JuvePoland

Projekt jest realizowany nie ma co ....

Zastanawiam się kto u nas gra w ataku, bo jakoś nie mogę tego wywnioskować z samej gry :roll:

Liczyłem że Battega zacznie działać ale poki co to chyba nie zanosi sie na to.

lecimy nie spimy :shock: gramy swoje!! FORZA FERRARA!! FORZA wielka trojca!

Ktoś napisał, że to przez Melo padł gol. A to nie De Ceglie koślawo wybił piłkę a potem dał się gościowi objechac na raz i umożliwic strzał? Brazylijczyk nie zdążył zaasekurowac Kutchera.

Ja już wymiękam, mam dosyć.
Prognozy na drugą połowę?
Taka sama jak z Catanią.

Bramka na konto Melo poniekąd, aczkolwiek to jeden z nielicznych zawodników, którzy się ruszają w tej obronie. Jak mówiłem, nasza obrona to totalna porażka. Tylko ja nie rozumiem dlaczego. Na początku sezonu też zdarzały się im błędy, ale nie było ich tak wiele. Co się zmieniło? Każdy przeciwnik nas rozpracowuje, czy to drużyna z dołu czy z góry tabeli. Niczym nie możemy ich zaskoczyć.

Bronimy się z Chievo, bo pomysłu na atak nie ma. Każda piłka do przodu kończy się stratą. Paolucci gra z nimi pierwszy raz, nie spodziewałem się rewelacji. Ale nasi piłkarze ograniczają się do wywalczenia rzutu wolnego w okolicy pola karnego albo rzutu różnego, aby spróbować wrzutki i strzału głową. Nic zaskakującego, żadnego pozytywnego argumentu, który mógłby za nami przemawiać.

Nie wiem, czy nawet sobie robić nadzieję, że w drugiej połowie może się coś zmenić.

Mowiłem tzn pisałem ze tak bedzie, podjarali sie zwyciestwem nad Napoli, które grało w okrojonym składzie.
Ja jak patrze na ta gre to sie smieje ale bede musiał przestac bo współlokatorzy dziwnie patrza.

A jesli chodzi o zmiany w zarzadzie trenera itd itp to zapomnijcie o nich, ja juz zapomniałem i czuje sie niezle poza tym ze Juve przebiło betonowe dno i kopie głebiej bo dokopac sie jądra Ziemi a potem do chin.

a już myślałem ,że mamy to za sobą:/ Ferrara nie zasługuje już na zaufanie;/ no ile można;/ i tak już zarząd ostro z Ferrarą przesadza.... niemoc juve i beznadziejna gra trwa dalej;/

badzmy szczerzy Juve jest juz wspomnieniem po druzynie ktorej kazdy z nas kibicowal i jak narazie zanosi sie na to ze tym wspomnieniem pozostanie na dluzej...

Melo nam uratował 2 gole w obronie, więc odczepcie się od niego

binio pisze:Projekt jest realizowany nie ma co ....

Zastanawiam się kto u nas gra w ataku, bo jakoś nie mogę tego wywnioskować z samej gry :roll:

Liczyłem że Battega zacznie działać ale poki co to chyba nie zanosi sie na to.

co może Bettega? to jest jeden kompetentny człowiek w morzu amatorów rzekomo znających się na piłce... ehe...

badzmy szczerzy Juve jest juz wspomnieniem po druzynie ktorej kazdy z nas kibicowal i jak narazie zanosi sie na to ze tym wspomnieniem pozostanie na dluzej...
nie dobijaj kibiców takimi słowami... mamy zawodników i mamy potencjał ,ale nie mamy ludzi którzy to wykorzystają... trzeba zmian w zarządzie( zauważył ktoś ,że odkąd mamy nowego prezesa to zaczęło się to piekło?) i trenerce. Póki nie będzie tych zmian będzie jw. ,ale liczę ,że zmiany nadejdą!

Melo nam uratował 2 gole w obronie, więc odczepcie się od niego

No wlasnie! A Diego strzelil bramke z Napoli! Przeciez nie moze grac przyzwoicie w kazdym meczu! A Ferrara ma problem z kontuzjami w zespole. Dajcie im wszystkim spokoj i pozwolcie realizowac plan

PS. Niech im troche krwii upuszczą. Moze to cos da?

Akurat Diego jest jednym (jak nie najlepszym) z lepszych naszych zawodników w tym meczu. Na pewno sie stara i walczy, ale sam meczu nie wygra.

Toni strzela dla Romy i pewnie do końca sezonu nastrzela trochę.... gdby nasz cudowny zarząd z trenerem taktykiem pomyśleli trochę to grałby u nas za miast dziadów...

Teraz łatwo powiedzieć, że Toni niby świetny, a po pierwsze nie wiadomo czy jeszcze coś strzeli, a przed transferem był praktycznie skończony i ja bym go nie chciał za nic.

Bramkarz Chievo nawet nie musi grać na czas, bo nie dostarczamy mu piłki nawet niecelnymi strzałami.

Granoche już 3 naszych ustrzelił