JuvePoland

jackop pisze: Słowa Maksa:

Czy Dybala gra za głęboko? Kiedy ktoś pisze jakąś rzecz, ja to czytam i analizuję. Pozycja Dybali na boisku jest taka sama, jak w zeszłym sezonie - nie gra ani głębiej ani dalej. W tej chwili po prostu mniej strzela.

A co miał powiedzieć?
Z racji tego, ze nasz dyrektor sportowy nie sprowadził mi środkowego pomocnika, który dawałby jakość i obawiam się, że sobie nie poradzą cofnę trochę Dybalę do rozegrania?

Aż tylu karnetowiczów się nie zjawiło że na trybunach takie braki?

4 wnioski ze startu tego sezonu:
1. Dybala-Higuain muszą ze sobą grać jak najwięcej
2. Marchisio powinien zastępować Lemina, a nie Asamoah
3. Hernanes jest bezużyteczny nawet z tak słabym przeciwnikiem jak Cagliari
4. Szkielet drużyny, czyli Chiellini, Bonucci, D.Alves, A.Sandro, Pjanic, Khedira, Dybala i Higuain muszą grać jak najwięcej ze sobą, bo na 8 graczy szkieletu aż 3 jest nowych. Muszą nauczyć się grać z nowymi obok siebie, bo Higuain gra trochę inaczej niż Mandzukic, Pjanic inaczej niż Pogba, a D.Alves inaczej niż Lichtsteiner/Cuadrado.

lenor pisze:A co miał powiedzieć?

Fakt. Lepiej kłamać

Jacky pisze:Ktory z naszych niemal zaliczyl asyste dla Cagliari tak w polowie pierwszej polowy, kiedy to Buffona nie bylo w bramce?

99%, że Dybala.

Aleexxx pisze:Tak z innej beczki. Jeśli było takie pytanie to sorry, ale dlaczego Cuadrado nie ma nawet na rezerwie?

Ktoś wcześniej wspomniał o problemach osobistych/rodzinnych. O to, to:

JBł pisze:Cuadrado nie ma nawet na ławce, podobno jakieś sprawy rodzinne.

Tak z innej beczki. Jeśli było takie pytanie to sorry, ale dlaczego Cuadrado nie ma nawet na rezerwie?

Mecz bez historii. Liczę na wejście Pjacy i Sturaro.

JBł pisze:

Aleexxx pisze:Tak z innej beczki. Jeśli było takie pytanie to sorry, ale dlaczego Cuadrado nie ma nawet na rezerwie?

Podobno jakieś sprawy rodzinne...

Dziękuje serdecznie.

Wygrywamy na drugim biegu. Tak to właśnie powinno było wyglądać z interem. Gdyby od początku grał Higuain i wyszlibyśmy z takim nastawieniem... Było, minęło. Dzisiaj wygląda to dobrze, choć rywal praktycznie nic nam nie przeciwstawia. Cieszy bramka Higuaina, bo to praktycznie dzięki niemu Rugani dostał piłkę po tym świetnym strzale. Generalnie Gonzalo mógłby nam coś jeszcze dzisiaj sprezentować, bo te jego strzały palce lizać.

Po Dybali widać, że brakuje mu tej bramki. Wreszcie dobre zawody Leminy, w środku nieszczególnie widać brak Khediry (ale to wynika pewnie z klasy przeciwnika), fajnie Alves, cholernie groźne strzały Pjanicia.

Generalnie wszystko git - poza tym, co zrobiliśmy w 24. minucie. Trochę większe umiejętności przeciwnika i mielibyśmy kolejną straconą bramkę. Frajersko.

Pytanie do was, ktorego zadania nie moge sobie odmowic:

Czy tylko mnie irytuje nagminny "no-look-pass" Daniego Alvesa, jego wywyzszajacy sie styl i ogole podejscie "co to nie ja"? Rozumiem, ze teoria katalonskich uczonych stawia finezje na pierwszym miejscu ale nie sadze zeby skutkowalo to wieksza efektywnoscia niz prostofa Cuadrado.

Aleexxx pisze:Tak z innej beczki. Jeśli było takie pytanie to sorry, ale dlaczego Cuadrado nie ma nawet na rezerwie?

Podobno jakieś sprawy rodzinne...

Widać że Sandro gra coraz więcej z przodu, coraz więcej wchodzi na dośrodkowania, coraz więcej strzela, on ma duże pole do rozwoju, to cieszy! Może przy ewentualnym przejściu na 442, 451, 4231 - grywać na przednich skrzydłach - bardzo ciekaw jestem takich ustawień z nim.
Cieszy gol Ruganiego - liczę na kolejne gole!

Neto wchodzi na 2 połowę.

Hernanes jest ok oraz Lemina jest bardzo ok.
Prawda taka, ze kazdy z naszej nie-wybitnej pomocy nakrywa czapka Kładzia. Fajnie zagrac trojka w drugiej linii :roll: .

Dybala irytuje, przydalby mu sie oboz wychowawczy z duetem Magath-Capello. Czepianie sie Leminy... zobaczcie, kto zaczal te akcje. To jedno 'rozegranie od tylu' - wiadomo ktore - no comments.

Widac ze atmosfera po ostatnim troche siadla, nie ma wielkiej radosci. W sumie dobrze, ja tam licze na 5-jajo albo wiecej.

JaPs pisze:Pytanie do was, ktorego zadania nie moge sobie odmowic:

Czy tylko mnie irytuje nagminny "no-look-pass" Daniego Alvesa, jego wywyzszajacy sie styl i ogole podejscie "co to nie ja"? Rozumiem, ze teoria katalonskich uczonych stawia finezje na pierwszym miejscu ale nie sadze zeby skutkowalo to wieksza efektywnoscia niz prostofa Cuadrado.

Mam podobnie, Japsie. Szacunek za pierwszą bramkę w biało-czarnych barwach, ale mnie się gra Brazylijczyka w ogóle nie podoba. Ani dziś, ani wcześniej.

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE LUB TWITTERZE JUVEPOLAND!

Ocz początku do końca stwarzamy sobie sytuacje, mecz szybki, składny, aż przyjemny dla oka. Brawo!

Lider wrócił do Turynu i patrząc na nasz terminarz, powinien tu już zostać do końca :hellyes: