Ja bym proponował wprowadzić trochę logiki do tych naszych rozważań kibice !
Ivory pisze:Generalnie mecz obnażył wszystkie braki personalno-kadrowe, o których większość tutaj obecnych kibiców wiedziała przed meczem, a które nie wiadomo czy są poprawnie zdiagnozowane przez trenera i zarząd.
Czyli co 90% kibiców na naszym forum widzi, że mamy braki, ale Conte, Marotta i całe grono ekspertów, którzy zajmują się profesjonalnym futbolem od kilkudziesięciu lat tego nie zauważyło ?
Aaa już wiem, ta większość to pewnie Ci sami ludzie, którzy potrafili uzyskać 100mln ze sprzedaży ,,niepotrzebnego szrotu'' w letnim mercato.
Del pisze:heheeheheh, wiedzialem ze dostaniemy wpier$%%@#$.
Juve gra wielkie GÓWNO ostatnio a Napoli pokazało, że jest mocne przez cały sezon. Cóż... troche wstyd dostać w dupsko od takich frajerków no ale co zrobić. Ile można ślizgać się na szczęsciu/bledach rywali?
Jestem zniesmaczony tym meczem. Juve pokazało, że rywalizacja z mocnymi drużynami na tym etapie rozgrywek jest z góry przegrana... No i jest... nie zdziwię się jeśli nas Roma dogoni. Naprawde sie nie zdziwie... Bo od x meczy gramy jedno wielki g.... A Napoli w końcu pokazało jaka jest prawda.
To jest cały czas to samo Napoli, które było tu wyśmiewane jeszcze nie tak dawno temu po 2 remisach z Bolonią, Chievo oraz po porażce z Atalantą. To nadal to samo Napoli, które dostało od nas srogie lanie 3:0, gdy byliśmy w normalnej formie i którę traci 20 punktów do nas.
bajbek17 pisze:Już nie rozumiem niczego. Najpierw odpuszczamy LE na rzecz rekordu w lidze a tu nagle gdy przychodzi taki mecz to nasi grają od pierwszej minut jakby porażkę już zakładali wcześniej. atmosferę czuł tylko Gigi i Giorgio. Ktoś i ostatnio wyjechał z postem, że Lichy to Top 5, A Pogba, Pirlo i Vidal to już klasa światowa. Na takich graczy nie wypada aby cała czwórka grała poniżej krytyki.
Jesteśmy bez formy i non stop męczą nas kontuzję, dodatkowo pechowo odpadliśmy z Ligi Mistrzów. Nie mamy ławki, nie ma kim rotować. Z biedy grają takie gwiazdy jak: Isla, Padoin czy Peluso. Ten sezon dał nam bardzo mocno w kość i nie ma się co dziwić, że niektórym piłkarzom brakuje motywacji i sił.
mateo369 pisze:
Z taką grą to przegramy też w Rzymie i 100 punktów będzie tylko w snach Conte.
deszczowy pisze: widać falę kontuzji.
istne tsunami, brak jednego podstawowego zawodnika
Masz rację, w tym meczu zabrakło 1 podstawowego zawodnika (chociaż jednak będzie to dwóch - Barzagli i Tevez), ale trzeba wziąć pod uwagę, że non stop w tym sezonie trapią nas kontuzję. Bez przerwy piłkarz, który łapie formę wylatuję na dłuższą chwilę ze składu.
Zdun pisze:Czas na zmianę trenera. Takie mecze tylko pokazują, że jednak Conte dobrym trenerem ale na poziomie Fiorentiny ..Juventus z jego wizją będzie dostawał lanie w Lm od takich zespolow jak dzis Napoli, ktore miało miażdżącą przewagę. Isla tragedia, Vidal Pogba Lichy to samo...LIorente bez komentarza
Ten to w ogóle mistrz ! Niby data rejestracji 2003, więc teoretycznie trochę oleju w głowie powinno być, a tu takie kwiatki... Mam jednak nadzieję, że to jedynie niesmaczny żart. Jeśli jednak nie, to powiem Ci chłopaku, że wygrałeś konkurs na najgłupszą wypowiedź pierwszego kwartału 2014 roku !
A to tak na podsumowanie, polecam każdemu przeczytać z 10x ten post i dopiero się wypowiedzieć. Brawo kolego
xpack !
xpack pisze:Niektórzy już zapominają, że to tylko piłka i każdy musi przegrać. Przypomnieć wam czasy Del Nieriego, Cirro F. itd ? tam przegrywanie było codziennością a teraz jedna porażka na 22 mecze i lament, panika Conte out!
Mecz słaby ale nie można mieć ciągle najwyższej formy, wydaje mi się, że będzie jeszcze jej wzrost na końcówkę i maksymalna spinka na ostatnie mecze.
Mamy 3 z rzędu mistrzostwo (oby) i perspektywę gry w finale LE u siebie dla mnie ? Bardzo dobrze.
Ode mnie to tyle. Moim zdaniem nic się nie stało, nie da się w kółko wygrywać, tym bardziej jeśli brakuje formy. Przed nami ważniejszy mecz z Lyonem. Po fatalnym odpadnięciu z LM, trzeba wziąć się za LE i ją wygrać na własnym stadionie. Ten mecz był tak naprawdę o pietruszkę, bo mistrza mamy zapewnionego, a graliśmy jedynie o punktowy rekord w tym roku. Napoli okazało się lepsze i bardziej zmotywowane od nas.
Forza Juve, będzie dobrze !