Strona 8 z 25

: 09 marca 2009, 19:53
autor: Nevermind
qUIET pisze: Nie wystawi, bo Marchionni nie jest powołany ;)
O !
To bardzo pięknie.

W takim razie mamy Brazzo. Ale on nie wytrzyma całego meczu i jednak wejdzie Mrówa.

: 09 marca 2009, 19:56
autor: Brutalo
Albo Ranieri na siłę uprze się i zagramy 4:4:2 mimo braku Camora i MM, albo Claudio zaszaleje i zagramy 4:3:3. Osobiście gdybym był trenerem (8)) zaczął bym jutrzejsze spotkanie w takim ustawieniu:
----------------------BUFFON-------------------
--------------------------------------------------
GRYGERA--MELLBERG--CHIELLINI--MOLINARO
---------------------------------------------------
-GIOVINCO----POULSEN---MARCHISIO---NEDVED-
---------------------------------------------------
---------TREZEGUET--------DEL PIERO--------

Ale nastawił jakoś drużynę, że w sytuacji obronnej Alex cofa się do tyłu i gramy teoretycznie 4:5:1 z wysuniętym Trezegolem czekającym na prostopadłą piłkę, natomiast przy konstruowaniu akcji ofensywnych Seba dobiegał by jako trzeci napastnik asekurowany przez Poulsena i Grygere (i tu by się przydał Legro na środku, żeby Viking mógł grać na boku i pilnować plecy Atomowej Mrówki) Chyba trzeci raz dziś piszę na JP NADIA NADIA NADIA!!! FORZA JUVENTUS!!!

: 09 marca 2009, 20:10
autor: dawid1897
stahoo pisze: MM swoje role defensywne dobrze wykonbuje, co najlepiej pokazał mecz z Milanem. Sam grygera (czy kto tam grał na prawej obronie) miałby kłopoty z Ronaldinho. Marchionni często wracał i robił za 5 obrońcę. Pod tym względem nie mozna miec do niego zastrzeżeń.
Giovinco natomiast jest kompletnie nieprzydatny w defensywie z powodu stylu swojej gry, postury i po prostu umiejętności odbioru piłki.
ostatnio w CI w obronie nie grał nic, stąd taki mój wniosek.
Szkoda że Legro nie zagra, ale to oznacza że w meczu wystąpi Grygera od pierwszych minut, oby zagrał mecz życia. Wolałbym żeby od początku zagrał duet Tiago - Poulsen, Marchisio ostatnio słabo, myślę że z Duńczyka będzie większy pożytek.
Niewiem czy w ataku w wyjściowej jedenastce nie powinien wyjść Iaquinta zamiast Trezegola bądź Amauriego, ostatnio gra od nich lepiej, boję się o formę Davida, że zepsuje kilka dobrych sytuacji...

: 09 marca 2009, 20:25
autor: Corcky
A mnie się wydaje, że przynajmniej jeden ruchliwy, zwinny w polu karnym napastnik jest nam potrzebny. Taki nie jest ani Amauri, ani Iaquinta ani Del Piero. Chciałbym, żeby zagrał Trezeguet. To Ranieri jednak decyduje, on wie lepiej i on musi mieć już w głowie rozplanowany ten mecz. Skład mamy zdziesiątkowany, sytuacja ciężka. Mamy kompleks Anglików, ale jutro jest nowy, inny dzień. Czysta karta.
Póki co nie ma co się podniecać i pompować balonika (jakoś z reguły się to źle kończy :P ). To drużyna musi dać z siebie maxa, a przy okazji mieć szczęście. Zobaczymy.

: 09 marca 2009, 20:26
autor: xam
Czy nie widzieliście takiego dziwnego momentu, gdy wszedł Ariaudo to defensywa przestała popełniać karygodne błędy??? (Być może to przez Zebine gra się uspokoiła :P).
Jak dla mnie to Ranieri powinien podejść bez kompleksów do meczu i postawić na młodzież, a nie Hassanów czy inne wynalazki, co ani razu piłki nie wrzucili :P

Skład Juventusu:
--------------------BUFFON-------------
Melberg----Ariaudo---Chiellini---Molinaro
-------------Tiago-------Marchisio----------
-----Giovinco----------------------Nedved-
-------------Del Piero---Trezeguet-------

Wynik: 3-1 dla gospodarzy.
Ławeczka:
Poulsen - ojj do formy mu daleko
Amauri - pora dać coś Treze, bo nic nie pokazał z Toro
Iaquinta - i co ściągnie koszulkę i za chwilę za faul wyleci??? :angry:

Gdyby Treze zagrał z Toro, a Amauri siedział to wiadome by było, że zagra Amauri, a tak Treze od pierwszej minutki.
Z resztą to nawet dobrze, bo z DP strzelili już dużo goooli :P

: 09 marca 2009, 20:37
autor: szczypek
xam pisze:Melberg----Ariaudo---Chiellini---Molinaro
Nie no co innego kilka dobrych spotkań w lidze, a co innego najważniejszy mecz w CL. Mowa oczywiście o Ariaudo. To jest ostateczność. Chłopak jest młody i zdolny, ale może się przestraszyć... A my nie możemy stracić bramki.
xam pisze:-------------Tiago-------Marchisio----------
-----Giovinco----------------------Nedved-
-------------Del Piero---Trezeguet-------
tak bym to widział ;]

xam pisze:Iaquinta - i co ściągnie koszulkę i za chwilę za faul wyleci??? :angry:
No nie przesadzajmy. Gdyby miał powód w tym meczu, żeby ją sciągnąć to czemu miałby tego nie zrobić?

Się nam skład trochę posypał. O ile pewne było, że nie zagra Sissoko o tyle o Legrottaglie myślałem do ostatniej chwili jako o podstawowym obrońcy. Teraz będzie naprawdę ciężko, ale mam przeczucie, że te wszystkie złe wiadomości zamienią się w jedną dobrą, mówiącą o awansie (naszym awansie!). Forza Juve!

: 09 marca 2009, 20:57
autor: Obi Wan Kenobi
Zastanów się... Ustawienie takie że Panie Boże przebacz Płaczę Płaczę Jak można zagrać bez skrzydeł przeciwko NIM??


No to pokarz mi kto ma zagrać na tych skrzydłąch? Nedved? - zawodnik środka pola - to nigdy nie był skrzydłowy, jedźmy dalej Gio? - typowy podwieszony napastnik, na skrzydle sobie nie radzi, Salihamidzić? - bez formy.. MM - na całę szcześćie niema go nawet w 18-ce. Taka taktyka sama sie nasuwa, oczywiście moze być to troche inna forma np.: 4-1-2-3, lub 4-2-1-3, 4-3-1-2 czy poprostu 4-3-3. Motyw jest ten sam, niegramy skrzydłami, ponieważ ich niemamy. Jedynym dkrzydłowym z prawdziwego zdarzenia jest Camor, ale on prawie cały czas jest "połamany".

: 09 marca 2009, 20:59
autor: Monte Cristo
Obi Wan Kenobi pisze:
Zastanów się... Ustawienie takie że Panie Boże przebacz Płaczę Płaczę Jak można zagrać bez skrzydeł przeciwko NIM??


No to pokarz mi kto ma zagrać na tych skrzydłąch? Nedved? - zawodnik środka pola - to nigdy nie był skrzydłowy, jedźmy dalej Gio? - typowy podwieszony napastnik, na skrzydle sobie nie radzi, Salihamidzić? - bez formy.. MM - na całę szcześćie niema go nawet w 18-ce. Taka taktyka sama sie nasuwa, oczywiście moze być to troche inna forma np.: 4-1-2-3, lub 4-2-1-3, 4-3-1-2 czy poprostu 4-3-3. Motyw jest ten sam, niegramy skrzydłami, ponieważ ich niemamy. Jedynym dkrzydłowym z prawdziwego zdarzenia jest Camor, ale on prawie cały czas jest "połamany".
Nedved nigdy nie byl skrzydlowym? :lol: To co on u nas na bramce gral ostatnie 4-5 lat? :rotfl:

: 09 marca 2009, 21:05
autor: Obi Wan Kenobi
Pozycja na skrzydle była dla niego czysto umowna. Zauważ, że w niemal każedej akcji jego pozycje dubluje Molinaro, ponieważ Nedved schodzi do środka próbująć coś rozegrać. Nie jest to typ skrzydłowego, który tylko czeka na prostopadłe podanie by móc popędzić pod narożnik przeciwnika i dośrodkować.

: 09 marca 2009, 21:08
autor: Kubba
xam pisze: Skład Juventusu:
--------------------BUFFON-------------
Melberg----Ariaudo---Chiellini---Molinaro
-------------Tiago-------Marchisio----------
-----Giovinco----------------------Nedved-
-------------Del Piero---Trezeguet-------
Z Ariaudo to nie przesadzajmy, zagrał przyzwoicie w kilku meczach, ale ten jest zbyt ważny mecz aby nie doświadczony piłkarz powstrzymywał napadziorów Chelsea. Zagra pewnie Grygera.

Co do reszty składu to jak najbardziej się zgadzam. Ale raczej bankowo na prawej zamiast Giovinco zobaczymy Hasana... Widać, że Ranieri "coś" ma do Seby(takie moje zdanie-obym się mylił :pray: ).
Del Piero na 100% w pierwszym składzie... Nie wiem jak Treze, ale myślę, że dlatego nie grał z Toro aby zagrać z "angolami" od pierwszych minut.
Boli strata Momo, ale wierze, że damy rade. Musimy!

: 09 marca 2009, 21:11
autor: mati888
jeszcze co do prawego skrzydła. A niejaki Vincenzo I.?
Grywał co nie co na boku wcale z niezłym skutkiem. Vis a vis Nedved, w środku Poulsen i Marchisio
Mellberg, Chiellini, Molinaro-pewniacy, do nich waham się między Grygerą, Salim a Zebiną. Wybrałbym Zebinę, ale on by umarł tam po godzinie, Sali trochę bezbarwnie sobie ostatnio poczyna, a Grygera sieje postrach w naszych liniach obronnych. Ciężki wybór z tą prawą obroną.
Napad to klasycznie Alex i Trezeguet, w ciemno bym ich wystawił.

FJ! Musimy to wygrać:!:

: 09 marca 2009, 21:16
autor: Łukasz
mati888 pisze:jeszcze co do prawego skrzydła. A niejaki Vincenzo I.?
Grywał co nie co na boku wcale z niezłym skutkiem.
Ale w 4-3-3. Jeśli Vince na skrzydle, to 4-3-3. Vis a vis - Del Piero. Z uwagi na dynamikę Alexa - to niekoniecznie dobry pomysł.

: 09 marca 2009, 21:31
autor: Giacobbneri
Nie ma co wystawiać ultraofensywnego składu od początku bo ważne by na 1-0 "pyknąć" w końcówce. A potem albo dobić rywala albo w dogrywce rozstrzygnąć na własną korzyść. Pójście na wymianą ciosów może okazać się tragiczne. Strata bramki to praktycznie wyeliminowanie. Dlatego pewnie Amauri, Iaquinta i Seba na ławce i wejdą w końcówce. Jak się uda strzelić wcześniej to dobrze jak nie to od tego jest 30 minut ostatnie gdy gramy u siebie.

Buffon - Zebina, Giorgio, Legro(?), Molinaro - Hasan, Marchisio, Tiago, Nedved - Del Piero, Treze i na ostatnie 30 minut schodzi Zebina > Giovinco i Hasan idzie na prawą obronę, potem Amauri za Treze i w razie konieczności Vincenzo za defensywnego pomocnika i jazdaaa.

Juventus - Chelsea 1-0 FT
Juventus - Chelsea 2-0 OT

: 09 marca 2009, 21:33
autor: dawid1897
xam pisze: Iaquinta - i co ściągnie koszulkę i za chwilę za faul wyleci??? :angry:
Przekonałeś mnie tym piekielnie mocnym argumentem, sprzedajmy Iaquinte, już jest chłopak na straconej pozycji, nie wiem czego on jeszcze szuka w Turynie, jak mogłem w ogóle brać go pod uwagę przy wyjściowym składzie

Poulsenowi daleko do formy, ale Marchisio też w formie nie jest.

: 09 marca 2009, 21:45
autor: stahoo
Obi Wan Kenobi pisze:Pozycja na skrzydle była dla niego czysto umowna. Zauważ, że w niemal każedej akcji jego pozycje dubluje Molinaro, ponieważ Nedved schodzi do środka próbująć coś rozegrać. Nie jest to typ skrzydłowego, który tylko czeka na prostopadłe podanie by móc popędzić pod narożnik przeciwnika i dośrodkować.
Znasz jakiegos skrzydłowego który gra tylko przy linii? Nedved to faktycznie nie skrzydłowy- to lewy pomocnik, który potrafi zejśc do środka. Ale nie ma najmniejszego problemu z dośrodkowaniami i rajdami lewą stroną. Absurdem dla mnie jest pisanie, że nie jest on lewym pomocnikiem.