Strona 8 z 11
: 16 września 2014, 23:11
autor: Mate.G
Dzium pisze:Tevez
Btw. jak można się tak
ustawić do wolnego :rotfl:
Teraz to śmieszne, ale my z takimi drużynami remisujemy zazwyczaj ...
: 16 września 2014, 23:12
autor: mateelv
Szikit pisze:Wchodze na forum, a tu komentarze po pierwszej polowie wieszczace koniec swiata, a po tym mateelv wciska llorente na trzecie miejsce w hierarchii napastnikow, bo wymagamy bramek i asyst, a dzis ich nie strzelil

koniec wchodzenia na asroma.pl, tutaj jest zdecydowanie wiekszy ubaw.
Oj, grał kupkę, no!
Spycham go na 3 miejsce, bo strasznie interesuje mnie Morata i twierdzę, że obecnie jest w stanie dać więcej (dał nam znać o tym dzisiaj). Chyba mam do tego prawo? ;-) Naprawdę wolicie oglądać ten topór zamiast zobaczyć jak śmiga ten młodzieniaszek z 9 na plecach? Jak nie idzie to się rotuje, o to mi chodzi!
: 16 września 2014, 23:14
autor: Kiss
Pewnie większość się zgodzi, ze nasze najsłabsze 2 ogniwa w tym meczu to Evra i Lichy. Wiec jak mamy dobrze grac 352? Nie da się, Allegri musi zmienić system jak najszybciej, nawet kosztem paru punktów w tej ogórkowej lidze.
Jak tu się nie cieszyc, ze Atletico traci punkty? Chcecie wyjść z 2 miejsca i trafic na dzień dobry Bayern czy inna Barcelone? Imo po dzisiejszych meczeach powinnismy grac z prostym nastawieniem: 1 miejsce albo nic.
: 16 września 2014, 23:28
autor: MRN
Ciężko i z ogromnym niepokojem oglądało się ten mecz...musimy zawsze męczyć się okrutnie z ogórkami ? Wiedziałem, że lekko nie będzie ale nie spodziewałem się aż takiej kaszany - Lichy i Evra fatalnie, czy to Lichy chce 3 mln za przedłużenie kontraktu ? To w takim razie nie wiem czy nie lepszą opcją byłby Romulo bo wiele sobie po nim obiecuję...no nic - najważniejsze te wymordowane 3 pkt...
: 16 września 2014, 23:43
autor: juventussek
Co prawda Lichy może często zawodził w dzisiejszym meczu, ale on był cały czas pod grą, bardzo aktywny gracz, co do Evry... wydaje mi się że zagrał dużo gorzej niż lichy. Cofając się do pierwszej połowy to pamiętam sytuacje gdzie poszła groźna kontra po stronie Evry, a ten truchtem wracał na swoja połowę, kiedy realnie miał szanse dogonić gościa, odpuścił sobie.
Odnoszę wrażenie że Allegri nie ma jaj, jest bezpłciowy, trzyma się systemu który stworzył Conte, boi się zaryzykować czy w drążyć swój plan taktyczny.
W końcu za Conte wyniki w lidze były to czemu ryzykować, może Allegri poprawi swoją reputacje, ale my kibice chyba oczekujemy czegoś innego, zmiany systemu gry, trochę więcej efektywności. Te zmiany zawodników myślę że każdego trochę poirytowały, fajnie byłoby zobaczyć Moratę przez dłuższy okres czasu, Romulo wszedł też ładny rajd tam pokazał ale za mało czasu na grę, taktyczne zmiany w 90 minucie, nikt z nich sobie nie pograł.
: 16 września 2014, 23:47
autor: Ein
Nikt nie pomyślał, że te zmiany wynikały z tego, że Allegri był zesrany, aby te nuby nie zawaliły gola na 1-1 CO BYŁO MOŻLIWE
Pierwszej połowy nie widziałem. Druga spoko. Evra ma dobre wrzutki, a lichy pod grą.
Ogólnie kiedyś bez Pirlo i Vidala byśmy uwno zrobili

: 16 września 2014, 23:50
autor: Crunny
Kiss pisze:Jak tu się nie cieszyc, ze Atletico traci punkty? Chcecie wyjść z 2 miejsca i trafic na dzień dobry Bayern czy inna Barcelone? Imo po dzisiejszych meczeach powinnismy grac z prostym nastawieniem: 1 miejsce albo nic.
Ta kolejka niewiele nam mówi. Tylko tyle, że Olympiakos (jak przestrzegałem) faktycznie nie jest ogórem. Atletico (z tego co widziałem w skrótach) miało zdecydowaną przewagę na niewygodnym terenie. Olympiakos bardzo szczęśliwie zgarnął te 3 punkty. Nam też nie będzie tam łatwo. Przez większą część spotkania graliśmy dziś po prostu słabo lub przeciętnie w najłatwiejszym meczu w naszej grupie. Druga kolejka powie nam już bardzo wiele, bo będziemy po teoretycznie najłatwiejszym i najtrudniejszym meczu grupowym.
: 16 września 2014, 23:51
autor: wloski
Sracie na Allegriego, ale nikt nie zauważy, że Juventus nie gra już tak drętwo jak w ostatnim sezonie Conte. No i co z tego, że wykorzystuje schematy? Conte po pierwszych spotkaniach Serie A i LM miał remis z jakimiś ogórkami z krainy Reniferów. Allegri niech korzysta nawet z mądrości Trappa byle będzie wygrywać jego drużyna spotkania (czyt. Juventus). Staty ma dobre 3 spotkania, 3 zwycięstwa.
: 17 września 2014, 00:08
autor: AdiJuve
Na razie nasza gra w defensywie to praktycznie majstersztyk, w tych 3 meczach co były to Gigi ze 2x musiał się wykazać, ale w końcu najlepszy bramkarz 25-lecia musi wspomagać drużynę od czasu do czasu:)
W ataku też widać więcej swobody.Narzekacie na Markiza,ale dzięki jego bieganiu Pogba i Asa mieli więcej swobody bo Claudio zawsze był w asekuracji.Lichy dzisiaj niezniszczalny, ciągle pod grą, ale czasem brakuje mu wsparcia,Pogba nie zawsze zejdzie na bok.Llorente robił swoje, brakło tylko bramki, ale zastawiał się i odgrywał bez zarzutu

: 17 września 2014, 00:29
autor: stf
Sorry ale niektóre posty nie nadają się do czytania...
: 17 września 2014, 00:29
autor: szczypek
Kiss pisze:Imo po dzisiejszych meczeach powinnismy grac z prostym nastawieniem: 1 miejsce albo nic.
Ogólnie rozumiem Twoją koncepcję, ale 2 miejsce też będzie dobre, bo nie wiemy jak będzie wyglądała sytuacja w innych grupach Tu liczy się tylko awans, a ten mają dwie drużyny.
Obowiązkowe trzy punkty, które wreszcie udało się zdobyć bez problemów. Mi się to podoba, nie znajduję najmniejszego powodu, aby w tej fazie rozgrywek, po wszystkich do wydarzyło się w wakacje, narzekać. #rozsądnyszczypuś
: 17 września 2014, 00:35
autor: Monte Cristo
Ogladalem mecz w Szwedzkiej telewizjii. W studiu wszyscy eksperci byli zgodni ze Tevez i Stefan najlepiej z calego naszego zespolu. No, ale "eksperci" z JP wiedza lepiej i Lichy gral najgorzej ze wszystkich naszych.. :rotfl:
Ogolnie to ogladalem nasze spotkanie na telewizorze a Borussia - Arsenal lecialo na komputerze. Najbardziej przeraza mnie to, ze roznica jakosciowa byla bardziej widoczna miedzy Borussia i Arsenalem, niz nasza z Malmö...
Rezultat na plus, bramki Teveza na plus, czyste konto na plus, zmiany Allegriego na minus. Smierdzi mi tutaj Ranierim.
: 17 września 2014, 01:09
autor: Arbuzini
Gra może nie powalała, ale dawno nie widziałem żeby nasze gole wyglądały na wypracowane, a co by nie mówić o dzisiejszych bramkach to obie padły po bardzo dobrych akcjach. Do tego wreszcie widziałem dobrą kontrę, którą fatalnie zmarnował Llorente.
: 17 września 2014, 01:27
autor: Ein
A i jeszcze jedna rzecz ...
czujecie to ?
tak smakuje zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Rok czekania :roll:
: 17 września 2014, 01:30
autor: PrzemasJuve
Ci co piszą, że Stefan był pod grą i był jednym z najsłabszych stanowczo meczu nie ogladali