JuvePoland

@wojczech7 Kibicowałem Juventusowi gdy Ty jeszcze ssałeś smoczek albo Cie na świecie nie było, pamiętam odejście Baggio, pamiętam Juventus Lippiego to i Morate przeczekam. Ale mam ogromną satysfakcję bo w 100% sprawdziło się to, co pisałem przed meczem. Morata dał nam PW, w 5 meczach tych rozgrywek 3 bramki i 2 asysty. Kocham ten klub dlatego chcę by w nim grali mistrzowie, jak Morata, a nie podrzędni piłkarze, pokroju Mandzukica.

Morata ze łzami w oczach udzielał wywiadu na gorąco po meczu, obawiam się, że już wszystko jest przesądzone.

Btw. Widzieliście wspinaczkę na bramkę?


:juve:

dawaj Linka

Styl okropny, nasi myślami już jakby zupełnie gdzie indziej. Mecz niby długimi momentami nudny, ale jak już padł gol to emocji było aż nadto, zwłaszcza jak później Milan bił te wolne. Swoją drogą dopuściliśmy się masy fauli w dość groźnych strefach boiska. Aż dziwne, że jakby nie było dobrzy wykonawcy jak Bonaventura czy Honda, a potem Balotelli nie potrafili nic z tego zrobić mając w polu karnym chociażby takiego Baccę.

Dzięki za Puchar Włoch i pisanie pięknej historii, teraz czekamy na Euro i mercato, w którym mam nadzieję, że uda nam się zatrzymać Cuadrado, czy Moratę. Obaj potrafią nieźle zirytować, ale też ile radochy potrafią dać to jest nieocenione. Zresztą to chyba nasi jedyni zawodnicy, o których wcale nie trzeba mówić, że są rezerwowymi, choć często w tym sezonie pełnili taką rolę. Jak idzie źle, to chyba każdemu fanowi Juve nasuwają się od razu te 2 nazwiska. Mało tego, wielu pewnie chciałoby ich oglądać dużo częściej w 1 składzie.

Niestety, ale mecz dałem radę oglądać od 109 minuty, zgaduję, że piłkarze Juve byli już myślami na wakacjach. Szybko licząc, Cuadrado i Morata wypracowali razem koło 30 bramek dla Starej Damy. Szkoda tracić takich rezerwowych :roll:

mibor pisze:dawaj Linka

Zostawiłem transmisję po ceremonii wręczenia pucharu, kiedy zaczęło się szaleństwo. :lol: Zdjęcia/filmu do siedzenia na poprzeczce jeszcze chyba nigdzie nie ma, ale pewnie lada moment się pojawią.

annihilator1988 pisze:Niestety, ale mecz dałem radę oglądać od 109 minuty, zgaduję, że piłkarze Juve byli już myślami na wakacjach. Szybko licząc, Cuadrado i Morata wypracowali razem koło 30 bramek dla Starej Damy. Szkoda tracić takich rezerwowych :roll:

Dokładnie 34 we wszystkich rozgrywkach. 24 Morata i 10 Cuadrado

JBł pisze:

mibor pisze:dawaj Linka

Zostawiłem transmisję po ceremonii wręczenia pucharu, kiedy zaczęło się szaleństwo. :lol: Zdjęcia/filmu do siedzenia na poprzeczce jeszcze chyba nigdzie nie ma, ale pewnie lada moment się pojawią.

Już są na tt

Allegri zmianą zaszachował Milan,który kompletnie się pogubił, dobre pociągniecie Leminy,świetna centra Cuardado a obrońcy zapomnieli,że doszedł im 3 napastnik do pilnowania i Morata nie miał innego wyboru jak strzelić bramkę.

Ciężki mecz i dokładnie takiego się spodziewałem.

My też jak kończyliśmy na 7 miejscu to potrafiliśmy ogrywać Inter czy Milan, bo spinaliśmy się na ponad 100%.


Brawo za walkę i co ważniejsze zwycięstwo.

Brawo dla Bonucciego za próbę wejścia na bramkę - :lol:

edit.

Bonucci nie dał rady -

Powiem z bólem, że ciężko oglądałem ten mecz. Obie ekipy wypalone całym sezonem i ewidentnie nim zmęczone. Brakowało pomysłu na grę na akcję. Nie wiem co się działo w drugiej połowie w Hernanesem ? Pogba miał potrajane krycie i ewidentnie dzisiaj nie był jego dzień, Dybala chyba odczuwa trudy sezonu, Mandzukić nie zagrał dobrego spotkania. Max idealnie trafił ze zmianami. Zarówno Evra i Lichstainer nie zaprezentowali się jak na graczy Juve przystało. Alex Sandro swoim wejściem zrobił więcej zamieszania w dziesięć minut niż Evra przez cały swój czas. Genialna akcja bramkowa i świetne wejście Moraty. Koniecznie musi zostać w Juve. Mecz nie był dobry ale bardzo cieszy podwójna korona i obroniony Puchar Włoch Forza Juve ! :juve:

Makiavel pisze:@wojczech7 Kibicowałem Juventusowi gdy Ty jeszcze ssałeś smoczek albo Cie na świecie nie było, pamiętam odejście Baggio, pamiętam Juventus Lippiego to i Morate przeczekam. Ale mam ogromną satysfakcję bo w 100% sprawdziło się to, co pisałem przed meczem. Morata dał nam PW, w 5 meczach tych rozgrywek 3 bramki i 2 asysty. Kocham ten klub dlatego chcę by w nim grali mistrzowie, jak Morata, a nie podrzędni piłkarze, pokroju Mandzukica.

Luzuj, przecież żartuje. Sam jestem fanem talentu Hiszpana i niejedną dyskusję na ten temat stoczyłem. Nie znaczy to, że należy mieszać z błotem Mandżura, który też serducho na boisku zostawia.

annihilator1988 pisze:Szybko licząc, Cuadrado i Morata wypracowali razem koło 30 bramek

Wychdzi tak z 37... Wynik calkiem przyzwoity, natomiast jesli za nich przyszliby Fabinho i Berardi, to mysle, ze dlugo bysmy nie plakali.
To, co dzisiaj wcisnal Morata, to by i Padoin wcisnal Ale fakt faktem, ze to jeszcze trzeba umiec wcisnac.

Jacky pisze:

annihilator1988 pisze:Szybko licząc, Cuadrado i Morata wypracowali razem koło 30 bramek

Wychdzi tak z 37... Wynik calkiem przyzwoity, natomiast jesli za nich przyszliby Fabinho i Berardi, to mysle, ze dlugo bysmy nie plakali.
To, co dzisiaj wcisnal Morata, to by i Padoin wcisnal Ale fakt faktem, ze to jeszcze trzeba umiec wcisnac.

Z pierwszej, zaraz po koźle? Nie, Padoin by tego nie zrobił, to było wbrew pozorom trudne uderzenie.

Pokonaliśmy Milan dobrymi zmianami, tak jak zrobił to Bayern z nami.
Co do samego meczu, to cieszy kolejny puchar, ale oglądało sie to strasznie.
Słaby występ Dybali.. tak jakby brak powołania siadł mu na psychikę.
Pogba moim zdaniem kolejny raz pokazał, że nie nadaje sie jeszcze na lidera pomocy. Grając z Vidalem i Pirlo u boku grał bdb, to samo z Claudio i Khedirą..