: 21 listopada 2008, 23:18
Gdyby Alex odszedł w 2006, a został Ibrahimović - tak dużo by sie nie zmieniło. Atak Ibra-Amauri to byłby chyba idealny duet na obecną chwilę.
:C
:C
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Nie wiem gdzie zauwazyles ta pewnosc siebie.mrozzi pisze:http://www.pilka.pl/wypowiedzi-trenerow-przed-derby-d
Interiści-na jakiej podstawie Mourinho jest tak pewny siebie
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro już uważacie, że Mourinho jest taki pewny siebie to z całym szacunkiem dla Juve, ale skoro wasi piłkarze nie mają pokory, to czemu nasz trener ma ją mieć?mrozzi pisze:Przeczytaj ten tekst uważnie jeszcze raz,skoro pewności siebie tam nie widzisz...Swoją drogą wypowiedzi kibiców i trenerów to jednak zupełnie odmienna kwestia...Zwłaszcza,że pewność Mourinho akurat przed tym spotkaniem jest nieuzasadniona.Trochę pokory z całą pewnością by nie zaszkodziło...
100% racji Myśle że to wygramy! Zobaczcie na ważne mecze interu i juve w tym sezonie. My jak przegrywaliśmy to z jakimiś patałachami a inter? Spójrzcie np. na wyniki LMFred_juve pisze:strasznie siue denerwuje tym meczem ale mozemy to wygrac,Inter dostal lanie od Milanu to dostana i od nas.Inter zawsze byl w cieniu Juve,we wloszech najwieksze osiagniecia maja Juvei Milan,a ibrahimovic nie jest wcale jakis swietny,Juve zazwyczaj dobrze gralo na San Siro
Języka włoskiego nie znam, więc nie wiem co mówili Zlatan i Mario, ale na Polskich stronach widziałem tony wypowiedzi piłkarzy Juve, ale z piłkarzy Interu widziałem wypowiedź Samuela, który stwierdził, że będzie ciężko, że trzeba uważać na Del Piero i ogólnie wypowiadał się bardzo kulturalnie. Co do Mourinho to on identyfikuje się z piłkarzami. On rządzi, ale robi to tak by piłkarze poczuli, że Jose jest jednym z nich. I stąd takie wypowiedzi.mrozzi pisze:Sami piłkarze Juve mają z całą pewnością podstawy,żeby czuć się pewnie po ostatnich wynikach i grze,choć przyznam szczerze,że mi się akurat to nie podoba...Wolę,kiedy wypowiadają się z dystansem...Zresztą na włoskich portalach czytałem także dumne wypowiedzi Zlatana oraz Balotelliego,toteż nie tylko gracze Starej Damy wypowiadają się w takim tonie.Od trenerów natomiast wymaga się nieco innych wypowiedzi,jeśli wiesz co mam na myśli.
Głównym problemem Ibry jest on sam. Jak mu się chce to gra znakomicie (np. mecz z Palermo), ale w kilku następnych może chodzić i chodzić nic nie wnosząc do gry.yanquez pisze: Poza tym, zauwazcie drodzy koledzy (rowniez Ci z Mediolanu), ze Żoze stara sie cala uwage odwrocic od pilkarzy takimni tekstami. Gdyby nie te jego delikatnie przesadzone wypowiedzi, wtedy gazety np. dolowalyby Ibre, ze slabo gra w waznych meczach i przypominaly jak Kielon go osmieszal w zeszlym roku...
Mourinho powiedział, że wygramy i to jest przesądzone? Chyba relacje z innej konferencji czytałeś...mrozzi pisze:Tu się natomiast także nie zgodzę...Co innego powiedzieć-"będziemy walczyć o 3 punkty-możemy wygrać to spotkanie",a co innego-"wygramy ten mecz"...Chodzi tu przede wszystkim o podejście.
Wlasnie o tym mowie. Tylko mi nie mow, ze jak jechalismy do Verony na mecz z Chievo dwa tygodnie temu, to Ranieri mowil: mozemy wygrac ten mecz!mrozzi pisze:Tu się natomiast także nie zgodzę...Co innego powiedzieć-"będziemy walczyć o 3 punkty-możemy wygrać to spotkanie",a co innego-"wygramy ten mecz"...Chodzi tu przede wszystkim o podejście.
Pewnosc siebie to podstawowa cecha dobrego trenera. Nasz Leo tez mowil, ze jedzie po puchar a nie po to, aby wyjsc z grupy...
100% racji Myśle że to wygramy! Zobaczcie na ważne mecze interu i juve w tym sezonie. My jak przegrywaliśmy to z jakimiś patałachami a inter? Spójrzcie np. na wyniki LM
Tak tylko żeby mówić takie rzeczy, trzeba mieć jakieś ku temu podstawy, Leo nie miał, a Mourinho bez wątpienia ma.