JuvePoland

Cholera :doh:
Pierwsze 10 minut graliśmy totalny piach, nie nazywając tego: gówno. W tym okresie graliśmy non-stop górne piłki. Potem było trochę lepiej, ale takimi gałami na Matriego, do którego doskakuje po 2/3 niebieskich nie ma co liczyć na godne wykończenie. Coś tam próbujemy zamknąć ich na swojej połowie, ale dzięki temu straciliśmy obie bramki, bo obrońcy nie nadążają za kontrą.
Ale się cieszyłem jak Buffon wyjął tę piłkę Cavaniemu, byłem przekonany, że strzeli wcześniej lub go minie. Świetna parada... tylko na nic się nie zdała. Cholerny dzesz Były jeszcze jakieś szanse jak dogonił Barza, ale Gigi się poślizgnął i bramka niczym jak na pustą
Fajnie, że wyrównaliśmy jeszcze przed przerwą. Gola nie widziałem na żywo, bo włączyło się jakieś intro IO Na powtórkach zobaczyłem już świetną bombę Asamoah, świetny gol
Szkoda, że znów poszła dzida, a Leo gonił piłkę z połowy boiska i niefortunnie (klątwa wciąż ciąży) asysystował Goranovi.

Trzeba trafić jak najszybciej po wznowieniu drugiej połowy :!: Więcej akcji po ziemi.
JAZDA 8)

Winner pisze:Oprócz tego błędu i zagrywania długich piłek to Bonucci gra dobrze.

Oprócz tego że Matri nie umie wyjśc do piłki, nie umie jej przyjąć, strzela jak kaleka to też gra dobrze. Mówiłem że zawieszenie Bonucciego dobrze by nam zrobiło to posypały się na mnie hejty. Teraz macie swojego Leosia.

szczypek pisze: Vucinic na boisko zamiast Giovinco i jedziemy.

Chyba za Matriego...?

squinter pisze:

Reg pisze:

squinter pisze:Dwie głupie szczęśliwe bramki Napoli...

Szczęśliwe? Napoli stosuje bardzo prosta taktykę. Wciągnąć całe Juve na własna połowę i długa do przodu. Jeśli w obronie graja takie tuzy jak Bonucci i Lucio to w zupełności wystarcza.

Fajnie Gigi wyjął tą piłkę spod nóg Cavaniego. Szkoda, że Lucio nie raczył zablokować dobitki.

Chyba mamy bramkę sierpnia Aż mi się przypomniała bomba Vidala z jego debiutu.

Oczywiście, że szczęśliwe. Pierwsza bramka przez głupi błąd naszej obrony, za wysoko wyszliśmy, a druga to geniusz Bonucciego, który niestety musiał dzisiaj znowu sie objawić. Przez większość meczu Napoli w ogóle nie istniało.

No to jeśli popełniliśmy dwa tak ewidentne błędy to bramki nie były szczęśliwe. Szczęśliwa bramka to mogła wpaść w ostatnich sekundach po wrzutce Vidala.

miyagi pisze:

Maly pisze:może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Barzagli gra na lewej a Bonucci na prawej? bo chyba coś się tu komuś pomyliło...

Bonu gra środek w 3 osobowym środku obrony, a Barza półlewego.

aha to gdzie gra Lucio? a dokładniej gdzie był przy golu na 2-1?

Na tego beznadziejnego Matriego nie da się już patrzeć. Nie rozumiem jakim cudem tak bezpłodny zawodnik może występować w pierwszej jedenastce Juventusu.
Giovinco standardowo odbija się od każdego z rywali, jedyne co go usprawiedliwia, to fakt iż nie ma z kim grać w ataku...
Lepiej by było, jakby Pirlo się chyba ogolił, bo na boisku zachowuje się jak dziadek i emeryt, nie dość, że nie pokazał ani jednego otwierającego podania, to porusza się strasznie ospale.
Vidal z Marchisio są cieniem graczy z poprzedniego sezonu.
Gdyby nie Asamoah, który ciągnie akcje ofensywne i dobrze pracuje w odbiorze to te zawody sięgałyby dna.
W obronie sporo błędów, ale jeśli ktoś jest troche ogarnięty to powinien wiedzieć, jak trudno jest zachować zwrotność w takich warunkach pogodowych, również obrona Napoli popełniła kilka niewymuszonych błędów.
Jedyne co może nas uratować to szybka zmiana Matriego na Mirka i nadzieja, że Czarnogórzec pokaże nam przebłysk swego geniuszu.

Bałamuczci nie grał źle, popełnił jeden błąd, chyba zapomniał, że pada deszcz
Lucio, powinien zablokować dobitkę Cavaniego.
szkoda, że gra Matri a nie Vucinic.

haha MIRAS

Po tym występnie coś wątpię, że uda nam się pozbyć Matriego za jakąś sensowną kasę. Dziś widać dobitnie jaka jest różnica pomiędzy nim a Cavanim.

Winner pisze:Oprócz tego błędu i zagrywania długich piłek to Bonucci gra dobrze.

jak widzę takie zdania, albo: "Matri oprócz strzelenia dwóch bramek cienizna", to nóż w kieszeni się otwiera :doh:
Bonu znowu załatwił nam kartofla.

PS. Kto nie trzymał linii przy pierwszej bramce ?

To co, może podsumujmy, kto jeszcze z Napoli w ogóle gra, bo coś maluśko się ich zrobiło

Napoli tak psuje klimat meczu, że aż chciałbym aby teraz dostali 10:2.

inter, Milan, napoli, roma, viola, lazio - coraz więcej wrogów. I tak trzymać.

pan Zambrotta pisze:

Winner pisze:Oprócz tego błędu i zagrywania długich piłek to Bonucci gra dobrze.

jak widzę takie zdania, albo: "Matri oprócz strzelenia dwóch bramek cienizna", to nóż w kieszeni się otwiera :doh:
Bonu znowu załatwił nam kartofla.

PS. Kto nie trzymał linii przy pierwszej bramce ?

Cavani wybiegał z własnej połowy wtedy nie ma spalonego, ale chyba Lucio powinien wtedy asekurować tyły chociaż pewności nie mam.

Świetnie !! 2-2 i 2 czerwone, teraz nie ma opcji trzeba dobić rywala w dogrywce!!!

Jak nie wykorzystamy podwojnej gry w przewadze przez 30minut to bedzie dramat. Moze 433

Za co niby Pand(rz)ew wyleciał? :lol: