JuvePoland

Nie chcialo mi sie pisac wczoraj po obejrzeniu meczu, bo bylem zalamany dzisiaj juz troche ochlonalem wiec troche napisze: Molinaro, Nocerino? po co nam oni? Na lewa zamiast Molinaro proponuje Grygere, a na prawa Zebine (gdzie on do ch..... byl? Powinien zagrac tez Tiago od poczatku bo po tym co pokazal w drugiej polowie to Nocerino powinien wyleciec na lawke a nawet poza kadre meczowa :evil: Pierwsza polowa bardzo slaba, ledwo jeden strzal Chielliniego, poza tym zupelny piach, prowadzenie 2-0 Palermo zasluzone. W drugiej polowie gdy weszli Tiago i Salihamidzic zaczelismy troche grac, Momo i Del Piero wypruwali z siebie zyly, jesli Alex nie pojedzie na Euro to Donadoni jest po prostu slepy i zalosny :? gdyby Treze wykorzystal swoje sytuacje (juz nie mowie o slupku z wolnego bo to bylo cos nieprawdopodobnego, Fontana nawet nie ruszyl do tej pilki) to wygralibysmy przynajmniej 2-4. Po tym meczu uwazam, ze powinnismy sie skupic na obronie trzeciego miejsca a nie walce o drugie

Sapo_JuveFan pisze:Po tym meczu uwazam, ze powinnismy sie skupic na obronie trzeciego miejsca a nie walce o drugie

Niestety smutna prawda, ale w tym roku tak to wyglada . Nie wygramy Scudetto jesli beda grac u nas zawodnicy pokroju Nocerino czy Molinaro, nawet jesli byliby tylko rezerwowymi :!:
Potrzebujemy wzmocnien...

Wogole ten mecz to kopia meczu z Fiorentina... zamiast 2 pkt mamy 0
Co mi jeszcze przypominal, to mecz Romy z Genoa.. Roma 2-0 wygrywala zeby w drugiej polowie remisowac i w koncowce strzelic 3 bramke.

A moze ten wynik z palermo to spozniony zart prima aprillisowy?

Tak na powanie to przy pierwszej, drugiej i trzeciej bramce zadecydowaly bledy odpowiednio - Del Piero(ktory podal do Amauriego), Chielliniego(ktory nawet nie podskoczyl do glowki Amauriego) i Camoranesiego ktory w glupi sposob sfaulowal zawodnika Palermo przec co byl wolny po ktorym padl trzeci gol... jak na ironie, ci gracze grali najlepsze zawody

Pierwsza polowa nie wygladala za dobrze w naszym wykonaniu.. Ogolnie o porazke nie mam pretensji do nikogo (Molinaro itp :lol: ) Oceny od 1 do 6:
Buffon (+4)-Bez szans przy wszystkich bramkach.. Zbyt duzo pracy nie mial
Grygera (3)-Troszke slabo jak na niego..
Legrottaglie (+4)-Szkoda ze ten jego strzal z dystansu nie wpadl..Gral jak zawsze czyli bardzo dobrze!
Chiellini (+4)-Szkoda ze przy drugiej bramce nie upilnowal Amauriego ale ogolnie gral jak zawsze czyli świetnie..
Molinaro (4)-Nie jestem jego zwolennikiem ale wczoraj nie bylo sie do czego doczepic..
Camoranesi (4/+4)-Moim zdaniem troszke slabiej niz zwykle ale nie gral zle..
Nocerino (3)-Na wypozyczenie z nim..Moja cierpliwosc do niego sie skonczyla!
Sissoko (+4/-5)-Procz Alexa i Amauriego byl najlepszy na boisku!
Nedved (-)-Zbyt dlugo nie pogral..Brakowalo go troche :płaczę:
Del piero (-5)-Grande El Capitano..
Trezeguet (+3)-Jak on tego nie strzelil...
Zmiany:
Salichamidzic (-4)-Dobrze w obronie i o dziwio dobrze w ataku!
Tiago (+3)-Niektore jego zagrania mi sie bardzo podobaly (podanie w pole karne do Treze i ten przezut nad obroncami do Molinaro) Licze ze z Milanem sie przelamie..Marzenie
Iaquinta (3)-Byl on wogule na boisku
Szkoda tych 3 pkt ale mamy 1 zalegle spotkanie i licze ze to byla ostatnia niespodzianka sezonu i teraz Juventus w kazdym meczu bedzie zgarnial po 3 pkt!

normalnie jak nam trafili 3 gola przytkało mnie nie wiedziałem co mam mowic ani nie miałem siły klac ani nic ;/. To sa cholernie bolace porazki, po golu na 2-2 dostalismy wiatr w żagle i to było piekne jak atakowalismy z taka werwa i zawzietoscia to było super, a potem temu kolesiowi wychodzi strzał życia i jest 3-2;/;/. Molinaro i Nocerino walili głowa w mur. Najbardziej szkoda mi Gigiego, bo biedak nie miał szans przy zadnym golu i był podłamany po meczu. O Alexie nie mowie bo On by super nakrecał nasza druzyne i widac ze walczył, takze biedny Nedved ;/ . Sissoko starał sie zastapic Nedved i swietnie walczył jak lew. Camor tez nasz motor napedowy naszej drugiej linii, reszta grała troche przecietnie, ale 2-ga połowa i tak była swietna w naszym wykonaniu. Mam nadzieje ze teraz po tym meczu odezwie sie w nas pozytywna sportowa złość i rozładujemy ja na kolejnym przeciwniku Milanie :!: Forza Juve :!:

Niech ten sezon się już skończy. Z meczu na mecz coraz mniej chce mi się pisać o naszej postawie. Jestem bardzo zawiedziony... Pierwsza połowa katastrofalna w naszym wykonaniu. Dwie piękne bramki Amauriego. Naszą najlepszą okazją w pierwszej części był lekki strzał Iaquinty w bramkarza z nieprzygotowanej pozycji... Jednak wciąż wierzyłem, przecież już nie takie straty były odrabiane w piłce. Stało się, Del Piero dał nam remis, który... frajersko straciliśmy. Piękne bramki strzelali gospodarze, Buffon nie miał szans przy tych strzałach. To Palermo powinno z nami desperacko walczyć o choćby jeden punkt, a nie my z nimi. Musimy obronić to nasze nieszczęsne trzecie miejsce i myśleć o przyszłym sezonie.

Świetnie Sissoko i nieźle Tiago. Del Piero zachował się bardzo przytomnie i chwała mu za to. Trezeguet wciąż bez formy od kilku spotkań, na dodatek na dobitka po wolnym Aleksa... Iaquinta z Del Piero powinni grać obecnie w pierwszym składzie. Nocerino i Molinaro w swoim stylu.

Z gry Juventusu w drugiej połowie jestem dumny, troszkę mniej ze skuteczności.Mimo tego, że przegrywaliśmy a potem gonilismy wynik, miło się to oglądało.Spodziewałem się ciężkiego meczu od początku, tak też i było.
Dalej będę upierał się przy tym, że czwarte miejsce jest niezłym wynikiem, i jeśli na nim zakończymy, będę usatysfakcjonowany.

Szkoda mi Buffona, który dziś nie miał wiele do powiedzenia, a wpuszczone - aż trzy bramki - muszą go "boleć".Bardzo podobała mi się gra Chielliniego - gdyby nie jego interwencja, a ściślej - jej brak, przy drugim golu.Giorgio po prostu stał sobie przy Amaurim.Jemu takie rzeczy zdarzają się ostatnio bardzo rzadko.Poza tym, bardzo dobry mecz, szkoda tej akcji.Sissoko dla odmiany pokazał się dziś pozytywnie ... również ze strony ofensywnej .Udowodnił, że jest w stanie grać do przodu, warto nadmienić że miał spory udział przy obydwóch bramkach dla Juve.
No i na koniec Del Piero - jeśli dobrze kojarzę, wczoraj stał się rekordzistą pod względem występów przerastająca samego Scireę ! Historyczny mecz okraszony dwiema bramkami, ah, gdyby ta piłka minęła słupek od strony wewnętrznej bramki.To było by coś ! Swoją drogą, dwa mecze z Palermo w tym sezonie, i dwa razy dublet tego zawodnika, ma patent na Palermo .

Moim zdaniem wszystkie nasze problemy wynikaja z waskiej lawki rezerwowych, slabych zmiennikow i braku konkurecji w skladzie.
Jesli nasi najlepsi zawodnicy sa zdrowi i graja na najwyzszym poziomie to tlumczemy kogo chcemy i jak chcemy (moze troszke naciagam) vide Roma, Inter. Ale jak gramy nawet najsilniewjszym skladem z jakimis leszczami to mamy problemy, ze hoho, bo nie ma motywacji. Dopiero jak pojawia sie wyzwanie (tracimy bramke), agresja sie wyzwala i zaczynamy grac. Dolaczcie do tego koniecznosc wystawienia jakiegos rezerwowego, ktory jest kiepawy (najlepszy przyklad Nocerino) to jest ciemna moglia po prostu (jak to chlopaki we "Wlatcach Moch" mawiaja: "Panowie, jestesmy w dupie!"). Musimy koniecznie sprowadzic klasowych zawodnikow w najblizszym mercato, zeby 1. zwiekszyc konkurencje, 2. zastapic leszczy z pierwszego skladu i rezerwy (Nocerino, Molinaro, Belardi, itd.).
Wniosek: Secco, rusz wora i do roboty :!:

Forza JUVE :!:

Hehe, Trezeguet odzwyczail sie chyba od wykorzystywania sytuacji. W koncu ostatnio mial ich jak na lekarstwo, a tutaj nagle dostal kilka pilek niespodziewanie, to sie przestraszyl, bo nie wiedzial co sie dzieje, no i spudlowal.