Strona 8 z 13

: 04 kwietnia 2010, 21:40
autor: Portfel
Mati1990, to coś, skądkolwiek to wytrzasnąłeś - jest świetne :D

: 05 kwietnia 2010, 19:54
autor: ufobianconero
thanks my friends, spread the petition!

i have a question, is there a fan page on facebook of Juvepoland?

: 05 kwietnia 2010, 20:05
autor: Siewier
ufobianconero pisze:i have a question, is there a fan page on facebook of Juvepoland?
JuvePoland Club => HomePage, facebook

Petycja w/s nowych faktów w procesie Calciopoli

: 06 kwietnia 2010, 00:27
autor: juventusprzemek
Bardzo dobra inicjatywa!
Trzeba odnaleźć wszystkich winnych a nie tylko Juve kozłem ofiarnym.
Sprawiedliwość musi być!

: 06 kwietnia 2010, 12:37
autor: Mateuszello
Ja się już zarejestrowałem lecz nie wiem gdzie się tam "PODPISAĆ" pod tą petycją. Powie mi ktoś?

: 06 kwietnia 2010, 13:50
autor: tabo89
:roll:
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Jeśli zrobiłeś zgodnie z tą instrukcją, którą gdzieś na poprzedniej stronie Ci wrzuciłem to teraz pozostaje Ci tylko kliknąć w link który dostaniesz na maila.

: 06 kwietnia 2010, 14:04
autor: Hoffman
Mi niestety link nie przyszedł, nie wiem czy to od przeciążenia serwerów czy co, ale nie doszedł.. a byłem jako not verificato czy coś takiego, poczte mam na gmailu, no ale spróbuję jeszcze raz ;]

: 06 kwietnia 2010, 14:21
autor: Feeps
Rozgłos tej petycji musi być zabójczy, od paru dni na stałym poziomie liczba głosów się ustawiła i nie zamierza rosnąć za bardzo.

: 06 kwietnia 2010, 14:34
autor: Pluto
Ot urok maka... miejscowych kibiców :doh:.

: 06 kwietnia 2010, 17:18
autor: Mateuszello
tabo89 pisze::roll:
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Jeśli zrobiłeś zgodnie z tą instrukcją, którą gdzieś na poprzedniej stronie Ci wrzuciłem to teraz pozostaje Ci tylko kliknąć w link który dostaniesz na maila.
Aha czyli kliknięcie w link już jest tak jakby podpisaniem się pod tym wszystkim, tak?
DZIĘKI

Jest baaardzo dużo głosów :smile:

: 06 kwietnia 2010, 17:30
autor: L u k
Tak sobie mysle, ze kibice Juve nie wiedza czego obroncy Moggiego chca. Mysla, albo chcieliby myslec, ze chca tego samego, ale tak nie jest.

Kibice Juve chca tego, aby Juve odzyskalo tytuly, aby odkryc, ze Calciopoli bylo spiskiem Interu, a nie faktyczna wina Juventusu.

Kibice Juve mysla, ze obroncy Moggiego walcza o honor Juventusu, ale oni nie zostali zatrudnieni przez Juventus, ale przez Moggiego, i ich interesem to wybronic Moggiego, a nie wybronic Juventus. (co prawda jedno sie laczy z drugim, ale wazne jest to, zeby odseparowac te dwie rzeczy).

Ciekawe co byscie powiedzieli, gdybyscie sie dowiedzieli, ze obronca Moggiego mowi, ze... Inter jest niewinny ? :D

Bo tak wlasnie powiedzial adwokat Moggiego, Maurilio Prioreschi, w Rai 3, bodajze wczoraj.

"Te zapisy rozmow pokazuja, ze Moggi nie mial, jak to sie go oskarza, wylacznego zwiazku z osobami odpowiedzialnymi za przydzialy sedziowskie. Tymi zapisami rozmow nie chcemy oskarzac Interu, ale uzyc ich do obrony Moggiego, poniewaz pokazuja, ze my wszyscy mielismy kontakty z tymi osobami."

I tak btw, to pare dni po tym, jak napisalem o co Moggiemu i jego obroncom chodzi (tak na prawde), jego obroncy mowia dokladnie to samo :D

"Albo wszyscy, albo nikt".

Oni tak na prawde, maja gdzies to co wy chcecie. Ich interesem jest wylacznie wybronienie Moggiego, a zrobic to moga tylko i wylacznie JESLI, beda twierdzic, ze Inter jest niewinny (co robia teraz).

Problem polega na tym, ze probuja Moggiego podciagnac pod Inter (ktory faktycznie nic nie zrobil), kiedy Moggi nigdy nie powinien byc stawiany w jednym rzedzie ze slowem "niewinny".
szczypek pisze: Naprawdę myślisz, że to banda naiwnych prawników, którzy nie mając nic chcą się tym jeszcze bronić?
Mysle, ze to najlepsza strategia jaka moga obrac.

Wcale to jednak nie oznacza, ze jest to dobra strategia, lub ze ma duze szanse powodzenia. Poki co, w rozmowach, ktore "wyplynely" nie ma kompletnie nic nielegalnego co by Inter mial robic.
Pluto pisze:A tymczasem Moratti wystraszył się nie na żarty i wykonał parę telefonów do starych znajomych. W rezultacie głos zabrali właśnie ci śledczy o których zaczęliśmy sobie rozprawiać. Żeby było jeszcze śmieszniej przeczytajcie cóż ci dzielni wojownicy Rossiego&Morattiego jednym głosem oświadczyli.
To dzieło czystej dezinformacji. Rozmawianie przez telefon nie jest przestępstwem. Przestępstwo jest wtedy, kiedy dochodzi do niedozwolonych porozumień. Ofiary nie mogą zostać zamienione w sprawców przestępstwa - mówią śledczy.
za pilka.pl

Zreszta ja im się nie dziwię, że robią co mogą bo jeśli okaże się, że Moggi ma rację to oberwie się wszystkim którzy zbierali materiał dowodowy i wydali wyroki.
Zero wiedzy o Calciopoli.

1. Rozprawa, ktora ma miejsce teraz w Neapolu, to jest rozprawa w sadzie CYWILNYM.

Juz samo to, ze ludzie mowili, ze Moratti pociagal za sznurki w rozprawie sadu sportowego bylo smieszne, ale teraz, ktos mowiacy, ze Moratti ma wplyw na PROKURATOROW jest wrecz zalosny.

Moze pojdzmy dalej, i powiedzmy, ze Berlusconi - jako glowa rzadu wloskiego - to tak na prawde pionek, i wszystkim kreci Moratti ? LOL

Moratti, ktory nie potrafil wygrac ponad 15 lat mistrzostwa Wloch, nagle z dnia na dzien, stal sie Alfa i Omega we Wloszech, osoba, ktorej potega nie jest rowna z inna osoba we Wloszech, i ba, nie tylko ma jedyne slowo dotyczace tego co robi FIGC (sad sportowy), ale nawet niezawisle sady wloskie (cywilne). LOL

2. To nie sa dzielni wojownicy Morattiego. To sa PROKURATORZY, a nie prawnicy Morattiego.
Z samej wypowiedzi można się natomiast dowiedzieć, że kontakty z Bergamo naruszające przepis o lojalności sportowej, jedyne co nam udowodniono, tak naprawdę nie są przestępstwem. I że nawet jeśli by były to i tak już nic się z tym nie da zrobić bo oni na spółkę z Rossim stwierdzili, że Inter jest pokrzywdzony a pokrzywdzony winnym stać się nie może... nawet jeśli są na to papiery.
No po prostu śmiech na sali :smile:.
Smiechem na sali jest twoja reakcja. (poza zerowa wiedza o Calciopoli, bo "kontakty z Bergamo naruszające przepis o lojalności sportowej", nie wchodzi w wasza wine, poniewaz takiego prawa wtedy nie BYLO)

Czy ty rozumiesz pojecie Prokuratura ? To nie sa panowie zatrudnieni przez Morattiego. To nie sa jego adwokaci, lub obroncy.

Otoz ci panowie, mowia ci jak stanowi PRAWO, za co Moggi i Co zostali skazani przez sad sportowy, a ty mowisz, ze to smiech na sali ?

Rozumiem, ze lepiej sie znasz na prawie od prokuratorow ?

Osoby tutaj wierza w to co mowia adwokaci Moggiego, natomiast to co mowi prokuratura, to juz oczywiscie jest nieistotne :D

Od kiedy prokuratura walczy "dla Interu" ? Dla nich Moggi to jest tylko jedna z osob zamieszanych w afere. Gdyby Moratti/Facchetti mieli w niej udzial (zasadny), to by rowniez byli przez prokurature pozwani.

Ale co tam. Maly detal. Lepiej wierzyc "teamowi" Moggiego.
edit: ale naprawde zobaczcie jakie to łajdactwo... jeden klub niszczy się bo udwodniono niedozwolone kontakty i stwierdzono, ze skoro byly kontakty to musialo byc ustawienie rozgrywek, mimo ze nie wskazywal na to zaden dowod.... a w wypadku drugiego klubu ci sami ludzie twierdza, ze takie kontakty to nie jest w ogole przestepstwo... no po prostu w glowie sie nie miesci
Zero wiedzy o Calciopoli.
KondzioJuveFans pisze:każdy wie że Inter też jest zamieszany w afere korupcyjną bo dziwne że prawie w każdym meczu sędziowie mylili się na ich korzyść ... Oddać nam nasze Scudetto !!!!!!
Tak. Zwlaszcza te ponad 15 lat, kiedy nic we Wloszech nie wygralismy LOL.
eslk pisze:Po pierwsze, rozmowa telefoniczna jeśli została przechwycona w sposób zgodny z obowiązującą ustawą może stanowić materiał dowodowy o ile zachodzi podejrzenie, że zostało popełnione przestępstwo, wykroczenie lub w inny sposób naruszono prawo.
Mam pomysl.

Byc moze nie zostalo naruszone prawo ?

Byc moze, zamiast kwestionowac tych "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (w koncu to tylko prokuratorzy sadu cywilnego, kto by tam uznawal tych panow za odpowiednio madrych i inteligentnych ludzi), powinniscie zaczac kwestionowac to co wam mowia:

- kibice Juve
- strony przychylen Juve
- Moggi i jego adwokaci
- Gazety TuttoSport i La Stampa

W zasadzie, poza tymi "srodkami przekazu", zaden inny portal/gazeta nie domaga sie tych samych rzeczy co sie domagaja te wypunktowane "srodki przekazu". Zbieg okolicznosci ? 8)

: 06 kwietnia 2010, 17:33
autor: Ya-Qb 25
Luker

widziałem cie tylko na zakładce o Interze a teraz wszędzie wypisujesz niemal że książki :doh:

rozprzestrzeniasz sie jak dżuma jakaś :smile:

: 06 kwietnia 2010, 17:52
autor: Nadziej
Luker - masz racje, ale tylko polowicznie.

Rzeczywiscie jest tak jak piszesz - mozna stwierdzic, ze "celem" zarowno Moggiego jak i jego obroncow jest udowodnienie tego iz inter jest niewinny. Ale nie rozumiesz ich motywacji. Uniewinnie interu bedzie po prostu w ich mniemaniu stanowic uniewinnienie Juventusu, Milanu, Violi itp. Chodzi o to, ze jesli za takie, a nie inne zachowania dyrektora czy ludzi z zwiazanych z klubem danemu zespolowi nic sie nie stanie to nic nie powinno sie stac rowniez pozostalym podejrzanym o takie samo lub podobne zachowania.

: 06 kwietnia 2010, 17:52
autor: szczypek
Luker pisze:Oni tak na prawde, maja gdzies to co wy chcecie. Ich interesem jest wylacznie wybronienie Moggiego, a zrobic to moga tylko i wylacznie JESLI, beda twierdzic, ze Inter jest niewinny (co robia teraz).
No i co z tego? Skoro to jest proces Moggiego, to zapewne o niego w nim chodzi, ale to jest tak dziwne, że kibice Juventusu (w domyśle banda totalnych idiotów zaślepionych przez strony przychylne Juventusowi czy Moggiego) 13 kwietnia spodziewają się degradacji Interu i oddania utraconych tytułów.

Jeżeli uda się wybronić Moggiego to czy to nie będzie miało żadnego związku z Juventusem? Nie, pewnie nie, bo Juventus został zdegradowany za noszenie dresów. A co mnie obchodzi jak go wybronią? W pokazywaniu, że Inter jest niewinny chodzi o to, aby pokazać, że i Moggi był niewinny, sam bym tego lepiej nie wymyślił. Ale nadal będę utrzymywał, że te rozmowy muszą być dobrym dowodem w sprawie skoro chcą się ich trzymać, bo w innym przypadku to byłoby bez sensu. Skoro dzwonili wszyscy, pewnie w różnych sprawach i o tym tak trąbisz na lewo i prawo, to nie dzwonili, aby się pozdrawiać, tylko mając w tym jakiś cel. Zastanawiające jest tylko to, że w Calciopoli były brane pod uwagę głównie rozmowy Moggiego, a teraz dowiadujemy się, że dzwoniących było więcej.

Będzie dla Ciebie zdecydowanie lepiej jeżeli pozwolisz nam się onanizować w spokoju. Nie mamy sukcesów, jesteśmy klubem, który jest skazany na porażkę, chwytamy się brzytwy i wszędzie węszymy przeciwko Interowi. Zadowolony? No bo ja Cię, Luker, totalnie nie rozumiem. Co nie będziesz robił to i tak nikt Cię tak naprawdę nie będzie tutaj słuchał. Mam tylko wrażenie, że w ten sposób coś sobie rekompensujesz tylko kompletnie nie mam pomysłu co.

: 06 kwietnia 2010, 18:26
autor: Portfel
Luker pisze: Byc moze, zamiast kwestionowac tych "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (w koncu to tylko prokuratorzy sadu cywilnego, kto by tam uznawal tych panow za odpowiednio madrych i inteligentnych ludzi), powinniscie zaczac kwestionowac to co wam mowia:

- kibice Juve
- strony przychylen Juve
- Moggi i jego adwokaci
- Gazety TuttoSport i La Stampa

W zasadzie, poza tymi "srodkami przekazu", zaden inny portal/gazeta nie domaga sie tych samych rzeczy co sie domagaja te wypunktowane "srodki przekazu". Zbieg okolicznosci ? 8)
Pozdrawia Cię niemal każda gazeta i telewizja we Włoszech, która ostatnio o tym pisała czy też mówiła. Tak poza tym, rozmowy zostały ujawnione dopiero teraz - to może w pewien sposób tłumaczyć fakt , że Inter nie został skazany w 2006. Nie?


Ja mam pewien kontrowersyjny pomysł: zakwestionować, zamiast tegorocznych rewelacji, to o czym rozpisywała się Gazzetta Dello Sport cztery lata temu, po czym poczekać na prawdziwy proces w którym zostaną ujawnione wszystkie rozmowy z tysiącem życzeń świątecznych od Morattiego dla Bergamo, które przypadkowo zbiegały się z dniami poprzedzającymi rozgrywane przez Inter mecze. :-D