JuvePoland

Moim zdaniem karny był. Ale dobrze się stało, że nam go nie gwizdnięto, bo znów zaczęłyby się bezpodstawne ataki pod naszym adresem. Swoją drogą sędzia miał tę sytuację jak na dłoni, a i tak nie potrafił jej właściwie zinterpretować. Z drugiej strony po tych protestach Interistów zapewne nie chcieli dolewać oliwy do ognia.

CavAllano pisze:

Łukasz pisze: Podziwiam Barzagliego. Jest tak do bólu poprawny, że nie sposób go nie podziwiać. Dziś prawie zaliczył asystę, dogrywając na nogę Pjanicia.

Umknęło Ci kilka baboli w jego wykonaniu w ostatnim czasie?

Nie umknęło. Ale to są jego pierwsze babole w klubie, a: a) ma tyle lat, ile ma, b) jest w klubie od Delnerego.

Niezmiennie podziwiam.

Bobby X pisze:Pjaca słabo fakt, ale nie skreślajmy go jeszcze.

Dokladnie. Pjace bedzie mozna oceniac, jak zagra z 5 meczow w pelnym wymiarze. Poza tym mozna powiedziec, ze gral na nie swojej pozycji. Gorzej z Dybałą, ktory kolejne zawody gra kupe. Ja bym go w tej taktyce poprobowal na prawym/lewym ataku albo w miejsce Higuaina (oczywiscie nie na stale, tak tylko testowo). Pozycje Dybały moze zajac Pjanic i bedzie z niego duzo wiecej pozytku, a Bosniaka zastapic Rinconem/Markizem.

Wojtek pisze:

Vincitore pisze:A właśnie, sędziowanie mi się dzisiaj bardzo podobało - karnego na Dybali oczywiście nie było, dobrze, że sędzia się nie nabrał

Karny nam się należał, zobacz sobie powtórki.

Wg mnie tez. Zwodnik Crotone przejechal po stopie naszego. Niemniej jego brak i tak nie mial wplywu na koncowy wynik meczu.

Mecz bez większej historii. Jedyny wniosek jaki mi się nasunął po tym meczu to taki, że ilość napastników wcale nie gwarantuje większej ilości sytuacji podbramkowych czy goli. Wejście Pjanicia dało bardzo dużo. Dzielił piłki aż miło. Przypomniał mi się sezon przygotowawczy. Wtedy odgrywał częściej rolę registy, która na pewno charakterystyką jest bardziej zbliżona do tej, którą ma teraz, niż granie jako b2b.

Najlepsze jednak były sceny po meczu. Dla mnie coś pięknego. Miły obrazek, który prędko się nie powtórzy. Cudowna odmiana dla nas i naszych piłkarzy. Uściski i selfie w Crotone kontra jajka i kamienie w Neapolu. Jak to mówią: musisz poczuć zimę, by móc docenić wiosnę.

Ja chciałbym jedynie zwrócić uwagę na nasz dość duży problem w defensywie. Bonucci zagrał kolejny słaby mecz (do tego jego wczorajsze dalekie podania były po prostu tragiczne). Barzagli nie jest już taką ostoją jak w poprzednich sezonach i obecnie jedynym obrońcą gwarantującym wysoki poziom jest Rugani.

P.S. Tak wiem ile ostatnio traciliśmy bramek, ale chodzi mi o dokładność podań, pewność w interwencjach, dokonywanie wyborów, ilość błędów itp

A Chiellini? Zawsze mnie zadziwia jak na tym forum nie docenia się jego gry.

kubraczek pisze:Bonucci zagrał kolejny słaby mecz

Akurat Bonucci to sobie lubi popełniać błędy w meczach ze słabym rywalem. Co sezon zdarzają mu się 2/3 takie mecze. Rok temu było tak chociaż by z Carpi (2-3).

Ogółem obrona została jednak pokrzywdzona w obecnym sezonie przez a) taktykę b) kontuzje.