JuvePoland

Wszystko super pięknie, tylko jedyną rysą na tym wszystkim jest prawdopodobnie Chiellini w pierwszym.

Nie mogę się już doczekać.

Ja bym się nie łudził,że będzie 0 z tyłu.Panowie,to jest Real! Dziś musimy przeciwstawić im swoja ofensywę.Dlatego nie grajmy tego 3-5-2,a zagrajmy otwartą piłkę w 4-3-1-2 z Tevezem i jednak Moratą w ataku.Boję się o Kielona,ale musimy wierzyć,że tym razem jego gra będzie poprawna.Jezu,to już dziś!!!!!!!!

Jeśli nie zagramy tak, jak w pierwszych 20 minutach meczu z Monaco na JS to jestem spokojny. Nie oczekuję żadnych fajerwerków i mam nadzieję, że nasi zagrają z odpowiednią determinacją, a nie bojaźliwością. Już mecz sprzed dwóch laty w fazie grupowej pokazał, że jesteśmy w stanie stłamsić Królewskich. I żeby skuteczność dopisała, bo z tym też często mamy problemy..

Jedziemy z nimi...każdy z trzech wielkich półfinalistów marzył o Juve a kibice Realu już rozgrywają w głowie finał LM...mam nadzieję, że Real udławi się Zebrą i padnie...bo Zebry to silne zwierzęta

W moim świecie onirycznym widziałem 3-0

Niech się spełni

Babinicz pisze:Ja bym się nie łudził,że będzie 0 z tyłu.Panowie,to jest Real! Dziś musimy przeciwstawić im swoja ofensywę.Dlatego nie grajmy tego 3-5-2,a zagrajmy otwartą piłkę w 4-3-1-2 z Tevezem i jednak Moratą w ataku.Boję się o Kielona,ale musimy wierzyć,że tym razem jego gra będzie poprawna.Jezu,to już dziś!!!!!!!!

Jak zagramy z nimi otwartą piłkę, to nas zniszczą.

Narzekaliśmy,że tytuł przyjdzie tuż przed meczem z Realem,i przyszedł,ale wcale nie jest to złe.Mamy komfort psychiczny,jesteśmy zrelaksowani,na nic nie musimy narzekać,a więc zagrajmy mecz sezonu! Rekord frekwencji i wspomnienia meczu z przed 12 lat.Real Madryt od 28 lat nie wyeliminował Włoskiego zespołu,doznając 7 upokorzeń.Podtrzymajmy tradycję!

fazzi pisze:Jak zagramy z nimi otwartą piłkę, to nas zniszczą.

Bla,bla,bla... jak będziemy się bronić,to też nic nie ugramy.Trzeba wyjść odważnie na ten mecz! To już nie są szachy,mamy czym straszyć w ofensywie,spróbujmy.

Odważnie nie oznacza od razu otwartej piłki. Nie oczekuje autobusu, ale też w drugą stronę nie można przesadzić, zbyt radosny futbol przeciwko Realowi może się źle dla nas skończyć.

Babinicz pisze:

fazzi pisze:Jak zagramy z nimi otwartą piłkę, to nas zniszczą.

Bla,bla,bla... jak będziemy się bronić,to też nic nie ugramy.Trzeba wyjść odważnie na ten mecz! To już nie są szachy,mamy czym straszyć w ofensywie,spróbujmy.

Mi się wydaje, że jednak więcej ugramy broniąc się. Mamy dobrą defensywę, śmiem twierdzić, ze lepszą niż Real. CR7 jest dobry, James i reszta też, ale nie możemy się nastawiać na to, że od razu stracimy gola. Ważniejsze od strzelenia jest to, aby nie stracić gola. Wolę 0:0 niż 2:2 jak każdy. Więc wyjdźmy ze spokojem w głowach, grajmy rozważnie z tyłu, nie oddawajmy ciągle piłku, ale próbujmy grać z kontry. Tak to widzę

Cieszy możliwy rekord frekwencji, kasa Juventusu pełna :3

Prawdopodobnie wyjdą z Ramosem w środku pola więc to jest nasza szansa. Powinniśmy wykorzystać przewagę właśnie w środku i tam starać się ugrać jak najwięcej.

Oczywiście, że głupotą byłoby granie otwartej piłki. Po co grać tak jak lubi przeciwnik? My musimy wzorować się na Atletico, bo to styl który nam odpowiada i który pasuje do naszej drużyny. A no i Realowi też nie raz napsuł krwi

Też czytałem dzisiaj o Ramosie w środku i moim zdaniem powinniśmy zwrócić na niego uwagę, bo nie radzi tam sobie najlepiej. Real ma wyjść na nas 4-4-2, więc Ancelotti zdaje sobie sprawę z naszej siły w środku pola.

Ramos-Kroos-Isco-James vs Marchisio-Pirlo-Vidal-Pereyra Fizycznie dominują, ale fizycznie i w odbiorze zdecydowanie + dla nas Obawiam się pary Bale-Krystynka w walce z naszymi stoperami (zwłaszcza Kielon).

http://www.uefa.com/uefachampionsleague ... index.html

http://www.uefa.com/uefachampionsleague ... index.html

Nie obraziłbym się z powtórki

fazzi pisze:

Babinicz pisze:Ja bym się nie łudził,że będzie 0 z tyłu.Panowie,to jest Real! Dziś musimy przeciwstawić im swoja ofensywę.Dlatego nie grajmy tego 3-5-2,a zagrajmy otwartą piłkę w 4-3-1-2 z Tevezem i jednak Moratą w ataku.Boję się o Kielona,ale musimy wierzyć,że tym razem jego gra będzie poprawna.Jezu,to już dziś!!!!!!!!

Jak zagramy z nimi otwartą piłkę, to nas zniszczą.

Dokładnie. Od samego losowania wydawało mi się, że naturalnym rozwiązaniem u siebie będzie 3-5-2 i mocno defensywne podejście, żeby mieć po co jechać na wyjazd. Patrząc na linie ofensywną rywala aż prosi się o 3 stoperów. A dokładniej idzie mi o to żeby Barzagli posadził na ławce Pereyre Bo chyba nikt nie wyobraża sobie Pirlo na ławce. U Maxa 3-5-2 nie jest toporne w ofensywie, a w defensywie może to być prawdziwa ściana, nawet dla Realu.

Mecz z Realem to dla mnie święto. Jak wielu tutaj jestem z Juve od pamiętnego półfinału A.D. 2003. Chciałbym żebyśmy dzisiaj zobaczyli namiastkę tego perfekcyjnego meczu.
Jeżeli tylko zagramy bez kompleksów i pokażemy wszystkie swoje mocne strony, to Real zostanie odprawiony do Madrytu z kwitkiem.

FORZA JUVE!