JuvePoland

LM i oczywiście Rugani ławeczka chyba nikt się nie spodziewał, że przez dwa i pół sezonu Rugani się aż tak rozwinie pod okiem Maksia

pewnie jakbyśmy go rok temu sprzedali do Napoli dziś byłby ostoją reprezentacji a tak ciągle walczy z wiatrakami

Maly pisze:LM i oczywiście Rugani ławeczka chyba nikt się nie spodziewał, że przez dwa i pół sezonu Rugani się aż tak rozwinie pod okiem Maksia

pewnie jakbyśmy go rok temu sprzedali do Napoli dziś byłby ostoją reprezentacji a tak ciągle walczy z wiatrakami

Ogólnie omijam Twoje wypociny ale tu się nie da nie zgodzić.

Czy do Was dojdzie w końcu, że Rugani jest po prostu cienki?

to po co go trzymamy?

Maly pisze:to po co go trzymamy?

Bo jest uzupełnieniem składu i w tym momencie przydaje się na mecze ze średniakami Serie A?

Bukol87 pisze:

Maly pisze:to po co go trzymamy?

Bo jest uzupełnieniem składu i w tym momencie przydaje się na mecze ze średniakami Serie A?

Niestety ale w tym momencie to każdy z naszych obrońców nadaje się do gry jedynie ze średniakami SA.

Poprostu pisze:

Bukol87 pisze:

Maly pisze:to po co go trzymamy?

Bo jest uzupełnieniem składu i w tym momencie przydaje się na mecze ze średniakami Serie A?

Niestety ale w tym momencie to każdy z naszych obrońców nadaje się do gry jedynie ze średniakami SA.

Ale jedni bardziej, drudzy mniej.
I to jest opinia sztabu specjalistów.

Ok powiedzmy, że do mnie dociera, że Rugani jest cienki. Specjalnie na potrzebę tej tezy wymazuję jego przeszłość i tym samym zapominam o poziomie jaki prezentował w przeszłości (a prezentował się świetnie). Trzeba też wykreślić opinię Sarriego, który się w sumie może nie znać (to akurat serio może mieć miejsce, nawet świetnym trenerom coś często przesłania zdroworozsądkowe myślenie). No i oto mamy wyimaginowanego słabiaka Ruganiego, który swoimi umiejętnościami nie zasługuje na grę w koszulce Juve. Tylko jakimś cudem, już po uznaniu, że Rugani jest cieniasem, dalej nie odczuwam ulgi z powodu znalezienia się Daniele na ławce, bo wtedy w składzie grają tacy piłkarze jak Barzagli czy Benatia, których gra jest jeszcze wyraźnie gorsza od gry tego super słabego Ruganiego. Tak się składa, że wolałbym oglądać na murawie ludzi z najwyższą formą, tak więc tak samo rozumiałbym żale ludzi o to, że nie gra słaby Grygera, podczas gdy jego kosztem w pierwszej jedenastce wychodziłby jakimś cudem jeszcze gorszy Marco Motta.

Bukol87 pisze:I to jest opinia sztabu specjalistów.

gadasz jak potłuczony i choć wiem, że szkoda na ciebie czasu coś ci przypomnę - rok temu ten sam sztab specjalistów wystawiał na LM Evrę a nie Sanrdo... czy był lepszy, czy Alex był przeciętniakiem na przeciętniaków Serie A - sam sobie odpowiedz ;] chociaż nie oczekuję, że dojdziesz do jakichkolwiek wniosków bo odnoszę wrażenie, że samodzielne myślenie ci nie po drodze

albertcamus pisze:Czy do Was dojdzie w końcu, że Rugani jest po prostu cienki?

I tego potwierdzeniem jest fakt że nie może wygryźć jednego z lepszych na świecie środkowych duetów?

Ja to bym jeszcze zapytał dlaczego znowu rozmowa o Ruganim skoro kolejny raz to Chiellini dał przysłowiowej dupy, tym razem przy golu dla Sportingu? Znowu wkręcony.

Maly pisze:

Bukol87 pisze:I to jest opinia sztabu specjalistów.

gadasz jak potłuczony i choć wiem, że szkoda na ciebie czasu coś ci przypomnę - rok temu ten sam sztab specjalistów wystawiał na LM Evrę a nie Sanrdo... czy był lepszy, czy Alex był przeciętniakiem na przeciętniaków Serie A - sam sobie odpowiedz ;] chociaż nie oczekuję, że dojdziesz do jakichkolwiek wniosków bo odnoszę wrażenie, że samodzielne myślenie ci nie po drodze

Rozumiem, że widzieli obu na treningach I stwierdzili, że wystawia tego gorszego i tego który mniej pasował do ustawienia? Mógłbyś mi wyjaśnić dlaczego sztab wykwalifikkwanych trenerów miałby to robić? Tak racjonalnie?

argument nie byłeś na treningu, trener wie lepiej, niszczy system.
To są Włochy, tu jak chłop nie ma 28 lat, to nawet jakby na treningu czyścił wszsystko, a dodatkowo wyprowadzał zabójcze kontry, to i tak będzie grzać ławę, bo jest za młody, niedoświadczony, nie zna piłki, życia itp...
No chyba, że nazywa się De Sciglio, to wtedy ma miejsce w składzie od ręki, nie ważne, że inne koksy do nas przychodziły i na to miejsce musiały pracować.
Tak racjonalnie, podro Max

Bukol87 pisze:

Maly pisze:

Bukol87 pisze:I to jest opinia sztabu specjalistów.

gadasz jak potłuczony i choć wiem, że szkoda na ciebie czasu coś ci przypomnę - rok temu ten sam sztab specjalistów wystawiał na LM Evrę a nie Sanrdo... czy był lepszy, czy Alex był przeciętniakiem na przeciętniaków Serie A - sam sobie odpowiedz ;] chociaż nie oczekuję, że dojdziesz do jakichkolwiek wniosków bo odnoszę wrażenie, że samodzielne myślenie ci nie po drodze

Rozumiem, że widzieli obu na treningach I stwierdzili, że wystawia tego gorszego i tego który mniej pasował do ustawienia? Mógłbyś mi wyjaśnić dlaczego sztab wykwalifikkwanych trenerów miałby to robić? Tak racjonalnie?

Za każdą decyzją trenera czy jego sztabu stoją na wejściu jakieś założenia. Późniejsze odchylenia wynikają często z błędnie przyjętych założeń. Więc ja uważam, że każdy popełnia błędy, czasami uparcie w nich tkwi, nawet sztab wykwalifikowanych trenerów.

szczypek pisze:

Bukol87 pisze:

Maly pisze: gadasz jak potłuczony i choć wiem, że szkoda na ciebie czasu coś ci przypomnę - rok temu ten sam sztab specjalistów wystawiał na LM Evrę a nie Sanrdo... czy był lepszy, czy Alex był przeciętniakiem na przeciętniaków Serie A - sam sobie odpowiedz ;] chociaż nie oczekuję, że dojdziesz do jakichkolwiek wniosków bo odnoszę wrażenie, że samodzielne myślenie ci nie po drodze

Rozumiem, że widzieli obu na treningach I stwierdzili, że wystawia tego gorszego i tego który mniej pasował do ustawienia? Mógłbyś mi wyjaśnić dlaczego sztab wykwalifikkwanych trenerów miałby to robić? Tak racjonalnie?

Za każdą decyzją trenera czy jego sztabu stoją na wejściu jakieś założenia. Późniejsze odchylenia wynikają często z błędnie przyjętych założeń. Więc ja uważam, że każdy popełnia błędy, czasami uparcie w nich tkwi, nawet sztab wykwalifikowanych trenerów.

Czyli wasze założenia, które wypisujecie przed meczami są właściwe, natomiast założenia naszego sztabu niekoniecznie, dlatego Allegri nie wystawiając AS popełnił błąd. Dobrze ogarniam tok rozumowania użytkowników juvepoland?

ROzumiem też szanowny szczypku, że nasz sztab "uparcie tkwi" w złych założeniach i inne (Twoje, albo innych ekspertów z JP) byłyby tymi właściwymi?

Ja czasami myślę, że Agnelli to jest niesamowity frajer. Za grubą kasę zatrudnia trenerów typu Allegri a taki Mały czy szczypek, którzy pewnie zgodziliby się trenować za naszą podwójną minimalną zamiast w Turynie ustawiać klocki, to robią na kasie w Biedronce. Mielibyśmy wtedy co sezon "uszatka". Co więcej, podnosiłby go Rugani jako kapitan.

Wyobrażam sobie takie trio na ławce: pumex, Mały, szczypek. Cały sezon nie byłoby kontuzji. Mielibyśmy mityczną jesień, zimę, wiosnę i pół lata. No i Mandzukic jako drewniak już dawno byłby na trybunach :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A tak na poważni - ogarnijcie się chłopcy. Rozumiem, że każdy z was czuje się mądrzejszy od trenera, ale to forum stało się paradne nie z powodu idiotycznych opinii, ale z tego względu, że wielu ludzi w te odjechane tezy zaczęło wierzyć.