Khedira i Pjanic grają jakby mieli wszystko wokół w dupie. Niby Pjanic w zeszłym roku z leniwca zrobił się biegającym dużo zawodnikiem, ale jakoś ostatnio tego nie widać. Zarówno Matuidi i Bentancur dużo więcej dają i gra od razu jest żywsza taka jaka powinna być. Cieszy fakt, że Allegri wprowadził Urusa, bo polubiłem go strasznie i czuje, że może być jednym z tych młodych zawodników, którzy będą grali naprawdę dużo. Sami jest póki co najgorszym pomocnikiem i nie chce go widzieć podobnie jak Cuadrado, który poza golem i szczęśliwą akcją, w której Mandzukic nabił rękę nic absolutnie nie pokazał. Dybala sztos. Reszta zaś poprawna, jedni gorzej drudzy lepiej. Na pewno zawodzi póki co też Sandro, w defensywie gra zupełnie jakby wyłączał się na chwilę. Mam nadzieję, że możliwość rotacji w tym sezonie spowoduje, że naczelni człapacze w postaci Khediry i Pjanica zepną dupska i zaczną grać lepiej, bo konkurencja nie śpi. Temu drugiemu już nawet rzuty wolne nie wychodzą, a wiadomo, że potrafi uderzyć jak ma dobry dzień.

: 26 sierpnia 2017, 22:28
autor: zagroo
rad pisze:Mnie martwi raczej to, że Pjanić nie dostarczy nam czegoś ponadprzeciętnego. Ten piłkarz jest rzemieślnikiem, który chyba nie jest w stanie dać Juve nic więcej niż "solidną jakość".
Khediry wolałbym już nie oglądać w Juve :|

Pomimo bramki = Cuadrado już od dłuższego czasu przypomina, że jest jeźdźcem bez głowy.

Hi
Miralem póki co dwa mecze w lidze i dwie asysty. On gra swoje, tak jak grał przez całą swoją karierę, czego ty oczekujesz? Dla mnie pewny punkt zespołu, wprowadza dużo spokoju i umiejętnie prowadzi grę zespołu ale obok niego musi biegać Matuidi a nie klocowaty Khedira.

: 26 sierpnia 2017, 22:30
autor: AdiJuve
Głupotą jest porównywanie teraz Ruganuego do Bonu, niech chłopak rozegra te kilkanaście spotkań ciągiem i wtedy można wyciągać wnioski. Wejście do drużyny ma i tak zdecydowanie lepsze od Leo,który kaleczył niemiłosiernie. To zupełnie inna skala talentu aczkolwiek nie oznacza to,że rozwinie się na odpowiedni poziom, ale dla mnie to gracz mogący wskoczyć na poziom Nesty, nierealny nawet dla Giorgio o Bonusie nie wspominając.
Ogólnie i tak kest postęp bo rok temu mecz zaczął się identycznie i skończył się 3-1 dla Genou teraz mamy 4-2 dla Juve.
Dużo osób pisze tutaj o bardziej ofensywnej grze ale wtedy trzeba się liczyć że z tyłu coś więcej będzie wpadać. Siłą Juve nie była linia defensywna a gra całego zespołu w defensywie, widać to było w finale LM, gdzie kilka razy odpuścił Mandzu,Alves czy Khedira to sama linia obrony była bezradna.

: 26 sierpnia 2017, 22:35
autor: Alexinhio-10
Ciesza 3pkt, hattrick Dybali. Martwi obrona i brak gry Costy i Berny. Cuadrado mimo bramki jest tragiczny. Wystarczy ze taka ekipa jak Genua atakuje, a my mamy pelne portki.

: 26 sierpnia 2017, 22:38
autor: DonPatch
Wygraliśmy 4:2 na terenie, gdzie w zeszłym sezonie dostaliśmy w pupsko 1:3, wyszliśmy ze stanu 0:2 po 8 minutach, a ja tu widzę wnioski w stylu Pjanić to rzemieślnik, a bez Bonusa to będziemy walczyć o TOP4. Za to kocham JP :hellyes:

: 26 sierpnia 2017, 22:40
autor: Dybala 4ever
deszczowy pisze:
Dybala 4ever pisze:
deszczowy pisze: Przytomna uwaga. Ci, którzy sądzili, że Rugani wejdzie w buty Bonucciego niby proboszcz w tyłek ministranta chyba się srodze przeliczyli.
Powiedział ten co Gika do Juve by sprowadził :prochno: . Wszystko w temacie!
Mam przy każdym poście, wielkimi literami, pisać SARKAZM, żebyś zrozumiał? Jak ktoś ma o dwa zwoje mózgowe od konia więcej, to wie, jaki stosunek miał Glik do Juve.

Mówcie co chcecie, brak Bonuca jest po prostu widoczny i tyle.
Koniu za nami 3 mecze o stawkę (sparów nie wliczam), a Ty już wieszczysz widoczny brak Bonucciego. Na koniec sezonu czysta matematyka nam powie czy ten brak był aż nadto widoczny. Pewne fakty koledzy przedstawili z tamtgo sezonu i udowodnili, że ten Bonucci nie był taki tytanem za jakiego go uważasz.

: 26 sierpnia 2017, 22:44
autor: LordRahl
Czytam wypowiedzi o słabym Pjaniciu i aż poszedłem sprawdzić czy leki dzisiaj wziąłem :rotfl: :rotfl: :prochno:
Facet 2 asysty w 2 meczach, z czego ta z Cagliari nieziemska,jeszcze dzisiaj komentatorzy się nią zachwycali. Dzisiaj też przytomne wycofanie do Paulo.
Miralem gra bardzo dobrze z piłką przy nodze, wprowadza spokój, rozgrywa, rzuca dobre piłki, w obronie też biega sporo wbrew pozorom i często się przydaje. Poza tym jak można go tak oceniać patrząc co wyprawiał wiosną i teraz? :think: (Nie liczę meczy towarzyskich, bo każdy w tej drużynie grał piach, a podejście Starej Damy do sparingów od lat niezmienne :smile: )
PS. Ktoś rzucił uwagą, że słabo bije wolne, serio?! Z Cagliari był o włos od pięknego gola, a dzisiaj jego wrzutka na początku skończyła się prawie wyrównaniem przy stanie 1-0 dla Genoi.

: 26 sierpnia 2017, 22:50
autor: MRN
deszczowy, naprawdę masz czelność kogoś obrażać po takim wpisie :

"Najlepszy był ten knur Lukaku, wchodzący w nasze pole karne jak pedofil w 13-latkę"

To był imbecylizm głęboki, szczególnie jeżeli miałby być żartem w zamiarze autora.

Obrona w dzisiejszym meczu słaba ale pisanie od razu, że widać brak Bonucciego, który w zeszłym sezonie zawalił nam mecz z ta sama drużyną ?