JuvePoland

@Maras@ pisze: Nie przesadzajmy. Cieszy to że strzela bramkę za bramką, ale po co ma wracać do nas ? żeby siedzieć na ławce ? W taki sposób na pewno się nie rozwinie... Ten sezon musi dograć w Pescarze. Następny trzeba będzie wysłać go na wypożyczenie do klubu z Serie A (możliwe że nawet do tej samej drużyny bo Pescara ma szanse na awans). Po jednym sezonie w Serie A będzie można się zacząć zastanawiać nad jego przyszłością w Juve...

O, otóż to. Od ładowania bramek w Serie B do miejsca w zespole walczącym o scudetto i wychodzącym z grupy w LM (a takie mamy chyba cele na przyszły sezon, jeżeli w tym nie nastąpi jakaś katastrofa) jest baaaardzo długa droga. Jednemu Ciro już ostatnimi czasy przystopowaliśmy karierę, wrzucając go zbyt wcześnie na głęboką wodę (mowa oczywiście o Ferrarze), lepiej nie powtarzać tego błędu.

Dante93 pisze: Zostaną wtedy Vucinić, Matri, Quagliarella, Pepe na trzy pozycje. Wtedy miejsce dla Immobile sie robi Ale mam nadzieje cichą, że Marotta nas Rossim czy Joveticiem uraczy.

Miejsce się robi, ale raczej na ławce, w najlepszym wypadku w szerokiej kadrze do rotacji. Pytanie - czy nie lepiej by dla niego było gdyby pograł chociaż te pół sezonu w Serie A w pierwszym składzie?

Przy grze na 3 frontach 5 napastników na 3 pozycje to minimum, i wątpie, żeby Ciro nie mial okazji do gry

Dante93 pisze:Przy grze na 3 frontach 5 napastników na 3 pozycje to minimum, i wątpie, żeby Ciro nie mial okazji do gry

Nie zapominaj o całej watasze skrzydłowych - może nie robią szału, część pewnie pożegnamy ale też nie jest powiedziane że Immobile z miejsca miałby pierwszeństwo do gry przed np. Giaccherinim. Swoją drogą, ktoś wie jaki to typ napastnika? Bardziej na szpicę czy na skrzydło?

zahor pisze:Swoją drogą, ktoś wie jaki to typ napastnika? Bardziej na szpicę czy na skrzydło?

W moim przekonaniu bardziej na szpicę - może nie ma 2m wzrostu i nie wali bramek głową z 11m (Toni <3) ale jest cwany w polu karnym i ma taki "zmysł snajperski".

zahor pisze:Nie zapominaj o całej watasze skrzydłowych - może nie robią szału, część pewnie pożegnamy ale też nie jest powiedziane że Immobile z miejsca miałby pierwszeństwo do gry przed np. Giaccherinim.

No tak, ale raczej wyobrażam to sobie tak, że Ciro mialby być zmiennikiem wlasnie na szpicy, nie na boku tam niech sie gniotą Miras, Pepe, Giak et cetera. Nie zapominaj również, że zapewne Chelo, Elia i Krasić nas opuszczą, a wtedy nagle z przodu sie luźno robi

Dante93 pisze: No tak, ale raczej wyobrażam to sobie tak, że Ciro mialby być zmiennikiem wlasnie na szpicy, nie na boku tam niech sie gniotą Miras, Pepe, Giak et cetera. Nie zapominaj również, że zapewne Chelo, Elia i Krasić nas opuszczą, a wtedy nagle z przodu sie luźno robi

No to kolego albo wóz, albo przewóz. Jeżeli mówimy o trzech pozycjach do obsadzenia, to wszystkich tych panów trzeba uwzględnić. Jak trzech pofrunie, to na bank przyjdzie ktoś nowy. A jeżeli traktujemy Immobile jako wysuniętego napastnika, to ma konkurencję w osobie Matriego i Quagliarelli, więc wcale nie jest powiedziane że rozegra choćby 500 minut w sezonie. Tym bardziej że wiemy co Conte sądzi o zmianach przed osiemdziesiątą minutą.

Klauzula wykupu Boriello wynosi 8 mln, a taki Sow lub Papa Cisse zmieniają zespoły za 12-13 mln :?
Nie rozumiem, dlaczego zupełnie od kilku lat olewamy ligę francuska, a z niemieckiej wyciągamy tylko jakieś ogóry...

Może nie jestem do końca w temacie ale Vidal to zdecydowanie nie ogór Według mnie powinniście poczekać, spróbować dociągnąć sezon z takim napadem jakiś jest a w lecie ściągnąć jakiegoś kozaka z prawdziwego zdarzenia, z czym nie powinno być aż takich problemów jeśli będzie kwalifikacja do Ligi Mistrzów.

francois pisze: a z niemieckiej wyciągamy tylko jakieś ogóry...

Jeszcze nie zostałeś zjechany? To ja zaczne!
Vidal to nie ogór. Takim ogórem nie byl też Brazzo.
Ale co do reszty to jestem sie w stanie zgodzić, tzn powinniśmy sie rynkiem francuskim zainteresować.

zahor pisze: Matriego i Quagliarelli, więc wcale nie jest powiedziane że rozegra choćby 500 minut w sezonie. Tym bardziej że wiemy co Conte sądzi o zmianach przed osiemdziesiątą minutą.

To mnie troche boli właśnie, że Conte nie potrafi podjąć newralgicznej decyzji np w 45 minucie meczu. A często o taką kluczową zmiane po pierwszej połowie sie prosi. Ale póki jesteśmy w czubie to nikt na treneiro narzekać nie ma prawa
Co do Ciro, to wiadomym jest, że lepiej dla niego byłoby posiedzieć jeszcze rok gdzieś gdzie możę grać, dla nas lepiej za to, żeby kupić kogoś klasowego. Ale co to będzie latem tego nawet chyba sam Marotta jeszcze nie wie

Rzecz jasna nie Vidala miałem na myśli, ale raczej Elię
Fakt, może tą ligę niemiecką wymieniłem zbyt pochopnie. Diego i Barzagli oczywiście też nie są ogórami.

Mea culpa... :oops:


... ale na pewno warto bardziej pochylić się nad piłkarzami grającymi w wyżej wymienionych przeze mnie ligach, gdyż bardzo często są oni dobrzy i tani

Dtmiu pisze:Może nie jestem do końca w temacie ale Vidal to zdecydowanie nie ogór Według mnie powinniście poczekać, spróbować dociągnąć sezon z takim napadem jakiś jest a w lecie ściągnąć jakiegoś kozaka z prawdziwego zdarzenia, z czym nie powinno być aż takich problemów jeśli będzie kwalifikacja do Ligi Mistrzów.

To co mówisz to prawda i nie ma co się silić na miliard transferów w styczniu bo to wcale dobrze nie wychodzi. Guarin i jakiś obrońca wystarczy ale jak być może zauważyłeś, większość tutejszych kibiców jest w gorącej wodzie kąpana i dlatego będą prześcigać się w tekstach "gdzie był Marotta jak klub X kupił piłkarza Y?!" nie chcąc zapoznać się z okolicznościami.

W sumie jeszcze 2 miesiące z tym napadem powiedziałbym, że Matri i Quag są naprawdę git ale Alessandro jakiś rozkojarzony jest ostatnio

Mietson pisze:W sumie jeszcze 2 miesiące z tym napadem powiedziałbym, że Matri i Quag są naprawdę git ale Alessandro jakiś rozkojarzony jest ostatnio

W meczu z Atalantą faktycznie pudłował na potęgę, ale grunt, że jest widoczny i łatwo dochodzi do sytuacji.
Atak Matri + Quagliarella nadal byłby git.
W każdym razie jestem ciekawy, co pokaże Boriello. Jaki z niego będzie Marco: bardziej Motta ( :? ) czy Tardelli ( ), choć wiadomo, że nie mam tutaj na myśli pozycji.

jeśli będzie przydatny jak jeszcze inny Marco - Storari, to będę bardzo zadowolony

francois pisze:

Mietson pisze:W sumie jeszcze 2 miesiące z tym napadem powiedziałbym, że Matri i Quag są naprawdę git ale Alessandro jakiś rozkojarzony jest ostatnio

W meczu z Atalantą faktycznie pudłował na potęgę, ale grunt, że jest widoczny i łatwo dochodzi do sytuacji.
Atak Matri + Quagliarella nadal byłby git.

Wcale nie byłby taki git bo gralibyśmy wtedy 4-4-2 do którego mam nadzieję, że już nie wrócimy bo gramy nim beznadziejnie
Dobrze byłoby żeby Boriello dostał szansę we wtorek (najlepiej od początku). Dwie sprawy przemawiają za tym... Puchar Włoch i chęć pokazania się z jak najlepszej strony i odegrania się na L.Enrique...

@Maras@ pisze:

francois pisze:Atak Matri + Quagliarella nadal byłby git.

Wcale nie byłby taki git bo gralibyśmy wtedy 4-4-2 do którego mam nadzieję, że już nie wrócimy bo gramy nim beznadziejnie

Niekoniecznie. Quagliarella często w Napoli grał bocznego napastnika i mógłby grać np. po prawej zamiast powoli gasnącego Pepe a po lewej byłby Miras.