Strona 8 z 9

: 06 maja 2011, 17:56
autor: @D@$
francois pisze:Teraz trafniejsze jest pytanie, kto odejdzie z dwójki Toni - Iaquinta?
Też uważam, że Amauri pierwszy na wylocie a dylemat kto zostaje dotyczy tych dwóch panów.
Łukasz pisze:Toni. Piłkarsko jest lepszy. Lepiej gra głową, potrafi przyjąć piłkę, wymusić faul. Tu chyba nie powinno być wątpliwości.
Amauri też jest lepszy w powietrzu za to, Iaquinta chyba lepiej radzi sobie w grze po ziemi od obydwu. Vicek w odróżnieniu od Luki wytrzymuje jeszcze 90 minut (jak akurat nie jest połamany).
Wiele zależy od mercato, jak poza Alexem, Matrim i Quagliarellą nikogo sensownego nie będzie, to może byc tak, że zarówno VI jak i Toni zostaną. Póki co minimalnie wyższe akcje tego ostatniego.
Bartek88 pisze:Nie zeby cos, ale dla mnie Toni, Ikłinta, Amauri to stary, zardzewialy szrot, ktory jest do wyrzucenia po sezonie, a raczej powinien byc.
Ciężko będzie pozbyć się całej trójki w jedno mercato, z resztą ktoś doświadczony na rezerwę też się przyda, Toni nieźle się sprawdza w roli ławkowicza. Co do Moggiego, to nie ma co się zakładać, bo tego się już nie dowiemy.
Bartek88 pisze:Wymusic...? Raczej przewrocic. Cala tajemnica czokapiku tkwi w tym, zeby bedac faulowanym przejsc dalej z pilka i strzelic gola a nie walnac glebe, zeby sedzia tylko odgwizdal wolnego.
Radzę obejrzeć mecz z Genoą i jego gola. Toni przepchnął obrońce i strzelił, typowa akcja w jego stylu i wcale faulu nie szukał.
mac_12 pisze:przydał by się napastnik typu Rossi , Aguero czy Neymar(szybki ,zwinny, dobry technicznie)
Zejdźmy na ziemię.

: 06 maja 2011, 21:14
autor: Kogut W.
@D@$ pisze:
mac_12 pisze:przydał by się napastnik typu Rossi , Aguero czy Neymar(szybki ,zwinny, dobry technicznie)
Zejdźmy na ziemię.
No to schodzimy. Niewykluczone, że do nas trafi!

: 07 czerwca 2011, 18:54
autor: TomekLu
Różnica pomiędzy Iaquinta a Amauri jest tak że pierwszy umie kopnąć piłkę nogą a drugi tylko głową. Więc obaj powinni opuść Juventus.

: 17 sierpnia 2011, 20:20
autor: szczypek
Odśnieżam (hahaha) temat (ma się ten dowcip), aby dowiedzieć się (hahaha), aby powiedzieć co aktualnie myślę o dwójce naszych wspaniałych napastników (hahaha) snajperów.

Moje zdanie w tej kwestii - o dziwo - nie uległo zmianie. Nadal uważam, że Iaquinta to gracz jeszcze mniej przydatny niż Amauri. I mam naprawdę daleko gdzieś ile pieniędzy jeden czy drugi ciągną z kasy Juventusu. Odejście Amauriego wydaje się przesądzone, kibice go wygwizdali, Conte dał jasno do zrozumienia, że go nie chce, Marotta (według prasy) wciska go każdemu klubowi, z którym chce ubić interes - klubów nie liczyłem, ale to będzie na pewno zacna liczba. Aczkolwiek krew mnie zalewa jak czytam, że nasz wspaniały Vincenzo chce w kolejnym sezonie znów coś udowadniać. On nie ma realnych szans na wyjście w podstawowej jedenastce. Nawet gdyby wszyscy inni napastnicy połamali się... to nie ma ŻADNYCH szans, aby wśród nich nie było właśnie jego. Dwie kontuzje w okresie przygotowawczym. Przecież to jest kpina. Dziwię się sobie, że jeszcze nie nazwałem go po swojemu, ale obyczaj wymaga.

Gdybym to na ten moment miał zdecydować kto, byłby to Iaquinta. Nie ma chyba innego zawodnika, którego bardziej znienawidziłem za to, co robi w Juventusie.

: 17 sierpnia 2011, 20:45
autor: ewerthon
szczypek pisze: Nie ma chyba innego zawodnika, którego bardziej znienawidziłem za to, co robi w Juventusie.
Iaquinta miał dwa bardzo dobre sezony w Juve: 2007/2008 i 2008/2009, nie pobiera aż tak wysokiej pensji, choć przez ostatni rok jego sytuacja jest żałosna. Ja znacznie bardziej nie lubię Amauriego, nie byłem zadowolony jak go sprowadzali, choć przez pierwsze pół roku w Juve przekonał mnie do siebie. Potem jednak zaczął irytować, zarówno swoją żałosną nieskutecznością, jak i ostatnio głupimi wypowiedziami. Facet zarabiający takie pieniądze powinien siedzieć cicho i nie narzekać na swój los. Iaquinta nigdy nie skarżył się, że powinien grać więcej, widać było, że ma ogromny respekt dla klubu, dlatego nie czuję do niego jakiejś wielkiej niechęci, mimo to powinien jak najszybciej odejść i zabrać ze sobą Amaurusa.

: 18 sierpnia 2011, 11:35
autor: pumex
szczypek pisze:Nie ma chyba innego zawodnika, którego bardziej znienawidziłem za to, co robi w Juventusie.
U mnie na szczycie zdecydowanie jest Amauri, zaraz za nim Poulsen, Motta i Molinaro. Iaquinty też nie lubię, jego kontuzje to kiepski kabaret, ale mimo wszystko uważam go za sporo lepszego od Brazola i to właśnie Iaquintę bym zostawił jeśli miałbym wybierać. Oczywiście najlepiej obu pogonić.
ewerthon pisze:Iaquinta nigdy nie skarżył się, że powinien grać więcej
Jakbyś miał cały czas kontuzję, to ręki, to nogi, to twarzy, też byś nie chciał grać więcej :wink:

: 22 sierpnia 2011, 11:28
autor: Arty83
Sprzedać obydwu...

: 16 grudnia 2011, 22:14
autor: Pavvulon
obaj mieli swoje wielkie chwile w Juve, ale myśle że Iaquinta powinien zostać do końca sezonu, jak nie odbuduje formy to powinien odejść, ma serce do walki, zobaczymy, a Amauri wypalił sie 1,5 roku temu

: 16 grudnia 2011, 22:29
autor: @Maras@
Pavvulon pisze:obaj mieli swoje wielkie chwile w Juve, ale myśle że Iaquinta powinien zostać do końca sezonu, jak nie odbuduje formy to powinien odejść, ma serce do walki, zobaczymy, a Amauri wypalił sie 1,5 roku temu
Dla Iaquinty też już miejsca nie ma. Jeśli udałoby się na nim chociaż z bańkę zarobić, to byłbym szczęśliwy...

: 17 grudnia 2011, 12:34
autor: deszczowy
@Maras@ pisze:
Pavvulon pisze:obaj mieli swoje wielkie chwile w Juve, ale myśle że Iaquinta powinien zostać do końca sezonu, jak nie odbuduje formy to powinien odejść, ma serce do walki, zobaczymy, a Amauri wypalił sie 1,5 roku temu
Dla Iaquinty też już miejsca nie ma. Jeśli udałoby się na nim chociaż z bańkę zarobić, to byłbym szczęśliwy...
Myślę, że da się za niego wyżydzić więcej. Jacyś ruscy, czy inna Fiorentina mogłaby tę piątkę wyłożyćb.

: 17 grudnia 2011, 13:09
autor: evilboy
Pavvulon pisze:obaj mieli swoje wielkie chwile w Juve, ale myśle że Iaquinta powinien zostać do końca sezonu, jak nie odbuduje formy to powinien odejść, ma serce do walki, zobaczymy, a Amauri wypalił sie 1,5 roku temu
Przypominam, że nie gramy w europejskich rozgrywkach, kontuzje nas omijają, a w składzie mamy też Quagliarellę i Del Piero. Zarówno Iaquinta, jak i Amauri powinni odejść już w styczniu. Dużych pieniędzy za nich nie dostaniemy, ale już samo uwolnienie się od ich kontraktów będzie ogromnym wzmocnieniem naszego budżetu. Szczególnie, że w 4-3-3 z przodu może grać skrzydłowy (Estigarribia lub Elia)

: 17 grudnia 2011, 13:12
autor: Ouh_yeah
deszczowy pisze:Myślę, że da się za niego wyżydzić więcej. Jacyś ruscy, czy inna Fiorentina mogłaby tę piątkę wyłożyćb.
Dla Fiorentiny to już sam jego kontrakt będzie sporym wydatkiem. Wątpię żeby chcieli wyłożyć piątkę za napastnika, który w zasadzie od roku nie gra na poważnie w piłkę.

Według plotek transferowych Iaq ma być dorzucony do oferty za Montolivo jako gest dobrej woli ze strony Marotty :prochno:

: 28 grudnia 2011, 11:25
autor: Zahir
autor ankiety zapomniał jeszcze o Tonim :)

: 28 grudnia 2011, 11:29
autor: Łukasz
Zahir pisze:autor ankiety zapomniał jeszcze o Tonim :)
Gdy powstawała, Toniego nie było jeszcze w Juve. Zresztą akurat do niego nie ma o co mieć pretensji.

: 28 grudnia 2011, 11:32
autor: Zahir
pretensji nie, ale czy jest potrzebny?... wątpliwe