JuvePoland

Lapcie 8) http://iraqgoals.net/ch4.html

Ja mam takie pytanie z kim prawdopodobnie możemy się spotkać w finale ??

Spykee pisze:Ja mam takie pytanie z kim prawdopodobnie możemy się spotkać w finale ??

Z Aston Villą która ograła Porto w półfinale 2-1.

Cannavaro już każdy będzie chwalił judasze:) hahaha, głowy w piasek i skruche walić

To jest dopiero mecz towarzyski, więc te prognozy zachowaj dla siebie. Choć jestem przeciwnikiem jego transferu do Juve, będe się cieszył jak będzie dobrze grać i pomoże drużynie.Jako człowiek jest u mnie przegrany i to tyle w jego temacie

Jak tak dalej będziemy grali z kontry, to może się to źle skończyć :naughty:

gdy po 90 minutach, będzie się utrzymywał wynik remisowy to będzie dogrywka czy od razu rzuty karne?

Giuseppe_amfetamino pisze:Chielini kaleka z Turynu po raz kolejny pokazała że wzrost tylko i nic więcej, boże po co skarałeś nas takiMI drewnami

No taki drugi Materazzi troszke byle urwać noge nie ma co narzekać i taki sie przyda np by zlikwidować takiego C.Ronaldo nie trawie kolesia

Gramy słabo, bardzo. Cannavaro na plus, Camoranesi też a reszta... jeszcze coś tam Amauri próbuje.
Gio nie istnieje, jedyne co to wywalczył ten wolny po którym gol. On chyba sam nie wie na jakiej pozycji gra, jak atakujemy to zamiast cofnąć się po piłkę to zawsze biegnie gdzieś do przodu. Melo parę przechwytów ale też głupich błędów. Reszta też kiepsko, no może Hasan ładnie R9 kopie .

Pocieszenie: dotychczas w drugiej połowie prawie zawsze graliśmy lepiej niż w pierwszej.

No ani trochę nie wygląda to na mecz towarzyski. My lubimy wygrywac z Realem, a oni chcą przezwyciężyć kompleks JUVE Powiem szczerze, że jednak spodziewałem się troche lepszej postawy naszych. Wiadomo było, ze to Real będzie cześciej przy piłce i że będzie dominował, ale nie spodziewałem się że w aż takim stopniu. Znów widziałem to, co mnie tak irytowało w grze Juve Ranieriego - podania pod nogi przeciwnika.....

Klasyczny mecz Juve z Realem. Nastawienie obu dużyn powoduje, że ciężko rozpatrywać go jako zwykły sparing. Naprawdę podobała mi się nasza gra w pierwszej połowie. Agresywny pressing, sporo gry z pierwszej piłki. Widać u kogo terminował Ciro. I oby tak pozostało.
Szkoda tylko tego karnego.

To moja opinia po ostatnich 25 minutach 1-wszej połowy,pierwszych 20 nie widziałem.

Bardzo pozytywnie Melo i Fabio, Tiago beznadziejnie każde jego podanie jest kierowane... do nikogo z naszych.

Gra przeciętna mam nadzieję ,że będzie lepiej.

szkoda tej sytuacji Amauriego super wyszedł na pozycje Dudek to jest cienki jak polsilver bylo by juz 2-0 a tu sie zemscilo i jest 1-1 ...

Boki obrony są beznadziejne, o ile Grygera przyzwyczaił do tego, to Hasan w ogóle nie nadaje się na tą pozycję, może czas na Molinaro? Giovinco nie istnieje, podoba mi się Melo.
Szkoda, że Amauriemu nie udało się wbić bramki, dwa razy był naprawdę blisko.
Beznadziejna kosa Chelliniego.
Po pierwszej połowie więcej z gry ma Real.

Pierwsze, co sie nasuwa po 45 minutach, to wniosek, iz jestesmy juz zmeczeni duza liczba sparingow i ciezkim okresem przygotowawczym - to widac po niedokladnosci, braku koncentracji, glupich stratach i generalnie 'grze na stojąco'.

Tak, gramy na stojąco. Prawie nikt nie biega bez piłki. Niezle prezentujemy sie w defensywie, glownie dzieki Cannavaro, Chielliniemu, ktory mimo bledy i faulu na Raulu, spisuje sie b. dobrze oraz Melo.

Tiago mało widoczny. Grygera w ofensywie nic nie zagrał. Salihamidzic 2 niezłe wyjscia. Bardzo słabo gra Giovinco - w ogole nie wraca sie po piłke, gdyby ktoś postronny chcial przypisac go do jakiejs pozycji na boisku powiedzialby - napastnik, a nie rozgrywający. Melo kilka dobrych przerzutow, pare dobrych odbiorow, ale tez 2, albo 3 glupie straty (chociaz jak na moje oko, to byl faulowany). Najlepiej po raz kolejny Camor. Del Piero nic nie gra, Amauri probuje, mial jedna swietna szanse, ktora powinien wykorzystac, ale uderzyl za lekko.

Pilkarze Realu sa szybsi, bardziej wybiegani - po prostu nie tak zmeczeni jak MY. Bo wlasnie jedyne, co mozna zauwazyc golym okiem po 1 polowie to to, ze jestesmy BARDZO, BARDZO ZMĘCZENI. Mimo to, nawet niezle radzimy sobie w obronie i czasami potrafimy wyprowadzic kontre.

Giuseppe_amfetamino pisze:kameleon512 Chelinni to ostatnia kaleka człowieku Karnych masa przez niego, to spar więc ok ale on jest drętwy i był taki zawsze.

Chiellini to jeden z najlepszych środkowych obrońców na świecie, a poza tym troche szacunku, jak można nazwać piłkarza własnego klubu kaleką? Nie rozumiem tego.
Środek pola nie istnieje, boki obrony cieniutko, Canna,Camor i Amauri zasługują na pochwały.
Oby było lepiej w drugiej odsłonie.
Forza Juve!